Przekleństwo?
Specjalnie dam tu post od mojego kumpla, może przekona on co niektórych z was, że dobre z nas człeki. Ok.
"Uważam że typ 3w4(czyli mój kumpel Miltado),to bardzo ciekawy typ.Czasmi potrafi gadać takie pierdoły,a czasami powie coś madrego.Często jego zachowanie zależy od nastroju-milczy albo rozgaduje się niepotrzebnie.To taki skrupulatny dowódca-wykonuje rozkazy swojego sumienia,często tłumaczy się ze swojego zachowania,lecz robi dobrze(można powiedzieć że raz uratował mi życie-dosłownie).Jeżeli to coś da to mój typ to 7w6(wszystkim robi testy) "
Nic nie zmieniłem. Przysięgam. Jak widać rozmawiam czasami o pierdołach, ale czasami w życiu jest ważne rozmawianie o życiowych pierdułkach tj. kolor samochodu. Sami się do tego ustosunkujcie, ja pokazałem tylko to co myśli o mnie mój kumpel, 7 czyli osoba ciesząca się życiem...
"Uważam że typ 3w4(czyli mój kumpel Miltado),to bardzo ciekawy typ.Czasmi potrafi gadać takie pierdoły,a czasami powie coś madrego.Często jego zachowanie zależy od nastroju-milczy albo rozgaduje się niepotrzebnie.To taki skrupulatny dowódca-wykonuje rozkazy swojego sumienia,często tłumaczy się ze swojego zachowania,lecz robi dobrze(można powiedzieć że raz uratował mi życie-dosłownie).Jeżeli to coś da to mój typ to 7w6(wszystkim robi testy) "
Nic nie zmieniłem. Przysięgam. Jak widać rozmawiam czasami o pierdołach, ale czasami w życiu jest ważne rozmawianie o życiowych pierdułkach tj. kolor samochodu. Sami się do tego ustosunkujcie, ja pokazałem tylko to co myśli o mnie mój kumpel, 7 czyli osoba ciesząca się życiem...
Miltado ja Ci wierze bo gdyby mnie opisywali przyjaciele pewnie opis bylby podobny. Enneagram ma ta swoja wade, ze opisujac ludzi za maly nacisk kladzie na roznice pomiedzy 'chorymi' a 'zdrowymi'. Dlatego dla ludzi, ktorzy przeczytaja opis enneagramowy wady 'chorych' trojek i zalety 'zdrowych' trojek skladaja sie na 'pelny' opis osoby, co oczywiscie nie jest zgodne z prawda
Wreszcie uderzono w sednoŁukasz pisze:Mnie krytyka stereotypu 3 Pasażerki wydaje sie bardzo trafna.
Samouwielbienie i jego umiejętne podsycanie działa na ofiarę jak opium, zaślepia i zniewala (wiem, bo jestem ekspertem tej techniki manipulacyjnej). Dobrze, że jesteś czujny. Moja diagnoza: Jesteś zdrową 3.Nie wydaje mnie sie, aby manipulowanie mna nalezalo do latwych czynnosci.
5w6
heh, Siódemka.. kocha wszystkich ludzi, widzi w nich zalety, przymyka oko na wadyMiltado pisze:Specjalnie dam tu post od mojego kumpla, może przekona on co niektórych z was, że dobre z nas człeki. Ok.
"Uważam że typ 3w4(czyli mój kumpel Miltado),to bardzo ciekawy typ.Czasmi potrafi gadać takie pierdoły,a czasami powie coś madrego.Często jego zachowanie zależy od nastroju-milczy albo rozgaduje się niepotrzebnie.To taki skrupulatny dowódca-wykonuje rozkazy swojego sumienia,często tłumaczy się ze swojego zachowania,lecz robi dobrze(można powiedzieć że raz uratował mi życie-dosłownie).Jeżeli to coś da to mój typ to 7w6(wszystkim robi testy) "
Możesz wierzyć lub nie, ale mój pozytywny stosunek do 3 jest szczery do bólu Wypowiadając się w waszym dziale moją intencją nie jest próba uśpienia czujności, tylko chęć pokazania że nie wszyscy tak nad Wami pomstują. W trakcie dyskusji przypadkiem zaobserwowałam, że 3 może wpaść w sidła manipulacji. Na to chciałabym wszystkich Zdobywców uczulić, bo to może im szczególnie grozić zwłaszcza w tzw. realu. Dawców to również dotyczy.Łukasz pisze:Ma uspic moja czujnosc? ^^ Nieladnie
5w6
Po czyjej jestes stronie? Oj ale to chyba jednak o czymś swiadczy no nie??vodka :) pisze:heh, Siódemka.. kocha wszystkich ludzi, widzi w nich zalety, przymyka oko na wadyMiltado pisze:Specjalnie dam tu post od mojego kumpla, może przekona on co niektórych z was, że dobre z nas człeki. Ok.
"Uważam że typ 3w4(czyli mój kumpel Miltado),to bardzo ciekawy typ.Czasmi potrafi gadać takie pierdoły,a czasami powie coś madrego.Często jego zachowanie zależy od nastroju-milczy albo rozgaduje się niepotrzebnie.To taki skrupulatny dowódca-wykonuje rozkazy swojego sumienia,często tłumaczy się ze swojego zachowania,lecz robi dobrze(można powiedzieć że raz uratował mi życie-dosłownie).Jeżeli to coś da to mój typ to 7w6(wszystkim robi testy) "
Napisałeś:Miltado pisze:Po czyjej jestes stronie? Oj ale to chyba jednak o czymś swiadczy no nie??
I tak się złożyło, że ten kumpel jest Siódemką (cóż za przebiegłość :>) - nie mogłeś wybrać lepiej 7 łatwo jest urobić, żeby była po Twojej stronie (a czasem nawet urabiać nie potrzeba ;P)Specjalnie dam tu post od mojego kumpla, może przekona on co niektórych z was, że dobre z nas człeki. Ok.
No i jak myślisz, po czyjej jestem stronie?
- AngelsDream
- Posty: 100
- Rejestracja: wtorek, 30 października 2007, 11:18
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Cóż... Dotąd uważałam swoją naturę za przekleństwo. Dosyć dobrze włożyłam się w ramki 4w5, podczas gdy każdy ślepy zauważał, że gdy mi się zdawało, że nikt nie patrzy wylewała się ze mnie trójkowość. Odpuściłam sobie udawanie, bo prowadziło donikąd. Biorę siebie taką, jaką jestem: z wadami i zaletami. 8)
- sarnandynka
- Posty: 241
- Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 00:16
Mam zupełnie inny stosunek do 3w4 i 3w2, mam wrażenie że skrzydło 4 nadaje trójkom "ludzką twarz".
Podziwiam w trójkach to, że potrafią dążyć do celu, nie przejmować się niepowodzeniami, to że wiedzą czego chcą. Czasem jednak mam wrażenie, że za bardzo identyfikują się z tym co robią, i że cenią ludzi za działanie a nie za to kim są...
Podziwiam w trójkach to, że potrafią dążyć do celu, nie przejmować się niepowodzeniami, to że wiedzą czego chcą. Czasem jednak mam wrażenie, że za bardzo identyfikują się z tym co robią, i że cenią ludzi za działanie a nie za to kim są...
- AngelsDream
- Posty: 100
- Rejestracja: wtorek, 30 października 2007, 11:18
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt: