Enneagram a gadu-gadu

Ogólne dyskusje na temat Enneagramu
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
atis
Posty: 2789
Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: różowy balonik

Re: Podziel się swoją ZŁOŚCIĄ!!!!!

#16 Post autor: atis » czwartek, 24 lutego 2011, 11:17

Trzeba było od tego zacząć ;) Jedyna rada to ograniczyć kontakty internetowe - a zwłascza rozmowy na gg - na rzecz tych face to face. Jesli nie jest to mozliwe, to mogę Ci powiedzieć jako stara baba z negatywnymi doświadczeniami w tym aspekcie na wielu płaszczyznach - daj sobie spokój z ta znajomością, bo im wczesniej ją utniejsz, tym wyjdzie Ci to na lepsze. nie warto tracić czasu przed ekranem monitora wpatrusjąc się w okno komunikatora i czekając na łaskawe westchnienia księżniczki która spaceruje wokół komuputera podczas rozmowy.


xxx xx/xx XXXx
Obrazek

Awatar użytkownika
Yarren
Posty: 603
Rejestracja: piątek, 11 lutego 2011, 23:18
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Ząbki

Re: Podziel się swoją ZŁOŚCIĄ!!!!!

#17 Post autor: Yarren » czwartek, 24 lutego 2011, 12:39

Kolejny zje... dzień ferii...

Wystawiła mnie koleżanka, której właśnie chciałem wyznać miłość. Umówiłem się z nią na 1200, o 1100 pojechała do stadniny, w sumie jej się nie dziwie, że mi nie powiedziała, bo jej zastrzegłem, że jak jest chora to jej nie pusze w taką piździawę do stajni...

Pomyślałem sobie, dobra, trudno, może chociaż uda się do końca nie zmarnować dnia, pojadę sobie w końcu do AMW po te szelki do kostki. AMW otwarte do 1300, czyli za wuja nie zdążę...

Teraz mam do wyboru siedzieć w domu cały dzień i grać w jakieś casulaowe gierki(bo nic w 3D mi nie działa bez artefaktów, taką mam smerfastyczną kartę graficzną...), iść z kumplem obalić pół litra na co definitywnie nie mam ochoty, przez to, że jestem wkurzony, ew. mogę się poszwendać po mieście samemu, co mi raczej tez nie pasuje. Nawet spać nie mam co, bo się wyspałem...

@atis
/od razu przepraszam, jeżeli znowu popieprzę płeć, ale w avatarze masz faceta, a w wiadomości napisałeś/łaś "jako stara baba", więc będę się jak do kobiety/
No popatrz, że nie zobaczyłem tej wiadomości jakiś rok temu, może bym pomyślał i się zastosował. Nie ma to jak zakochać się przez gg(ze wzajemnością...)... Gdzieś tak przed wakacjami w tamtym roku i ani razu się nie spotkaliśmy. Teraz jest to rozdział zamknięty.
Od razu powiem @ein, że nie mówię, ze masz taką samą sytuację, bo to jest głupota, ale teraz wychodzę z założenia, ze gg nie powinno służyć do niczego innego jak umawianie się na spotkania bezpośrednie. Iluzja rozmowy...
Wróblowa Papuga na 5erniku Za9łady! Arrrr!
Fragment Zaocznego Kolektywnego kapitana Rotacyjnego.

Nie tłumacz sobie swojego zachowania enneatypem. To jak usprawiedliwianie błędów dysleksją.
"A zasłanianie się dysleksją to jak szpanowanie małym fiutkiem"

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Podziel się swoją ZŁOŚCIĄ!!!!!

#18 Post autor: boogi » czwartek, 24 lutego 2011, 16:03

Rilla pisze:Nie "uczuciowcy", boogi, tylko nadwrażliwi.
Racja.

Przykład z tym zalaniem się krwią - bardzo dobry.
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Podziel się swoją ZŁOŚCIĄ!!!!!

