Strona 1 z 2

Niezdrowa Jedynka (BTK) = opłakane skutki dla społeczeństwa

: niedziela, 11 marca 2007, 08:07
autor: yusti
.

: sobota, 31 marca 2007, 13:06
autor: hab
Niezdrowa jedynka żeczywiście może być groźna dla społeczeństwa. Chora jedynka 1 zapomina o innych i skupia się tylko na zasadach. Zaczuna działać jak niszcząca maszyna i jest przekonana, że robi dobrze. Staje się brutalna, bezduszna, bezwzględna itp.

: sobota, 31 marca 2007, 22:08
autor: Kimondo
Hm.. z opisu wyglada na to, że po prostu miał niezdrowe zachowania. Zdarza się.

Dla tych co zainteresowali się seryjnymi mordercami : www.zbrodnia.of.pl


# Seryjny morderca będzie ciągle zabijał i nie przestanie dopóki się go do tego nie zmusi. Ewentualnie, dopóki nie stanie się wypadek, który go powstrzyma na przykład: zabójca zostaje schwytany lub uwięziony. Zabójstwa będą miały okresy "wycszenia" lub "przestoju", ale będą się powtarzały. Seryjny morderca może nawet czekac kilka lat przed zażądaniem kolejnej ofiary, jednak kolejne ofiary pojawiają się prędzej czy później
------Źrodło----------
------strona- www.zbrodnia.of.pl------

: niedziela, 1 kwietnia 2007, 15:07
autor: hab
Nie musisz przepisywać tego artykułu. Możesz go skopiować. Kopiuje się następująco:
Zaznaczasz dany tekst i wciskasz razem Ctrl i C. Następnie podczas pisania posta wciskasz razem Ctrl i V i tekst ci się kopiuje do posta.

: piątek, 6 lipca 2007, 17:00
autor: Raven
Ja bym jeszcze dodał, że to właśnie wśród bardzo niezdrowych Jedynek jest najwięcej fanatyków typu terroryści samobójcy. Zresztą popatrzcie na tych co zrobili zamach 11 września: pare lat poświęcili na naukę pilotażu, zdobywania zaufania itd. - to był metodyczny plan! A potem, jak już wszystko było na swoim miejscu i zapięte na ostatni guzik, Allah akbar i bum

: sobota, 7 lipca 2007, 13:29
autor: ewutek
yusti pisze:może sami wyłapiecie o co mi chodziło w tym podobieństwie zabójcy-służbisty do mnie. Do 1 w ogóle.
Rzczywiście typ 1 pasuje do tego strażnika. Wzorowy mąż, ojciec, chrześcijanin i lojalny służbista z... nieco sadystycznym hobby. Ciekawe czy w dzieciństwie tak jak ja pozbawiał stonki nóżek i chitynowych pancerzyków odpowiadając na pytania co tam robi: "Bawię się z koleżankami".
A może nie dane mu było zasmakować tej przyjemności z robakami i rekompensaty szukać musiał w eksperymentach na obiektach większych i mniej wdzięcznych? Szkoda, że w tej historii nie ma słowa o motywach. :)

: niedziela, 15 lipca 2007, 15:59
autor: ewutek
Ech, Dennis jest ISTj. :shock:
Ten fragment:
Tadeusz Wójciak pisze:[...]zapamiętali Dennisa jako kolegę szkolnego wyróżniającego się nadmiarem powagi, która jednak nikomu nie przeszkadzała. Był ładnym chłopcem. Nie miał czasu na zajęcia klubowe po szkole, nie chodził na tańce, nie lubił słuchać rock’and’rolla, lecz z drugiej strony trudno powiedzieć, że był molem książkowym. Można było na nim polegać. Nie wykorzystywał swej przewagi fizycznej, nie lubił bijatyk, nigdy nie wpadał w kłopoty. Trzymał się na uboczu. Nie miał poczucia humoru, lecz nie wadziło to nikomu.
Wypisz, wymaluj ewutek - czyli takie szare byle co. Zgroza.
W związku z zaistniałym podobieństwem charakterologicznym powstrzymuję się od dalszego komentowania historii. Idę zabić w sobie resztki morderczych skłonności... :twisted:

: niedziela, 15 lipca 2007, 16:02
autor: Emjotka
ewutek pisze:Wypisz, wymaluj ewutek
Ewutek, w czasach szkolnych byłaś ładnym, poważnym chłopcem? :lol: :wink:

: niedziela, 15 lipca 2007, 16:08
autor: ewutek
Owszem. Kiedy pielgniarka co roku chodziła po klasach sprawdzać czy uczniowie mają we włosach wsze (wszy?), to obmacując moją piękną blond głowę zawsze na głos oznajmiała: "Żeby wszyscy chłopcy mieli tak czystą skórę głowy, jak ty". Najśmieszniejsze, nikt nigdy nie zareagował żeby ją oświecić, że nie jestem chłopakiem. :lol:

: niedziela, 15 lipca 2007, 16:10
autor: Emjotka
No w takim wieku zdarzają się pomyłki. Nieraz zostałam nazwana ślicznym chłopczykiem. :lol: :wink:
Najśmieszniejsze, nikt nigdy nie zareagował żeby ją oświecić, że nie jestem chłopakiem. :lol:
:shock: A Ty sama jej nie wyjaśniłaś, że jednak jesteś dziewczynką? :lol:

: niedziela, 15 lipca 2007, 16:13
autor: ewutek
Emjotka pisze:A Ty sama jej nie wyjaśniłaś, że jednak jesteś dziewczynką? :lol:
A po co? małe ISTj siedzą cicho i grzecznie, nawet gdy im się krzywda dzieje. Przynajmniej ja taka byłam (i jestem). Skargi i utyskiwania są poniżej mojej godności. ;)
Koniec offtop'a. Proszę przeczytać artykuł, który yusti tak dzielnie wklepała. Pouczająca lektura mówiąca o tym, że ewutków i Jedynek lepiej unikać w ciemnym lesie.

: poniedziałek, 16 lipca 2007, 14:58
autor: Gabriel
ewutek pisze:Koniec offtop'a.
Wcale nie :cry: Jak byłem mały to sie zdarzały dziwne sytuacje. Jak zjeżdżałem na nartach to obca baba powiedziała do mojej mamy: "Ale ta pani córeczka ładni jeździ" :cry: Do dziś mam takie traumy w głowie :cry:

: poniedziałek, 16 lipca 2007, 15:09
autor: ewutek
Gabriel pisze:Jak zjeżdżałem na nartach to obca baba powiedziała do mojej mamy: "Ale ta pani córeczka ładni jeździ" :cry:
Ojej, to już wiem dlaczego tak bardzo podobali mi się uśmiechnięci chłopcy o dziewczęcych rysach. Wszystkie moje wielkie miłości z przedszkola i podstawówki, to były zauroczenia dualne. Ech, sercowe męki znosiłam z kamienną twarzą, jak na prawdziwego twardziela przystało.

Jaki fajny, sentymentalny offtop. :D
A gdzie yusti? :(

: poniedziałek, 16 lipca 2007, 15:17
autor: Gabriel
ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach
Wkleję to sobie do podpisu. Już nie ma dla mnie nadziei.
Niech mnie ktoś przytuli :cry:
yustii!!
:lol:

: poniedziałek, 16 lipca 2007, 21:38
autor: Raven
ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach
To też o mnie. Miałem takie sytuacje jakie opisał Gabriel i to całkiem długo (ostatnia datuje się na VI klasę)