Tworzę ten temat, ponieważ mam problem z odróżnieniem dwóch typów enneagramu, czyli 5 i 9. Czytam różne opisy i jest kilka nieścisłości, które zbijają mnie z tropu.
Źródło: http://www.enneagram.pl/Enneagram/ennea ... 5and9.htmlDziewiątki to utopiści; Piątki - nihiliści. Dziewiątki są optymistami; Piątki są pesymistami. Dziewiątki są otwarte; Piątki - zamknięte w swojej skorupie i wcale nie zamierzające z niej wychodzić.
Zastanawia mnie jak to się ma do tego
Jeszcze toDziewiątki zazwyczaj winią innych pośrednio lub bezpośrednio za brak życia takiego, jakiego by pragnęły. Głęboko w nich siedzi zły i przygnębiający nihilizm (przyp: sceptycyzm absolutny; świat lub ludzka egzystencja są pozbawione jakiegokolwiek znaczenia, celu lub zasadniczej wartości). Oddały swoje życie i nie widzą żadnego powodu aby pobudzać się do walki i są przekonane, że życie to pusta i bezowocna gra.
I opis niezdrowej 9Dziewiątki są ugodowe i nieosądzające; Piątki - zasadnicze i zaczepne.
Tutaj zacytowałem jaki problem ma ponoć triada gniewu. Coś mi w tym nie pasuje, bo to brzmi jakby triada gniewu składała się z samych tępaków.Mogą starać się unikać konfilktów, ale najczęściej je prowokują poprzez złośliwy i przykry charakter.
Ten opis nie pasuje do forumowych Dziewiątek, które wcale nie unikają introspekcji, ale też nie uważają się za jakieś wybitnie zdrowe.Nawet względnie zdrowe Dziewiątki mogę mieć lekko rozmytą świadomość siebie, gdyż typ ten ma skłonność do zatracania się w innych ludziach. Co więcej, u przeciętnych Dziewiątek próby odnalezienia własnej tożsamości powodują niepokój i lęk, a przecież tych uczuć starają się one unikać za wszelką cenę. Ignorują więc i przymykają oczy na wszystko, co mogłoby zakłócić spokój umysłu; unikają introspekcji, kosztem pielęgnowania uspokajających wyobrażeń o sobie - jakiekolwiek te wyobrażenia mogłyby być. Takie pozorne zrozumienie siebie bywa dla Dziewiątek cenniejsze, niż uczciwa próba znalezienia odpowiedzi na pytanie - "kim naprawdę jestem".