Socjonika - Wideo

Wiadomość

Maślany

ewutek · #2 Post autor: **ewutek** » środa, 6 czerwca 2007, 00:21

ISTj (z dedykacją dla yusti) 8)
http://www.youtube.com/watch?v=8OfJj5dzGwg

Hydra · #3 Post autor: **Hydra** » środa, 6 czerwca 2007, 01:11

ISTp
http://www.youtube.com/watch?v=La2lwJly3OU&NR=1

Nuit · #4 Post autor: **Nuit** » środa, 6 czerwca 2007, 01:28

ee Indiana Jones, na pewno nie był ISTp - brawura na pokaz, bogata mimika, no i przede wszystkim - walczy ze złem z narażeniem życia. Nie spodziewałabym się takiego poświecenia i altruizmu po ISTp (bez urazy, Hydra)

ISTj jako BL całkiem fajne;)

Hydra · #5 Post autor: **Hydra** » środa, 6 czerwca 2007, 07:28

Nuit pisze:ee Indiana Jones,

http://pl.wikipedia.org/wiki/Han_Solo

(bez urazy Nuit)

EDIT:

Nuit pisze:teraz jestem w grupie z moim ex - ISTp to on wszystko załatwia, umawia się na pożyczanie notatek etc. Introwertyk bardziej towarzyski ode mnie?

No cóż...

Nuit · #6 Post autor: **Nuit** » środa, 6 czerwca 2007, 09:44

Ok, Hydra, myślałam, że to wariacje nt. Indiany Jones, ta postać może i pasuje, ale sam Ford to ISTp nie jest i to widać - dlatego się czepiam

Ten mój ISTp jest miły dla ludzi i towarzyski jeśli ma ochotę, albo czegoś potrzebuje, ale to takie psychopatyczne bycie miłym, a na pewno nie widać u niego emocji na twarzy (chyba że jest pijany i sie cieszy;p).
(a to "bez urazy" chodziło o to, że nie posądzam ISTp o altruizm, chociaż pewnie są wyjątki, więc jeśli wyjątek stanowisz, to...

)

ewutek · #7 Post autor: **ewutek** » środa, 6 czerwca 2007, 10:56

ENFp

http://youtube.com/watch?v=mJS8j9YYB9w
...lookin' for adventure and whatever comes our way...

Maślany

Indiana Jones

na pewno nie był ISTp - brawura na pokaz

Pół armii imperium go ścigało, nie ma tam nic na pokaz

bogata mimika

Jakbyś była w środku walki to też byś miała bogatą mimikę

no i przede wszystkim - walczy ze złem z narażeniem życia

dla kasy

ale taka wesoła zeta

jest aktorką i dużo jej ruchów i zachowań jest wyuczonych

z ładną szyja a nie karkiem zespolonym z korpusem

siedzi i chodzi raczej prosto, poza tym to Sj nie muszą wyglądać jak R2D2

ciągnie nas do walki

jaką sztukę walki uprawiacie?

myślałam, że to wariacje nt. Indiany Jones

sam Ford to ISTp nie jest i to widać

po czym? właśnie dużo socjonistów uważa go za ISTp, a raczj na pewno jest ST

Nuit · #9 Post autor: **Nuit** » środa, 6 czerwca 2007, 13:43

o rany, ale czy ja się przy czymś upieram? ;p I mówię, że nie znam tej postaci z GW ;p

Hydra · #10 Post autor: **Hydra** » środa, 6 czerwca 2007, 15:59

Nuit pisze:Ok, Hydra, myślałam, że to wariacje nt. Indiany Jones, ta postać może i pasuje, ale sam Ford to ISTp nie jest i to widać - dlatego się czepiam

Co do Forda to się nie wypowiadam, bo nie wiem.

Nuit pisze: Ten mój ISTp jest miły dla ludzi i towarzyski jeśli ma ochotę, ).

Trudno być towarzyskim, gdy się nie ma na to ochoty …

Nuit pisze: albo czegoś potrzebuje, ale to takie psychopatyczne bycie miłym, a na pewno nie widać u niego emocji na twarzy (chyba że jest pijany i sie cieszy;p).

A on na pewno jest ISTp?

Mnie się widzi, że ISTp to taki typ „drobnego cwaniaczka”, a nie „straszliwego psychopaty”. Jeśli nie ma wyraźnego powodu by być niemiłym, to jest miły. Czasami można odnieść wrażenie, że jest inaczej ale to zwykle z powodu odruchowej „nietykalności” a nie zamierzonego działania.
Co do emocji na twarzy ... wystarczy spojrzeć na moje zdjęcia

Nuit pisze: (a to "bez urazy" chodziło o to, że nie posądzam ISTp o altruizm, chociaż pewnie są wyjątki, więc jeśli wyjątek stanowisz, to... )

Nie jestem wyjątkiem …

Nuit · #11 Post autor: **Nuit** » środa, 6 czerwca 2007, 16:35

on jest bardzo ISTp

dokladnie jak napisalas "jesli nie ma powodu by byc nie mily to jest mily"

Hydra · #12 Post autor: **Hydra** » środa, 6 czerwca 2007, 23:59

ISTp (z dedykacją dla Nuit)
http://www.youtube.com/watch?v=_WyGM63JkpU

Nuit · #13 Post autor: **Nuit** » czwartek, 7 czerwca 2007, 00:11

dzięki, chłopiec jest boski

tez tak odpowiadalas jak cie wypytal ktos, co do ktorego nie bylas przekonana?

Hydra

Nuit pisze:dzięki, chłopiec jest boski
tez tak odpowiadalas jak cie wypytal ktos, co do ktorego nie bylas przekonana?

Niestety tak. Często słyszałam "i znowu ten sarkazm", "znowu ironizujesz".
ISTp jak malowane

Nuit · #15 Post autor: **Nuit** » czwartek, 7 czerwca 2007, 01:02

Ja kiedyś taką scenkę odstawiłam panu detektywowi z komendy głównej, bo 1. nie miałam ochoty z nim gadać, a mnie zmusili; 2. wtedy bardzo nie lubiłam policji (młode anarchizująco-hipisujące)
więc jak poszłam na tą komendę, byłam wściekła, a jak wychodziłam, to wściekły był detektyw (bo specjalnie wiele się ode mnie nie dowiedział)

Ale - ten typ rozmowy jest typowy dla tego mojego przyjaciela - nie musi być zły, nie musi kogoś nie lubić - jakoś tak naturalnie ma :p