#19 Post autor: Snufkin » czwartek, 24 lutego 2011, 17:06

Toż ja przecież dawno temu pisałem o siódemkowej olewce gadulcowej jako znaku firmowym tychże.
Czwórki za to wszędzie szukają drugiego dna i się o wszystko obrażają co mnie równie frustrowało.
Swoją drogą można by założyć temat GG a enneagram bo są całkiem ciekawe wnioski.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Podziel się swoją ZŁOŚCIĄ!!!!!

#20 Post autor: boogi » czwartek, 24 lutego 2011, 18:44

Załóż więc :)
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Awatar użytkownika
Matea
Posty: 1162
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 19:40
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: z wnętrza :>
Kontakt:

Re: Podziel się swoją ZŁOŚCIĄ!!!!!

#21 Post autor: Matea » czwartek, 24 lutego 2011, 19:15

np. "gg i poziom frustracji czwórek."
"Ja nie jestem szalony. Mnie tylko interesuje wolność" - Jim Morrison

_ 4w5_ (ENFj)

"A ja włóczęga, niespokojny duch
Ze mną można tylko
w dali znikać cicho..."

"Together we stand, divided we fall" - Pink Floyd

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

Re: Podziel się swoją ZŁOŚCIĄ!!!!!

#22 Post autor: yusti » piątek, 25 lutego 2011, 02:22

ha! Moja czwóra właśnie mówiła, że nie lubi ze mną rozmawiać na gg, ale jeszcze nie wyciągnęłam z niej argumentu i nie rozumiem, bo mamy do siebie daleko i gg/mail byłby super rozwiązaniem. no po chol...ę ma ten sprzęt :?: :!: :evil:


Ponieważ są szanse na sensowną dyskusję - wydzieliłam wątek na temat zachowania typów na gg (i innych kominukatorach, czatach etc).
jak nie wyjdzie z merytoryczną dyskusją, to przerzucimy do HP. ~atis

Awatar użytkownika
Yarren
Posty: 603
Rejestracja: piątek, 11 lutego 2011, 23:18
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Ząbki

Re: enneagram a gadu-gadu

#23 Post autor: Yarren » piątek, 25 lutego 2011, 10:42

Rzucę Ci argumentem zamiast niej. W rozmowie bezpośredniej informacje przekazane za pomocą słów to nie więcej jak 10%, Reszta to ton głosu, mowa ciała, zachowania itp.

Rozmowa się znudzi dość szybko, kontakt bezpośredni dużo, dużo wolniej się nudzi.
Jeśli już to zainwestujcie w skype'a z kamerkami, dużo lepiej wam posłuży.
Wróblowa Papuga na 5erniku Za9łady! Arrrr!
Fragment Zaocznego Kolektywnego kapitana Rotacyjnego.

Nie tłumacz sobie swojego zachowania enneatypem. To jak usprawiedliwianie błędów dysleksją.
"A zasłanianie się dysleksją to jak szpanowanie małym fiutkiem"

Awatar użytkownika
atis
Posty: 2789
Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: różowy balonik

Re: enneagram a gadu-gadu

#24 Post autor: atis » piątek, 25 lutego 2011, 12:16

Nie przesadzałabym ze znudzeniem rozmową, wiadomo ze gadac o pogodzie i tym co sie dzis zrobilo jest nudne, jesli jednak dwie osoby łączy wspólna pasja, która nie wymaga kontaktu bezpośredniego, gg wystarcza. Za przykład podam moja dawno zakonczoną relację, gdzie fangirlizm i zamiłowanie do pisania sprawiło, że najpierw oglądałysmy "przez gg" koncert jakiegoś naszego idola komentując to, co widzimy, a potem siadałysmy do worda, pisałysmy opowiadanka i wysyłalysmy sobie co 15 minut efekty xDDDD Związku sie na samym gg nie zbuduje i to chyba kazdy myslący człowiek wie, natomiast przyjaźn czy znajomość - da się. Jesli ma sie z kims o czym rozmawiać, to rozmowa nie znudzi się czy bedzie prowadzona face to face czy przez smsy ;)
xxx xx/xx XXXx
Obrazek

Awatar użytkownika
Yarren
Posty: 603
Rejestracja: piątek, 11 lutego 2011, 23:18
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Ząbki

Re: enneagram a gadu-gadu

#25 Post autor: Yarren » piątek, 25 lutego 2011, 13:25

Ta, mam paru takich znajomych na gg. Jeżeli tylko przez internet się znamy, to pomimo fajnych rozmów i niekończących się tematów po pół roku max. od pierwszej rozmowy już nie gadamy. Pomimo tego, ze oboje lubiliśmy ze sobą gadać, bo fajnie się gada to z czasem tych rozmów mniej aż w końcu kontakt się urywa na stałe.

