Strona 5 z 9

: środa, 26 sierpnia 2009, 17:12
autor: Prowokacja
To ciekawe co napisał Snufkin.
Powiem szczerze, że jakiś czas temu, kiedy miałam 16-18 lat określilabym siebie raczej jako ekstra, ale teraz widzę, że chyba tylko bardzo chciałam być taką fajną osobą, która to jest w centrum uwagi i dużo gada, aktualnie już nie mam siły udawać... i już nie ta wątroba :oops: Pamietam, iż zawsze po imprezach, kiedy trochę wypiłam i się "rozgadywałam" rano budziłam się z kacem, lecz moralnym...

: środa, 26 sierpnia 2009, 17:12
autor: Aleksandrowa
.....

: środa, 26 sierpnia 2009, 17:23
autor: Prowokacja
Aleksandrowa89 pisze:
Prowokacja pisze:i już nie ta wątroba :oops:
Pod tym względem jestem introwertykiem do kwadratu.
Tzn? ;>
Aleksandrowa89 pisze:Poza tym ja jestem chyba...synteza ekstrawertyka i introwertyka. Mam tak, że czasami wolę być sama, żeby po jakimś czasie wyjść do ludzi.
No też tak niby mam, ale jak już się zdecyduję i wychodzę do ludzi, to potem żałuję i chcę wracać - np. jak się zdecyduję na wyjazd ze znajomymi... :|

: środa, 26 sierpnia 2009, 17:26
autor: Aleksandrowa
.....

: środa, 26 sierpnia 2009, 17:30
autor: Prowokacja
Aleksandrowa89 pisze: A tzn, ze nie pije za duzo alkoholu :P
Teraz tez nie piję, nawet mnie nie ciągnie... Kiedys na mnie ludzie mieli po prostu duzy wpływ, niestety :D
A nie, ja nie zaluje, ze wychodze do ludzi, ja sie wtedy dobrze bawie :P
To pozazdrościć :)

Re:

: czwartek, 27 sierpnia 2009, 11:21
autor: Chinook
Aleksandrowa89 pisze:A nie, ja nie zaluje, ze wychodze do ludzi, ja sie wtedy dobrze bawie :P Ja czasami musze pobyc sama i pomyslec, ot co.

A tzn, ze nie pije za duzo alkoholu :P
Moim skromnym zdaniem, mimo wszystko, bliżej Ci do introwertyzmu. Jest wielu bardzo towarzyskich introwertyków na Ziemi - radośni, mają hobby, znajomych, z którymi dużo rozmawiają, chodzą na imprezy od czasu do czasu i na koncerty. To, że Twoim nałogiem jest gadanie nic nie znaczy - moja mama to introwertyk, ale jak się rozgada w towarzystwie to potrafi mówić i mówić w nieskończoność. Kobiety ogólnie więcej mówią, bo tak lubią. :)
Może jesteś na granicy między introwertykiem i ekstrawertykiem i w zależności od sytuacji przechodzisz przez ten płotek raz na jedną, raz na drugą stronę. Ja stoję po stronie introwertycznej i czasem tylko się wychylę na poletko ekstrawertyków, przez płotek.

Re: Introwersja kontra ekstrawersja

: czwartek, 27 sierpnia 2009, 11:29
autor: Aleksandrowa
....

Re: Introwersja kontra ekstrawersja

: czwartek, 27 sierpnia 2009, 11:57
autor: Chinook
Aleksandrowa89 pisze:Wolę siebie określić jako osobę umiarkowaną z wysoką tendecją do ekstrawertyzmu. Znasz mnie tylko ze spotkań face to face i może 2 zlotów. Nie widzisz mnie 24 godzin na dobę. A introwertykiem jestem, 1 dzień w tygodniu, w domu, gdy już moja energia się wypali i potrzebuję się doładować.
Pogadamy o tym jutro w pociągu jak chcesz, bo mam kilka argumentów. :mrgreen:

Re: Re:

: czwartek, 27 sierpnia 2009, 17:41
autor: Prowokacja
Chinook pisze: Jest wielu bardzo towarzyskich introwertyków na Ziemi - radośni, mają hobby, znajomych, z którymi dużo rozmawiają, chodzą na imprezy od czasu do czasu i na koncerty. To, że Twoim nałogiem jest gadanie nic nie znaczy - moja mama to introwertyk, ale jak się rozgada w towarzystwie to potrafi mówić i mówić w nieskończoność.
O, to mam kolejny dowód dla mojej znajomej, że chodzenie na koncerty i czasem wyskoczenie ze znajomymi nie świadczy o byciu Ekstra :D
Chinook, a mógłbyś przedstawić wizje introwertyków, w sensie, że róznych - taki podziął jakby zrobić..?

