Myślę, że się da. Dojrzałość emocjonalna to umiejętność zarządzania emocjami, odczuwanie ich ale bez poddania się im. Jestem dojrzały emocjonalnie ale te emocje potrafię trzymać na wodzy. Mogę więc wrażliwość wyłączyć, być niewrażliwym, ale właśnie przez swoją dojrzałość.Ninque pisze:Myślę ze nie da sie być dojrzałym emocjonalnie i niewrażliwym jednocześnie.
Czy wrażliwość to słabość?
- Kapar
- VIP
- Posty: 2333
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: DownUnder
- Kontakt:
Re: Czy wrażliwość to słabość?
Ninque jakby pozamiatałaś temat. Ale spróbuję coś dopisać. Wrażliwość to przeżywanie emocji, pozytywnych emocji nie trzeba wpuszczać, są przyjmowane; natomiast przez wrażliwość wpuszczamy emocje negatywne, które niekoniecznie są pożądane. Dla mnie wrażliwość to słabość, bo utrudnia filtrowanie negatywnych emocji - jest się bardziej podatnym (na świat).
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl
Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.
Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.
- Ael
- Posty: 941
- Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: Kraina Czarów
- Kontakt:
Re: Czy wrażliwość to słabość?
Wydaje mi się, że to moze nieco wyjaśnić, dlaczego uważam, że wrażliwość jest dobra:
http://www.trueactivist.com/the-differe ... explained/
http://www.trueactivist.com/the-differe ... explained/
Re: Czy wrażliwość to słabość?
Misiek użył Fi, a jelonek Fe. Trochę to krzywdzące dla osób używających Fe ;P Bo czasem takie dogłębne wchodzenie w czyjeś emocje powoduje wzajemne taplanie się w weltszmercu i powiększanie problemu, który mógł być nieistotny.Ael pisze:Wydaje mi się, że to moze nieco wyjaśnić, dlaczego uważam, że wrażliwość jest dobra:
http://www.trueactivist.com/the-differe ... explained/
Czasem problem bywa debilny i urojony i wtedy lepiej odwrócić uwagę od tego czymś śmiesznym, aż złe uczucie przejdzie i osoba, która była wcześniej smutna zda sobie sprawę z tego, że przejmowała się jakąś pierdołą.
-
- Posty: 796
- Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58
Re: Czy wrażliwość to słabość?
Ja uważam wrażliwość za pozytywną cechę. Pomaga w okazaniu zrozumienia drugiej osobie, w nawiązywaniu bliższych relacji. Bez wrażliwości nie sposób dostrzegać różnych znaczących niuansów w sferze międzyludzkiej. Jakiś jej poziom jest potrzebny. Silni ludzie zwykle są silni dzięki wsparciu innych ludzi - dzięki sojuszom, poczuciu, że mają przyzwolenie na robienie tego co robią, bo umieją rozpoznać granice do których mogą się posunąć.
Faceci nie chwalą się wrażliwością, bo boją się, że wtedy będą nieatrakcyjni dla kobiet, że trzeba koniecznie być bad-boyem. W sumie kiedyś też dałem sobie to wmówić, ale jak patrzę z perspektywy czasu na swoje związki, to paradoksalnie więcej spieprzyłem brakiem wrażliwości niż jej nadmiarem. A ja nie jestem typem badboya...
Faceci nie chwalą się wrażliwością, bo boją się, że wtedy będą nieatrakcyjni dla kobiet, że trzeba koniecznie być bad-boyem. W sumie kiedyś też dałem sobie to wmówić, ale jak patrzę z perspektywy czasu na swoje związki, to paradoksalnie więcej spieprzyłem brakiem wrażliwości niż jej nadmiarem. A ja nie jestem typem badboya...
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8
Re: Czy wrażliwość to słabość?
Według mnie wrażliwość jest dobra, a nadwrażliwość zła - proste. Myślę że słabością jest przekładanie emocji nad racjonalne myślenie, działanie pod wpływem emocji, nadmierne przejmowanie się, robienie z siebie ofiary itd. ale wrażliwość sama w sobie nie.
INTP 5w4 RCUEI (i guess?)
Re: Czy wrażliwość to słabość?
Wrażliwość to rzecz pozytywna i przydatna o ile nie przechodzi to w nadwrażliwość. Pewne rzeczy są na tym świecie potrzebne
-
- Posty: 796
- Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58
Re: Czy wrażliwość to słabość?
Pytanie do dziewcząt: czy wasi faceci byli wrażliwi?
