Co prawda według charakterystyk wszystkich typów faktycznie najbardziej wpasowuję się w 8 i 7, to nie zmienia to faktu, że nie utożsamiam się z nią całkowicie.
Oczywiście może wynikać to z faktu, że opisy większości typów zostały potraktowane po macoszemu, i charakteryzują się jedną główną myślą przewodnią.
W przypadku 8 jest to agresywna siła i dążenie do władzy, a 7 to optymistyczny entuzjasta.
Oczywiście można byłoby tak zostawić z racji tego, że każdy człowiek jest odrębną, indywidualną jednostką
Jednak tego nie zrobię, ponieważ istnieje również kwestia pewnych sprzeczności.
8 jest przedstawiona jako osoba wyjątkowo prymitywna (zdarza mi się

Jeśli chodzi o tą ogólnie przyjętą zasadę, to totalnie się nie wpasowuję się w ten opis, nad czym tak naprawdę ubolewam, bo moje "globalne" myślenie dotyczące kwestii całego świata, psychiki i natury ludzkiej, sensu życia itd spędza mi sen z powiek, i jest prawie jak natręctwo.
W świecie rzeczywistym znam wszystkie typy enneagramu i wszystkie te osoby zgadzają się co do jednego, twierdzą, że za dużo filozofuję...
Czy to nie wydaje się dziwne, że najwięcej się zastanawia najbardziej prymitywny z typów? (chociaż muszę przyznać, że dla prymitywizmu również dorobiłam ideologię i drugie dno

Co do empatii i psychologii to również nie do końca się zgodzę. Bardzo często rozumiem innych ludzi, znam ich intencje, motywację itd. różnica jest tylko taka, że nie koniecznie się z tym zawsze liczę... Jeśli mam wybierać "ja albo ty" to oczywiście wybiorę siebie.
Rozumienie innych czasem mnie też denerwuje...
Oprócz tego wcale nie czuję się żadnym szefem i niestety daleko mi do człowieka sukcesu (a tak właśnie postrzegam wizerunek 8) nie byłam też nigdy wcześniej materialistką (ostatnio się to jednak trochę zmieniło przez wpływ mojego faceta) Świat moich własnych idei był zawsze ważniejszy niż zewnętrzny sukces.
Zaraz pewnie ktoś tu wyskoczy, że może to wskazywać na połączenie z 5 i 2, jednak czy nie działa to na zasadzie wróżenia z fusów? W końcu zawsze możemy coś wynaleźć co nam podpasuje...
Myślę, że każdy z nas odnalazłby chociaż jedną cechę każdego typu enneagramu
Oczywiście dany typ zawsze może być naszym typem przewodnim, jednak mimo wszystko traktowałabym to raczej z przymrużeniem oka.
I co do 7, której skrzydło ma na mnie wpływ.
Nie jestem ani optymistką ani entuzjastką
