Samotność - jedyna droga do przebudzenia.

Dyskusje na temat typu 7
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
silver_bullet
Posty: 825
Rejestracja: poniedziałek, 11 czerwca 2007, 13:12
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: jest mało istotna. Liczą sią ludzie.

Re: Samotność - jedyna droga do przebudzenia.

#61 Post autor: silver_bullet » wtorek, 11 września 2012, 15:07

angie91 pisze:Siódemki to wariaty. Trzeba je zrozumieć :D
:lol: Nigdy w życiu! To se ne da pane Havranek...


| 7 | ENTp | Kim jestem? |

"Logic will get you from A to B.
Imagination will take you everywhere.”

Albert Einstein

Awatar użytkownika
hippiee
Posty: 182
Rejestracja: piątek, 30 sierpnia 2013, 15:55
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Trochę tu, trochę tam... ;)

Re: Samotność - jedyna droga do przebudzenia.

#62 Post autor: hippiee » sobota, 25 stycznia 2014, 22:10

Dokładnie, nas nie da się zrozumieć. Nami po prostu trzeba być. :D
7w6, 4 PRO, IEE, sp/so

Awatar użytkownika
999Przemek
Posty: 227
Rejestracja: sobota, 3 sierpnia 2013, 23:44
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Samotność - jedyna droga do przebudzenia.

#63 Post autor: 999Przemek » niedziela, 26 stycznia 2014, 00:01

Pierwszy raz widze ten temat... Ale co tam... Ja mysle na swoim i na przykladzie mojej przyjaciolki, ze 7 moga byc... Normalne... Ja sam jestem takim bardziej intro niz ekstro.... Np wole w pokoju byc sam a nie z bratem, bo chce miec zas...ny spokoj /\/\ najlepiej to bym sie zamknal w pokoju jak w izolatce i byloby wrecz zajefajnie... Ogolnie to mam tak ze w domu jestem takie 5\9 a w szkole 7... A imprez masowych z powiedzmy min. 5cioma niezajomymi nie lubie... Fuj... Xd ogolnie wole normalne spotkania zamiast domowek.... To chyba przez instynkt sx czy cos ;p
Enneagram: 7w8
Socionika i MBTI: ENTp-ILE
Instynkt: sx

Awatar użytkownika
silver_bullet
Posty: 825
Rejestracja: poniedziałek, 11 czerwca 2007, 13:12
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: jest mało istotna. Liczą sią ludzie.

Re: Samotność - jedyna droga do przebudzenia.

#64 Post autor: silver_bullet » środa, 5 lutego 2014, 15:42

Kiedy ostatni raz probowales/probowalas byc tylko i wylacznie sam(a) ze soba?
Wylacz telefon. Zostaw w domu.
Idz na spacer. Gdzie oczy poniosa.
| 7 | ENTp | Kim jestem? |

"Logic will get you from A to B.
Imagination will take you everywhere.”

Albert Einstein

Awatar użytkownika
999Przemek
Posty: 227
Rejestracja: sobota, 3 sierpnia 2013, 23:44
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Samotność - jedyna droga do przebudzenia.

#65 Post autor: 999Przemek » środa, 5 lutego 2014, 17:39

Żeby tylko znaleźć czas... spacer do tego jest nudny... pobiegać albo pojeździć rowerkiem można wieczorkiem... świetna sprawa co do roweru :roll:
Enneagram: 7w8
Socionika i MBTI: ENTp-ILE
Instynkt: sx

Awatar użytkownika
AnetaK
Posty: 406
Rejestracja: niedziela, 2 lutego 2014, 17:06
Lokalizacja: z boga

Re: Samotność - jedyna droga do przebudzenia.

#66 Post autor: AnetaK » środa, 5 lutego 2014, 23:59

Cześć, jeszcze trochę się waham czy jestem siódemką, aczkolwiek mogę się zgodzić z tezą, że samotność budzi. Nie znoszę samotności, bo to tak jakby ktoś odebrał mi całą życiową energię... zaczynam nienawidzić technologii, która odcina mnie od innych. Jak można trwać w samotności, kiedy największą wartością jest to, co dają nam inni i to co my możemy im dać?
"Kobiety warto kochać i je uwodzić. Z mężczyznami warto dyskutować i ich gwałcić" - Perwik

Awatar użytkownika
silver_bullet
Posty: 825
Rejestracja: poniedziałek, 11 czerwca 2007, 13:12
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: jest mało istotna. Liczą sią ludzie.

