Związek z 5

Dyskusje na temat typu 5
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
SenSorry
Posty: 397
Rejestracja: piątek, 2 lutego 2007, 13:43
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: Suwałki/Poznań

#121 Post autor: SenSorry » piątek, 23 lutego 2007, 17:36

Romulus pisze:
Nie pojmuję, dlaczego mam nie mówić, że mi się to nie podoba i że rozmysłem z tego rezygnuję.

Z kilku powodów*:
-Bo nie chciała byś aby ta osoba którą tak potraktujesz zrobiła dokładnie to samo wobec ciebie?
-Bo tak nakazuje Ci wiara?
-Bo nie jesteś egoistką?
-Bo Twój wewnętrzny system wartości, pod nazwą przyzwoitość, Ci tak podpowiada?
-Z szacunku dla drugiego człowieka?
*niepotrzebne skreślić- jeśli skreśliłaś wszystko, to jest niedobrze :P
Czyli mamy działać wbrew sobie tylko po żeby ktoś nie poczuł się urażony? ;) Nie bardzo widzę sens. Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałam. Przecież to normalne, że każdy robi to na co ma ochotę, nie wiem czemu ktoś miałby być za to zły, to tak jakby ktoś chciał ograniczyć mój wybór. :) Rozumiem, że jest też coś takiego jak kompromis, ale on też jest naszym świadomym wyborem. Ogólnie zgadzam się z wypowiedziami Hydry :
)
Po kiego grzyba mam się przejmować opiniami tych, którzy prawdopodobnie nigdy nie zajmą istotnego miejsca w moim życiu?
Ech to dopiero egoistyczne podejście ( Confused ), może dlatego że kiedyś któryś z nich stanie się ważny (nie mówiąc już o ww powodach).
Ech, musze to powiedziec, ale jesteś trochę naiwny :P Life is brutal :P


9w8/ISFp/Mag/SCUAN

Awatar użytkownika
Romulus
Posty: 112
Rejestracja: poniedziałek, 22 stycznia 2007, 21:56
Lokalizacja: Wielkopolska

#122 Post autor: Romulus » piątek, 23 lutego 2007, 18:08

Hydra
Nasza wymiana poglądów dotyczy „związków z 5-kami” – chyba, że znowu czegoś nie rozumiem? Wink
Przypominam, że temat brzmi „Związki z 5-kami” – nie mówimy o zwykłych relacjach międzyludzkich Razz
Sama sobie odpowiedziałaś :P
W końcu okazuje się, że jedyną osobą, na której można wieszać psy i jednocześnie wymagać, by nikogo nie krytykowała jest … biały facet.
To temat na całkiem inną dyskusje. Niestety, "kultura zachodu" wraz z tę swoją mcdonaldyzacją i "poprawnym traktowaniem"... wróć, wręcz "faworyzowaniem" wszystkiego co nie "zachodnie" (historyczne) to jedna wielka porażka. A my Polacy, jako "europejczycy" (to mnie najbardziej śmieszy), musimy oczywiście przyjmować wszystko z zachodu,( głównie stanów) nawet nieważne jak głupie to by nie było :?
Jak próby zadowolenia wszystkich dokoła mają mi pomóc w rozwoju?
A niby czemu masz wszystkich zadowalać?
To oczywiste – handel! Tu należy zachowywać dyplomatycznie, z poprawnością polityczną graniczącą z absurdem, niczego nie oceniać i podlizywać się każdemu (bo a nuż to potencjalny klient Very Happy)
I chyba najważniejsze: mówić ludziom to co chcą usłyszeć :D
SenSorry
Czyli mamy działać wbrew sobie tylko po żeby ktoś nie poczuł się urażony? Wink Nie bardzo widzę sens. Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałam. Przecież to normalne, że każdy robi to na co ma ochotę, nie wiem czemu ktoś miałby być za to zły, to tak jakby ktoś chciał ograniczyć mój wybór. Smile Rozumiem, że jest też coś takiego jak kompromis, ale on też jest naszym świadomym wyborem.
Nie rozumiemy się. Tak naprawdę to nigdy nie będziesz mogła zrobić tego co zechcesz. Już samo życie w społeczeństwie nakłada pęta. Wydaje ci sie że jesteś wolna.... tak jest dokładnie: Wydaje Ci się :P
Rozumiem, że jest też coś takiego jak kompromis, ale on też jest naszym świadomym wyborem.
A raczej jedynym słusznym wybór, spytam czy masz jakąś alternatywę? Oczewiści możesz zacząć kraść, lae czy destrukcja jest jakaś rozsądna alternatywą? Wiąże się wszak z społeczną banicją. Wyobrażasz sobie cokolwiek bez kompromisu?
Ech, musze to powiedziec, ale jesteś trochę naiwny Razz
Wszystko jest względne.
Life is brutal Razz
Jest. Ale to nie oznacza że musisz się z nim godzić.
5w4, Pan "niepoważny" :P Całkiem poważnie ;)
Jestem tylko gwiezdnym pyłem.

