Wylej swą frustrację!
- Pędzący Bakłażan
- VIP
- Posty: 2637
- Rejestracja: sobota, 15 listopada 2008, 21:44
Re: Wylej swą frustrację!
Ponoć komunikator zwany Aqq czy jakoś tak jest dużo sympatyczniejszy w obsłudze i do tego obsługuje wszelkie gadu-gadowe i insze protokoły.
Jednak jeszcze nie sprawdzałem na własnej skórze tych rewelacji.
Jednak jeszcze nie sprawdzałem na własnej skórze tych rewelacji.
- Venus w Raku
- VIP
- Posty: 1058
- Rejestracja: środa, 23 września 2009, 10:08
- Enneatyp: Perfekcjonista
Re: Wylej swą frustrację!
Temat wątku chyba powinien być "Wylej swoją frustrację, Jedynko!"
Wkurza mnie, że wszyscy omijają podforum Jedynek. I nawet Jedynki omijają ten dział.
Wkurza mnie, że wszyscy omijają podforum Jedynek. I nawet Jedynki omijają ten dział.
1w9, 6w5, sp/sx
- SuperDurson
- Moderator
- Posty: 2939
- Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wylej swą frustrację!
A mamy powody, żeby tam zaglądać?
Jakie?
Jakie?
- Venus w Raku
- VIP
- Posty: 1058
- Rejestracja: środa, 23 września 2009, 10:08
- Enneatyp: Perfekcjonista
Re: Wylej swą frustrację!
Żeby nam przedstawiać swój odmienny punkt widzenia. Różnica poglądów nie jest zła, bo wskazuje coś na co samemu się nie wpadło.
1w9, 6w5, sp/sx
- boogi
- Pan Admin
- Posty: 5875
- Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Wylej swą frustrację!
Ej! Przedstawić właściwy punkt widzenia! To Wy macie odmienny, a nie my!Venus w Raku pisze:Żeby nam przedstawiać swój odmienny punkt widzenia.
(joke )
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
Re: Wylej swą frustrację!
chyba kpisz! Nikt nie ma tak właściwego, jedynego prawdziwego punktu widzenia jak my.
(joke )
... i byśta się mogli dowiedzieć na co nie wpadliście.Różnica poglądów nie jest zła, bo wskazuje coś na co samemu się nie wpadło.
(joke )
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.
- Venus w Raku
- VIP
- Posty: 1058
- Rejestracja: środa, 23 września 2009, 10:08
- Enneatyp: Perfekcjonista
Re: Wylej swą frustrację!
To my mamy właściwy, a wy macie odmienny. Ej! Boogi, za takie stwierdzenia to nie będzie tulenia.boogi pisze:Ej! Przedstawić właściwy punkt widzenia! To Wy macie odmienny, a nie my!
(joke )
Prawdę mówicie, carze.car II pisze:... i byśta się mogli dowiedzieć na co nie wpadliście.
(joke )
1w9, 6w5, sp/sx
- Grin_land
- Posty: 2459
- Rejestracja: niedziela, 31 maja 2009, 15:51
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: tryb koczowniczy
Re: Wylej swą frustrację!
ale przecież Boogi jest jedynką!
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"
Re: Wylej swą frustrację!
aha to przepraszam, odwołuje to co napisałem potulimy go razem z Venus w takim razie skoro on też ma właściwy punkt widzenia.
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.
- Venus w Raku
- VIP
- Posty: 1058
- Rejestracja: środa, 23 września 2009, 10:08
- Enneatyp: Perfekcjonista
Re: Wylej swą frustrację!
Faktycznie, boogi jest Jedynką, to musi mieć właściwy punkt widzenia.
Yusti, zawsze przypomina, że właśnie Jedynki tulenia potrzebują. No, to tulimy się.
Yusti, zawsze przypomina, że właśnie Jedynki tulenia potrzebują. No, to tulimy się.
1w9, 6w5, sp/sx
- Kapar
- VIP
- Posty: 2333
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: DownUnder
- Kontakt:
Re: Wylej swą frustrację!