Może uznacie to za mój siódemkowy słomiany zapał, ale powiem wam, ze zazwyczaj to ja zaczynam rozmowę...
Wróblowa Papuga na 5erniku Za9łady! Arrrr!
Fragment Zaocznego Kolektywnego kapitana Rotacyjnego.

Nie tłumacz sobie swojego zachowania enneatypem. To jak usprawiedliwianie błędów dysleksją.
"A zasłanianie się dysleksją to jak szpanowanie małym fiutkiem"

Awatar użytkownika
Kemal
VIP
VIP
Posty: 1142
Rejestracja: sobota, 30 grudnia 2006, 23:58
Enneatyp: Lojalista

Re: enneagram a gadu-gadu

#26 Post autor: Kemal » niedziela, 27 lutego 2011, 01:55

ein powiedzieć, że trochę przesadzasz to chyba powiedzieć za mało.

Mnie to kiedyś bardziej ruszało. Pamiętam, że się też awanturowałem za takie urwane rozmowy. Było to jednak w czasach raczkowania internetu i człowiek jeszcze się dobrze nie przyzwyczaił do nowych "standardów" komunikowania się. Teraz generalnie mi zwisa jak ktoś się rozłącza bez powiadomienia. Sam tak nie raz robię. Wkurza mnie bardziej jak ktoś niby ze mną rozmawia, a odpisuje co 5 minut, tłumacząc się, że sprząta, prasuje czy co tam jeszcze. To niech się zdecyduje, czy sprząta czy rozmawia.

Co do znajomych na gg to mam w zasadzie tylko jedną taką znajomą. Chyba z 4 lata temu wlazłem z nudów na czata i tak się zaczęło. Nie prowadzę z nią jednak żadnych poważnych rozmów. Mamy podobne poczucie humoru więc rozmowa jakoś zazwyczaj ładnie się klei. Poza tym bardzo kulturalna osoba, nigdy nie przeklina i jak urwie jej połączenie z internetem to pisze esemesa z przeprosinami. Nigdy się nie spotkaliśmy "in real", mieszka jakieś 600 km ode mnie.

W ogóle to nie lubię za bardzo gadać przez gg ani nawet telefon bo muszę widzieć czyjąś twarz żeby się czuć komfortowo. Jest chyba tylko jedna taka osoba, z którą znam się na tyle dobrze, że mogę rozmawiać całkowicie swobodnie nie bojąc się, że coś zostanie przekręcone.
6w5, ESI, sp/soc

Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia

Awatar użytkownika
Kapar
VIP
VIP
Posty: 2333
Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: DownUnder
Kontakt:

Re: enneagram a gadu-gadu

#27 Post autor: Kapar » wtorek, 1 marca 2011, 06:51

Kemal pisze:ein powiedzieć, że trochę przesadzasz to chyba powiedzieć za mało.
Ein probuje znalezc zewnetrzne powody dla ukrycia swojego neurotyzmu, i szuka tego w uksztaltowaniu innych enneagramowych typow. Sam sie ogranij i miej dystans, to jest TYLKO internet :?
Ludzie przenoszacy silne emocje wystepujace w relacjach miedzy ludzmi na wirtualne relacje maja nie pokolei pod kopula. Czy jest to zakochanie, zauroczenie czy inne licho. Relacje takowa powinno sie traktowac na dystans, bo ten dystans realnie istnieje, internet daje tylko zludzenie bliskosci.
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl

Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.

