Wyobraźnia
Wyobraźnia
Hej
Wydaje mi się że jeszcze tego tematu nie było, więc mam nadzieje że się nie pomyliłam
Dziś przychodzę do was z pytaniem, który Enneatyp wdg. was ma największą wyobraźnie? I czy wgl. enneatyp może o tym świadczyć? Ja osobiście sądzę że 2, 7, i może trochę 5 i 6, ale to tylko moje zdanie. Choć... trudno mi powiedzieć. Osobiście mam dużą wyobraźnie, nawet gigantyczną, ale nie jestem pewna czy należę do 2, bo ostatnio w moim życiu nastało wiele dramatycznych zmian które zmieniły mnie. I wiem co sobie myślicie: 2 zawsze się zmienia, ale na prawdę teraz się z nią raczej nie identyfikuje . Więc co myślicie? Acha, no i każda wyobraźnia ma inne podłoże... tzn. np. 7 mają wyobraźnie, bo lubią planować swoje wielkie szczęśliwe życie, i szukać nowych pasji (za to je lubie, bo są przez to słodkie ). Co do reszty nie jestem pewna. Więc co myślicie?
Wydaje mi się że jeszcze tego tematu nie było, więc mam nadzieje że się nie pomyliłam
Dziś przychodzę do was z pytaniem, który Enneatyp wdg. was ma największą wyobraźnie? I czy wgl. enneatyp może o tym świadczyć? Ja osobiście sądzę że 2, 7, i może trochę 5 i 6, ale to tylko moje zdanie. Choć... trudno mi powiedzieć. Osobiście mam dużą wyobraźnie, nawet gigantyczną, ale nie jestem pewna czy należę do 2, bo ostatnio w moim życiu nastało wiele dramatycznych zmian które zmieniły mnie. I wiem co sobie myślicie: 2 zawsze się zmienia, ale na prawdę teraz się z nią raczej nie identyfikuje . Więc co myślicie? Acha, no i każda wyobraźnia ma inne podłoże... tzn. np. 7 mają wyobraźnie, bo lubią planować swoje wielkie szczęśliwe życie, i szukać nowych pasji (za to je lubie, bo są przez to słodkie ). Co do reszty nie jestem pewna. Więc co myślicie?
Kontrfobiczne 6 z mocnym skrzydłem 7
ENFj - EIE - Mentor - Aktor
ENFj - EIE - Mentor - Aktor
Re: Wyobraźnia
Że jesteś 2...Więc co myślicie?
Zdefiniuj wyobraźnię. Zweryfikuję jej ewentualne posiadanie.Więc co myślicie?
- Yarren
- Posty: 603
- Rejestracja: piątek, 11 lutego 2011, 23:18
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Ząbki
Re: Wyobraźnia
Dobre Yusti.
Wyobraźnia jest pojęciem, które jedna osoba może może pojmować na parę sposobów, a co dopiero parę osób...
Wyobraźnia jest pojęciem, które jedna osoba może może pojmować na parę sposobów, a co dopiero parę osób...
Wróblowa Papuga na 5erniku Za9łady! Arrrr!
Fragment Zaocznego Kolektywnego kapitana Rotacyjnego.
Nie tłumacz sobie swojego zachowania enneatypem. To jak usprawiedliwianie błędów dysleksją.
"A zasłanianie się dysleksją to jak szpanowanie małym fiutkiem"
Fragment Zaocznego Kolektywnego kapitana Rotacyjnego.
Nie tłumacz sobie swojego zachowania enneatypem. To jak usprawiedliwianie błędów dysleksją.
"A zasłanianie się dysleksją to jak szpanowanie małym fiutkiem"
- Cotta
- VIP
- Posty: 2409
- Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Wyobraźnia
Też uważam, że to pojęcie nie jest oczywiste. Wg mnie, tak jak istnieją różne rodzaje inteligencji, tak istnieją różne rodzaje wyobraźni. Można np. mieć dobrą wyobraźnię przestrzenną, ale nie mieć polotu w wymyślaniu bajek dla dzieci. Taka osoba ma wyobraźnię, czy jej nie ma? A ktoś, kto potrafi do każdej sytuacji wymyślić 100 zagrożeń, na które większość ludzi by nie wpadła, ma wyobraźnię? Albo ktoś, kto wpadł na pomysł wytyczenia norm stopnia wygięcia ogórka czy banana i wpisanie tego w dyrektywy?
