Słomiany zapał.

Dyskusje na temat typu 7
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
hippiee
Posty: 182
Rejestracja: piątek, 30 sierpnia 2013, 15:55
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Trochę tu, trochę tam... ;)

Słomiany zapał.

#1 Post autor: hippiee » poniedziałek, 27 czerwca 2016, 01:00

Czy kiedykolwiek Wam, siódemkom zdarzyło się, że ktoś zarzucił Wam słomiany zapał? A może sami w sobie to zauważyliście? Czy jesteście wytrwali w tym co robicie, patrząc na to z szerokiej perspektywy (mam na myśli zainteresowania, praca, generalnie w życiu codziennym)?
Biorąc pod uwagę to, że siódemka lubi mieć wiele możliwości przed sobą, mieć dużo zainteresowań ( z czego większości są one powierzchowne) czy nie dochodzi wówczas do tego, że nie wie na co się zdecydować, i w momencie gdy zaczęła coś robić stwierdza, że "to nie to" albo że to ją nudzi i odkłada to albo na później albo zrywa z tym kompletnie?

Co o tym myślicie?
Znacie jakieś konkretne przykłady takiego zachowania ze swojego doświadczenia?
Czekam na wasze rozkminy. ;)


7w6, 4 PRO, IEE, sp/so

Awatar użytkownika
Ace
Posty: 214
Rejestracja: piątek, 27 lutego 2015, 17:28
Enneatyp: Entuzjasta

Re: Słomiany zapał.

#2 Post autor: Ace » poniedziałek, 27 czerwca 2016, 01:38

O tak! Słomiany zapał to coś, co mnie mocno boli, bo wolałbym jednak konsekwentnie uchwycić się jednego tematu i w nim się obracać. Nic z tego, trzymanie się jednej opcji męczy mnie i nudzi, jednak z uwagi na talent w wynajdowaniu nowych pomysłów szybko znajduję kolejną rzecz do sprawdzenia, taka żonglerka. Ma to swoje zalety, bo mocno poszerzam wiedzę horyzontalnie, ale jest zupełnie niepraktyczne.

I tak trochę się poprawiłem, bo teraz zamiast rzucać się na nową rzecz z miejsca mówię sobie "przemyśl to" i w wielu przypadkach sobie daruję.
7w6 EIE sx/so

"Piszmy na murach, stropach i rurach
Znakami, których nie da się zmyć
Napisy własne, prywatne hasła
Każdy jest inny - dajcie nam być!"


"Well done is better than well said" Benjamin Franklin

Awatar użytkownika
hippiee
Posty: 182
Rejestracja: piątek, 30 sierpnia 2013, 15:55
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Trochę tu, trochę tam... ;)

Re: Słomiany zapał.

#3 Post autor: hippiee » piątek, 15 lipca 2016, 21:54

U mnie natomiast gaśnie zapał jak napotykam jakieś trudności w tym co mnie zainteresowało, irytuję się, że nie uzyskuję szybkich efektów, stoję w miejscu, nie rozwijam tego i odkładam na później zajmując się kilkunastoma innymi rzeczami. Później znowu próbuję i znowu odkładam... i tak w kółko Macieju. Zapał też zabija świadomość, że popadnie się w rutynę z daną rzeczą i przez to się to tak czy siak znudzi.
Chociaż w paru rzeczach już zrobiłam postępy. Zaczęłam regularnie ćwiczyć (chodzić na siłownię znaczy się ;)) i grać na gitarze. Nauczyłam się w końcu tego samozaparcia i znalazłam motywację - bardzo dużo to daje.
Choć podejść do uprawiania sportu miałam z pińcet to jednak się uparłam i weszłam w tą rutynę, z którą sobie radze przez to by urozmaicać program ćwiczeń i nie wałkować cały czas tego samego. :P
7w6, 4 PRO, IEE, sp/so

ODPOWIEDZ