A tak na powaznie i hipotetycznie: Jedynki trudniej przyjmuja krytyke i same sie do swoich wad przyznaja a enneagramowe rozwazania po czesci moga wlasnie na tym sie opierac. Z mojego doswiadczenia trudno z Perfekcjonista podjac dialog w trudnych kwestiach czy w realu i jak sie okazalo na forum takze. I nie ma znaczenia, czy kwestie te sa natury osobistej czy ogolnej. Moze to jest posrednia przyczyna omijania tego dzialu? Moge sobie tylko gdybac.Venus w Raku pisze:Temat wątku chyba powinien być "Wylej swoją frustrację, Jedynko!"
Wkurza mnie, że wszyscy omijają podforum Jedynek. I nawet Jedynki omijają ten dział.
Przejrzalem to podforum i nie ma tu wiele nt rozwoju Jedynek, rozwazan stricte o problemach w byciu 1 lecz o tym, jakie wlasnie Pefekcjonisci napotykaja problemy, czyli odnoszenie sie do otoczenia, pogladow, realiow i rzeczywistosci a mniej do wlasnej natury (znamienne!)
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl
Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.
Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.
Re: Wylej swą frustrację!
.
Ostatnio zmieniony piątek, 15 października 2010, 19:04 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.
- Venus w Raku
- VIP
- Posty: 1058
- Rejestracja: środa, 23 września 2009, 10:08
- Enneatyp: Perfekcjonista
Re: Wylej swą frustrację!
@baby_kapar: Pokazać Ósemce własną naturę i własne słabości? Staram się tego nie robić, bo ona później to ładnie wykorzysta, żeby powaliczyć sobie ze mną. W gruncie rzeczy, to uważam, że 8 ma szlachetne serce, ale często szuka zaczepki i pokazuje jaka jest groźna.
A Jedynka wiadomo. Uważa, że poznała prawdę i wie, co jest najlepsze dla każdego, a więc dyskutowanie punktu niezgodnego z jej zapatrywaniami jest stratą czasu. Jedynki kierują się uniwersalnymi wzorcami moralnymi, które często idą przeciwko ogólnie przyjętej zasadzie dbania tylko o własne potrzeby. Bo kto mi wyjaśni np. taką kwestię, że na MTV(usa) pokazuje się młodych chłopaków, którzy kopią się w krocze lub popełniają inne agresywne akty wobec siebie. Dziewczyny zresztą też są pokazywane jako "wyzwolone" i agresywne biaczys. Argumentacja w typie, że to jest zabawne i jest przecież wolność, wcale do mnie nie przemawia. Każdy powinien przecież zdawać sobie sprawę, że jest to idiotyczne. Ale wcale tak nie jest, bo ilość aktów agresji wśród dzieci i młodzieży rośnie w zastraszającym tempie, a lekarze alarmują, że ilość chłopców, która zgłasza się z pękniętymi jądrami (właśnie w wyniku kopania się) stała się codziennością w usa. Jedynka, czy nie Jedynka powinna być oburzona. Ale ludzie nie chcą się oburzać, bo to takie nienowoczesne, nietolerancyjne i pozbawione luzu.
A o wewnętrznej naturze i o wewnętrznych pragnieniach, to jest jakoś trudno pisać i mówić. Prywatnie, to rozłożyłam już w dużym stopniu moją osobowość na czynniki pierwsze, czyli zaczęłam "odkopywać" osobę ukrywającą się pod personą perfekcjonisty, ale co z tego, kiedy bycie Jeden wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem. Jedynki są potrzebne, bo ktoś musi stać na straży, żeby ta cała nasza ludzkość nie doprowadziła się do całkowitej zagłady. Czasami mam tego dosyć i wolałabym olać wszystko i iść za własnymi impulsami jak większość, ale nie potrafię, bo beze mnie cały porządek może się załamać. W sumie każdy docenia, że jak wchodzi do sklepu, to towary są podzielone na działy i równo poukładane na półkach. To jest właśnie jedynkowy porządek, który ma zapobiec chaosowi. Wyobraźmy sobie, że towary są wywalane na kupę gdzie popadnie, a ludzie chodzą, grzebią i szukają tego, czego potrzebują. Nikt by się na to nie zgodził i nie wytrzymał tego, ale od kilku lat proponują nam właśnie taki spontan w życiu. Tylko, że ma on dotyczyć naszego zachowania i naszego sposobu myślenia. Czyli wprowadza całkowity chaos w głowach i w stosunkach międzyludzkich. A Jedynki są wyśmiewane jako najgorsze z najgorszych, bo za mało akceptujące i spontaniczne. Nie trawią nas, bo nawet jak chcemy być miłe, to krytyczna natura wyłazi. Cóż, okazji do krytyki jest aż za wiele.
