Czy cieszysz się z poznania Enneagramu?

Ogólne dyskusje na temat Enneagramu

Czy cieszysz się z poznania Enneagramu?

Cieszę się że poznałem/am Enneagram
176
87%
Przeklinam dzień gdy wpadło to w moje ręce
26
13%
 
Liczba głosów: 202

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Spaghetti
Posty: 5
Rejestracja: sobota, 6 marca 2010, 00:46

Re: Czy cieszysz się z poznania Enneagramu?

#91 Post autor: Spaghetti » środa, 10 marca 2010, 22:31

Ciesze się. Dzięki Enneagramowi nauczyłem się przewidywać ludzkie zachowania. Znam słabe punkty poszczególnych osób i nauczyłem się inaczej rozmawiać z każdym typem-tak żeby tą osobę zainteresować. Przestałem też przejmować się pierdołami takimi jak obgadywanie mojej osoby. Indywidualizm jest piękny.


5w6

Awatar użytkownika
isla7
Posty: 165
Rejestracja: wtorek, 17 marca 2009, 15:00

Re: Czy cieszysz się z poznania Enneagramu?

#92 Post autor: isla7 » czwartek, 11 marca 2010, 01:11

Cieszę się. Otworzyło mi to szerzej oczy. W ogóle ostatni rok był pod tym względem wyjątkowy. Szkoda tylko, że ci którym chciałabym o tym mówić są głusi na wszelkie starania. Czuję zmiany, w sensie większej akceptacji siebie.
5w4.

Awatar użytkownika
kazunarii
Posty: 31
Rejestracja: środa, 22 lipca 2009, 23:48

Re: Czy cieszysz się z poznania Enneagramu?

#93 Post autor: kazunarii » niedziela, 21 marca 2010, 19:51

No jakbym mógł się nie cieszyć, gdy przez enneagram poznałem bardziej samego siebie i swoje otoczenie. Zacząłem dostrzegać rzeczy, które wcześniej dla mnie były niezauważalna.

Cassiope
Posty: 7
Rejestracja: niedziela, 14 marca 2010, 15:21

Re: Czy cieszysz się z poznania Enneagramu?

#94 Post autor: Cassiope » środa, 24 marca 2010, 00:34

Zaznaczyłam, że się cieszę, bo trochę lepiej zrozumiałam ludzi. Poza tym fajnie wiedzieć, że jest na świecie ktoś taki jak ja xD
6w5(w7)

Awatar użytkownika
bodzios
Posty: 695
Rejestracja: poniedziałek, 18 stycznia 2010, 23:06
Enneatyp: Obserwator

Re: Czy cieszysz się z poznania Enneagramu?

#95 Post autor: bodzios » sobota, 27 marca 2010, 00:54

Cieszę się. Szczerze powiedziawszy, to żałuję, że nie zainteresowałem się enne bardziej przy pierwszym "spotkaniu" (jesień 2007).
Dlaczego? Pewne sprawy, wątpliwości, niezgodności we mnie, w mojej postawie zostały dość sensownie wyjaśnione, podobnie jak pewne schematy zachowań przy związkach międzyludzkich. Oczywiście, nie ma co przesadzać i generalizować, ale ogólne zasady systemu (skrzydła, połączenia) trochę wyjaśniły. Nie będę już nawet wspominał o tym, że czytanie piątkowego działu było balsamem dla mojej duszy, chyba po raz pierwszy w życiu poczułem, że ktoś przeżywa i rozumie dokładnie te same problemy, które mam i ja. Już nie jestem kosmitą, a przynajmniej nie jestem takim kosmitą, jakim byłem. :wink:
Ach, jeszcze najważniejsze - kierunek, który sam sobie obrałem, okazał się być tym, do którego powinna zdążać Piątka. Więc pojadę tymi szynami.

Same 5 i w5 na tej stronie. :mrgreen:
No UPS - no party. :(

Awatar użytkownika
Rinn
VIP
VIP
Posty: 695
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 21:12
Kontakt:

Re: Czy cieszysz się z poznania Enneagramu?

#96 Post autor: Rinn » sobota, 27 marca 2010, 12:07

bodzios pisze:Same 5 i w5 na tej stronie. :mrgreen:
Może przez to słowo "poznanie" w nazwie tematu. :lol:

Ja swoją radość umotywowałam już gdzieś indziej. :P
bodzios pisze:żałuję, że nie zainteresowałem się enne bardziej przy pierwszym "spotkaniu"
Fakt, też żałuję, chociaż początkowo wyszło mi wielce oryginalnie 4w5, które pomóc za bardzo nie mogło. Choć też coś z niego początkowo wyciągnęłam - uznałam, że przyczyną moich problemów jest nadmierne skupienie na sobie (co miało przełożenie na nadmierne skupienie na swoich obawach i paranoję ze stawianiem swojej osoby w centrum negatywnego zainteresowania innych, no i wpływ negatywnego połączenia z 3 przejawiający się na niższych poziomach zdrowia 6), więc starałam się bardziej skupiać na innych i to przynosiło mi ulgę (prawdopodobnie aktywowało połączenie z 9). Niestety swoją szóstkowość odkryłam dopiero jakieś 4 lata później.
w lęku nie ma nic
czego trzeba by się bać

Awatar użytkownika
Rhoe
Posty: 25
Rejestracja: niedziela, 21 marca 2010, 22:02

Re:

#97 Post autor: Rhoe » sobota, 27 marca 2010, 13:18

Cóż, odkryłam, dlaczego krew mnie zalewa o byle pierdołę i przy okazji, skąd się bierze moja zosiosamosiowa postawa. Więc, tak.
Istnieją również powody, przez które żałuje, że nie zobaczyłam tego wcześniej.
"Kiedy łamiesz zasady, łam je mocno i na dobre."

