Co sądzisz o testach?

Ogólne dyskusje na temat Enneagramu

Co sądzisz o testach?

Są wiarygodnym źródłem wiedzy o sobie
6
8%
Są przydatne przy określaniu typu, nie zastąpią jednak obserwacji siebie
62
81%
Są niczym więcej jak tylko zabawą
9
12%
 
Liczba głosów: 77

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kemal
VIP
VIP
Posty: 1142
Rejestracja: sobota, 30 grudnia 2006, 23:58
Enneatyp: Lojalista

#16 Post autor: Kemal » poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 02:33

Zrobiłem sobie ostatnio test po długim czasie i wyszło mi 4w5 :lol: Co pasuje jak pięść do nosa.


6w5, ESI, sp/soc

Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#17 Post autor: boogi » poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 02:35

Ja już nie mogę robić testu dla siebie, bo wiem które pytanie jak wpływa na odpowiedź - ciężko w takim wypadku o obiektywność :lol:
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Awatar użytkownika
.Anka.
Posty: 450
Rejestracja: poniedziałek, 6 kwietnia 2009, 14:56
Lokalizacja: z rpga ;-)

#18 Post autor: .Anka. » poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 14:55

W testach zawsze mi wychodzi coś a' la rozdwojenie jaźni :P W innym enneagramie wyszło mi bardziej 6 i co? I nic. Jestem jaka jestem, wiem kim jestem i to jest najważniejsze. A testy są dobre na nudę i smutek, bo rozśmiesza mnie zawsze wynik. Zgadzam się w wielu punktach tego enneagramu. Jedno powiedzenie podobno typowe dla 4 jest cytatem z rozmowy z kumplem. Na pewno nie jestem masochistką! No, może wtedy, gdy oglądam wybory do sejmu. :wink:
6, ESI-Se (nadal nie wierzę, ale co zrobisz, jak nic nie zrobisz?)

Za późno się zorientowałam. Łatwo pomylić 6 z 4.

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

#19 Post autor: Rilla » poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 22:06

"Są przydatne przy określaniu typu, nie zastąpią jednak obserwacji siebie"

Gdy czytam Wasze wypowiedzi o różnorodności Waszych wyników, to mi ręce opadają. Jak Wy te testy robicie? Poprawnej odpowiedzi na swój temat nie potraficie określić? Nie rozumiem. To chore.
Mi niezmiennie od 6 lat wychodzi 4w5. Na początku tylko parę razy 4w3 wyszło, bo nie do końca potrafiłam określić niektóre moje odczucia, ale szybko się nauczyłam. Wystarczy zrobić sobie rachunek sumienia i przypomnieć całe swoje życie od pierwszego dnia, który się pamięta.
Dla mnie test jest w porządku, a robienie go pod wpływem chwili i nieobiektywne jest do bani.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

#20 Post autor: Snufkin » poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 23:16

.
Ostatnio zmieniony niedziela, 28 marca 2010, 14:46 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Orest_Reinn
Posty: 1606
Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
Enneatyp: Mediator

#21 Post autor: Orest_Reinn » wtorek, 28 kwietnia 2009, 09:10

Gdybym miał robić test opierając się na całym życiu, a nie tylko ostatnich czasach, musiałaby wyjść jakaś tragiczna mieszanka. Być może ty akurat jesteś stała i niezmienna, trwając przy tym schemacie myślenia, co przez cały okres dorastania. Takich ludzi jest w najlepszym wypadku kilka procent ogółu.
Chcesz tłumaczyć różne wyniki w różnych testach nieobiektywnością rozwiązujących? Pięć minut po rozwiązaniu jednego, w innym wychodzi mi inny wynik i o czym ma to świadczyć? Że jestem tak niestabilny emocjonalnie, że po pięciu minutach mój nastrój uległ drastycznej zmianie? Dla mnie wiele podobnych przypadków jest wystarczającym powodem, by twierdzić, że to z jednym lub drugim testem jest coś nie tak. Dla ciebie twój jeden przypadek wystarczy do uznania, że to z nami wszystkimi jest jakiś problem.

Awatar użytkownika
.Anka.
Posty: 450
Rejestracja: poniedziałek, 6 kwietnia 2009, 14:56
Lokalizacja: z rpga ;-)

#22 Post autor: .Anka. » wtorek, 28 kwietnia 2009, 15:04

W tym enneagramie pytania są ustawione w pewien określony sposób. Na innej stronie inaczej. Sprawdziłam dokładnie i tutaj 4w5 a tam 5w6 czyli coś z 5 jest wspólnego :wink: Mam taki charakter, że raz jestem "wycofująca się" innym razem "do przodu" (relacje międzyludzkie). Testy testami, a życie życiem. To trochę jak z horoskopami.... Lepiej poznać siebie od środka i konfrontować to z opinią innych. Tak mi się wydaje, ale ludzką rzeczą błądzić - o sobie też...
6, ESI-Se (nadal nie wierzę, ale co zrobisz, jak nic nie zrobisz?)