Ciekawy jestem, czy teoria ma odzwierciedlenie w praktyce i skoro wrażliwość to zaleta, to czy wybierałyście tych wrażliwych.
Ciekawy jestem, czy teoria ma odzwierciedlenie w praktyce i skoro wrażliwość to zaleta, to czy wybierałyście tych wrażliwych.
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8
Re: Czy wrażliwość to słabość?
Tak. Chyba facetom najtrudniej zrozumieć, że wrażliwość, to nie nadwrażliwość. Co więcej ci nadwrażliwi, często nie mają w sobie ni krzty wrażliwości.bruno dievs pisze:Pytanie do dziewcząt: czy wasi faceci byli wrażliwi?
Ciekawy jestem, czy teoria ma odzwierciedlenie w praktyce i skoro wrażliwość to zaleta, to czy wybierałyście tych wrażliwych.
Przez nadwrażliwość rozumiem przewrażliwienie na własnym punkcie, a wrażliwość to otwarcie na drugiego człowieka. Gdy ktoś skupia się na sobie, nie dostrzega innych. Temu właśnie uznałam, że wrażliwość jest pewnym przeciwieństwem nadwrażliwości.
Dodam jeszcze do tego, że brak wrażliwości wykazują tylko maszyny. Ludzie mogą być albo wrażliwi na potrzeby innych, albo nadwrażliwi na punkcie siebie. Innej opcji nie ma, naprawdę.
Re: Czy wrażliwość to słabość?
To fajnie. A teraz cytat z innego wątku.Sayna pisze:Przez nadwrażliwość rozumiem przewrażliwienie na własnym punkcie, a wrażliwość to otwarcie na drugiego człowieka. Gdy ktoś skupia się na sobie, nie dostrzega innych. Temu właśnie uznałam, że wrażliwość jest pewnym przeciwieństwem nadwrażliwości.
Czyli 9 i 2 powinny z bycia wrażliwymi stać się nadwrażliwe tzn. skupić się na sobie i swoich potrzebach, zamiast na potrzebach innych.Sayna pisze:Macie rację. Tylko, że nadal nie umiem odróżnić introwertycznej 2w1 od 9w1. Te typy są bardzo podobne, oba potrafią mówić otwarcie o uczuciach. Oba zapominają o swoich potrzebach na niskim PRO i skupiają się na spełnianiu zachcianek innych w imię źle rozumianej miłości.
Jeśli uznajesz zdrowy egoizm za nadwrażliwość, to nic dziwnego, że jesteś 2 (albo 9) na niskim PRO. Bo jesteś prawda? Przy takiej logice musisz być.
Moje podejście jest najbliższe temu, które opisał Kapar. Ładnie to uzasadnił, sam bym lepiej nie umiał.
Dlaczego zakładasz, że byli wrażliwi/niewrażliwi? Może nadal są. Większość ludzi nie lubi się zmieniać. Chyba, że "byli" w kontekście tego, że obecnie nie są już w związku.bruno dievs pisze:Pytanie do dziewcząt: czy wasi faceci byli wrażliwi?
Re: Czy wrażliwość to słabość?
Nigdzie nie napisała, że nadwrażliwość = zdrowy egoizm. Nadwrażliwość do mały dystans do siebie, pierdolec na punkcie własnego ego (i jego obrona z nieadekwatnie wielką siłą), skupienie na swoich cierpieniach i uczuciach (niekoniecznie potrzebach!), wyolbrzymianie wszystkiego, co odnosi się do własnego >ja<, egocentryzm. Moim zdaniem Sayna dokonała bardzo dobrego rozróżnienia.Agon pisze:Jeśli uznajesz zdrowy egoizm za nadwrażliwość
@ bruno, mój ex był wrażliwy wobec zwierząt i uważałam to za jedną z niewielu fajnych przypadłości u niego.
A silny + wrażliwy facet to chyba mój ideał.
We buy things we don't need
with money we don't have
to impress people we don't like
with money we don't have
to impress people we don't like
Re: Czy wrażliwość to słabość?
Nie jestem każdą 9-tką, ale cechy tego typu miałam silne. Dziewiątki NIE potrafią mówić o swoich uczuciach. Stąd się bierze Wielki wybuch słonia - to do pewnego etapu. Potem niewiele się czuje, więc nie ma o czym mówićAgon pisze:Czyli 9 i 2 powinny z bycia wrażliwymi stać się nadwrażliwe tzn. skupić się na sobie i swoich potrzebach, zamiast na potrzebach innych.Sayna pisze:Macie rację. Tylko, że nadal nie umiem odróżnić introwertycznej 2w1 od 9w1. Te typy są bardzo podobne, oba potrafią mówić otwarcie o uczuciach. Oba zapominają o swoich potrzebach na niskim PRO i skupiają się na spełnianiu zachcianek innych w imię źle rozumianej miłości.
