Nieskazitelna Jedynka i... nałogi

Nałogowo przyjmuję:

wyroby tytoniowe
5
63%
narkotyki/leki
3
38%
alkohol
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 8

Wiadomość
Autor
yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

Nieskazitelna Jedynka i... nałogi

#1 Post autor: yusti » niedziela, 1 lipca 2007, 18:51

.
Ostatnio zmieniony czwartek, 7 października 2010, 15:09 przez yusti, łącznie zmieniany 2 razy.



Raven
Posty: 528
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 23:57
Lokalizacja: Wrocław

#2 Post autor: Raven » niedziela, 1 lipca 2007, 19:28

Nie, nigdy. No dobra, czasem posądzam siebie o uzależnienie od czekolady (w dosłownym tego słowa znaczeniu, proszę by użytkowniczka o tym nicku nie interpretował tego w określony sposób ;) )
1w9

fryzjer
Posty: 347
Rejestracja: piątek, 17 listopada 2006, 23:30

#3 Post autor: fryzjer » niedziela, 1 lipca 2007, 19:55

żadnych nałogów ;p

Olka
Posty: 18
Rejestracja: sobota, 14 kwietnia 2007, 12:28

#4 Post autor: Olka » niedziela, 1 lipca 2007, 20:09

fryzjer pisze:żadnych nałogów ;p
jw. 8)

Awatar użytkownika
Revania
Posty: 522
Rejestracja: poniedziałek, 25 czerwca 2007, 18:49
Lokalizacja: przed monitorem
Kontakt:

#5 Post autor: Revania » niedziela, 1 lipca 2007, 20:21

Jak ja jestem od czegoś uzależniona, to tylko od kompa ;)
Ostatnio w teście wyszła mi czysta 1, wcześniej 1w2

akwa
Posty: 25
Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 23:22

#6 Post autor: akwa » niedziela, 1 lipca 2007, 21:24

Mam dwa nałogi: kawa i czekolada i na tym koniec.
6w5 i trochę z 1

Awatar użytkownika
Dfence
Posty: 54
Rejestracja: czwartek, 11 stycznia 2007, 18:10
Lokalizacja: Wroc

#7 Post autor: Dfence » poniedziałek, 2 lipca 2007, 10:05

Oczywiście, żadnych uzależnień z mojej strony. Może jedynie od sportu w TV. Nie potrafię przegapić żadnego meczu :wink:
1w2 (ADWOKAT)

fryzjer
Posty: 347
Rejestracja: piątek, 17 listopada 2006, 23:30

#8 Post autor: fryzjer » poniedziałek, 2 lipca 2007, 11:55

dobra, mam uzależnienie...
nienawidze ciszy, najlepiej żeby ciągle grała muzka..

Raven
Posty: 528
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 23:57
Lokalizacja: Wrocław

#9 Post autor: Raven » wtorek, 3 lipca 2007, 19:54

Uzależnienia nie są złe, dopóki nie zaczynają wpływać negatywnie na nasze życie. Jeśli ktoś codziennie wychodzi z domu grać wiele godzin np. w koszykówkę, to gra sama w sobie nie jest zła, ale jeśli ktoś ma przez to mniej czasu na bliskich czy zarabianie na siebie i nie widzi żadnego problemu (a już absolutnie nie w koszykówce), to już powinna zapalić się czerwona lampka
1w9

Raven
Posty: 528
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 23:57
Lokalizacja: Wrocław

#10 Post autor: Raven » wtorek, 3 lipca 2007, 20:27

wnosi, wnosi, a potem nie ma się z czego finansować siebie i sprzedaje się meble z domu...
1w9

Maślany
Posty: 484
Rejestracja: czwartek, 29 marca 2007, 17:53

#11 Post autor: Maślany » wtorek, 3 lipca 2007, 21:00

A czy zdarza się wam w ogóle przesadzić np. z ilością piwa czy wódki, zaciągnąć się papierosem, czy Obrazek marihuaną. W zasadzie to nie wiem czy bym chciał być taki święty. Na dłuższą metę to chyba nudne, chociaż pewnie to subiektywne odczucie.
forum.socjonika.pl

ivo7er
Posty: 92
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 16:35
Lokalizacja: Śląskomałopolska

#12 Post autor: ivo7er » środa, 4 lipca 2007, 16:02

Żadnych nałogów, żadnej przesady, żadnego nieumiarkowania. Czasem to mi się nawet wydaje, że moje życie jest arcynudne... :?
"Lepiej spróbować, i potem żałować, niż żałować, że się nie spróbowało..."
1, 3 lub 3w4

Raven
Posty: 528
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 23:57
Lokalizacja: Wrocław

#13 Post autor: Raven » środa, 4 lipca 2007, 16:41

Maślany pisze:A czy zdarza się wam w ogóle przesadzić np. z ilością piwa czy wódki, zaciągnąć się papierosem, czy marihuaną. W zasadzie to nie wiem czy bym chciał być taki święty. Na dłuższą metę to chyba nudne, chociaż pewnie to subiektywne odczucie.
Nie palę, bo 1) nie czuję takiej potrzeby i 2) gdybym zaczął, mój budżet byłby zrujnowany - jak się popatrzy jak skoczyły ceny papierosów w ciągu ostatnich kilku lat, to można dostać zawrotów głowy
1w9

Awatar użytkownika
Dfence
Posty: 54
Rejestracja: czwartek, 11 stycznia 2007, 18:10
Lokalizacja: Wroc

#14 Post autor: Dfence » środa, 4 lipca 2007, 17:13

Maślany pisze:A czy zdarza się wam w ogóle przesadzić np. z ilością piwa czy wódki, zaciągnąć się papierosem, czy marihuaną. W zasadzie to nie wiem czy bym chciał być taki święty. Na dłuższą metę to chyba nudne, chociaż pewnie to subiektywne odczucie.
Palenie papierosa co 30 minut też jest na swój sosób nudne... :roll:
1w2 (ADWOKAT)

Rosveen
Posty: 363
Rejestracja: czwartek, 4 stycznia 2007, 14:29
Lokalizacja: ja się tu wzięłam?

#15 Post autor: Rosveen » środa, 4 lipca 2007, 17:16

Na swój sposób wszystko jest dość nudne.

No, no, pięknie. Jedyneczki takie wspaniale nieuzależnione, tylko pogratulować. Chyba że ktoś coś ukrywa, ale o to was nie podejrzewam, bo to by było nieco bez sensu. A więc... Gratuluję braku nałogów ;)

ODPOWIEDZ