Szóstki i Ósemki są agresywne, choć tylko Ósemki mają otwarcie agresywną osobowość. Szóstki reagują na swój strach jak i innych ludzi i cały czas oscylują pomiędzy jednym stanem a drugim, skacząc od Poziomu do kolejnego Poziomu Rozwoju. Są ambiwalentne, pasywno-agresywne, wykrętne i wewnętrznie sprzeczne. W odróżnieniu od nich Ósemki mają silne ego i potężną wolę; nie ustają w wywieraniu swojej presji na ludzi, dopóki nie dostaną tego czego chcą. Mało w nich jest delikatności, jeszcze mniej skłonności do uwzględniania potrzeb innych ludzi. Nie mają pragnienia, żeby być lubiane, albo żeby integrować się z innymi. Raczej niż patrzą na innych w poszukiwaniu ochrony, same tą ochronę oferują – patronat w nagrodę za ciężką pracę i lojalność.
W tym samym stopniu, w jakim oba te typy się różnią, są również do siebie podobne na Poziomie 6 – ale tylko na tym poziomie. Na tym etapie zarówno Szóstki (Autorytarny Rebeliant) i Ósemki (Konfrontacyjny Przeciwnik) pokazują podobne znamiona walki, przewrotność oraz upór aby onieśmielać innych, zmienny i wybuchowy temperament, groźbę przemocy, stają się nienawistni wobec innych. Jakkolwiek Ósemki znajdują się na tym poziomie w skutek ciągłego wzmacniania swojej presji na innych aby dostać to, czego oczekują zanim staną się wysoce konfrontacyjne i wojownicze. Szóstki dochodzą do takiego stanu zupełnie inną drogą w odpowiedzi na swoje niezdecydowanie i zależność. Szóstki stają się agresywne ponieważ nie chcą więcej podporządkowywać się nakazom; Ósemki stają się agresywne, aby podporządkować innych sobie jeszcze bardziej.
Podstawowa różnica leży w tym, że Szóstki się ostatecznie załamują i ich mechanizm obronny się rozpadnie jeśli podziała na nie wystarczająco duża presja, podczas gdy sprzeciw wobec Ósemek tylko jeszcze bardziej je irytuje, przez co stają się jeszcze bardziej prowokujące i atakują swojego przeciwnika z większą agresją.
Oba typy na tym poziomie mogą być groźne; o ironio, Szóstki mogą być na tym poziomie bardziej niebezpieczne niż Ósemki, jako że są zaniepokojone i mogą zaatakować kogoś w sposób impulsywny i irracjonalny. Na odwrót, przeciętne Ósemki i biorą pod uwagę groźbę niepowodzenia przy każdym ruchu. Jeśli ostatecznie Ósemki zaczną działać stosując przemoc, stają się jeszcze bardziej niebezpieczne, gdyż są pozbawione skrupułów, a ich rozbuchane ego daje im poczucie, że mogą naciskać swoich wrogów do czasu, aż wszyscy zostaną zniszczeni. Ósemki ostatecznie popadają w megalomanię (mogą popaść w autodestrukcję zaraz po tym, jak zniszczyły innych). Szóstki ostatecznie same się poddają, pokonane przez swój własny strach.
źródło: http://www.enneagraminstitute.com/members/misid/6and8.asp tekst oryginalny: