Enneagram - Poziomy zdrowia: Typ 2.

Dyskusje na temat typu 2
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adaras
Posty: 78
Rejestracja: piątek, 29 lutego 2008, 21:40

#46 Post autor: Adaras » wtorek, 6 maja 2008, 15:35

A ja zauważyłem u siebie dziwną anomalię według tego schematu poziomów zdrowia...
nigdy nie byłem na poziomach 7-9
pół roku temu byłem w fatalnym stanie(cieszę się że mi to przeszło, a było naprawdę źle), a według tych poziomów byłem na poziomach: 3,4,5,6 -ale za to bardzo się wahały, szybko przeskakiwały, po kilka razy dziennie często

teraz jestem w pełni zrównoważony i bardzo szczęśliwy, jestem głównie na poziomach: 2,3,4, odrobinę na 1.

dziwne to...

co więcej, straciłem zapał do pomagania innym, choć pomagam, wydaje mi się że po prostu nie robię tego na siłę, wydaje mi się że brakowało mi kontaktu z innymi ludźmi, czułem się odrzucony i w ten sposób chciałem jakoś to poprawić.

ok nie dziwne to :D jak sie dopuści trochę myśli do łepetyny to wszystko staje się jaśniejsze.. tylko trzeba się do nich przyznać

ale i tak to że mam mały zasięg poziomów zdrowia mimo znacznej zmiany wtedy :P

PS: oczywiście jestem dwójką ^^


2w1 z odchyleniem ku 5w6.
ENFp 75%sx 25%so

Advanced Global Personality Test Results

Awatar użytkownika
agnella
Posty: 81
Rejestracja: piątek, 5 stycznia 2007, 12:05
Enneatyp: Dawca
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

#47 Post autor: agnella » sobota, 25 października 2008, 14:33

Poziom 2.

Tak, to możliwe. Tak własnie się czuję. 2 i 3, czasem nawet 1, choć to chyba wewnętrzne uczucie szczęścia, tak właśnie odczuwanego, tak "jedynkowo".
Nawet jeśli tak nie jest, i coś zawyżam, to pozostałe opisy i tak nie pasują. Bardziej nie pasują, niż nr 2 pasuje.

Nie wiem co jest grane. Albo enneagram jest popieprzony, albo zmieniłam się bardziej niż myślałam - bo zmieniłam się w ciągu ostatnich 2 lat, kiedy to "byłam" (nie wiem jak jest w końcu ...od dzisiaj w każdym razie jestem 2w1) 4w5.
"Nigdy nie wiadomo, mówiąc o miłości, czy pierwsza jest ostatnią, czy ostatnia - pierwszą..."
ks. Jan Twardowski

4w5 i/lub 2w1

http://agnella.unblog.fr/

Membaris
Posty: 124
Rejestracja: sobota, 18 sierpnia 2007, 20:04
Lokalizacja: B-tów

#48 Post autor: Membaris » środa, 29 października 2008, 15:36

Poziom 3. I najbardziej mi się podoba 8) ale chwilami wpadam w 2, a nawet 1, chociaż to zalezy względem kogo

ale i tak jestem troche dziwną dwójką :roll:
mam dużą świadomość własnych potrzeb i otwarcie o nich mówię. chociaż jak to u dwójeczki moje potrzeby często łączą się z innymi osobami, z oczekiwaniami względem nich :D
nie uparawiam wdupowłastwa. nie muszę szukać ludzi ważnych i za wszelką cenę stać się dla nich ważną.
i w zasadzie to nie musze pomagać wszystkim. angażuję się tylko w relacje z nielicznymi ludźmi. innych wolę odpuścic sobie

ale generalnie moje odchyły są efektem pracy nad sobą. całkiem nieświadoma swojej dwójkowości, sytuacje w życiu wyeliminowały u mnie kilka wad dwójeczek :lol:

Awatar użytkownika
le_ming
Posty: 10
Rejestracja: poniedziałek, 3 listopada 2008, 23:49

#49 Post autor: le_ming » piątek, 7 listopada 2008, 02:11

czym sie rozni np poziom 2 od 3 przeciez jedno nie wyklucza drugiego
ESFps appear to be the types that most resemble monkeys.

Awatar użytkownika
reanef
Posty: 16
Rejestracja: czwartek, 6 listopada 2008, 01:25

#50 Post autor: reanef » środa, 19 listopada 2008, 01:25

he :) Ciekawe. Na 1 czulem sie raz w zyciu. Stoje na 2 (wlasnie zauwazylem ze do 4-7 mozna spasc w tak niewiele czasu -.- ) tak to... Uszy do góry i do przodu ;)
Cholernie duzo pomaga sama swiadomosc wiekszosci bledow popelnianych, oraz motywow kierujacych wlasnym zachowaniem. Jak kazdy wie, pomaga to wylapac nieciekawe zachowania zanim do nich dojdzie.
2w3 | so/sx/sp | SEI

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#51 Post autor: boogi » wtorek, 9 grudnia 2008, 19:50

Nuit pisze:ja myślę, że taka zdrowa dwójka to mógłby być mój dual :) gdzież on jest? no gdzie?? ;)
Tu.

A tak serio, to chyba nie ma typu u którego trudniej o zdrowienie niż właśnie Dwójka. Pycha i świętoszkowatość utrudniają.

