Entuzjasta-człowiek, który nie potrafi się zatrzymać

Dyskusje na temat typu 7
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wespazjan
Posty: 48
Rejestracja: piątek, 11 lutego 2011, 11:24
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Obecnie Warszawa

Entuzjasta-człowiek, który nie potrafi się zatrzymać

#1 Post autor: Wespazjan » poniedziałek, 30 maja 2011, 18:49

Witam Wszystkich.
Jako entuzjasta jestem człowiekiem, który uwielbia jak się dużo dzieje. Jestem bardzo aktywny i nie potrafię usiedzieć bezczynnie w domu. Siedzenie w domu i nic nie robienie wywołuje u mnie depresjo-wściekliznę, nawet gdy w moim życiu wszystko jest ok. Poprostu jestem osobą, która "nie potrafi się zatrzymać". Jedynie w pełnym wrażeń i działania życiu czuję, że żyję.
Chciałbym się zapytać jak Wy czujecie się siedząc bezczynnie w domu. Wszystko jest ok, czy jak ja dostajecie depresji?
Pozdrawiam



Awatar użytkownika
Mietła
VIP
VIP
Posty: 977
Rejestracja: wtorek, 22 września 2009, 16:23
Enneatyp: Szef

Re: Entuzjasta-człowiek, który nie potrafi się zatrzymać

#2 Post autor: Mietła » poniedziałek, 30 maja 2011, 20:43

Nie jestem 7, ale z jedną Siódemeczką trzymam się dość blisko. I rzeczywiście tak to wygląda - panna jest w pięciu miejscach jednocześnie. Co chwilę gdzieś wyjeżdża, a jeśli musi siedzieć w rodzinnym mieście, to oprócz studiów, praktyk i dorywczej pracy, jest regularnym gościem na siłowni, na jakiś kursach tańca, w szkole języków obcych. Ona ogólnie co chwilę wynajduje dla siebie jakieś dodatkowe zajęcia związane z zainteresowaniami, ciężko czasami się do niej dobić. Ale za to właśnie ją uwielbiam :)

Pytanie tylko, dlaczego Siódemki mają taką tendencję. Po rozmowie z tą koleżanką mam pewne wnioski, ciekawe, czy się tu potwierdzą. Rzeczywiście - siedzenie w miejscu ją dołuje. Z drugiej strony apetyt rośnie w miarę jedzenia - czy taka skłonność do przeżywania coraz większej ilości wrażeń nie może się zapętlić?
Od bezczynnego siedzenia w domu większość (albo i każdy) może dostać depresji. Moje pytanie brzmi - dlaczego Siódemki to tak bardzo męczy?

Shirayo
Posty: 625
Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2011, 11:40
Enneatyp: Obserwator

Re: Entuzjasta-człowiek, który nie potrafi się zatrzymać

#3 Post autor: Shirayo » poniedziałek, 30 maja 2011, 22:36

Bo to wynika z ich natury. Lubią się rozerwać, a siedzenie w domu raczej temu nie sprzyja.
@edit
A możecie drogie siódemki się pohamować, skoro tak Was to męczy? Tzn. Zająć się kilkoma, nie kilkonastoma rzeczami.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 30 maja 2011, 22:43 przez Shirayo, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Mietła
VIP
VIP
Posty: 977
Rejestracja: wtorek, 22 września 2009, 16:23
Enneatyp: Szef

Re: Entuzjasta-człowiek, który nie potrafi się zatrzymać

#4 Post autor: Mietła » poniedziałek, 30 maja 2011, 22:39

Tyle to ja wiem. Chodzi mi o głębszą motywację. Chcę sprawdzić, czy u większości Siódemek jest ona podobna, jak u mojej koleżanki.

Shirayo
Posty: 625
Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2011, 11:40
Enneatyp: Obserwator

Re: Entuzjasta-człowiek, który nie potrafi się zatrzymać

#5 Post autor: Shirayo » poniedziałek, 30 maja 2011, 22:42

Myślę, że tak. Moje znajome mają tak samo(oczywiście 7)
Tak na marginesie. W końcu jakiś ciekawy temat ;p

Ja tam jestem domatorem i dobrze mi z tym.

