Enneagram a pociąg do płci przeciwnej.

Ogólne dyskusje na temat Enneagramu
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
sUk
Posty: 207
Rejestracja: środa, 28 stycznia 2009, 19:47
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#91 Post autor: sUk » sobota, 11 lipca 2009, 11:53

a mnie w siódemkach troche dobija wielozadaniowość :/ próbują zrobić wiele rzeczy, a tak naprawde nic do końca nie dociągają :x (żeby nie było, nie mówie tu nikim z forum, tylko z przykładów tych które znam) dla mnie, jako dla piątki, to po prostu troche dobijające :f bo jestem przyzwyczajony do swojego trybu postępowania



Lifelover
Posty: 244
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 09:30

#92 Post autor: Lifelover » sobota, 11 lipca 2009, 12:08

Ostatnio zmieniony wtorek, 20 października 2009, 18:47 przez Lifelover, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
sUk
Posty: 207
Rejestracja: środa, 28 stycznia 2009, 19:47
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#93 Post autor: sUk » sobota, 11 lipca 2009, 12:09

spójrz na podpis i zobaczysz :p powiem tylko że jeszcze coś z 4 i 2 mam :p według obserwacji

Awatar użytkownika
dostojewska
Posty: 101
Rejestracja: środa, 10 września 2008, 09:36
Lokalizacja: Z Księżyca

#94 Post autor: dostojewska » sobota, 11 lipca 2009, 22:13

hmm,

a mnie pociągają 8, ale chyba zbyt długo nie dałabym rady z nimi, a one ze mną, aczkolwiek mogłaby wyniknąć z tego niezła przygoda :)

4, lubię za ich wrażliwośc i zrozumienie i tutaj sie powtórzę: trudno się z nimi żyje (mi nawet z moimi myślami)

6, uwielbiam ich za ich oddanie i lojalność i to jak potrafią mnie słuchać

9, znam taką jedną, ale nie mam już z nią kontaktu, a poza tym jest w wieku ok. 40 i jest kobietą więc odpada, ale pamiętam jak dobrze mi się z nią pracowało i chciałabym poznać inne 9, gdyby znalazła się chętna 9 to zapraszam ma gg ;)
4w5 i w1 INFJ

"Kłamstwo to najbardziej osobisty akt tchórzostwa."

Awatar użytkownika
illusion
Posty: 100
Rejestracja: niedziela, 8 lutego 2009, 15:39

#95 Post autor: illusion » sobota, 11 lipca 2009, 23:28

Petroniusz pisze: Dziwi mnie tylko że wiele 7 nie chciałoby być z inna 7. Mnie sie właśnie radosne kobiety najbardziej podobają.
shiiit.
Dla mnie 7z7 pomimo iż byłby to dynaniczmy związek, pełen entuzjazmu to uważam że niezwykle pusty i w gruncie rzeczy bezwartosciowy
taka prawda o. :P
ale jak kto lubi...
Wydaje mi się że dla zdrowej 7 dobra byłaby fajna 2ka :)
Radosna i do tego opiekuńcza
Typ nie jest najistotniejszy

Awatar użytkownika
Orest_Reinn
Posty: 1606
Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
Enneatyp: Mediator

#96 Post autor: Orest_Reinn » sobota, 11 lipca 2009, 23:33

Boję się, że to może być zabójcze dla 7. W końcu... ;)
Innymi słowy, siódemki spychają emocje na dalszy plan, bojąc się przywiązania, które bywa bardzo silne po stronie dwójki (choć niekiedy również bardzo niestałe). To enneagramowe przeciwieństwa.