Jak poczytałem opisy wrzucone przez Oresta, to dochodzę do wniosku że teraz bujam się między 3 a 7. Różnie to jest ;)
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Awatar użytkownika
NoMatter
Posty: 1156
Rejestracja: czwartek, 26 października 2006, 15:31
Lokalizacja: Polska

#52 Post autor: NoMatter » niedziela, 21 grudnia 2008, 12:31

Jakbym był 2 to poziom 2-1 :P (tak, nudzi mi się :P)
"Ludzi g. obchodzi co chciałeś powiedzieć, obchodzi ich to, co usłyszeli."

Awatar użytkownika
Orest_Reinn
Posty: 1606
Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
Enneatyp: Mediator

#53 Post autor: Orest_Reinn » niedziela, 21 grudnia 2008, 12:47

Co dowodzi dobitnie, że nie jesteś 2, bo zdrowa dwójka to legendarny twór, którego istnienia nauka nie jest w stanie dowieść ;]

Tenar
Posty: 338
Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2007, 14:13
Lokalizacja: Kraków

#54 Post autor: Tenar » poniedziałek, 22 grudnia 2008, 18:11

Postanowiłam się pożegnać na jakiś miesiac, może na dłużej... jestem teraz w trudnym okresie swojego zycia. Siłą rzeczy czuję wzmożoną potrzebę pomagania, a tu jest dużo osób, które tej pomocy potrzebują lub chcą, a fakt, ze nie wszystkim da się pomóc, powiększa moją frustrację i poglebia błedne koło, w jakim teraz jestem. Zdecydowanie nie służy mi odejście od realu. Muszę tam wrócić i ponaprawiać parę rzeczy. Siebie najpierw. Więc na razie papa wszystkim :) gdyby ktoś coś ode mnie chciał, to pw będę rzecz jasna odbierać.
"Jeżeli już mam wierzyć w coś, czego nie widać, to wolę wierzyć w cuda niż w bakterie".

Awatar użytkownika
Shironeko
Posty: 174
Rejestracja: czwartek, 20 listopada 2008, 11:36
Lokalizacja: że znowu?

#55 Post autor: Shironeko » poniedziałek, 22 grudnia 2008, 18:52

Papa Tenar! Mi pomogłaś ^^. Dziękuję!
7w8 (~)
When I woke up tonight I said
I'm gonna make somebody love me
And now I know, I know that it's you
You’re lucky, lucky, you're so lucky!!

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#56 Post autor: boogi » poniedziałek, 22 grudnia 2008, 19:11

Nie Papa, tylko prędzej Mama Tenar.

Mi też pomagałaś. Poza tym, miło wiedzieć, że jest gdzieś na świecie druga Dwójka :)
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

painday
Posty: 29
Rejestracja: niedziela, 10 sierpnia 2008, 12:21

#57 Post autor: painday » niedziela, 4 stycznia 2009, 21:08

ja mam poziom 9. i to od dluzszego czasu. pewnie jestem tu odosobniony. :|

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#58 Post autor: boogi » niedziela, 4 stycznia 2009, 21:27

No do dziewiątego jeszcze chyba nigdy nie spadłem (taką mam przynajmniej nadzieję, obym się sam nie oszukiwał ;) ).
A jak u Ciebie objawia się ów poziom 9? Jeżeli mogę spytać oczywiście :)
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

painday
Posty: 29
Rejestracja: niedziela, 10 sierpnia 2008, 12:21

#59 Post autor: painday » niedziela, 4 stycznia 2009, 21:39

boogi pisze:No do dziewiątego jeszcze chyba nigdy nie spadłem (taką mam przynajmniej nadzieję, obym się sam nie oszukiwał ;) ).
A jak u Ciebie objawia się ów poziom 9? Jeżeli mogę spytać oczywiście :)
nieprzerwanym bolem glowy od lat, kolataniem serca (ogolnie syndrom chronicznego zmeczenia), nerwica, depresja.
badanie "komputerowe" (nie wiem jak one sie profesjonalnie nazywa, lezalem pod kapsula jak na filmach) z przed dwoch lat i morfologia krwi nic nie wykazaly, wiec objawy fizyczne maja najprawdopodobniej zrodlo w zaburzeniach psychicznych. codziennie z tego powodu biore 4 rozne leki. jestem (ja to powiedzialem?) agresywny dla swojego otoczenia. poza tym, jak to ujeto w jakims polskim opracowaniu enneagramu, mam "zablokowany intlekt". zablokowany i to bardzo. swoja droga: czy to takie dwojkowe? wy tu dyskutujecie swobodnie przedstawiajac swoje obserwacje...

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#60 Post autor: boogi » niedziela, 4 stycznia 2009, 21:49

Ano, dyskutujemy. Widzę, że na forum trochę czasu jesteś już zarejestrowany, więc nie powiem "zapoznaj się z tymi dyskusjami" (na pewno już się zapoznałeś). A nasze obserwacje często dotyczą właśnie samych siebie ;)

Nie powiem, ale zastanowił mnie ten "nieprzerwany ból głowy". Tak to naturalnie jest, że jak coś jest nieprzerwane, to się w końcu przestaje na to zwracać uwagę (patrz chociażby drobne stopy japońskich księżniczek*). To Ciebie boli naprawdę ciągle, czy też bóle są okresowe, napadowe, jakieś takie inne? Zakładam, że z pogody się nie biorą oczywiście...


* jak ktoś nie wie, to chodzi o to, że w dawnej Japonii było coś takiego, mogę niedokładnie pamiętać, że im drobniejszą stopę kobieta miała, tym "wyższego była rodu", więc małym dziewczynkom zawijano ciasno stopy tak, by nie rosły wraz z wiekiem dziewczynki; przez to dojrzałe już kobiety kulały, ale... do deformacji, którą miały nieprzerwanie przez całe życie, były przyzwyczajone
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

ODPOWIEDZ