kamilri pisze:Nie rozumiesz...
subtelnej trzykropkowej aluzji? Faktycznie jest dla mnie niepojęta.
kamilri pisze:Opisy nie są częścią testu więc nie ma znaczenia jakie są (zresztą na opisy nikt nie narzeka i moim zdaniem są bardzo dobre)...
Wynik(->Opis) jest częścia testu, gdyby nie był odpowiedni ( i tu ważne jest to - dla kogo i w jakim momencie ) byłby bezuzyteczny, jego efekt ma być natychmiastowy, adekwatny do udzielanych odpowiedzi, stad po dłuzszym zastanowieniu może wyjść coś innego.
kamilri pisze:Co do testu, to prostu chodzi nie o jego formę, ale o to że test daje wynik 4 znacznie częściej niż jest to w rzeczywistości... I przez efektywność rozumiem stosunek prawidłowo zidentyfikowanych typów do całości
Ponieważ wychodzisz z założenia, że zadane pytania powinny być tak sprecyzowane by nie było możliwości wpływania czynników chwilowych na wynik. Innymi słowy typ może byc zidentyfikowany prawidłowo na daną chwile, pytania skłaniają sie do rozmyślania nad uczuciami co jest domeną 4 i pewnie stad ich nadmiar.
fryzjer pisze:A co mnie obchodzi czy test jest zrobiony tak, żeby wzbudzić zainteresowanie tematem. Jak daje komuś test do zrobienia chce dostać jego faktyczny wynik, a nie w 90% 4. Wiele ludzi ma koło nosa zainteresowanie tematem, bo jednak trzeba sie troche w to zagłębić i przeczytać sporo tekstu, żeby dość do porządnego wyniku mając taki a nie inny test...Chłopie, tak błędnie myślisz, że juz podejrzewam Cie o bycie fałszywą 4 8)
A co kogo obchodzi by podać ci na tacy gotowe "porządne" rozwiazanie i czemu uważasz, że komuś zależy na tym by podać ci to co naprawde chcesz skoro może ci podac to co uznasz za to czego chcesz lub zadasz sobie troche trudu zeby sie upewnić jezeli masz wątpliwości i bedziesz tym bardziej usatysfakcjonowany bo sam do tego doszedłeś, pomimo, a nie za pomocą gotowca.