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
- Kapar
- VIP
- Posty: 2333
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: DownUnder
- Kontakt:
Re: Wyobraźnia
Wyobraznia to umiejetnosc przeksztalcania obrazow czy wydarzen "w glowie", to tworzenie "czegos z niczego", myslenie co by bylo gdyby? Kierowanie swoich mysli na cos nierzeczywistego i spekulatywnego. Tak rozumiem wyobraznie.
Czy rozne typy moga miec rozna wyobraznie czy sklonnosci do niej? I tak i nie. 5 napewno wiecej siedza "w glowie", 1 sporo idealizuja o tym jak byc powinno, a jak nie jest - tudziez z mojego puntu widzenia orientuja dzialania na cos wyobrazonego, a 6 pracuja nad roznymi scenariuszami w swoim zyciu.... a reszta nie wiem.
Ja mam jakas wyobraznie ale spotkalem pelno osob z bogatsza wyobraznia ode mnie. Bo te osoby czytaly wiecej ksiazek, czy wiecej czasu spedzaly w nibylandii. Czy dlatego, ze jestem 8, ktore raczej stapa twardo po Ziemi? Wydaje mi sie, ze i to i to. Nie odczuwam potrzeby wyobrazania sobie czego nierzewystego w glowie, uzywania wiele wyobrazni do "co by bylo gdyby?" Ani nie mam wyobrazni artystycznej. Nie widze w tym sensu, nie wiem co by mi to dalo. Wyobrazalbym sobie, kminil nad czyms, a tu czas i mozliwosci przelatywalyby obok mnie.
Czy rozne typy moga miec rozna wyobraznie czy sklonnosci do niej? I tak i nie. 5 napewno wiecej siedza "w glowie", 1 sporo idealizuja o tym jak byc powinno, a jak nie jest - tudziez z mojego puntu widzenia orientuja dzialania na cos wyobrazonego, a 6 pracuja nad roznymi scenariuszami w swoim zyciu.... a reszta nie wiem.
Ja mam jakas wyobraznie ale spotkalem pelno osob z bogatsza wyobraznia ode mnie. Bo te osoby czytaly wiecej ksiazek, czy wiecej czasu spedzaly w nibylandii. Czy dlatego, ze jestem 8, ktore raczej stapa twardo po Ziemi? Wydaje mi sie, ze i to i to. Nie odczuwam potrzeby wyobrazania sobie czego nierzewystego w glowie, uzywania wiele wyobrazni do "co by bylo gdyby?" Ani nie mam wyobrazni artystycznej. Nie widze w tym sensu, nie wiem co by mi to dalo. Wyobrazalbym sobie, kminil nad czyms, a tu czas i mozliwosci przelatywalyby obok mnie.
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl
Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.
Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.
Re: Wyobraźnia
Moim zdaniem nie da się dokładnie określić jak rozbudowaną ktoś ma wyobraźnie, a o tym, który typ by taką miał już nie wspominając. Jak już było wspomniane, wyobraźnię można zbyt różnie interpretować czy mierzyć ją na zbyt wielu płaszczyznach.
Jednakże, patrząc czysto stereotypowo, wydaje mi się, ze najbardziej rozbudowaną wyobraźnie miałyby 7 i 4.
Jednakże, patrząc czysto stereotypowo, wydaje mi się, ze najbardziej rozbudowaną wyobraźnie miałyby 7 i 4.
Go then, there are other worlds than these.
