To w sumie dobrze, mógłbyś potem żałować, wiem po sobie.Chinook pisze:Jakiś czas temu wpadłem w gniew. Czułem chęć zlikwidowania/masakry obiektu, który ją wywołał. Niestety nie mogłem. Wyżyłem się więc na przedmiocie martwym.
Wkurzona 5
- kama.zielona
- Posty: 922
- Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
- Enneatyp: Obserwator
Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy błazna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach.
- kama.zielona
- Posty: 922
- Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
- Enneatyp: Obserwator
-
- Posty: 34
- Rejestracja: piątek, 3 lipca 2009, 19:06
- Lokalizacja: Kraków
Ja staję sie okropnie drażliwa kiedy jestem śpiąca i wyczerpana (rodzice do mówie mi wtedy "idź spać" ). Często wieczorami, popołudniami denerwują mnie wszelakie wkurzające odgłosy, np. mycie naczyn, czyszczenie, radio, reklamy telewizyjne itp.( jako, że mieszkanie jest małe, to w ciągu dnia trudno się przed nimi uchronić).
4w5 lub 1w9 INFj
Kobieta.
Kobieta.
- kama.zielona
- Posty: 922
- Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
- Enneatyp: Obserwator
No tak Chinooku, piatki to tacy skryci zabójcy 8)Chinook pisze:Snufkin pisze:W momencie wybuchu na kilka sekund tracę nad sobą kontrolę i mogę zrobić coś głupiego np. wyrwać drzwi z futryny co mi się parę razy zdarzyło.
Ja rzuciłem krzesłem o glebę.
Kama, jedyne czego bym żałował to konsekwencji prawnych.
Ja jedyne czego żaluje, to zdradzenia w złości swoich zamiarów. Powiedziałam kiedyś, że nie chcę tej osoby widzieć, a wolałam po prostu z nienacka ją olać. Tak samo było jak powiedziałam komus, że go zniszcze. Zaprzestałam, bo wiedziałam, że zna moje plany.
Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy błazna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach.
- kama.zielona
- Posty: 922
- Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
- Enneatyp: Obserwator
Re:
Wcale się nie dziwie Piątki potrafią różnie się wkurzać, jedne tak nieznacznie, że nawet tego nie zauważają, jedne (Chinook 8) ) posunąłby się do czynów karalnych gdyby nie wymiar sprawiedliwości, jedni demolują dom, a ja np. jestem skryto agresywna. Jednak cechą piątki bardzo zauważalną na tle innych typów jest spokój. Coś naprawdę musi być irytujące, żebyśmy okazali złość.Gudrun pisze:Jak Was tak czytam to dochodzę do wniosku że nie potrafię chyba wybuchnąć złością Nie przypominam sobie żebym z tego powodu zrobiła kiedykolwiek jakąś "scenę", nawet głosu nie podnoszę. Wręcz przeciwnie, mówię wtedy bardzo chicho ale można się usłyszeć kilka przykrych słów.
Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy błazna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach.
Re: Wkurzona 5
...
Ostatnio zmieniony sobota, 12 września 2009, 20:05 przez Yumi, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Wkurzona 5
bardzo ciężko mnie tak naprawdę wkurzyć, od lat się to nie zdarzyło.
czasem jakieś drobiazgi wyprowadzają mnie z równowagi [np. połączenie długotrwałego kontaktu z jakimś idiotą + deszcz + uciekł mi autobus + jestem zmęczona] ale raczej nie daję tego po sobie poznać. zwykle wtedy albo zamykam się u siebie, albo idę spać.
czasem jakieś drobiazgi wyprowadzają mnie z równowagi [np. połączenie długotrwałego kontaktu z jakimś idiotą + deszcz + uciekł mi autobus + jestem zmęczona] ale raczej nie daję tego po sobie poznać. zwykle wtedy albo zamykam się u siebie, albo idę spać.
Re: Wkurzona 5
N pisze:bardzo ciężko mnie tak naprawdę wkurzyć, od lat się to nie zdarzyło.
czasem jakieś drobiazgi wyprowadzają mnie z równowagi [np. połączenie długotrwałego kontaktu z jakimś idiotą + deszcz + uciekł mi autobus + jestem zmęczona] ale raczej nie daję tego po sobie poznać. zwykle wtedy albo zamykam się u siebie, albo idę spać.
Dokładnie jw...prawie , że takich emocji nie doświadczam, musiałyby być bardzo sprzyjające warunki np. oszukał mnie ktoś po kim się tego nie spodziewałam, albo jeśli inna osoba z jakiegoś powodu wpada w szał i wrzeszczy to jestem w stanie się na nią wkurzyć ponieważ bardzo nie lubię krzyku i tego jak inni się kłócą ;] xD
5w4 /jakieś INFp
"Wszyscy ludzie, których napotykamy na swojej drodze przede wszystkim pokazują nam nas samych."
--
"Wszyscy ludzie, których napotykamy na swojej drodze przede wszystkim pokazują nam nas samych."
--
Re: Wkurzona 5
Te zachowania(klotnie, podnoszenie glosu) nie tyle wkurzaja co irytyja. Kiedy probuje rozwiazac taki konflikt zazwyczaj efekt jest odwrotny dochodza lzy, histeria, wtedy dopiero zaczynam sie wkurzac. Poniewaz nie rozumiem dlaczego tak sie stalo. Sytuacja mnie przerasta i wole sie odciac, przeczekac az bedzie spokoj.
Nagromadzenie tej "ujemnej" energii moze powodowac wybuch, nawet zdarzylo sie ze zlapalem ta druga osobe za szyje zeby po prostu sie zamknela i dala mi chwile spokoju.
Nagromadzenie tej "ujemnej" energii moze powodowac wybuch, nawet zdarzylo sie ze zlapalem ta druga osobe za szyje zeby po prostu sie zamknela i dala mi chwile spokoju.
Mind.
a beautiful servant,
a dangerous master.
a beautiful servant,
a dangerous master.
Re: Wkurzona 5
"O mamo...pacanoid pisze:Jak reagujecie w stanie maksymalnego zdenerwowania?
apokalipsa to za mało...