Enneagram

Z różnych sytuacji opisywanych przez Was widzę że Jesteście w stanie rozpoznać typ waszego kolegi, przyjaciółki, znajomego. Chciałbym się dowidzieć jak wnioskujecie o tym ,że ktoś to 2w3 lub 5w4 itd

qasdin pisze: Chciałbym się dowidzieć jak wnioskujecie o tym ,że ktoś to 2w3 lub 5w4 itd

Po zachowaniu
Np 2w3 to taki ktoś, kto cały czas pomaga i jest niezadowolony, że wciąż za mało, a 5w4 to taki niedostępny, często chamski typ. A później patrzysz na kolejne cechy charakterystyczne i dopasowujesz. Na początku z pomocą neta, później już bez.

Intuicja.

yusti pisze: a sie tu mądrzycie a w realu to szóstek z tłumu nie wyłowicie!

Jeżeli dana osoba jest na tyle niecharakterystyczna, iż nie pasuje do żadnego z pozostałych 8 typów, oznacza to, iż jest 6

Raczej 9 ; >

Zaniechanie również jest czynem

MartiniB pisze:Jeżeli dana osoba jest na tyle niecharakterystyczna, iż nie pasuje do żadnego z pozostałych 8 typów, oznacza to, iż jest 6

Osobowość szóstki jest bardzo rozległa, od bycia zamkniętym w sobie i nieśmiałym do bycia towarzyskim i otwartym.

Miałem zdanie podobne do Ciebie dopóki nie doszedłem do wniosku, że sam jestem szóstką. Teraz zaliczyłbym to raczej na plus. Lojalista nie daje się zaszufladkować.

Zaniechanie również jest czynem Wink

an epwno jest DZIAŁANIEM.

Czyli głównie intuicja, a więc nie jesteście do końca pewni chyba ,że dacie test do rozwiązania czy tak?

vvob pisze:

qasdin pisze: Chciałbym się dowidzieć jak wnioskujecie o tym ,że ktoś to 2w3 lub 5w4 itd

Po zachowaniu :D
Np 2w3 to taki ktoś, kto cały czas pomaga i jest niezadowolony, że wciąż za mało, a 5w4 to taki niedostępny, często chamski typ. A później patrzysz na kolejne cechy charakterystyczne i dopasowujesz. Na początku z pomocą neta, później już bez.

Błagam, powiedz, że nie mówisz poważnie...

oczywiscie ze intuicyjnie. Prosty przyklad podchodzisz do 8 i chodz nie wiesz ze jest szefem widzisz ja pierwszy raz, to jednak od razu mowisz do niej - Witam MISTRZU, i sam nie wiesz dlaczego tak mowisz....
......intuicja!

Dziwne ale mnie często intuicja w takich wypadkach zawodzi. Zawsze jestem ostrożna w typowaniu ludzi i co najmniej kilkanaście razy analizuję w myślach zachowanie danej osoby zanim przypisze jej wreszcie jakiś typ... i nigdy nie jestem pewna czy dobrze to zrobiłam

bo nie wierzysz w MOC...........

A tam enneagram. Jedna ósemka jest moim dualem, a druga moim konfliktorem. Do poznania siebie to może i się przydaje, ale co do relacji to miałbym duże zastrzeżenia.

Tenar pisze:Dziwne ale mnie często intuicja w takich wypadkach zawodzi. Zawsze jestem ostrożna w typowaniu ludzi i co najmniej kilkanaście razy analizuję w myślach zachowanie danej osoby zanim przypisze jej wreszcie jakiś typ... i nigdy nie jestem pewna czy dobrze to zrobiłam

Blah, kazdej osoby nie przeanalizujesz. Nie kazdy jest MJka ;].