5w4
5w4
- boogi
- Pan Admin
- Posty: 5875
- Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Wyobraźnia
Wyobraźnia kojarzy mi się z wieloma różnymi rzeczami, więc ciężko mi ją zdefiniować (że o wyobrażeniu jej sobie nie wspomnę ) ogólnie jednak pojmuję ją jako umiejętność tworzenia czegoś, czego jeszcze nie ma. Wyobrażamy sobie przyszłość, planujemy dzieła które stworzymy i czynności, które wykonamy. Tak pojmowana wyobraźnia obejmuje przyszłość. Nie kojarzę wyobraźni z przeszłością, bo ona jest już znana, co najwyżej możemy dywagować "co by było gdyby", ale to też jest tworzenie nowych, alternatywnych możliwości, które nie istnieją w danej chwili i nie zaistniały kiedyś. Mogłyby jedynie potencjalnie zaistnieć, gdybyśmy podjęli inną decyzję, bądź byłyby inne warunki. Oczywiście wyobraźnia nie wiąże się też wg mnie w żaden sposób z teraźniejszością - gdyż ta jest tu i teraz, namacalna. Tak więc, dla mnie wyobraźnia to na swój sposób wizja przyszłości: potencjalnych (przyszłych) możliwości i zagrożeń. Plany, marzenia, rozważania, twórczość - wszystko, co dopiero może się stać lub nie stać (bo wyobrażać sobie możemy też "rzeczy niestworzone" i w głowie tworzyć "inne światy").
Po poście Kapara zacząłem się zastanawiać nad wyobraźnią odniesioną do Enneagramu. Który Umysł (Ośrodek) za nią odpowiada? A może odpowiadają pod jakimś względem wszystkie po trochu, każdy za inną "część" czy "rodzaj" wyobraźni? I jeżeli by tak było, to jak typy różnią się pod względem wyobraźni? Ciekawe pytania, odpowiedź pewnie będzie prosta
Po poście Kapara zacząłem się zastanawiać nad wyobraźnią odniesioną do Enneagramu. Który Umysł (Ośrodek) za nią odpowiada? A może odpowiadają pod jakimś względem wszystkie po trochu, każdy za inną "część" czy "rodzaj" wyobraźni? I jeżeli by tak było, to jak typy różnią się pod względem wyobraźni? Ciekawe pytania, odpowiedź pewnie będzie prosta
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
Re: Wyobraźnia
Z tego, co zauważyłem, najbardziej rozwinięte "myślenie abstrakcyjne" mają Szóstki i Czwórki.
Pomijając oczywistą genialność w detektywistycznym doszukiwaniu się niebezpieczeństw Szóstki mają bogatą wyobraźnię sytuacyjną, z czego wynika zwalające z nóg absurdalne poczucie humoru. Są nonkonformistami, więc zanim zgodzą się na przyjęcie do wiadomości jakiegoś światopoglądu, muszą to sobie w głowie przeanalizować i poprzeć mnóstwem przykładów, by wiedzieć "na czym się stoi". Podejrzewam, że wielu satyryków i kabareciarzy ma w sobie coś z Szóstki.
Czwórki natomiast mają wyobraźnię metaforyczną. Doszukują się głębszego sensu w tym co ich spotyka. Często coś im się kojarzy z czym innym. Często fantazjują "co by było, gdyby" w przyszłości, ale najczęściej w przeszłości (w gorszych dniach łączy się to z żalem, wstydem i samooskarżaniem się, czemu postąpiło się tak, a nie inaczej). Często używają metafor i porównań, by przekazać Szóstkom, Siódemkom i Ósemkom swoje głębokie myśli.
Myśląc tym tropem, Ósemki są typem, który ma najmniej wspólnego z 6 i 4, i faktycznie zawsze stąpają twardo po ziemi. Szóstkę jeszcze jako tako zrozumieją, ale Czwórki zawsze będą dla Ósemek kompletnymi kosmitami . Może dlatego zazwyczaj tak bardzo się lubią.
@Down:
Hah, nie. 5w4. Ale myślę, że wiem, dlaczego tak pomyślałeś/aś.
Pomijając oczywistą genialność w detektywistycznym doszukiwaniu się niebezpieczeństw Szóstki mają bogatą wyobraźnię sytuacyjną, z czego wynika zwalające z nóg absurdalne poczucie humoru. Są nonkonformistami, więc zanim zgodzą się na przyjęcie do wiadomości jakiegoś światopoglądu, muszą to sobie w głowie przeanalizować i poprzeć mnóstwem przykładów, by wiedzieć "na czym się stoi". Podejrzewam, że wielu satyryków i kabareciarzy ma w sobie coś z Szóstki.
