Ulubione/najmniej lubiane typy

Ogólne dyskusje na temat Enneagramu
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
greywolf
Posty: 109
Rejestracja: sobota, 17 marca 2007, 16:21
Lokalizacja: Wrocław

#316 Post autor: greywolf » niedziela, 27 kwietnia 2008, 18:49

1-zbyt pewne siebie i władcze,chociaz potrafia ciezko pracowac (tylko po co??) i za to je cenie, wydaja mi sie nieszczere i boje sie konfrontacji z nimi,bo nie nawidze argumentowania czegos,co jest oczywiste
2-bardzo "ludzkie"; czasami za bardzo manipuluja i igraja uczuciami drugiej osoby; spokojne, sympatyczne,
3-mozna z nimi konstruktywnie podyskutowac i maja zazwyczaj cos ciekawego do powiedzenia; jakos latwo nawiazuje mi sie z nimi kontakt
4-czesto "mdłe"; za impulsywne,czasami mogłyby najpierw pomyslec zamiat powiedziec albo zrobic,wpadaja na ciekawe pomysly i szukaja nowych rozwiazan, na dłuższa mete nie potrafie z nimi długo wytrzymac
5-te ze skrzydlem w 6 sa swietne do rozmow na rozne tematy, sa ciekawe jezeli maja swoje pasje i potrafia o nich opowiadac,
6-sympatyczne,ale bardzo bojazliwe,swietni i lojalni przyjaciele, o ktorych trzeba sie troszczyc,ale warto;)
7-spontaniczni, swietni kumple,ale nie nadaja sie do nawiazanie blizszej znajomosci, jezeli utrzymuje sie dystans i niezaleznosc to jest OK;) potrafia zainspirowac i przekonac do dzialania,za co je uwielbiam,sa ciekawe,ale czesto za bardzo spontaniczne i nieodpowiedzialne
8-pewne siebie i maja wlasne zdanie, za co je cenie,ale czesto brak im taktu,
9-denerwuje mnie ich uleglosc i konformizm;/ ale potrafia dobrze sluchac i wzbudzac zaufanie, wprowadzac cieplo i spokoj,dobrze porozumiewaja sie niewerbalnie( czasami) co sobie cenie
...no i powiedzmy,ze to by bylo na tyle;)...


5 w 4...MBTI->INTp...
...tak, jestem tylko wędrowcem, pielgrzymem na ziemi.A wy czyż jesteście czymś więcej?...

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

#317 Post autor: yusti » niedziela, 27 kwietnia 2008, 19:10

.
Ostatnio zmieniony sobota, 9 października 2010, 15:47 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
naturalbornweirdo
Posty: 193
Rejestracja: piątek, 11 maja 2007, 23:17

#318 Post autor: naturalbornweirdo » poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 00:22

powiedziała yusti..
i znów wygrało..
dobro..
4w5 baby

Those creatures called humans are very.. interesting..

Awatar użytkownika
MartiniB
Posty: 774
Rejestracja: sobota, 12 stycznia 2008, 21:06

#319 Post autor: MartiniB » poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 01:29

Skąd to przekonanie, że kogokolwiek obchodzi twoje wyjście z doła?

Poza moderatorami widzącymi burdel, który niosą ze sobą posty twojego autorstwa.

Awatar użytkownika
Eruantalon
Posty: 1963
Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
Lokalizacja: Z dupy
Kontakt:

#320 Post autor: Eruantalon » poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 09:12

Przestańcie tak jeździć po yusti bo z przekory będę Ją musiał wziąć w obronę ; >
Obrazek
“It is better to be hated for who you are, than to be loved for someone you are not. ”

Awatar użytkownika
Maro
Posty: 855
Rejestracja: piątek, 11 kwietnia 2008, 09:17

#321 Post autor: Maro » poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 10:18

najbardziej denerwuja na tym forum 1. w zyciu roznie bywa ale on poprostu denerwuja. 2 sa fajne jak sie je chwali. 3 zaczelam po forum b.lubiec. 4 sa dziwne ale niegrozne. 5 sa fajne ale czasem zycie z nimi bywa TRUDNE.6 sa dla mnie czesto inspiracja ale do tej pory nei wiem o co z nimi chodze wiec jest calkiem mozliwe ze mnie jednak denerwuja. 7 denerwuja mnie jak cholera ostatnio ale z nimi sie ciezko poklocic. 8 bywaja straszne ale poniewaz sama nia jestem to im to wybacza. 9 nie sakomentuje bo oje najnowsze przemyslenia sa tak rozmyci ze ich nie ma.....
Ps jedynki mogly by mi zamiesc podworko to idealna praca dla nich....
8w7
ta szklanka MOZE byc pełna do połowy.

Perwik
Posty: 3600
Rejestracja: czwartek, 3 stycznia 2008, 23:08

#322 Post autor: Perwik » poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 10:28

e tam, nie wszystkie jedynki są takie złe, np Wiadukt to chodzący seks.

Awatar użytkownika
Maro
Posty: 855
Rejestracja: piątek, 11 kwietnia 2008, 09:17

#323 Post autor: Maro » poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 10:53

a to ja nie znam Wiaduktu.... ale jak mezczyzna chetnie poznam.... :lol:
8w7
ta szklanka MOZE byc pełna do połowy.

Awatar użytkownika
Yennefer
Posty: 132
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 10:36

#324 Post autor: Yennefer » niedziela, 4 maja 2008, 20:10

jak tak czytam to forum to wszyscy lubią 9 ;-) nie ma w tym nic złego tylko czy nie denerwuje was czasem za dużo spokoju i tak naprawdę brak własnego zdania? :roll:
a tak ogólnie to rzadko udaje mi się rozpoznać kogoś po typie, nie wiem czemu... myślę że to nie ma dla mnie dużego znaczenia jaki typ ma człowiek tylko czy jest 'zdrowy' :wink:
ENTP.

hey you, don't tell me there's no hope at all

Awatar użytkownika
wiadukt
Posty: 567
Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 17:08
Lokalizacja: Enneagram 1w2 -/- -/- Socjonika ESTj

#325 Post autor: wiadukt » poniedziałek, 5 maja 2008, 01:46

Maro pisze:Ps jedynki mogly by mi zamiesc podworko to idealna praca dla nich.
mogę pozamiatać, ale twoimi włosami, to faktycznie, było by idealne zajęcie, np dla mnie, na odstresowanie Obrazek
  • Piątki szanuje i lubie ich towarzystow, lubie ich zainteresowania, bo podzielam je, mam podobne reakcje niektore, podobne działania schematyczne
  • Czwórki, gdy są PRAWDZIWYMI 4, za wyczucie piekna, artyzm, za ich własne prace - malarskie i muzyczne produkcje, za pomoc w nazywaniu uczuc.
    Ogolnie, za wczuwanie sie w ludzi, empatie i to ze lubią rozmawiac o uczuciach i emocjach, trafnie je nazywajac i tłumacząc schematy ich powstania.
  • Trójeczki - niby aktorskie, ale perfekcyjne nieraz w swoich rolach, inteligentne, spostrzegawcze, ideały nie raz (wiele razy a propos 3 tak slyszalam)
    potrafia się wstrzelic w kazdy tłum, w kazdą sfere zycia, bo maja ten dar optymizmu i zrzucenia z siebie ciezaru wad. Potrafia wzbudzic respekt...
  • Ósemki - nielubię typów, zarozumiałe głąby, frustraci i agresorzy, ciągle tylko sie złoszczą i wściekaja o byle bzdure, nadęte to, zadufane, pokrętne,
    chcą sie wydawać lepszymi, niz są w rzeczywistosci, krzycza często, za rozdarte plemie, ciągle o coś sie rzucają Zwykle ignoruje-za tępi do rozmowy
Obrazek
...bardzo być może, ale żaba pozostaje żabą...
Monty Python

Awatar użytkownika
Epona
Posty: 283
Rejestracja: czwartek, 3 stycznia 2008, 21:49
Lokalizacja: Opole

#326 Post autor: Epona » poniedziałek, 5 maja 2008, 07:00

Perwik pisze:e tam, nie wszystkie jedynki są takie złe, np Wiadukt to chodzący seks.
mogę się pod tym podpisać.

przez forum uświadomiłam sobie, że nie wszystkie jedynki są "fe". Po prostu byłam do nich uprzedzona przez jedną osobę, a teraz widzę,że to wartościowi ludzie, którzy wiedzą co jest dla Ciebie dobre, co złe (zazwyczaj)
Nietzsche powiedział, że czasem dochodzimy do momentu, w którym robi się tak źle, że można uczynić tylko jedno z dwojga - śmiać się albo oszaleć. Dzisiaj trzecią możliwością jest taniec.

2w1

Raven
Posty: 528
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 23:57
Lokalizacja: Wrocław

#327 Post autor: Raven » poniedziałek, 5 maja 2008, 07:32

Wiele osób tutaj postrzega Jedynki przez pryzmat własnych rodziców, którzy są/byli Jedynkami i cały czas czegoś od nich wymagali, będąc utrapieniem

Z drugiej jednak strony, moim zdaniem wkrada się tu błąd - rodzic z reguły jest osobą, która ma wytykać błędy dzieciom, mówić im co dobre a co złe, a to jest często utożsamiane z Jedynkami - co wg mnie jest błędne, bo istotą jedynek jest pedantyczność i działanie planowe, a nie krytykowanie innych (zdrowe Jedynki tego nie robią, albo robią to rzadko)
1w9

Awatar użytkownika
Epona
Posty: 283
Rejestracja: czwartek, 3 stycznia 2008, 21:49
Lokalizacja: Opole

#328 Post autor: Epona » poniedziałek, 5 maja 2008, 07:58

... albo robią to w odpowiedni sposób, motywując do pracy.

moi rodzice raczej jedynkami nie są. Ale może są ludzie, którzy tak typują swoich rodziców.
Nietzsche powiedział, że czasem dochodzimy do momentu, w którym robi się tak źle, że można uczynić tylko jedno z dwojga - śmiać się albo oszaleć. Dzisiaj trzecią możliwością jest taniec.

2w1

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

#329 Post autor: yusti » poniedziałek, 5 maja 2008, 13:26

.
Ostatnio zmieniony niedziela, 10 października 2010, 08:26 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Yennefer
Posty: 132
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 10:36

#330 Post autor: Yennefer » poniedziałek, 5 maja 2008, 18:06

wreszcie ktoś :-)
Z tym własnym zdaniem to jest tak mają odwrotne, ale po pewnym czasie okazuje się, że jednak takie samo lub bardzo zbliżone zdanie w praktycznie każdej sprawie.
Dla mnie to dziwne bo przecież nie wymagam od nikogo przyznawania mi racji cały czas...Tylko że 9 tak mają, że utożsamiają się z czyimś zdaniem itd. I może nie jestem jakaś spontaniczna i z ADHD, ale ogólna powolność 9 i nieumiejętność wypowiadania własnych emocji i potrzeb doprowadza mnie czasem do szewskiej pasji :roll:
Ostatnio zmieniony czwartek, 22 maja 2008, 15:35 przez Yennefer, łącznie zmieniany 1 raz.
ENTP.

hey you, don't tell me there's no hope at all

ODPOWIEDZ