Kap kap, to kapie ja... prosto na chodnik. O, wdepnąłeś we mnie. Czerwień na twojej podeszwie da się usunąć. Ale czerwień na sumieniu, będziesz nosił do końca swych dni...

fryzjer
Posty: 347
Rejestracja: piątek, 17 listopada 2006, 23:30

#123 Post autor: fryzjer » piątek, 23 lutego 2007, 18:08

alez te piąteczki są smieszne ;p
co do tych gierek chciałem sprostowac, ze nie chodzilo mi o jakies wredne akcje w stosunku co drugiej osoby, tylko o ich zachowanie ogolnie, to wycofywanie sie ciągłe...

Awatar użytkownika
ewutek
Posty: 993
Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 19:53
Enneatyp: Obserwator
Kontakt:

#124 Post autor: ewutek » piątek, 23 lutego 2007, 18:16

Taaaki offtop, po to, żeby winowajca przyznał się do nieścisłości terminologicznej :shock: ;)
5w6

fryzjer
Posty: 347
Rejestracja: piątek, 17 listopada 2006, 23:30

#125 Post autor: fryzjer » piątek, 23 lutego 2007, 18:21

ja jestem tym winowajcą ? Zadnej niescislosci tutaj nie ma. Jak zwał tak zwał, ktos kto sie ciagle wycofuje igra z ogniem ;p

Awatar użytkownika
ewutek
Posty: 993
Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 19:53
Enneatyp: Obserwator
Kontakt:

#126 Post autor: ewutek » piątek, 23 lutego 2007, 18:25

Gierki = wycofywanie ? :shock:

:lol: :lol: :lol:

PS. teraz nie dziwię się, że dziewczyna wolała się wycofać "niż igrać z ogniem" ;)
5w6

fryzjer
Posty: 347
Rejestracja: piątek, 17 listopada 2006, 23:30

#127 Post autor: fryzjer » piątek, 23 lutego 2007, 18:26

Kwestia interpretacji. Z polskiego zapewne wiesz, ze ta bywa różna, wiec nie wiem skad te wielkie oczy i ironiczne usmieszki, ahh te piątki...

Tak masz racje, bywam ognisty, a wycofalismy sie oboje, a nie tylko ona.

Awatar użytkownika
Romulus
Posty: 112
Rejestracja: poniedziałek, 22 stycznia 2007, 21:56
Lokalizacja: Wielkopolska

#128 Post autor: Romulus » piątek, 23 lutego 2007, 19:31

alez te piąteczki są smieszne ;p
Jak zwał tak zwał, ktos kto sie ciagle wycofuje igra z ogniem ;p
Kwestia interpretacji. Z polskiego zapewne wiesz, ze ta bywa różna, wiec nie wiem skad te wielkie oczy i ironiczne usmieszki, ahh te piątki...
Ciekawy mechanizm obronny w wykonaniu 1w2 :)
Tak masz racje, bywam ognisty, a wycofalismy sie oboje, a nie tylko ona.
Wycofywanie się, jest Jej naturą. Twoje wycofanie natomiast oznacza klęskę.
Właściwie wszystkie twoje posty tutaj odkąd dałeś sobie z nią spokój, są swego rodzaju mechanizmem obronnym.
Ciekawe czy zdajesz sobie z tego sprawę?
5w4, Pan "niepoważny" :P Całkiem poważnie ;)
Jestem tylko gwiezdnym pyłem.

Kap kap, to kapie ja... prosto na chodnik. O, wdepnąłeś we mnie. Czerwień na twojej podeszwie da się usunąć. Ale czerwień na sumieniu, będziesz nosił do końca swych dni...

fryzjer
Posty: 347
Rejestracja: piątek, 17 listopada 2006, 23:30

#129 Post autor: fryzjer » piątek, 23 lutego 2007, 21:12

Moze tak, moze nie. Nie zaluje wcale, a wcale, ze mi z nia nie wyszlo. Obecnie nie mysle o niej wogole i gdzies mam, czy to wyglada jak mechanizm obronny, czy jak kupowanie cukierka u pani sklepikarki. Proponuje zakonczyc temat mojego niedoszlego zwiazku, gdyz to nie Wasza sprawa. Juz nie raz pisalem, ze koniec gadania o mnie, pogadajmy wreszcie o mnie.

