Zady i walety typów
- komandosek
- Posty: 157
- Rejestracja: sobota, 4 kwietnia 2009, 13:21
- Lokalizacja: Wrocław
spieszylem się, nic nie mam do 9 jako typu; ale serio pomyslalem sobie ze mało kto zauwazy. tak czy inaczej.. znam tylko jedną 9, nie wiem co tu by napisac.
W 3 nie napisałem plusów bo nie dostrzegam jakiś szczególnych, w 5 nie dostrzegam natomiast wartych napomknięcia minusów, moze oprocz tego ze na codzien są tak strasznie powolne.
w 8 nie wpisalem zadnych plusów bo i tak zrobilem to w dużej czesci swoich postów, starczy
W 3 nie napisałem plusów bo nie dostrzegam jakiś szczególnych, w 5 nie dostrzegam natomiast wartych napomknięcia minusów, moze oprocz tego ze na codzien są tak strasznie powolne.
w 8 nie wpisalem zadnych plusów bo i tak zrobilem to w dużej czesci swoich postów, starczy
"a słońce przyciąga nas, bo kocha życia blask!"
- komandosek
- Posty: 157
- Rejestracja: sobota, 4 kwietnia 2009, 13:21
- Lokalizacja: Wrocław
Re:
Nikt nic o nas nie wie, ale jeśli chodzi o wyparcie się swoich wad, to najlepiej na nas zwalić.Orest_Reinn pisze:Jak zwykle mylisz 2 z 9 ;]2.
+ uczynnosc, ofiarnosc, wspolczucie
- cipowatosc, uzaleznienie od innych
9w8
- Petroniusz
- Posty: 283
- Rejestracja: niedziela, 25 stycznia 2009, 15:24
Re: Zady i walety typow ;]
1. Same minusy
2. Same minusy
3. Same minusy
4. Same minusy
5. Same minusy
6. Same minusy
7. Same plusy
8. Same minusy
9. Same minusy
2. Same minusy
3. Same minusy
4. Same minusy
5. Same minusy
6. Same minusy
7. Same plusy
8. Same minusy
9. Same minusy
7w6 ENTP
- chottomatte
- Posty: 1012
- Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
- Enneatyp: Entuzjasta
- Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
- Kontakt:
- Revania
- Posty: 522
- Rejestracja: poniedziałek, 25 czerwca 2007, 18:49
- Lokalizacja: przed monitorem
- Kontakt:
Re: Zady i walety typow ;]
Wersja z poprawionymi błędami.Petroniusz pisze:1. Same plusy
2. Same minusy
3. Same minusy
4. Same minusy
5. Same minusy
6. Same minusy
7. Bez komentarza.
8. Same minusy
9. Same minusy
Ostatnio w teście wyszła mi czysta 1, wcześniej 1w2
- kama.zielona
- Posty: 922
- Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
- Enneatyp: Obserwator
Re: Zady i walety typow ;]
Wersja poprawiona: Wszyscy to 4 tylko nie wszyscy przystosowani.
Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy błazna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach.
-
- Posty: 158
- Rejestracja: czwartek, 24 września 2009, 12:41
Re: Zady i walety typow ;]
Oj tam, oj tam
Ja bym powiedział, że wszyscy są dziewiątkami
W którymś momencie swojego życia
Ja bym powiedział, że wszyscy są dziewiątkami
W którymś momencie swojego życia
-
- Posty: 27
- Rejestracja: sobota, 12 lutego 2011, 11:13
Re: Najbardziej irytujący typ
może ja powiem, co mnie irituje w kazdych typach i bedzie git ;D
1. Nigdy ich nie polubie, moj ojciec i moja gosciowa z matmy są jedynkami. Niewżne jak sie starasz i tak będzie mieć pretensje przez najmniejszy błąd. Owszem osoby te są solidne, ale irytuje mnie ich brak pogody ducha , z taką osobą nie da się zabawić. Wkur**a mnie w nich też to, że cały czas pouczają i nigdy nie docenią nikogo. Takie osoby chyba nigdy nie beda spelnione, bo zawsze znajdą jakis blad i go wyolbrzymia
2. Osoby sympatyczne, bardzo taktowne, łatwo nawiązujące kontatky ;D, lecz troche brakuje mi w nich spontaniczności i dostalbym nerwicy, jakby nademną co chwile stala jakas osoba i probowala mi pomoc wtedy, gdy jej o to nie prosze . Nie lubie też u nich tego, że nie umieją powiedzieć wprost, co chcą, sądzą i muszę się domyslac, ale .... po kilku mieisacach wspolzycia nauczylbym sie zyc z taka osobą, bo coz nie kazdy musi myslec tylko o sobie i o swoich kozysciach i odrobina akceptacji sie przyda
3. Mój główny typ to 8w7 a zaraz po tym jest 3w2 i coz... nie lubie w sobie tego, że muszę być na szczycie praktycznie we wszystkim . To przytłacza i męczy. I nie lubię tego, że moi znajomi dzielą się na takich, co mnie albo bardo lubią albo na tych, co mnie nienawidzą. A co do tej fałszywości i zakładania masek niestety musze się zgodzić, bo przy każdym z przyjaciół, członkó rodziny jestem kimś innym.
