Enneagram

co do zamiłowania do ładu i porządku - na przykładzie swojego pokoju przekonałem się, że można się go częściowo oduczyć :) Kiedyś byłem maniakiem perfekcji. Starałem się nie dopuszczać chaosu nawet przez chwilę. Porządkowałem wszystko na bieżąco. Z czasem przekonałem się, że większą przyjemność spra...

A mi enneagram cholernie dużo pomaga, być może dlatego, że startuje z poziomu niezdrowej jedynki (?) Na początku podstawówki, w poradni psychologicznej, stwierdzono u mnie podwyższony poziom neurotyzmu i introwertyzmu. Niewiele mi to wówczas pomogło. Swoje cechy charakteru traktowałem jak chorobę, k...

normalnie was kocham!
Nic tak nie pociesza jedynki, jak świadomość, że w swojej jakże trudnej "niezwykłości" nie jest się odosobnionym przypadkiem Podpisuję się pod każdym napisanym tu zdaniem.

jak już wyżej wspomniano - o gustach się nie dyskutuje. Ale po tych zdjęciach zaserwowanych z photobucket pozbyłem się własnych kompleksów - nie ma to jak terapia szokowa

A ja się wtrącę :P Kiedyś, dawno temu, kiedy miałem cech jedynki chyba tyle samo co czwórki, albo i więcej, starałem się być dobrym katolikiem, pilnym uczniem - tu biorąc przykład z siostry jedynki i ogólnie unikałem zła. Całe szczęście, że czasy tej ciemnoty dla mnie minęły. Obecnie staram się nie...

dobra jedynka nie jest zła

strach przed popełnianiem błędów u mnie objawia się pod nieco inną postacią. Uwielbiam dochodzić rozwiązywać problemy metodą prób i błędów. Nawet gdy istnieje gotowe rozwiązanie, często wybieram inne by się przekonać "co by było, gdyby...". Błędu nie traktuje jako pomyłki, a jako nowe doświadczenie....

Nasuwa mi się taka konkluzja:
gdyby typy enneagramu były dziedziczone genetycznie, to jedynka byłaby już dawno na wymarciu

EQ 37
niski

Ciekawe jak to się przekłada na:
-ekstrawersję/introwersję
-stabilność emocjonalną/neurotyzm ?

u mnie niskie EQ powiązane jest z introwersją i neurotyzmem.

Na pokładzie melduje się kolejna jedynka. Gdy czytam wasze posty, odnoszę wrażenie jakbym czytał swoje własne wypowiedzi. Nie przypuszczałem, że trafię kiedyś na tak wielkie stado mentalnych klonów. Dzięki wam mogę bliżej poznać siebie samego. Coś czuję, że to forum może zastąpić nawet najlepszą psy...