Awatar użytkownika
Romulus
Posty: 112
Rejestracja: poniedziałek, 22 stycznia 2007, 21:56
Lokalizacja: Wielkopolska

#130 Post autor: Romulus » piątek, 23 lutego 2007, 21:29

Nie zaluje wcale, a wcale, ze mi z nia nie wyszlo.
A jednak napisałeś o tym, IMO jesteś ambity i nie możesz tego przeboleć (świadomie lub nie).
Proponuje zakonczyc temat mojego niedoszlego zwiazku, gdyz to nie Wasza sprawa.
Miałem napisać coś innego, ale ok.
5w4, Pan "niepoważny" :P Całkiem poważnie ;)
Jestem tylko gwiezdnym pyłem.

Kap kap, to kapie ja... prosto na chodnik. O, wdepnąłeś we mnie. Czerwień na twojej podeszwie da się usunąć. Ale czerwień na sumieniu, będziesz nosił do końca swych dni...

Awatar użytkownika
Regis
Posty: 81
Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 14:31

#131 Post autor: Regis » piątek, 23 lutego 2007, 21:31

Romulus pisze:
Nie zaluje wcale, a wcale, ze mi z nia nie wyszlo.
A jednak napisałeś o tym, IMO jesteś ambity i nie możesz tego przeboleć (świadomie lub nie).
Odpuść już. Jego sprawa i wyraźnie napisał, że sobie nie życzy rozmów o tym.

tak BTW, to ja bym zabił za tego typu stwierdzenia :]
Za nami i przed nami noc
W pałacach, bramach i na zakrętach

fryzjer
Posty: 347
Rejestracja: piątek, 17 listopada 2006, 23:30

#132 Post autor: fryzjer » piątek, 23 lutego 2007, 21:37

Romulus pisze:
Nie zaluje wcale, a wcale, ze mi z nia nie wyszlo.
A jednak napisałeś o tym, IMO jesteś ambity i nie możesz tego przeboleć (świadomie lub nie).
A wolałbyś, żebym zignorowal Twoją wypowiedz ? Staram sie nie olewać nikogo.
Romulus pisze:
Proponuje zakonczyc temat mojego niedoszlego zwiazku, gdyz to nie Wasza sprawa.
Miałem napisać coś innego, ale ok.
Wiem co chciales napisac, a raczej domyslam sie. Chodzi o to, ze stworzylem ten temat zwracajac sie do "Was", ale zauwaz, ze to juz jest historią, a topic nie byl glownie z zalozenia o mnie, tylko o zwiazkach z 5. Nie chcialem, zeby dyskusja byla z radami tylko dla mnie co zaznaczylem na poczatku kilkakrotnie i ciesze sie, ze tak sie nie stało, dyskusja sie rozwineła.

Awatar użytkownika
Romulus
Posty: 112
Rejestracja: poniedziałek, 22 stycznia 2007, 21:56
Lokalizacja: Wielkopolska

#133 Post autor: Romulus » piątek, 23 lutego 2007, 22:01

Odpuść już. Jego sprawa i wyraźnie napisał, że sobie nie życzy rozmów o tym.
Piątka się wycofuje źle, piątka ciągnie temat źle :D
A wolałbyś, żebym zignorowal Twoją wypowiedz ? Staram sie nie olewać nikogo.
Właściwie liczyłem na weryfikacje.
Ok. temat z mojej strony jest zamknięty.
5w4, Pan "niepoważny" :P Całkiem poważnie ;)
Jestem tylko gwiezdnym pyłem.

Kap kap, to kapie ja... prosto na chodnik. O, wdepnąłeś we mnie. Czerwień na twojej podeszwie da się usunąć. Ale czerwień na sumieniu, będziesz nosił do końca swych dni...

Awatar użytkownika
SenSorry
Posty: 397
Rejestracja: piątek, 2 lutego 2007, 13:43
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: Suwałki/Poznań

#134 Post autor: SenSorry » piątek, 23 lutego 2007, 22:14

O ja nie moge ja wy piatki wszytsko komplikujecie :P Nie mozna brać rzeczy takimi jakie są? Po co te filozofie? A ja myslałam, że jestem skomplikowana :D Chyba sie przeceniłam ;) Od dziś jestem prosto myślącym człowiekiem. :D
9w8/ISFp/Mag/SCUAN

Awatar użytkownika
Regis
Posty: 81
Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 14:31

#135 Post autor: Regis » piątek, 23 lutego 2007, 22:19

Romulus pisze:
Odpuść już. Jego sprawa i wyraźnie napisał, że sobie nie życzy rozmów o tym.
Piątka się wycofuje źle, piątka ciągnie temat źle :D
Bo to się rozbija o prywatność własną i cudzą :]
Ale to taki mały offtop był tylko.
Za nami i przed nami noc
W pałacach, bramach i na zakrętach

ODPOWIEDZ