Skupiając się na innych nie mogą być nadwrażliwe, bo to nielogiczne. Z czasem zamrażają swoje uczucia tak, że stają się niewrażliwe. Dlatego sprawiają wrażenie chłodnych i zdystansowanych. Mogą być miłe, uczynne i uśmiechnięte, ale nie ciepłe.
Przypomniała mi się taka sytuacja: babskie spotkanie - 8 czy 9 sztuk. W pewnym momencie zaczęło się narzekanie na facetów. Ze wszystkich tylko 2 nie miały nic do powiedzenia: ja i jeszcze jedna, którą podejrzewam również o bycie 9-tką. Z czasem się zaprzyjaźniłyśmy, ale nawet w rozmowach w 4 oczy nie skarżyłyśmy się - a jeśli już to w formie żartobliwej i o pierdołach.
Nie znam zbyt dobrze 2-ek, ale mam ważenie, że w przeciwieństwie do 9-tek, nie cierpią w milczeniu. Raczej skarżą się, że nikt nie docenia ich troski, pomocy, poświęcenia i dobrych rad. Takie wieczne cierpiętnice skupiające się na sobie
"Nic się nie zmienia od na dupie siedzenia." Ranczo
Re: Czy wrażliwość to słabość?
Niektóre typy są trochę jak mix dwóch innych np. 9 są nastawione na innych jak 2, ale też bierne i obojętne jak 5, a np. 5 są zasadnicze jak 1, ale też rozmyślające i obserwujące jak 9.
Czasem trudno to rozróżniać, gdy skupimy się na jednej cesze charakteru. 9 od 5 trudno odróżnić, ale już np. 2 od 5 łatwo, a jednocześnie trudno odróżnić 9 od 2. Trzeba skupiać się na wielu aspektach, by ogarnąć typ.
9 na niskim PRO są nieasertywne do bólu, totalny brak własnego zdania i łażenie za innymi jak zombie. 2 na niskim PRO stają się upierdliwe i własne zdanie głośno wyrażają upominając się miłości, gadając że tyle dla kogoś zrobiły i nic w zamian nie dostały.
Na niskich PRO wychodzi główna motywacja typu: 9 jest na siłę spokojna, a 2 dopomina się miłości.
Wracając do tematu, wrażliwość może być przydatna, gdy chcemy zrozumieć jakie negatywne emocje ktoś odczuwa i przewidzieć w jaki sposób może się zachować. W innych przypadkach to głównie zakłócenie. Do pozytywnych emocji jak to napisał już Kapar, wrażliwość nie jest potrzebna, one są chętnie przyjmowane.
Empatia i wrażliwość to dla mnie narzędzia, których należy się nauczyć prawidłowo używać. Bycie ciągle wrażliwym raczej nie powinno być zbyt przyjemne i psuje całą radość życia.
Czasem trudno to rozróżniać, gdy skupimy się na jednej cesze charakteru. 9 od 5 trudno odróżnić, ale już np. 2 od 5 łatwo, a jednocześnie trudno odróżnić 9 od 2. Trzeba skupiać się na wielu aspektach, by ogarnąć typ.
9 na niskim PRO są nieasertywne do bólu, totalny brak własnego zdania i łażenie za innymi jak zombie. 2 na niskim PRO stają się upierdliwe i własne zdanie głośno wyrażają upominając się miłości, gadając że tyle dla kogoś zrobiły i nic w zamian nie dostały.
Na niskich PRO wychodzi główna motywacja typu: 9 jest na siłę spokojna, a 2 dopomina się miłości.
Wracając do tematu, wrażliwość może być przydatna, gdy chcemy zrozumieć jakie negatywne emocje ktoś odczuwa i przewidzieć w jaki sposób może się zachować. W innych przypadkach to głównie zakłócenie. Do pozytywnych emocji jak to napisał już Kapar, wrażliwość nie jest potrzebna, one są chętnie przyjmowane.
Empatia i wrażliwość to dla mnie narzędzia, których należy się nauczyć prawidłowo używać. Bycie ciągle wrażliwym raczej nie powinno być zbyt przyjemne i psuje całą radość życia.
-
- Posty: 796
- Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58
Re: Czy wrażliwość to słabość?