Re: Samotność - jedyna droga do przebudzenia.

#67 Post autor: silver_bullet » czwartek, 6 lutego 2014, 18:45

AnetaK pisze:Cześć, jeszcze trochę się waham czy jestem siódemką, aczkolwiek mogę się zgodzić z tezą, że samotność budzi. Nie znoszę samotności, bo to tak jakby ktoś odebrał mi całą życiową energię... zaczynam nienawidzić technologii, która odcina mnie od innych. Jak można trwać w samotności, kiedy największą wartością jest to, co dają nam inni i to co my możemy im dać?
Epikurejczyk jest znany z tego ze rozprasza swoja uwage na "przyjemnosciach", na tysiacu-i-jednej rzeczy naraz, by odwrocic uwage od siebie i uciec przed cierpieniem. Takie male patetyczne zdanie.
Mowisz ze samotnosc odbiera ci energie zyciowa? Caly zamysl pobycia chwile samemu ze soba polega na tym ze gdy zabraknie innych bodzcow czlowiek zacznie dostrzegac siebie. Swoje mysli. Emocje. Swoja wlasna wewnetrzna sile. Niezalezna od tego czy akurat mozemy sie zalogowac na fejsa czy umowic ze znajomymi na spacer.
| 7 | ENTp | Kim jestem? |

"Logic will get you from A to B.
Imagination will take you everywhere.”

Albert Einstein

Awatar użytkownika
999Przemek
Posty: 227
Rejestracja: sobota, 3 sierpnia 2013, 23:44
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Samotność - jedyna droga do przebudzenia.

#68 Post autor: 999Przemek » czwartek, 6 lutego 2014, 19:28

silver_bullet pisze:
AnetaK pisze:Cześć, jeszcze trochę się waham czy jestem siódemką, aczkolwiek mogę się zgodzić z tezą, że samotność budzi. Nie znoszę samotności, bo to tak jakby ktoś odebrał mi całą życiową energię... zaczynam nienawidzić technologii, która odcina mnie od innych. Jak można trwać w samotności, kiedy największą wartością jest to, co dają nam inni i to co my możemy im dać?
Epikurejczyk jest znany z tego ze rozprasza swoja uwage na "przyjemnosciach", na tysiacu-i-jednej rzeczy naraz, by odwrocic uwage od siebie i uciec przed cierpieniem. Takie male patetyczne zdanie.
Mowisz ze samotnosc odbiera ci energie zyciowa? Caly zamysl pobycia chwile samemu ze soba polega na tym ze gdy zabraknie innych bodzcow czlowiek zacznie dostrzegac siebie. Swoje mysli. Emocje. Swoja wlasna wewnetrzna sile. Niezalezna od tego czy akurat mozemy sie zalogowac na fejsa czy umowic ze znajomymi na spacer.

A mi się wydaje, że Aneta to dwójka... nie każda siódemka ucieka od samotności, ja np. lubię mieć święty spokój po szkole, ja i mój komp itp. itd., nie czuję koniecznej potrzeby bycia z ludźmi ani ucieczki od zmartwień itd. (choć z drugiej strony to pewnie norma u normalnej siódemki... tak myślę...)
Enneagram: 7w8
Socionika i MBTI: ENTp-ILE
Instynkt: sx

Awatar użytkownika
atis
Posty: 2789
Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: różowy balonik

Re: Samotność - jedyna droga do przebudzenia.

