Głupia piątka i miłość :P

[Melody]

Więc sprawa jest głupia i dotyczy cudownej dziewiątki. Chłopak biegł do mnie jak dowiedział się, że wyszłam za szybko z domu... w pięć minut przebiegł to co ja normalnie szybkim tępem idę 25 minut... (odnosił mi zbiór, bo poprzedniego dnia zostawiłam go - specjalnie - u niego, bo mi tłumaczył fizykę).

Ucieszył się na mój widok, chciał mnie przytulić, ale tego nie zrobił, bo był spocony...
No i moje emocje poszły w ruch...
poczułam, że biegł dla mnie, to cudowne i że marnuje czas bo przecież wrócił po pracy (on pracuje), a potem jeszcze do mnie biegł to przecież nie będę mu zawracać głowy jeszcze bardziej.
Podziękowałam mu, uśmiechnęłam się do niego. Miał na twarzy rozkminę czy ma iść mnie odprowadzić czy nie a ja mu, żeby szedł bo ma zielone światło (tam jest takie długie przejście dla pieszych) w jego stronę....
No to poszedł jeszcze się odwrócił i się do mnie uśmiechnął i ja do niego też w tym samym momencie co on.
Piszę o tym, bo było to parę dni temu... próbowałam znaleźć jakis pretekst żeby do niego napisać i znalazłam. Nosi soczewki, a moja koleżanka zaczęła ostatnio nosić więc napisałam o tym do niego pytając jaką firmę poleca i odczytał, i nie odpisał (tragizm XD).

I wtedy dotarło do mnie, że wszystko musiało wyglądać tak, że nie doceniłam tego co zrobił i dałam mu kosza!
I jak ja mam to teraz odkręcić? D: Dziwię się, że zrobiłam coś tak głupiego, ale eh. jestem tylko głupią piątką XD POMOCY XD

[silvergirl]

to mu napisz, ze ostatnio głupio wyszło i coś chyba pokręciłaś i odwołujesz to. Napisz, że jest spoko gość. Oj justi, co ty byś beze mnie zrobiła

[Ninque]

po prostu okaż mu zainteresowanie w jakiś sposób jakoś spokojnie porozmawiaj przy herbacie albo czymś postaraj sie wykonac jakieś kroki w kierunku zacieśnienia relacji i zrób to tak żeby wiedział ze jesteś zaisteresowana nim a nie tylko friendzołnowaniem go np.