Re: Introwersja kontra ekstrawersja

: czwartek, 27 sierpnia 2009, 18:26
autor: Chinook
Podtypy introwertyków?

Re: Introwersja kontra ekstrawersja

: czwartek, 27 sierpnia 2009, 23:17
autor: SuperDurson
Ilu ludzi tyle podtypów.

Ja mam gdzieś pół na pół.. Lubię to :twisted:


Czasami jestem sam, w ciszy, nawet wśród ludzi skupiony całkiem w swojej głowie roztrząsając nieskończone wizje, a czasami właśnie tu, teraz napędzając sobą życie wokoło, nadając pęd i bawiąc się ciągłą interakcją..
Gdzieś pół na pół.. I stosunkowo łatwo przeskakuję z jednego w drugie 8)

Czasami do zmiany potrzeba prostego bodźca. Kogoś, sytuacji, czy własnej myśli.. To niesamowite, że granica intro i ekstrawertyczności jest tak na prawdę płynna i to my sami decydujemy gdzie chcemy postawić sobie kreskę - woląc robić to, czy tamto.. Zapadając w głąb siebie, lub kierując uwagę na zewnątrz..

Re: Introwersja kontra ekstrawersja

: czwartek, 27 sierpnia 2009, 23:27
autor: chupser
wyjdzie zaraz na to, ze na swiecie zyje 90% introwertkow

tutaj jest ciekawy opis
http://enneagram.pl/forum/viewtopic.php?f=3&t=2041

gdzies jeszcze czytalem, ze introwertycy regeneruja energie w samotnosci, a zuzywaja ją wsrod ludzi natomiast u ekstrawertykow jest odwrotnie


dla mnie nie ma opcji pomiedzy - tak jak w logice - jest 1 albo 0

Re: Introwersja kontra ekstrawersja

: czwartek, 27 sierpnia 2009, 23:37
autor: Vatican Assassin
SuperDurson pisze:To niesamowite, że granica intro i ekstrawertyczności jest tak na prawdę płynna i to my sami decydujemy gdzie chcemy postawić sobie kreskę - woląc robić to, czy tamto.. Zapadając w głąb siebie, lub kierując uwagę na zewnątrz..
Choć Ameryki nie odkryję to wydaje mi się, że owa umiejętność elastyczności jest uwarunkowana w lepszym stopniu w zależności od poziomu samoświadomości/znajomości konstrukcji psychiki, niezależnie czy informacje biorą się z Freudowskiej/Jungowskiej Psychoanalizy, Enneagramu/Socjoniki, NLP, 8-Obwodowego Modelu Świadomości T. Leary'ego et cetera, istotą jest fundamentala interpretacja szkieletu/konstrukcji, (im większa znajomość mechaniki, tym większa elastyczność) poprzez którą introwersja/ekstrawersja staje się plastyczna. Poprzez to osobiście bywam niekiedy bardziej ekstrawertyczny/entuzjastyczny niż niejeden zdeklarowany ekstrawertyk zachwując przy tym swobodność, oraz miewam zdalnie normowane stany (pierwowzór) skrajnie introwertyczne, kiedy potrafię się dosłownie odciąć od świata na jakiś czas na własne życzenie. (oj, osobiście bardzo mi potrzebne do naładowania eterycznych bateryjek)

Re: Introwersja kontra ekstrawersja

: czwartek, 27 sierpnia 2009, 23:44
autor: Prowokacja
Chinook pisze:Podtypy introwertyków?
No coś w ten deseń.

Re: Introwersja kontra ekstrawersja

: czwartek, 27 sierpnia 2009, 23:48
autor: Snufkin
.