Awatar użytkownika
chottomatte
Posty: 1012
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
Kontakt:

#97 Post autor: chottomatte » sobota, 11 lipca 2009, 23:38

illusion pisze: Wydaje mi się że dla zdrowej 7 dobra byłaby fajna 2ka :)
Radosna i do tego opiekuńcza
Wydaje Ci się 8) Nie do związków, a do przyjaźni - bardzo dobra relacja. Osobiście mnie taka opiekuńczość nieco przytłacza, tracę poczucie wolności i taki związek dobrze nie działa, bo mam ochotę uciec. To taka dwójkowa złota klatka, niby złota, ale klatka. :roll: Przynajmniej tak było z 2, które miałam okazję poznać w takich "związkowych" okolicznościach.
A demotywator Oresta'a jest esencją tego, co chciałam przekazać [Genialny!] :D
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę

Awatar użytkownika
illusion
Posty: 100
Rejestracja: niedziela, 8 lutego 2009, 15:39

#98 Post autor: illusion » sobota, 11 lipca 2009, 23:40

Orest_Reinn pisze: Innymi słowy, siódemki spychają emocje na dalszy plan, bojąc się przywiązania, które bywa bardzo silne po stronie dwójki (choć niekiedy również bardzo niestałe). To enneagramowe przeciwieństwa.
4ki też potrafią być opiekuńcze, dobre, przywiązane, kochające, potrzebujące bliskości.
Wiem mamy do czynienia z tym samym..

Zaznaczyłem że to ma być zdrowa 7ka ale teraz już sam nie wiem czym jest zdrowa 7 bo chyba takiej nie ma jaką potrafię sobie wyobrazić :P

ehh no tak. W co ja wierzę teraz. Zgłupiałem. :roll:

a może po prostu kij w oko wszystkim 7demkom bo na dłuższą mete tak w zasadzie nic z nimi nie wychodzi.
chottomatte pisze:Osobiście mnie taka opiekuńczość nieco przytłacza, tracę poczucie wolności i taki związek dobrze nie działa, bo mam ochotę uciec.
W gruncie rzeczy jak spotykam nachalną 2kę to czasami też :P
Tylko co innego na początku a co innego po jakimś dluższym związku gdy najlepsze jest jak 7ka spiepsza bo się znudził abo potrzebuje wolności %))
Ostatnio zmieniony sobota, 11 lipca 2009, 23:44 przez illusion, łącznie zmieniany 2 razy.
Typ nie jest najistotniejszy

Awatar użytkownika
Orest_Reinn
Posty: 1606
Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
Enneatyp: Mediator

#99 Post autor: Orest_Reinn » sobota, 11 lipca 2009, 23:44

Gdyby opisać relacje w enneagramie, to 4 miałaby relację nadzoru nad 7 ;)

Awatar użytkownika
illusion
Posty: 100
Rejestracja: niedziela, 8 lutego 2009, 15:39

#100 Post autor: illusion » sobota, 11 lipca 2009, 23:46

Orest_Reinn pisze:Gdyby opisać relacje w enneagramie, to 4 miałaby relację nadzoru nad 7 ;)
kompromisy w tym wypadku przekraczają ludzkie siły.. a może w miłości i nie ludzkie tylko moralne. Bo jeżeli 7ka przekracza granice to i nawet miłość może nie pomoc
Typ nie jest najistotniejszy

Awatar użytkownika
chottomatte
Posty: 1012
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
Kontakt:

#101 Post autor: chottomatte » sobota, 11 lipca 2009, 23:55

illusion pisze:a może po prostu kij w oko wszystkim 7demkom bo na dłuższą mete tak w zasadzie nic z nimi nie wychodzi.
Dziś jest dzień dobroci dla 7 - albo kij w oko albo wypad na księżyc. Urocze 8)
A jak takie 4w5 się nudzi i nudzi albo czuje, że ktoś zabiera mu wolność i perspektywa zmian na lepsze nie nadchodzi, to co? Dalej trwa w związku? W imię męczeństwa pewnie trwa ^^ Siódemka katem dla siebie nie jest - dlatego się ulatnia, by nie męczyć kogoś i siebie.
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę

Awatar użytkownika
illusion
Posty: 100
Rejestracja: niedziela, 8 lutego 2009, 15:39

#102 Post autor: illusion » niedziela, 12 lipca 2009, 00:31

chottomatte pisze: A jak takie 4w5 się nudzi i nudzi albo czuje, że ktoś zabiera mu wolność i perspektywa zmian na lepsze nie nadchodzi, to co? Dalej trwa w związku? W imię męczeństwa pewnie trwa ^^ Siódemka katem dla siebie nie jest - dlatego się ulatnia, by nie męczyć kogoś i siebie.
Ulatnia się bo szybko się odkochuje. Najczęściem mowi kocham pod wpływem entuzjazmu i uśmiechu na twarzy a gdy coś sie staje troche uciążliwe to: 'to nie ma sensu'
4ki tak nie robią bo jak 4ka chce kochać to się stara, szuka rozwiązania i to wcale nie jest męczące. 7ka nie potrafi tego docenić i najczęściej bezuczuciowo i bezwartościowo ucieka i najczęściej tak właśnie wychodzi.
7ka ucieka, 4ka daje jej wolność świadomie albo nieświadomie bo sama się poddaje z braku miłości
7ka ma wolność a jednocześnie straciła człowieka.
amen

Nadal się zastanawiam ja jakie kompromisy trzeba pójść, ażeby ze związku 4ki i 7ki wyszło coś większego? ;>


A co do 2+7..
Widziałem taką zakochaną parę.
Jeżeli 2ka jest wyrozumiała a 7ka potrzebuje wrażliwości i bliskości [bardziej 7w6] myślę, że daje rade
Po prostu zależy od ludzi...
Ostatnio zmieniony niedziela, 12 lipca 2009, 00:41 przez illusion, łącznie zmieniany 2 razy.
Typ nie jest najistotniejszy

Awatar użytkownika
chottomatte
Posty: 1012
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
Kontakt:

#103 Post autor: chottomatte » niedziela, 12 lipca 2009, 00:39

illusion pisze:[Nadal się zastanawiam ja jakie kompromisy trzeba pójść, ażeby ze związku 4ki i 7ki wyszło coś większego? ;>
Jak jesteś czwórka-paker i masz ze 2 butelki wódki (żeby uwieść 7 na dyskotece), to coś większego z 4 i 7 może wyjść - np. taki 4 kg dzieciak na porodówce :mrgreen:
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę

Awatar użytkownika
illusion
Posty: 100
Rejestracja: niedziela, 8 lutego 2009, 15:39

#104 Post autor: illusion » niedziela, 12 lipca 2009, 00:44

chottomatte pisze:
illusion pisze:[Nadal się zastanawiam ja jakie kompromisy trzeba pójść, ażeby ze związku 4ki i 7ki wyszło coś większego? ;>
Jak jesteś czwórka-paker i masz ze 2 butelki wódki (żeby uwieść 7 na dyskotece), to coś większego z 4 i 7 może wyjść - np. taki 4 kg dzieciak na porodówce :mrgreen:

hehehehe ;) jak zawsze się uśmiałem :D

Jakbym miał cały wagon wódki to bym nawet 7ki kijem nie dotkął na dyskotece :)
Typ nie jest najistotniejszy

Awatar użytkownika
chottomatte
Posty: 1012
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
Kontakt:

#105 Post autor: chottomatte » niedziela, 12 lipca 2009, 00:50

illusion pisze:Jakbym miał cały wagon wódki to bym nawet 7ki kijem nie dotkął na dyskotece :)
I słusznie! Bo siódemkom nie zależy na ludziach tylko na alkoholu jaki posiadają! Kto ma najwięcej wygrywa. 8)

Wyłącznie dla właścicieli barów i knajp - podaję swój nr tel. 0 700 123 123 - chotto :twisted:
Dzwońcie! Czekam! :mrgreen:
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę

ODPOWIEDZ