Za późno się zorientowałam. Łatwo pomylić 6 z 4.

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

#23 Post autor: Rilla » czwartek, 30 kwietnia 2009, 18:45

Orest_Reinn pisze:Być może ty akurat jesteś stała i niezmienna, trwając przy tym schemacie myślenia, co przez cały okres dorastania.
A prawda to. Z drobnymi niuansami mój sposób myślenia nie zmienił się od czasów przedszkolnych (czyt. od kiedy tylko sięgam pamięcią). Jestem dość konsekwentną osobą i nie zmieniam się jak w kalejdoskopie.
Orest_Reinn pisze:Chcesz tłumaczyć różne wyniki w różnych testach nieobiektywnością rozwiązujących? Pięć minut po rozwiązaniu jednego, w innym wychodzi mi inny wynik i o czym ma to świadczyć? Że jestem tak niestabilny emocjonalnie, że po pięciu minutach mój nastrój uległ drastycznej zmianie? Dla mnie wiele podobnych przypadków jest wystarczającym powodem, by twierdzić, że to z jednym lub drugim testem jest coś nie tak. Dla ciebie twój jeden przypadek wystarczy do uznania, że to z nami wszystkimi jest jakiś problem.
Nie Orest, nie to miałam na myśli. Test testowi nierówny. Wiadomo, że jeśli w jednym wychodzi Ci coś innego niż w drugim, to coś jest nie tak z którymś z nich, tym bardziej, jeśli odpowiedź jest w nim błędna. Nie pojmuję tylko, dlaczego tak zmienia się niektórym wynik w jednym teście, na enneagram.pl. Co raz to czytam, że raz są Siódemkami, raz Czwórkami, a raz Dziewiątkami itd, itp. Sposób myślenia się zmienia, tak? Ale bez przesady... Nie wierzę, w takie skakanie po numerkach. O to mi chodzi.
Chodzi mi o niekonsekwentne uzupełnianie testu jednego. Przecież odpowiedzi dotyczące osobowości, nie dotyczą chwilowego nastroju. Jeśli na przykład ktoś rozstał się w pewien sposób z ważną dla siebie osobą, to zrozumiałe, że może odczuwać pewnego rodzaju stratę, ale to tylko czasowe i moim zdaniem nie powinien brać tego pod uwagę rozwiązując test. Bo mu przejdzie. Czwórce nie przechodzi, bo jej poczucie straty jest jakby bardziej abstrakcyjne niż konkretne. W pytaniach występuje kluczowe słowo "generalnie", a więc dotyczące ogólnych odczuć, a nie na bazie konkretnych wydarzeń.

Nie będę się upierać, że ten test jest bezbłędny, a inne nie. By to ocenić musiałabym wgłębić się sprawę i zrobić jakieś dokładne badania. Na pewno jednak nie wzięłabym pod uwagę przypadków, gdy ludzie zwyczajnie zmieniają odpowiedzi jak rękawiczki.

Testom ogólnie nie powinno się na ślepo wierzyć. Trzeba mieć własny rozum. Nie można przesadzać ni w jedną ni w drugą stronę. Są dobre na początek, gdy ktoś dopiero wchodzi w zagadnienie enneagramu. Zaznaczyłam więc "Są przydatne przy określaniu typu, nie zastąpią jednak obserwacji siebie". Jeśli ktoś uzna po wgłębieniu się w sprawie, że ma inny typ enneagramu niż mu to test wykazał, to niech zaakceptuje ten właściwy i koniec. Żaden problem.
Jeśli jednak ktoś bez przerwy zmienia swoje odpowiedzi, przez co co raz zmienia mu się wynik, to niech nie zwala winy na test, bo to dziecinada godna przedszkolaka.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

Awatar użytkownika
Zewryd
Posty: 69
Rejestracja: niedziela, 26 kwietnia 2009, 15:06

#24 Post autor: Zewryd » czwartek, 30 kwietnia 2009, 18:55

Co raz to czytam, że raz są Siódemkami, raz Czwórkami, a raz Dziewiątkami itd, itp. Sposób myślenia się zmienia, tak? Ale bez przesady...
Owszem, bez przesady. Spróbuj sobie ten test wypełnić, a potem pobawić się w taki sposób, aby przy jednym z pytań zmienić odpowiedź na jedno oczko w lewo lub w prawo. Często zmienia to wynik diametralnie. Ja przy takiej drobnej różnicy, nagle stawałem się szóstką, siódemką albo dziewiątką. :roll: Poza tym, jest 9 różnych typów, do tego każdy ma dwa skrzydła, a może też komuś wyjść, że skrzydła nie ma w ogóle. Więc w sumie możemy otrzymać 27 różnych wyników, a pytań jest 36. Bez żartów... Tak więc generalnie testy ssą. Trzeba sobie poczytać o każdym typie i samemu zdecydować gdzie ci najbliżej i tyle.
4w3 - Arystokrata

Awatar użytkownika
morbus
Posty: 801
Rejestracja: czwartek, 26 marca 2009, 13:25
Enneatyp: Obserwator

#25 Post autor: morbus » czwartek, 30 kwietnia 2009, 19:03

Hmm starałem się mniej skrajnie zrobić test niż zwykle i też wychodziło 4w5.
Mind.
a beautiful servant,
a dangerous master.

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

#26 Post autor: Rilla » czwartek, 30 kwietnia 2009, 19:06

Myślisz, że od sześciu lat wstawiam te same oczka, Zewrydzie? No bez przesady... Może i jestem stabilna, ale są jakieś granice mojej konserwatywności. Nie robię identycznie za każdym razem, bez żartów. Mimo to wynik mi się nie zmienia.
Wiem ile jest typów. Odpowiedzi jednak odpowiadają konkretnym typom. Jeśli ktoś nie ma stabilnego wyniku, to znaczy, że nie stawiał zdecydowanych odpowiedzi tylko nijakie po środku lub w jego pobliżu. Gdy klient jest niezdecydowany, to ciężko mu coś wybrać.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

Awatar użytkownika
Piotr
Posty: 1024
Rejestracja: sobota, 27 września 2008, 16:42
Enneatyp: Obserwator
Kontakt:

#27 Post autor: Piotr » czwartek, 30 kwietnia 2009, 19:07

Zewryd pisze:Spróbuj sobie ten test wypełnić, a potem pobawić się w taki sposób, aby przy jednym z pytań zmienić odpowiedź na jedno oczko w lewo lub w prawo. Często zmienia to wynik diametralnie.
Rzadko tak mam. Rozwiązywałem test z różnymi wariantami odpowiedzi, co do których się wahałem i tylko raz wychodził mi inny typ. Ale ostatnio na enneagram.com.pl wyszło mi dla 5 i 1 tyle samo, u skrzydeł dla 5 wyszło też po tyle samo, a dla 1 przewaga dla skrzydła 9.

Awatar użytkownika
Zewryd
Posty: 69
Rejestracja: niedziela, 26 kwietnia 2009, 15:06

#28 Post autor: Zewryd » czwartek, 30 kwietnia 2009, 19:14

Jeśli ktoś nie ma stabilnego wyniku, to znaczy, że nie stawiał zdecydowanych odpowiedzi tylko nijakie po środku lub w jego pobliżu. Gdy klient jest niezdecydowany, to ciężko mu coś wybrać.
Dziwne, bo ja pośrodku miałem dosłownie parę, a ty skrajnych sporo. Mimo to, przy zmianie "o jedno oczko" często wychodził zupełnie inny wynik. Tak więc stwierdziłem, że "tera mnie to wali" i sam się określiłem. :wink:
4w3 - Arystokrata

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

#29 Post autor: Rilla » czwartek, 30 kwietnia 2009, 20:35

Cóż... Test to nie wyrocznia.
Ciekawe dlaczego tak słaby masz wynik. Najprawdopodobniej Twoje odpowiedzi są zbyt różnorodne. Taka mieszanka potencjalnych typów, że test wariuje. :lol: Widocznie odpowiedzi "czwórkowych" zaznaczyłeś niewiele, a sporo innych. Gdy lepiej poznasz inne typy, to zwróć uwagę, jakie odpowiedzi zaznaczasz. Może w tym tkwi problem.

Jeśli odpowiedzi żadne mi nie pasują, to nie wybieram na siłę, tylko też stawiam środek. Mimo to problemów nie mam. Główne odpowiedzi, odpowiadające rdzeniowi osobowości i tak pozostają bez zmian.
Choć raz wynik mógłby się z mienić, a nie zmienił się od sześciu lat... Jak Wy to robicie?!
Ostatnio zmieniony piątek, 1 maja 2009, 16:05 przez Rilla, łącznie zmieniany 1 raz.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

ODPOWIEDZ