#69 Post autor: atis » czwartek, 6 lutego 2014, 21:51

Swoja wlasna wewnetrzna sile
..albo swoje wewnętrze słabości, bóle, lęki i koszmary. Samotność daje siłę z autorefleksji gdy jest się zdrowym albo się zdrowieje, kiedy równowaga jest zachwiana, to do niczego dobrego nie prowadzi (przynajmniej u mnie). Ok, są dni, gdy potrzebuję 'nikogo nie oglądać', ale gdy takich dni następuje kilka pod rząd, bo wracam z pracy zestresowana, wykończona i zniechęcona i nie mam siły ani weny na ruszanie się z zadupia gdzie mieszkam gdziekolwiek, choćby do monopolowego, to to nie jest dobre i dobrze się nie kończy. Z drugiej strony nadmierna socjalizacja też się dobrze nie kończy, więc w sumie na moje obecne spadanie w poziomie zdrowia nei mam dobrej metody, hm.
xxx xx/xx XXXx
Obrazek

Awatar użytkownika
karczes
Posty: 70
Rejestracja: wtorek, 15 października 2013, 15:10
Enneatyp: Obserwator

Re: Samotność - jedyna droga do przebudzenia.

#70 Post autor: karczes » czwartek, 6 lutego 2014, 22:02

atis pisze:więc w sumie na moje obecne spadanie w poziomie zdrowia nie mam dobrej metody, hm.
Zanurzyć się w czymś ulubionym: ulubionym filmie, muzyce, itp.
5w6

Awatar użytkownika
atis
Posty: 2789
Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: różowy balonik

Re: Samotność - jedyna droga do przebudzenia.

#71 Post autor: atis » czwartek, 6 lutego 2014, 22:14

To nie powoduje zdrowienia ;) Ja w swych 'ulubionych' jestem na stałe zanurzona i zagrożeniem na tym etapie jest raczej utopienie się w nierzeczywistości hobbystycznej niż wyciągnięcie z tegoż zanurzenia pozytywów. Liczę na siłę umysłu i na to, że nadzieja na poprawę nastroju z okazji zbliżającej się wiosny przywróci mnie do pionu.
xxx xx/xx XXXx
Obrazek

Awatar użytkownika
silver_bullet
Posty: 825
Rejestracja: poniedziałek, 11 czerwca 2007, 13:12
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: jest mało istotna. Liczą sią ludzie.

Re: Samotność - jedyna droga do przebudzenia.

#72 Post autor: silver_bullet » piątek, 7 lutego 2014, 10:53

karczes pisze:
atis pisze:więc w sumie na moje obecne spadanie w poziomie zdrowia nie mam dobrej metody, hm.
Zanurzyć się w czymś ulubionym: ulubionym filmie, muzyce, itp.
Pussy!
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=rnkz-jQg8Yo[/youtube]
| 7 | ENTp | Kim jestem? |

"Logic will get you from A to B.
Imagination will take you everywhere.”

Albert Einstein

Awatar użytkownika
silver_bullet
Posty: 825
Rejestracja: poniedziałek, 11 czerwca 2007, 13:12
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: jest mało istotna. Liczą sią ludzie.

Re: Samotność - jedyna droga do przebudzenia.

#73 Post autor: silver_bullet » poniedziałek, 10 lutego 2014, 14:40

Samotność ma swoje plusy.
Jeśli nie możesz sam/sama ze sobą wytrzymać to skąd wiesz czy ktoś inny będzie miał z tym lepiej?
| 7 | ENTp | Kim jestem? |

"Logic will get you from A to B.
Imagination will take you everywhere.”

Albert Einstein

Awatar użytkownika
atis
Posty: 2789
Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: różowy balonik

Re: Samotność - jedyna droga do przebudzenia.

#74 Post autor: atis » poniedziałek, 10 lutego 2014, 16:28

Co rozumiesz przez stwierdzenie "nie mogę sam ze sobą wytrzymać"? Wydaje mi się, że trzeba być naprawdę meganiezdrowym i megazakompleksionym, by męczyć się w swoim własnym towarzystwie, bo tak bardzo się samego siebie nie lubi.
xxx xx/xx XXXx
Obrazek

Awatar użytkownika
Zielona
Posty: 600
Rejestracja: środa, 6 lutego 2013, 01:31
Enneatyp: Mediator

Re: Samotność - jedyna droga do przebudzenia.

#75 Post autor: Zielona » poniedziałek, 10 lutego 2014, 17:37

Samotność - jedyna droga do przebudzenia. Zgadzam się. Dotyczy nie tylko jedynek.

http://ardek.soup.io/post/378289600/Ten ... zcz-liwy-w
"Nic się nie zmienia od na dupie siedzenia." Ranczo

ODPOWIEDZ