Awatar użytkownika
Osteoporoza
Posty: 476
Rejestracja: piątek, 28 lutego 2014, 01:04
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: W dziczy serca
Kontakt:

Re: Czy cieszysz się z poznania Enneagramu?

#98 Post autor: Osteoporoza » sobota, 18 kwietnia 2015, 22:06

Tak średnio mnie to cieszy.
6w5

Awatar użytkownika
caramel
Posty: 3
Rejestracja: sobota, 9 maja 2015, 20:58
Enneatyp: Lojalista

Re: Czy cieszysz się z poznania Enneagramu?

#99 Post autor: caramel » sobota, 9 maja 2015, 21:57

chyba się cieszę, jeszcze nie wiem. wolałam myśleć, żę po prostu mam problemy i tyle. ale od niedawna zaczynam myśleć o powiedzeniu o swoich lękach 'profesjonaliście', co mnie.. jeszcze bardziej martwi. :)

Awatar użytkownika
And
Posty: 551
Rejestracja: sobota, 1 maja 2010, 21:51
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Andaluzja

Re: Czy cieszysz się z poznania Enneagramu?

#100 Post autor: And » niedziela, 10 maja 2015, 12:09

Ja tam się cieszę. Źródeł wiedzy nigdy za dużo. Przecież jeżeli uznam, że enneagram jest dla mnie szkodliwy, zawsze mogę rzucić go w cholerę. :what:

Awatar użytkownika
Nomada
Posty: 3
Rejestracja: piątek, 8 maja 2015, 21:03
Enneatyp: Obserwator

Re: Czy cieszysz się z poznania Enneagramu?

#101 Post autor: Nomada » poniedziałek, 11 maja 2015, 23:28

I ja się cieszę. Dobrze czasem dowiedzieć się czegoś nowego o sobie i połechtać ego. :wink:

Breslauterrier
Posty: 6
Rejestracja: sobota, 28 marca 2015, 10:09
Enneatyp: Dawca

Re: Czy cieszysz się z poznania Enneagramu?

#102 Post autor: Breslauterrier » czwartek, 20 sierpnia 2015, 21:33

I cieszę się i nie.

Z jednej strony okazalo się, że dotychczas moim życiem nie kierowałem całkowicie świadomie. Dawałem ponosić się instynktom, które mylnie interpretowałem.
To, jak u cześci z przedmówców, poznanie eneagramu doprowadziło u mnie do chwilowego zachwiania systemu wartości.

Z drugiej strony okazało się, że są jeszcze inni ludzie jak ja, że można i trzeba kontrolować swój altruizm. Eneagram, jak drogowskaz, pokazał mi możliwość okiełznania swojej osoby i pełniejszego wykorzystania swoich atutów.

Na dwoje babka wróżyła a mama tylko raz rodziła. Czemu nie próbować? Ani to dar ani przekleństwo - po prostu wachlarz nowych możliwości.
Zawsze pamiętaj, że jesteś wyjątkową osobą. Tak, jak wszyscy inni

Awatar użytkownika
Szyszek
Posty: 151
Rejestracja: czwartek, 27 sierpnia 2015, 14:46
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Czy cieszysz się z poznania Enneagramu?

#103 Post autor: Szyszek » czwartek, 27 sierpnia 2015, 21:09

W pierwszej chwili sam nie wiedziałem, co o tym myśleć. Z jednej strony poczułem się bardzo zrozumiany (opis pasował idealnie), ale z drugiej strony nie wszystkie informacje były dla mnie przyjemne. Jako typowa piątka musiałem to przetrawić przez kilka godzin. Ostatecznie uważam, że dobrze się stało. Lepiej poznałem siebie, lepiej rozumiem swoje problemy i może to pomoże mi je rozwiązać.

Dzięki Enneagramowi trafiłem też na forum, gdzie piszą super ludzie :hug:

Awatar użytkownika
Samaya
Nowy użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: środa, 29 lipca 2015, 19:30
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Czy cieszysz się z poznania Enneagramu?

#104 Post autor: Samaya » piątek, 28 sierpnia 2015, 07:17

Ja się generalnie cieszę, bo dzięki temu lepiej poznałam siebie, a nawet dowiedziałam się o sobie kilku nowych rzeczy, niekoniecznie pozytywnych, ale prawdziwych. Zrozumiałam też lepiej innych ludzi, dlaczego postępują tak a nie inaczej i dzięki temu trochę łatwiej mi ich zaakceptować.
No i też oczywiście trafiłam na to forum, które bardzo mi się spodobało (choć na razie nie za dużo tutaj napisałam ;))

Awatar użytkownika
Ael
Posty: 941
Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraina Czarów
Kontakt:

Re: Czy cieszysz się z poznania Enneagramu?

#105 Post autor: Ael » piątek, 13 października 2017, 17:52

Nieco dziwne pytanie... Nie jest to dla mnie rzecz, z której się można cieszyć lub nie. Owszem, trochę mi to zmieniło postrzeganie ludzi i myślenie o nich, ale jakoś nie zauważam jakościowego wpływu na życie.
(Co innego SPOŁECZNOŚĆ enneagramu - tutaj często widzę jakiś wpływ na moje nastroje. Nie zawsze dobry, niestety, ale nic nie jest wiecznie dobre :D)

ODPOWIEDZ