Enneagram

Mam potem takie głupie poczucie że i ja jestem tej osobie coś winna... moim zdaneim to za bardzo zobowiązuje. :oops: Jeśli mowa o takiej sytuacji, gdy się jest ze znajomymi, przyjaciółmi czy pierwszych randkach to ja wyciągam zawsze portfel i płacę za siebie. Chyba, że ktoś wyraźnie powie, że zapra...

jeszcze ja to skomentuje jeszcze ja! Koleżanka nie powiedziała że jest to jednostronna pomoc. Może to symbioza skąd wiesz ... Może Ona nie poniesie mu plecaka, ale za to może być tą osobą która wysłuchuje jego zwierzeń, doradza albo po prostu jest z nim również w trudnych chwilach...? Nie powiedzia...

zeby zdusic poczucie, że jesteś na tyle chamska, że kogoś wykorzystujesz. System, kiedy kobieta była w domu przy garach, a mężczyzna pracował juz dawno zniknął ( w tym same kobiety dużo się do tego przyczyniły), a wy, tzn. niektóre dziewczyny/kobiety, nadal zachowujecie się jakby ten system trwał. ...

Mam też przyjaciela 7, świetnie się dogadujemy, razem potrafimy się napędzać, jesteśmy pod wieloma względami podobni, a raczej się uzupełniamy, ale denerwuje mnie u niego pewna cecha, nie wiem, czy jest typowa dla 7? A mianowicie, w skrócie: jest dla wszystkich i dla nikogo jednocześnie, to bywa ba...

Ok, ale za dużó uprzejmości i klasy to frajerstwo i inaczej teog się nie nazywa. Poza tym laska sama zbaczy, że gość jej usługuje, to będzie go chciała wykorzystac. To tak mi sie kojarzy jakby ktos myślał, że jak zwyzywa kogoś od k... i ch.... to bardziej komuś wejdzie w pięty niż jak inteligetnie ...

Jak to jest w tym układzie. Pewnie i tak nie napiszecie obiektywnie, co o tym myślicie, mimo to....... 8) Np. kto za kogo ma płacić? dlaczego w równouprawnionym świecie ciągle o mężczyzn jest wymagana inicjatywa, gdzie pójść, co zrobić, zagadać pierwszemu do dziewczyny itp. ? Co o tym myślicie, pop...

. Kto niby ma odwagę i chęci być o pbstawać przy outsider'rze, z ktoym mało kto się zgadza. Tylko mądra osoba może wytrzymać ze mną, a tych jest niewiele. :cry: :oops: Takze mam trudną sytuacjęteraz, ale moze później to sie zmieni. Yo ktoś gdzies jest taki. Jest gdzieś taka osoba, która Cie rozumie...

Dużo osób będąć zakochanymi, nei zagada do osoby, a przeciez o głupie, b ludzie to zwierzę stande. Ludzie lubią się komunkować itp. , więc na pewno za pogadanie nic sie nie stanie. A na gadke szmatke nie stać wielu ludzi. I chociaż to wiem, to powoli stopniowo staram siedo tego stosowac. Chociaż to...

4 zamiast rywalizować z 8w7 (oczywiście nie mowie ze wszystkie) grzecznie przytakuja, albo troszke staraja sie podroczyc co nie jest satysfakconujace dla 8w7. . To jakieś dziwne te 4-ki;) Ja nie popuszczam. Poza tym jeśli chodzi o rywalizację to ja nigdy tego nie odczułam w taki sposób. No ale może...

Mnie też bo faceci 8-ki są silni i chwytają życie jak byka za rogi. Poza tym lubię ich żywiołowość i nie przeraża mnie ich agresja i nagłe wybuchy gniewu. Mój tata jest 8-ka i doskonale wiem co się za tym kryje. Wkurzają sie jak chca pomóc bliskiej osobie i czasem nie potrafią tego inaczej wyrazić. ...

I się uśmiecham:) Lubię swój wygląd.

Ciemnogrodzianin pisze:Raczej to, że zwykle wychodzę na idiotę, bo nie rozumiem, o czym inni do mnie mówią.

Wiesz co...w moich oczach nie wyszedłeś na idiotę tylko na kogoś, kto widzi i czuje więcej. No ale ja też nie jestem normalna

Ale dla większości ludzi jednak nie jest i uważają, że się dziwnie zachowuję. Może inni ludzie są poprostu mniej uczuleni na dotyk ? Wielu ludzi cechuje niestety emocjonalna obojętność. I to nie musi się wiązać z osiębłością w stosunku do ludzi. Wręcz przeciwnie Ci ludzie mogą być bardzo towarzyscy...

To normalne. Dotyk zazwyczaj wiąże sie z bliskością ,więc nie dziwne ,że nietolerujemy dotyku obcych osób. Dotyk zawsze zawiera w sobie sporą dozę intymności i zarezewowany powinien być tylko dla nielicznych. Ja np. nie rozumiem skąd zwyczaj całowania sie z każdym na powitanie ,albo obściskiwania. ...

Dla mnie istnieje tylko jeden dotyk. Dotyk ukochanej osoby i tego nigdy mi za wiele. Natomiast każdy inny ..brrr....nie cierpię tłumu. Wkurza mnie jak mnie ktos trąca nawet wózkiem w kolejce w supermarkecie. Albo chucha mi prawie w ucho bo tak blisko stoi. Ja zawsze staję min. metr za osobą przede m...