4. Moja siostra i jedna z najlepszych przyjaciolek. Z nimi jest tak, że raz się świetnie z nim dogaduję, a raz po prostu koszmar. Te osoby albo są mega szczesliwe, albo mega naburmuszone i naladowane zlymi emocjami. Podziwiam ich za kreatywnosc i za to ze zawsze beda mialy jakis pomysl na siebie i na zajecie czasu. Lecz wkur**a mnie w nich to że zazdroszczą, zamiast po prostu ruszyc dupe ;/ . Lubie jak mnie ktos podziwia, ale glupio sie czuje, gdy to sie przeksztalca w zazdrosc
5. Moja matka. lubie ją za to, że analizuje moje problemy, by mi pomoc w ich rozwiązaniu. Lecz czsami ma po prostu tak spozniony zaplon i strasznie irytuje to, gdy czegos nie wie zamiast sprawdzic w jakims sprawdzonym zrodle, to woli sama przeanalizowc, by bylo że to ona to ona do tego doszla i wiedziala. I wkur**a mnie w niej to, że jak nie umie rozwiązać wlasnego problemu, to stara się rozwiązywać czyjeś, co się przejawia nadopiekuńczością
6. Znam takich i to kujony, których nigdy nie bede lubil.
7. Osoby jedynie dobre do pocieszania i zabawiania, lecz beznadziejnie się z nimi pracuje. Ja zazwyczaj takich biore do pracy w grupie bo mam władzę we krwi i takie osoby nasuną milion pomyslow a i tak zrobia co ja bede chcial Taka wesołkowość potrafi wkurzać, bo czasami trzeba podejść do sprawy z powagą i odpowiedzialnoscia, ale byle nie z taka przesada jak jedynki ;/
8. Lubie je (rzecz jasna) bo tylko one mi dorównują i takie osoby najlepiej mnie mogą zrozumiec, lecz niestety nie mam ani jednej 8 wsrod znajomych
9. takch osob nie znam ale nie dogadalbym sie raczej, przez ta podadtnosc na krytyke i lenistwo.
_______________________________________________________________________________
8w7
Rilla: Przeniosłam z wątku działu Czwórek, bo autor postu Czwórką nie jest.
1. Nigdy ich nie polubie, moj ojciec i moja gosciowa z matmy są jedynkami. Niewżne jak sie starasz i tak będzie mieć pretensje przez najmniejszy błąd. Owszem osoby te są solidne, ale irytuje mnie ich brak pogody ducha , z taką osobą nie da się zabawić. Wkur**a mnie w nich też to, że cały czas pouczają i nigdy nie docenią nikogo. Takie osoby chyba nigdy nie beda spelnione, bo zawsze znajdą jakis blad i go wyolbrzymia
2. Osoby sympatyczne, bardzo taktowne, łatwo nawiązujące kontatky ;D, lecz troche brakuje mi w nich spontaniczności i dostalbym nerwicy, jakby nademną co chwile stala jakas osoba i probowala mi pomoc wtedy, gdy jej o to nie prosze . Nie lubie też u nich tego, że nie umieją powiedzieć wprost, co chcą, sądzą i muszę się domyslac, ale .... po kilku mieisacach wspolzycia nauczylbym sie zyc z taka osobą, bo coz nie kazdy musi myslec tylko o sobie i o swoich kozysciach i odrobina akceptacji sie przyda
3. Mój główny typ to 8w7 a zaraz po tym jest 3w2 i coz... nie lubie w sobie tego, że muszę być na szczycie praktycznie we wszystkim . To przytłacza i męczy. I nie lubię tego, że moi znajomi dzielą się na takich, co mnie albo bardo lubią albo na tych, co mnie nienawidzą. A co do tej fałszywości i zakładania masek niestety musze się zgodzić, bo przy każdym z przyjaciół, członkó rodziny jestem kimś innym.
4. Moja siostra i jedna z najlepszych przyjaciolek. Z nimi jest tak, że raz się świetnie z nim dogaduję, a raz po prostu koszmar. Te osoby albo są mega szczesliwe, albo mega naburmuszone i naladowane zlymi emocjami. Podziwiam ich za kreatywnosc i za to ze zawsze beda mialy jakis pomysl na siebie i na zajecie czasu. Lecz wkur**a mnie w nich to że zazdroszczą, zamiast po prostu ruszyc dupe ;/ . Lubie jak mnie ktos podziwia, ale glupio sie czuje, gdy to sie przeksztalca w zazdrosc
5. Moja matka. lubie ją za to, że analizuje moje problemy, by mi pomoc w ich rozwiązaniu. Lecz czsami ma po prostu tak spozniony zaplon i strasznie irytuje to, gdy czegos nie wie zamiast sprawdzic w jakims sprawdzonym zrodle, to woli sama przeanalizowc, by bylo że to ona to ona do tego doszla i wiedziala. I wkur**a mnie w niej to, że jak nie umie rozwiązać wlasnego problemu, to stara się rozwiązywać czyjeś, co się przejawia nadopiekuńczością