A Jedynka wiadomo. Uważa, że poznała prawdę i wie, co jest najlepsze dla każdego, a więc dyskutowanie punktu niezgodnego z jej zapatrywaniami jest stratą czasu. Jedynki kierują się uniwersalnymi wzorcami moralnymi, które często idą przeciwko ogólnie przyjętej zasadzie dbania tylko o własne potrzeby. Bo kto mi wyjaśni np. taką kwestię, że na MTV(usa) pokazuje się młodych chłopaków, którzy kopią się w krocze lub popełniają inne agresywne akty wobec siebie. Dziewczyny zresztą też są pokazywane jako "wyzwolone" i agresywne biaczys. Argumentacja w typie, że to jest zabawne i jest przecież wolność, wcale do mnie nie przemawia. Każdy powinien przecież zdawać sobie sprawę, że jest to idiotyczne. Ale wcale tak nie jest, bo ilość aktów agresji wśród dzieci i młodzieży rośnie w zastraszającym tempie, a lekarze alarmują, że ilość chłopców, która zgłasza się z pękniętymi jądrami (właśnie w wyniku kopania się) stała się codziennością w usa. Jedynka, czy nie Jedynka powinna być oburzona. Ale ludzie nie chcą się oburzać, bo to takie nienowoczesne, nietolerancyjne i pozbawione luzu.
A o wewnętrznej naturze i o wewnętrznych pragnieniach, to jest jakoś trudno pisać i mówić. Prywatnie, to rozłożyłam już w dużym stopniu moją osobowość na czynniki pierwsze, czyli zaczęłam "odkopywać" osobę ukrywającą się pod personą perfekcjonisty, ale co z tego, kiedy bycie Jeden wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem. Jedynki są potrzebne, bo ktoś musi stać na straży, żeby ta cała nasza ludzkość nie doprowadziła się do całkowitej zagłady. Czasami mam tego dosyć i wolałabym olać wszystko i iść za własnymi impulsami jak większość, ale nie potrafię, bo beze mnie cały porządek może się załamać. W sumie każdy docenia, że jak wchodzi do sklepu, to towary są podzielone na działy i równo poukładane na półkach. To jest właśnie jedynkowy porządek, który ma zapobiec chaosowi. Wyobraźmy sobie, że towary są wywalane na kupę gdzie popadnie, a ludzie chodzą, grzebią i szukają tego, czego potrzebują. Nikt by się na to nie zgodził i nie wytrzymał tego, ale od kilku lat proponują nam właśnie taki spontan w życiu. Tylko, że ma on dotyczyć naszego zachowania i naszego sposobu myślenia. Czyli wprowadza całkowity chaos w głowach i w stosunkach międzyludzkich. A Jedynki są wyśmiewane jako najgorsze z najgorszych, bo za mało akceptujące i spontaniczne. Nie trawią nas, bo nawet jak chcemy być miłe, to krytyczna natura wyłazi. Cóż, okazji do krytyki jest aż za wiele.
1w9, 6w5, sp/sx
Re: Wylej swą frustrację!
1. może dlatego, że 1 robi coś po swojemu i nie lubi jak się ktoś wtrynia w starannie zaplanowany proces.trudno z Perfekcjonista podjac dialog w trudnych kwestiach
2. może dlatego, że żeby zmienić zdanie w "trudnej kwestii" trzeba by zmienic jakas podstawowa zasade do której sie 1 stosuje, a zmiana, takiej "konstytutywnej zasady" pociagala by za soba analize całej gamy "innych kwestii" które są w porządku
3. może "trudne kwestie" dla 1 nie sa juz trudne , tylko proste dzięki jakims zasadom?
hipotetyzuję sobie, może po prostu się nie da
Chciałem zwrócic państwa uwagę na jedną rzecz, nie wiem czy VwR się ze mną zgodzi.Wkurza mnie, że wszyscy omijają podforum Jedynek. I nawet Jedynki omijają ten dział.
Zdanie które napisała VwR wg mnie, można by przetłumaczyć w języku "ogólnoenneagramowym" na :
Chciałabym już od dłuższego czasu z kimś ciekawie pogadać ale nie ma z kim
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.