Awatar użytkownika
ein
Posty: 1168
Rejestracja: sobota, 16 czerwca 2007, 20:32

Re: Enneagram a gadu-gadu

#28 Post autor: ein » czwartek, 3 marca 2011, 18:16

Coz, dobrze sie dowiedziec kilku rzeczy o sobie. Moze i mam w sobie sporo z neurotyka, ale jesli wymaganie od znajomych odrobiny kultury ktos z was laczy z neurotyzmem, to ja podziekuje za takie forum. Mam wystarczajaco uzerania sie z podobnymi postawami w realu, zeby jeszcze tlumaczyc komus w sieci wszystko. Dla jasnosci: relacja calkowicie z reala, w przeciagu kilku lat sie posypalo, liczylem, ze moze cos z tego jeszcze bedzie, normalna znajomosc, nic wiecej. Nie mialem okazji sie z nia bardzo dlugo spotkac, bo chorowalem. Odezwalem sie przez internet. Tak jest po prostu bezpieczniej. Wypadalem grunt. Uznalem, ze nie ma co tego ciagnac. Moze wyciagam pochopnie wnioski, ale chce sobie troche teraz zycie ulozyc i naprawde ostatnia rzecz jakiej mi potrzeba, to ludzie, ktorzy nie maja dla mnie doslownie kilku sekund swojego cennego czasu.

Awatar użytkownika
Yarren
Posty: 603
Rejestracja: piątek, 11 lutego 2011, 23:18
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Ząbki

Re: Enneagram a gadu-gadu

#29 Post autor: Yarren » czwartek, 3 marca 2011, 19:07

ein pisze:Coz, dobrze sie dowiedziec kilku rzeczy o sobie. Moze i mam w sobie sporo z neurotyka, ale jesli wymaganie od znajomych odrobiny kultury ktos z was laczy z neurotyzmem, to ja podziekuje za takie forum. Mam wystarczajaco uzerania sie z podobnymi postawami w realu, zeby jeszcze tlumaczyc komus w sieci wszystko. Dla jasnosci: relacja calkowicie z reala, w przeciagu kilku lat sie posypalo, liczylem, ze moze cos z tego jeszcze bedzie, normalna znajomosc, nic wiecej. Nie mialem okazji sie z nia bardzo dlugo spotkac, bo chorowalem. Odezwalem sie przez internet. Tak jest po prostu bezpieczniej. Wypadalem grunt. Uznalem, ze nie ma co tego ciagnac. Moze wyciagam pochopnie wnioski, ale chce sobie troche teraz zycie ulozyc i naprawde ostatnia rzecz jakiej mi potrzeba, to ludzie, ktorzy nie maja dla mnie doslownie kilku sekund swojego cennego czasu.
Nie chodzi o to, że nie mają paru sekund, tylko po prostu nie zwykli na to zwracać uwagę.
Wróblowa Papuga na 5erniku Za9łady! Arrrr!
Fragment Zaocznego Kolektywnego kapitana Rotacyjnego.

Nie tłumacz sobie swojego zachowania enneatypem. To jak usprawiedliwianie błędów dysleksją.
"A zasłanianie się dysleksją to jak szpanowanie małym fiutkiem"

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

Re: Enneagram a gadu-gadu

#30 Post autor: yusti » czwartek, 3 marca 2011, 19:14

czy niezwracanie uwagi na nas, jej łaknących, świadczy o naszej neurozie?! :evil: Czy raczej posiadaniu NORMALNYCH pragnień bycia poważanym, szanowanym.

to forum wpędza nas w dodatkowe problemy. przybliża do sfiksowania. wmówią ci choróbsko, bo studiują psychologię i muszą dbać o zbyt swych usług
eh

ein-dobrze myślisz!
mądrale dla zdrowia osobistego każą rzucić takie durne kontakty.
tylko jakoś ku..wsko mało innych...żeby łatwiej było przejść w to, czego się pragnie zamiast chwytać się byle namiastki.

Życzę ci wszystkiego naj! ułożenia. czytałam nieraz, że sukces wymaga czasu, pracy, wyrzeczeń i wytrwałości. dniami, tygodniami, miesiącami, latami. mnie trochę brak nadziei w tym. i cierpliwości. Ale tobie ich stokrotnie życzę!

ODPOWIEDZ