Enneagram a gadu-gadu

Ogólne dyskusje na temat Enneagramu
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
bodzios
Posty: 695
Rejestracja: poniedziałek, 18 stycznia 2010, 23:06
Enneatyp: Obserwator

Re: Enneagram a gadu-gadu

#76 Post autor: bodzios » poniedziałek, 25 kwietnia 2011, 23:32

baby_kapar pisze: A jak oni do mnie nie pisza przez dluzszy czas, to ich usuwam z listy, bo inicjatywa lezy po ich stronie gdyz oni wiedza, ze ja jestem. Jak nie wykazuja checi rozmawiania to po kie licho mialbym ich na liscie trzymac? Bezsens.
Od pewnego czasu robię dokładnie to samo, jakiś okres bez rozmów = wywalenie z listy, szczególnie jeśli sam kogoś przez ten komunikator "zaczepiałem" na którymś z widocznych statusów. Rzadko to robię, ale jeśli już, to generalnie fajnie by jednak było, gdyby ta druga osoba się odezwała, szczególnie że ja nie mam zwyczaju milczeć gdy ktoś do mnie zagada. Żegnam się prawie zawsze, statusy stosuję dwa: "Zaraz wracam", gdy jestem (głównie dlatego, że często robię kilka różnych rzeczy i nie zawsze jestem w stanie odpowiedzieć z miejsca) oraz "Niewidoczny" w pracy :lol: lub gdy średnio mam chęć gadać z każdym zainteresowanym (faktycznie, zwyczajowo są to tłumy :mrgreen: ).


No UPS - no party. :(

Awatar użytkownika
kangur
Posty: 547
Rejestracja: wtorek, 22 lutego 2011, 19:38

Re: Enneagram a gadu-gadu

#77 Post autor: kangur » wtorek, 26 kwietnia 2011, 13:32

ja jetsem takim typem, który rzadko się odzwya pierwszy, a już w szczególności do facetów. Gdybym miała zrobić czystkę na mojej liście zostałoby może z 5 osób :roll: ..

Awatar użytkownika
Intan
Posty: 859
Rejestracja: piątek, 22 kwietnia 2011, 19:02
Enneatyp: Dawca
Kontakt:

Re: Enneagram a gadu-gadu

#78 Post autor: Intan » wtorek, 26 kwietnia 2011, 16:00

Jak wyżej. :D
Ale szkoda mi było kontaktów, więc założyłam nowy numer i tam zapisałam tych kilka osób, z którymi najlepiej mi się pisze. (i, oczywiście, z którymi piszę najczęściej).
dwietrzecie
sx/so

EII-Fi | DCN{H}
Until we have seen someone's darkness, we don't really know who they are.
Until we have forgiven someone's darkness, we don't really know what love is.

Marianne Williamson

Shirayo
Posty: 625
Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2011, 11:40
Enneatyp: Obserwator

Re: Enneagram a gadu-gadu

#79 Post autor: Shirayo » wtorek, 26 kwietnia 2011, 16:30

Szkoda ci było kontaktów? A od czego masz opcję eksportu kontaktów?

Awatar użytkownika
kangur
Posty: 547
Rejestracja: wtorek, 22 lutego 2011, 19:38

Re: Enneagram a gadu-gadu

#80 Post autor: kangur » wtorek, 26 kwietnia 2011, 18:14

hm, gdybym miała wybrać też uwiłabym sobie bezpieczne gniazdko w postaci nowego nr do którego zaprosiłabym tylko grupkę najbliższych mi osób :P

Awatar użytkownika
Intan
Posty: 859
Rejestracja: piątek, 22 kwietnia 2011, 19:02
Enneatyp: Dawca
Kontakt:

Re: Enneagram a gadu-gadu

#81 Post autor: Intan » środa, 27 kwietnia 2011, 17:41

Shirayo pisze:Szkoda ci było kontaktów? A od czego masz opcję eksportu kontaktów?
Nie miałam jakoś ochoty na zabawę z eksportowaniem i importowaniem.
dwietrzecie
sx/so

EII-Fi | DCN{H}
Until we have seen someone's darkness, we don't really know who they are.
Until we have forgiven someone's darkness, we don't really know what love is.

Marianne Williamson

ODPOWIEDZ