Czwórki natomiast mają wyobraźnię metaforyczną. Doszukują się głębszego sensu w tym co ich spotyka. Często coś im się kojarzy z czym innym. Często fantazjują "co by było, gdyby" w przyszłości, ale najczęściej w przeszłości (w gorszych dniach łączy się to z żalem, wstydem i samooskarżaniem się, czemu postąpiło się tak, a nie inaczej). Często używają metafor i porównań, by przekazać Szóstkom, Siódemkom i Ósemkom swoje głębokie myśli.
Myśląc tym tropem, Ósemki są typem, który ma najmniej wspólnego z 6 i 4, i faktycznie zawsze stąpają twardo po ziemi. Szóstkę jeszcze jako tako zrozumieją, ale Czwórki zawsze będą dla Ósemek kompletnymi kosmitami . Może dlatego zazwyczaj tak bardzo się lubią.
@Down:
Hah, nie. 5w4. Ale myślę, że wiem, dlaczego tak pomyślałeś/aś.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 23 stycznia 2012, 11:35 przez Fantomik, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Wyobraźnia
Up, jesteś 6?
Re: Wyobraźnia
Wyobraźnia to po prostu system operacyjny taki jak Windows
Jedynymi ograniczeniami wyobraźni są nasze osobowości, gusta etc.
Tak jak użytkownicy Windowsa używają go jako platformy dla programowania, projektowania, gier, filmów, czy muzyki, tak "użytkownicy" wyobraźni, używają jej w analogiczny sposób.
Stereotypowo, 8 mają słabo rozwiniętą wyobraźnię, gdyż wolą żyć w świecie, niż w myślach. Wolą na ulicy dać sobie po buzi, niż w WoWie iść 2435739485738506439 raz na rajda i expić.
Cały tekst jest jedynie moim subiektywnym porównaniem, tak więc proszę mnie nie "hejtować".
Jedynymi ograniczeniami wyobraźni są nasze osobowości, gusta etc.
Tak jak użytkownicy Windowsa używają go jako platformy dla programowania, projektowania, gier, filmów, czy muzyki, tak "użytkownicy" wyobraźni, używają jej w analogiczny sposób.
Stereotypowo, 8 mają słabo rozwiniętą wyobraźnię, gdyż wolą żyć w świecie, niż w myślach. Wolą na ulicy dać sobie po buzi, niż w WoWie iść 2435739485738506439 raz na rajda i expić.
Cały tekst jest jedynie moim subiektywnym porównaniem, tak więc proszę mnie nie "hejtować".
5w4? 4w5? ISTp? INFj?
Re: Wyobraźnia
Moja "wyobraźnia" składa się z dwóch bardzo wyraźnie oddzielonych części.
Pierwsza jest cudna. Jako że przeczytałem trochę książek, obejrzałem trochę filmów, piękno natury nawet nieźle na mnie działa, jak na faceta rozpoznaję sporo kolorów ( ), to jestem sobie w stanie tworzyć w umyśle przeróżne światy. Kolorowe, zupełnie fantastyczne, albo dobrze podparte historią, więc mam swobodę w umieszczaniu w nich siebie w przeróżnych rolach, czasem zdarza mi się nawet przenosić to do snów (trochę bawiłem się kiedyś z Lucid Dream).
