Enneagram

jednak człowiek może zmieniać swój typ enneagramu wraz z rozwojem... doświadczyłem tego na własnej skórze... o ile jeszcze nie tak dawno moje połączenie z 7 ujawniało się jedynie gdy było dobrze a w czasie doła przechodziłem ewidentnie w 4 o tyle teraz jest zupełnie odwrotnie... w każdym razie moje połączenie z 7 ujawnia się w najmniej spodziewanym dla mnie momencie życia... to oczywiście jedynie utwierdziło mnie w przekonaniu że rzeczywiście moja jedynkowość przechodzi na drugi plan... od około miesiąca albo i dwóch wyraźnie zaczeły u mnie sie pojawiać typowo piątkowe cechy... począwszy od typu MBTI (od którego się właściwie zaczeło) przez przemiany wewnętrzne spowodowane bardzo silnym bodźcem... o ile jeszcze kilka miesięcy temu byłem w stanie stwierdzić że czytając posty w dziale 1 czytam własne myśli o tyle teraz mogę to spokojnie powiedzieć o dziale obserwatorów... no cóż bywa

Cóż, jestem kolejną jedynką(jak wynika zresztą ze stopki...) na forum, więc pozostaje mi się tylko przywitać Witam.

.

Chcialam sie przywitac. Serdecznie.
Podczytuje Was od czerwca odkad odkrylam enneagram i od czerwca pozostaje pod wrazeniem. Jestem mocno stara - moglabym wiekszosc z Was usynowic lub ucorczyc, ale mam nadzieje, ze moj wiek nie bedzie przeszkoda w naszych kontaktach. Wprawdzie do wielu z Was daleko mi intelektem, ale moze sie dzieki temu ciut podciagne?
Jestem 1w2. Mam corke 5w4.

Niniejszym ucorczam wiec Najaktywniejsza i Najskrajniejsza.

Witam serdecznie. Jestem kolejną jedynką należąca do zacnego grona jakim jest grono Perfekcjonistów . Wiele razy rozwiązywałem test i za każdym razem wychodzi mi typ 1w2, choć mam również wiele cech typu 1w9... Nigdy by mi do głowy nie przyszło, że mogę się zainteresować enneagramem. Po rzeczytaniu opisu jedynki przeraziłem się, że większość się zgadza z moją osobą i dodatkowo, że jestem tak trudnym człowiekiem . Pociesza mnie fakt, że nie jestem na tym forum sam i będę mógł z jedynkami podyskutować na nasz temat. Pozdrawiam

Witamy Marcinie, wspieramy
Tak jak Ty, też na początku PRZERAZILAM SIE, że opis się zgadza. To dobry znak :)

Potwierdzam... dobry znak Prawdę mówiąc to jestem zadowolony jaki jestem, choć czasami to się tak zastanawiam, że nikt na dłużej ze mną nie wytrzyma (mówię o związku), jeżeli w ogóle ktoś mi "podpasuje" bo jak wiadomo Jedynce trudno dogodzić... przynajmniej mnie . Czasami to jednak myślę, że lepiej by było gdybym nie dążył do perfekcji, bo większość ludzi czegoś takiego nie docenia niestety...

.

Dzięki za cenną uwagę, już poprawiłem. Ale wierz mi, poprostu napisałem tekst i nie wyszukiwałem pięknych itp. itd. słów, żeby komuś się przypodobać. Nikt nie jest doskonały, ale będę pamiętał na co zwracasz uwagę yusti, widzę że mogę się od Ciebie wiele nauczyć

.

Jaka znowu kobieca wredota? Twoje zachowanie to jest chyba normalna postawa Jedynek, tylko każda osoba może się "czepiać" (tak to nazwę) czegoś innego co jest dla niej istotne.

Witam.

Coś dziwnego. Taki mały głupi teścik, a powiedział mi o mnie więcej niż sama sobie uświadamiałam.

Jakie to dziwne, że nie zauważa się w sobie pewnych cech, a jak ktoś o nich powie, to stają się takie oczywiste.

Pozdrawiam!

Nie całkiem zdrowa 1w2

.

Witam wszystkich i ciebie Yusti . Cieszę się, z tego, że mogłem tu dołączyć.