Enneagram

"Marcin? Od podstaw - dopuść błąd w założeniach." Gwałtowne trrrrach - totalna destrukcja modelu, gołe bezładne elementy, mimowolny automatyczny proces, dzikie kształty możliwości wyłaniające się nieustannie z chaosu.. Slajd, wyraźny, bezwonny - może to? Sprawdź. Slajd, sprawdzenie teoretycznej pop...

2w1
Głównie zajmuje się naukami społecznymi ale w kręgu moich zainteresowań jest tez statystyka, fizyka, chemia i astronomia.

Nie ma to jak debaty wierzących z niewierzącymi :D Osobiście jestem religijny aczkolwiek mało brakowało bym nie był ateistą. Wydaje mi się żę ateizm jest "naturalny" dla piątek a wyznawanie jakiejś religii wiąże się z wysiłkiem, skoro kierujemy sie tylko rozumem i rozsądkiem to najprostszym wnioskie...

- leżec bezczynnie
- tworzyć coś nowego
- zapach zmielonej kawy i majeranku

Podpisuje się pod powyzszym postem

Kocham zwierzęta, zwłaszcza psy. One to chyba czują bo większośc nawet obcych psów sie do mnie garnie. Cenie je za to że kochają ze wzajemnością całkowicie bezinteresownie (w przeciwieństwie do ludzi) można im bezgranicznie ufać (w przeciwieństwie do ludzi), nigdy nie zdradzają (w przeciwieństwie do...

Zaznaczając przeciwne odpowiedzi do moich wyszło 6w7

To w tym temacie chyba nie jestem typową piątką. Od zawsze czerpałem satysfakcję z manifestowania drobnych zachowań lub poglądów sprzecznych z ogólnie przyjętymi (łamanie tabu przesądów w szkole średniej wbrew przrażeniu zabobonnych koleżanek z klasy - "Nie dziękuje" za życzenie powodzenia i tyego t...

Naturalnie opcja nr 2 :) Ostatnimi czasy spędzam dużo czasu w towarzystwie innych więc jakoś samotnośc mi nie doskwiera, wręcz przeciwnie, czasmi muszę wręcz walczyć o czas tylko dla siebie. Jeśli chodzi o samotnośc jako sposób na życie w perspektywie z kimś lub samemu to... jest mi to obojętne. Rów...

Zero dzieci. Uciekam z miejśc gdzie plączą się te rozwrzeszczane bachory.

Aczkolwiek nie wiem czemu, ale mam przekonanie że sprawdziłbym się w roli wychowawcy, byłbym zasadniczym ojcem. Może zamiast rozpuszczonych bachorów moje dzieci wyszłyby "na ludzi"

Co do jedynek to masakrycznie konfliktowe jednostki, zazwyczaj ich nie trawię. Aczkolwiek mam przyjaciela jedynkę. Mnóstwio wysiłku z mojej strony wymaga utrzymywanie tej przyjaźni. Piątka to zdecydowanie typ "Szarej eminencji", jako oficjalnego przywodcy jakos sobie jej nie wyobrazam, ale zapedy pr...

Nie lubię zakupów - zwlaszcza ubrania i butów i zwłaszcza w towarzystwie kobiet :D Omijam szerokim łukiem hipermarkety. Jesli idę kupiowac spożywkę to tylko z listą w ręce. Każda nadprogramowa minuta spędzona w sklepie to czas stracony. Jedynymi sklepami w których moge zapomniec o czasie to sklepy z...

Wrażenie inteligencji 5w4 bierze się chyba z dużej wiedzy ogólnej jaką posiadają. Mnie denerwuje etykieta "on wie wszystko". Ile wysiłku wymaga nie wtrącenie się do rozmowy dwóch osób z której wynika że nie nie bardzo maja wiedze w danym temacie, chęć "oświecenia" ich jest niezwykle silna :D Choć w ...

Jak imprezy to tylko w mniejszym lub większym gronie znajomych. Sama na imprezie gdzie nie znam prawie nikogo? Nigdy w życiu hehe ;) Dużych "spędów bydła" też nie lubię :wink: +1 I w takim gronie znajomych nierzadko jestem w centrum uwagi sypiąc sarkastyczno-ironicznym humorem. Stąd wiele osób uważ...

Idealne dla mnie miejsce pracy to w głębi gmachu jakiegoś urzędu, bez kontaktu z ludźmi. Moje biurko, segregatory, zszywacz i pieczątka. Po wyjściu nic co związanego z praca już mnie nie interesuje.