Druga jest dużo cięższa, mniej sympatyczna, ale w sumie długofalowo lepsza. Potrafię bowiem stworzyć w głowie dziesiątki rozwiązań każdego problemu, każdej sytuacji życiowej, przy tych uznanych przez me widzimisię za najbardziej prawdopodobne jestem w stanie pójść jeszcze o kilka kroków do przodu i wymyślać rozwiązania dla sytuacji wynikających z tych wcześniej opracowywanych. Problematyczne jest to, że gdy dana sprawa jest dla mnie naprawdę ważna, działa na mnie emocjonalnie, to mogę się zakopać, totalnie zakręcić w dziesiątkach tych teoretycznych wyjść, nie robiąc na zewnątrz nic. Natomiast jeśli już jestem się w stanie z tego wyciągnąć, to nie dość, że mam nakreślone najgorsze wyjście z sytuacji, którego powinienem za wszelką cenę unikać, to mam też i lepsze opcje, z reguły już rozpisane według jakiegoś planu, który najczęściej zdaje się sprawdzać. Oczywiście pod warunkiem, że chce mi się coś ZROBIĆ, a nie jedynie rozkminiać.
Pierwsza jest cudna. Jako że przeczytałem trochę książek, obejrzałem trochę filmów, piękno natury nawet nieźle na mnie działa, jak na faceta rozpoznaję sporo kolorów ( ), to jestem sobie w stanie tworzyć w umyśle przeróżne światy. Kolorowe, zupełnie fantastyczne, albo dobrze podparte historią, więc mam swobodę w umieszczaniu w nich siebie w przeróżnych rolach, czasem zdarza mi się nawet przenosić to do snów (trochę bawiłem się kiedyś z Lucid Dream).
Druga jest dużo cięższa, mniej sympatyczna, ale w sumie długofalowo lepsza. Potrafię bowiem stworzyć w głowie dziesiątki rozwiązań każdego problemu, każdej sytuacji życiowej, przy tych uznanych przez me widzimisię za najbardziej prawdopodobne jestem w stanie pójść jeszcze o kilka kroków do przodu i wymyślać rozwiązania dla sytuacji wynikających z tych wcześniej opracowywanych. Problematyczne jest to, że gdy dana sprawa jest dla mnie naprawdę ważna, działa na mnie emocjonalnie, to mogę się zakopać, totalnie zakręcić w dziesiątkach tych teoretycznych wyjść, nie robiąc na zewnątrz nic. Natomiast jeśli już jestem się w stanie z tego wyciągnąć, to nie dość, że mam nakreślone najgorsze wyjście z sytuacji, którego powinienem za wszelką cenę unikać, to mam też i lepsze opcje, z reguły już rozpisane według jakiegoś planu, który najczęściej zdaje się sprawdzać. Oczywiście pod warunkiem, że chce mi się coś ZROBIĆ, a nie jedynie rozkminiać.
No UPS - no party.
Re: Wyobraźnia
@Bodzios - jesteś idealnym przykładem dla tych dwóch typów wyobraźni, które opisałem wcześniej. Pierwsza, którą opisałeś to ta czwórkowa, artystyczna. Druga to ta szóstkowa, sekwencyjna, detektywistyczna.
Re: Wyobraźnia
Może dlatego jestem Piątkiem, człowiekiem środka. Obie części mej wyobraźni gdzieś się spotykają i przenikają, ale żadna nie jest w stanie całkowicie zdominować drugiej, choć przewaga szóstkowej + w miarę zdrowe połączenie z 8 ustala skrzydełko dominujące.
No UPS - no party.
- Kapar
- VIP
- Posty: 2333
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: DownUnder
- Kontakt:
Re: Wyobraźnia
Wg mnie odpowiedz bardzo trudna, bo to kolejne z pytan o to, co jest uwarunkowane indywidualnymi predyspozycjami, oraz o to, co moze byc generowane przez wlasny typ. Nie jest to dobra metafora ale do pewnego stopnia chyba oddaje ten problem, kiedy przytoczy sie pytanie co bylo pierwsze? Jajko czy kura?boogi pisze:Po poście Kapara zacząłem się zastanawiać nad wyobraźnią odniesioną do Enneagramu. Który Umysł (Ośrodek) za nią odpowiada? A może odpowiadają pod jakimś względem wszystkie po trochu, każdy za inną "część" czy "rodzaj" wyobraźni? I jeżeli by tak było, to jak typy różnią się pod względem wyobraźni? Ciekawe pytania, odpowiedź pewnie będzie prosta
Nie zalezy isc za daleko w przypisywaniu sklonnosci czy zachowan do zwiazanych z danych typem. Jak wynika z powyzszych postow, definicje wyobrazni mamy wszyscy bardzo rozne a tylko jej opis i geneza, pozwolilyby nam sprobowac polaczyc to z Enneagramem i stylami myslenia. Ktos bylby chetny, moze jakas Czworka albo Piatka?