W gruncie rzeczy się z tobą zgadzam, dostrzegam różnicę. Nie jestem tylko tak kategoryczny w tym, że wrażliwość wobec innych i wrażliwość na własnym punkcie to takie przeciwstawne cechy, bo jednak znam sporo ludzi, którzy mocno swoje problemy przeżywają i się mocno na swoich cierpieniach skupiają, ale wobec innych też potrafią być bardzo empatyczni.Sayna pisze:Tak. Chyba facetom najtrudniej zrozumieć, że wrażliwość, to nie nadwrażliwość. Co więcej ci nadwrażliwi, często nie mają w sobie ni krzty wrażliwości.
Przez nadwrażliwość rozumiem przewrażliwienie na własnym punkcie, a wrażliwość to otwarcie na drugiego człowieka. Gdy ktoś skupia się na sobie, nie dostrzega innych. Temu właśnie uznałam, że wrażliwość jest pewnym przeciwieństwem nadwrażliwości.
Niczego takiego nie zakładałem.Agon pisze:Dlaczego zakładasz, że byli wrażliwi/niewrażliwi? Może nadal są. Większość ludzi nie lubi się zmieniać. Chyba, że "byli" w kontekście tego, że obecnie nie są już w związku.bruno dievs pisze:Pytanie do dziewcząt: czy wasi faceci byli wrażliwi?
ciekawe jak teraz wzrośnie ilość zdjęć z psami i kotami w dziale "pokaż się"duplo pisze:@ bruno, mój ex był wrażliwy wobec zwierząt i uważałam to za jedną z niewielu fajnych przypadłości u niego.
A silny + wrażliwy facet to chyba mój ideał.
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8
Re: Czy wrażliwość to słabość?
Agon pisze:9 na niskim PRO są nieasertywne do bólu, totalny brak własnego zdania i łażenie za innymi jak zombie.
Wciąż nie kumasz jak działają 9-tki
Nieasertywne – tak. Mają swoje zdanie, ale najczęściej go nie wypowiadają bo: to potencjalne podłoże konfliktu, których unikają/ uważają, że ich zdanie nie jest ważne lub gorsze (niska samoocena)/nie potrafią argumentować* (*- niepotrzebne skreślić). Im gorzej ze mną było tym bardziej wolałam być sama – im więcej ludzi, tym większe ryzyko, że ktoś czegoś będzie chciał, a nie umie się odmawiać. Nie łaziłam za innymi jak zombi.
Przy odpowiednio zamrożonych uczuciach tych pozytywnych też można zacząć się obawiać. Np. dostajesz samochód i masz świadomość oczekiwania na twoją szczególną radość, a tu kicha. Nie cieszysz się bardziej niż z podarowania długopisu – emocje na tym samym poziomie. No to zaczynasz udawać, ale i tak wiesz, że to marna podróba. Wiem, paranoja. Powiedziałabym, że zastanawiam się jak mogłam tak żyć, gdyby nie to, że nauczyłam się jak żyć inaczej i nie zawracam sobie tym głowy.Agon pisze:Do pozytywnych emocji wrażliwość nie jest potrzebna, one są chętnie przyjmowane.
Niekoniecznie. Kiedy odzyskałam uczucia i tym samym wrażliwość, dopiero wtedy życie stało się przyjemne i wiem co to radość życia. I to nie jest tak, że nie widzę tego co w nim złe. Może to wpływ skrzydła w 1, ale robię co mogę, żeby to zmienić.Agon pisze:Bycie ciągle wrażliwym raczej nie powinno być zbyt przyjemne i psuje całą radość życia.
"Nic się nie zmienia od na dupie siedzenia." Ranczo
Re: Czy wrażliwość to słabość?
Ok, niech będzie, że nie zakładałeś.bruno dievs pisze:Niczego takiego nie zakładałem.Agon pisze:Dlaczego zakładasz, że byli wrażliwi/niewrażliwi? Może nadal są. Większość ludzi nie lubi się zmieniać. Chyba, że "byli" w kontekście tego, że obecnie nie są już w związku.bruno dievs pisze:Pytanie do dziewcząt: czy wasi faceci byli wrażliwi?
Skrzydło w 1 może pomóc 9 realizować jakieś plany, mieć jakieś poglądy. Podobnie skrzydło w 8. Bezskrzydła 9 wydaje mi się najbardziej zagrożona ryzykiem braku własnego zdania.Zielona pisze:Może to wpływ skrzydła w 1, ale robię co mogę, żeby to zmienić.