6. Znam takich i to kujony, których nigdy nie bede lubil.
7. Osoby jedynie dobre do pocieszania i zabawiania, lecz beznadziejnie się z nimi pracuje. Ja zazwyczaj takich biore do pracy w grupie bo mam władzę we krwi i takie osoby nasuną milion pomyslow a i tak zrobia co ja bede chcial Taka wesołkowość potrafi wkurzać, bo czasami trzeba podejść do sprawy z powagą i odpowiedzialnoscia, ale byle nie z taka przesada jak jedynki ;/
8. Lubie je (rzecz jasna) bo tylko one mi dorównują i takie osoby najlepiej mnie mogą zrozumiec, lecz niestety nie mam ani jednej 8 wsrod znajomych
9. takch osob nie znam ale nie dogadalbym sie raczej, przez ta podadtnosc na krytyke i lenistwo.
_______________________________________________________________________________
8w7
Rilla: Przeniosłam z wątku działu Czwórek, bo autor postu Czwórką nie jest.
- atis
- Posty: 2789
- Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: różowy balonik
Re: Najbardziej irytujący typ
KarolMXXXXXXXXXX:
- nie masz pojęcia o dwójkach
- nie masz pojęcia o czwórkach
- twoja matka nie jest piątką
- o szóstkach nie masz totalnie pojęcia
- o każdym z pozostałych typów masz przynajmniej po częsci skrzywiony obraz
- mówienie że twój główny typ to cośtam a kolejny costam jest sprzeczne z teorią enneagramu, nie widze w tobie zresztą nic z trójki. Niedojrzała 8 z wybujałym ego - jeszcze jestem w stanie się zgodzić, chociaż bez całkowitego przekonania.
- proponuję poczytać nieco więcej teorii której na forum jest mnóstwo.
- nie masz pojęcia o dwójkach
- nie masz pojęcia o czwórkach
- twoja matka nie jest piątką
- o szóstkach nie masz totalnie pojęcia
- o każdym z pozostałych typów masz przynajmniej po częsci skrzywiony obraz
- mówienie że twój główny typ to cośtam a kolejny costam jest sprzeczne z teorią enneagramu, nie widze w tobie zresztą nic z trójki. Niedojrzała 8 z wybujałym ego - jeszcze jestem w stanie się zgodzić, chociaż bez całkowitego przekonania.
- proponuję poczytać nieco więcej teorii której na forum jest mnóstwo.
xxx xx/xx XXXx
Re: Zady i walety typow ;]
hmmm...7 są zajebiste...to wiem na pewnoxD
1 fu. niby intelignetne, niby mają poczucie humoru, ale naprawdę to widzą tylko zasady i swoją wersję świata-wydają się być ograniczone
2 fajne, ciepłe osoby, lubią słuchać, skupiają się bardziej na innych; o minusach mogę mało powiedzieć..wydają się być mało indywidualne
4 mają fajną wyobraźnie i ciekawie się z nimi rozmawia, wyglądają na osoby empatyczne i interesujące; tragicznie zadaje bliżej: wyskakują ich depresje, głupie próby zwrócenia na siebie uwagi, nie można im nic logicznie wytłumaczyć, wydają mi się dziecinne.
6 są wszechstronne, przyjaciele, którzy zawsze jakoś są niedaleko, o pogodnym usposobieniu, odpowiedzialne; z mojego doświadczenia mają dziwne poukrywane lęki, o których nie chcą mówić, trochę skryte, wolą udawać, że wszystko jest ok
8 stabilne emocjonalnie, pewne, można się przy nich bezpiecznie czuć, jeśli nie zaczną wchodzić na głowę; choleryczne, mają zawsze rację
9 miłe, ale akurat te dwie osoby, które znam wydają się być nudne.
napisałam na tyle, na ile znam osoby spod danych typów.
1 fu. niby intelignetne, niby mają poczucie humoru, ale naprawdę to widzą tylko zasady i swoją wersję świata-wydają się być ograniczone
2 fajne, ciepłe osoby, lubią słuchać, skupiają się bardziej na innych; o minusach mogę mało powiedzieć..wydają się być mało indywidualne
4 mają fajną wyobraźnie i ciekawie się z nimi rozmawia, wyglądają na osoby empatyczne i interesujące; tragicznie zadaje bliżej: wyskakują ich depresje, głupie próby zwrócenia na siebie uwagi, nie można im nic logicznie wytłumaczyć, wydają mi się dziecinne.
6 są wszechstronne, przyjaciele, którzy zawsze jakoś są niedaleko, o pogodnym usposobieniu, odpowiedzialne; z mojego doświadczenia mają dziwne poukrywane lęki, o których nie chcą mówić, trochę skryte, wolą udawać, że wszystko jest ok
8 stabilne emocjonalnie, pewne, można się przy nich bezpiecznie czuć, jeśli nie zaczną wchodzić na głowę; choleryczne, mają zawsze rację
9 miłe, ale akurat te dwie osoby, które znam wydają się być nudne.
napisałam na tyle, na ile znam osoby spod danych typów.
'what would u do, if u see spaceships over Glasgow.?'