O wiele latwiej byloby mowic o podejsciu do wyobrazni przezs rozne typy niz o posiadaniu wyobrazni, poniwaz trudno jest sobie zdawac sprawe i byc swiadomym wlasnej wyobrazni. Trudno tez dojsc do konsensusu czym ta wyobraznia jest. Mozemy natomiast mowic czy cenimy ja, co dla nas oznacza? Jak juz napisalem dla mnie wyobraznia nie ma wiekszego znaczenia, co nie znaczy, ze nie mam wyobrazni. Moge dodac, ze moj brat (majac dominujacy osrodek intelektu) ma wg mnie bogata wyobraznie i przez to mielismy rozne preferencje bawienia sie jako dzieci. Mnie to wkurzalo w sumie jak on sie bawil uzywajac swojej wyobrazni i kreujac sobie pole do zabawy gdziekolwiek, np rysujac, tworzac komiksy czy piszac opowiesci, kiedy ja wolalem isc budowac szlas w lesie, grac w podchody czy w noge.
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl
Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.
Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.
- Kimondo
- Posty: 1599
- Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 17:21
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: Spaghettiland
- Kontakt:
Re: Wyobraźnia
Jako szalony wynalazca mam bardzo rozwiniętą wyobraźnię. Jako dziecko zawsze chciałem wszystko wiedzieć. Do teraz mi to zostało. Zawsze jestem w stanie wymyślić nieszablonowy pomysł jeśli mam w danej dziedzinie trochę danych. dzięki wyobraźni ludzie stworzyli różne narzędzia. Np. taka włócznia, niby proste a potrzeba wyobraźni by dołączyć do kija ostrze czy to kamienne czy żelazne. Myślę że żeby mieć wyobraźnię trzeba mieć pewien rodzaj równowagi pomiędzy trzema ośrodkami.
Ośrodek inteligencji odpowie za "permutacje" naszej wiedzy i przemyślenie
Ośrodek emocji odpowie za końcowe zlepienie rzeczy w naszym umyśle
Ośrodek działania to wiadomo za przeniesienie tego do nośnika danych.
Ośrodek_emocji(chce coś stworzyć, mam nastrój tworzę - decyzja) + ośrodek_inteligencji(co tworzę) + ośrodek_działania(jak, kiedy tworzę)
następnie:
ośrodek_inteligencji(mieszanina danych które mamy, selekcja)*ośrodek_emocji(wpływamy na mieszanie się danych i selekcje) = efekt_końcowy => ośrodek_działania(przeniesienie na nośnik danych lub zachowanie w pamięci)
Ośrodek inteligencji odpowie za "permutacje" naszej wiedzy i przemyślenie
Ośrodek emocji odpowie za końcowe zlepienie rzeczy w naszym umyśle
Ośrodek działania to wiadomo za przeniesienie tego do nośnika danych.
Ośrodek_emocji(chce coś stworzyć, mam nastrój tworzę - decyzja) + ośrodek_inteligencji(co tworzę) + ośrodek_działania(jak, kiedy tworzę)
następnie:
ośrodek_inteligencji(mieszanina danych które mamy, selekcja)*ośrodek_emocji(wpływamy na mieszanie się danych i selekcje) = efekt_końcowy => ośrodek_działania(przeniesienie na nośnik danych lub zachowanie w pamięci)
Ani sukces, ani porażka nie są czymś, czego można doświadczyć z dnia na dzień. Porażkę powodują drobne decyzje, które
podejmujemy w ciągu długiego czasu: nie kończymy spraw, nie przystępujemy do działania, zbyt łatwo się poddajemy...
9w5 i INTJ
podejmujemy w ciągu długiego czasu: nie kończymy spraw, nie przystępujemy do działania, zbyt łatwo się poddajemy...
9w5 i INTJ