Awatar użytkownika
bodzios
Posty: 695
Rejestracja: poniedziałek, 18 stycznia 2010, 23:06
Enneatyp: Obserwator

Re: Entuzjasta-człowiek, który nie potrafi się zatrzymać

#6 Post autor: bodzios » poniedziałek, 30 maja 2011, 22:55

Mój najlepszy kolega jest Siódemkiem. Spotkasz go wszędzie, ale nie w domu. On tam tylko sypia, względnie przychodzi nakarmić zwierzęta. Też Siódemki. A gdy jego żona wyjedzie do pracy za granicę, co zdarza się kilka razy w roku, to w domu go już nie uświadczysz. Żona jest Siódemką (i to jest, swoją drogą, najciekawszy związek, jaki jest mi dane obserwować, który mi, człowiekowi z dość kiepską empatią, zdarzało się już ratować, co skończyło się świadkowaniem na ślubie :D ).
Kolega przeprowadził się w ciągu ostatnich 5 lat czterokrotnie. Kolega ma telefon komórkowy. Który praktycznie zawsze zostawia w domu, w którym prawie nigdy go nie ma. Bo: "ktoś by do mnie zadzwonił, czegoś chciał, coś bym musiał". I to będzie moja odpowiedź na zadane w tym temacie pytanie. 8)
No UPS - no party. :(

Awatar użytkownika
Wespazjan
Posty: 48
Rejestracja: piątek, 11 lutego 2011, 11:24
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Obecnie Warszawa

Re: Entuzjasta-człowiek, który nie potrafi się zatrzymać

#7 Post autor: Wespazjan » poniedziałek, 30 maja 2011, 23:14

Mietla pisze: Od bezczynnego siedzenia w domu większość (albo i każdy) może dostać depresji.
Ja zazwyczaj zaczynam źle się czuć już po kilku godzinkach siedzenie w domu. No chyba, że jestem bardzo zmęczony i wiem, że trzeba troszkę zluzować, albo mam coś ważnego do zrobienia.
Shirayo pisze: Tak na marginesie. W końcu jakiś ciekawy temat ;p
Dziękuje :) Miło mi to czytać.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Entuzjasta-człowiek, który nie potrafi się zatrzymać

#8 Post autor: boogi » piątek, 3 czerwca 2011, 17:43

Wespazjan pisze:Jako entuzjasta jestem człowiekiem, który uwielbia jak się dużo dzieje. (...)
Chciałbym się zapytać jak Wy czujecie się siedząc bezczynnie w domu.
Z obserwacji znajomych Siódemek: potrafią siedzieć długo w domu, ale z jednym "ale": otóż wtedy bardzo intensywnie grają w gry komputerowe i/lub piją alkohol. Czyli tak czy siak - aktywność jest, acz niekoniecznie fizyczna.
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Shirayo
Posty: 625
Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2011, 11:40
Enneatyp: Obserwator

Re: Entuzjasta-człowiek, który nie potrafi się zatrzymać

#9 Post autor: Shirayo » piątek, 3 czerwca 2011, 18:53

Mietla pisze: Od bezczynnego siedzenia w domu większość (albo i każdy) może dostać depresji.
Czy za bezczynność uważasz np. czytanie książki, surfowanie po necie, oglądanie tv?

Awatar użytkownika
Yarren
Posty: 603
Rejestracja: piątek, 11 lutego 2011, 23:18
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Ząbki

Re: Entuzjasta-człowiek, który nie potrafi się zatrzymać

#10 Post autor: Yarren » piątek, 3 czerwca 2011, 19:20

Shirayo pisze:
Mietla pisze: Od bezczynnego siedzenia w domu większość (albo i każdy) może dostać depresji.
Czy za bezczynność uważasz np. czytanie książki, surfowanie po necie, oglądanie tv?
1. książka nie
2. Net tak
3. TV jak najbardziej tak
Wróblowa Papuga na 5erniku Za9łady! Arrrr!
Fragment Zaocznego Kolektywnego kapitana Rotacyjnego.

Nie tłumacz sobie swojego zachowania enneatypem. To jak usprawiedliwianie błędów dysleksją.
"A zasłanianie się dysleksją to jak szpanowanie małym fiutkiem"

Shirayo
Posty: 625
Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2011, 11:40
Enneatyp: Obserwator

Re: Entuzjasta-człowiek, który nie potrafi się zatrzymać

#11 Post autor: Shirayo » piątek, 3 czerwca 2011, 19:33

Tego się spodziewałem. Śmieszy mnie to. Do tv, to się jeszcze zgodzę.
Ale może wyjaśnisz mi różnicę między np.
Czytaniem powieści fantastycznej, a czytaniem wiadomości na onecie?
Niestety większość (starszych) osób, uważa, że książki uczą i są mądre(wszystkie) a internet to TYLKO zuo i rozrywka dla leni.

Awatar użytkownika
Yarren
Posty: 603
Rejestracja: piątek, 11 lutego 2011, 23:18
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Ząbki

Re: Entuzjasta-człowiek, który nie potrafi się zatrzymać

#12 Post autor: Yarren » piątek, 3 czerwca 2011, 20:46

Shirayo pisze:Tego się spodziewałem. Śmieszy mnie to. Do tv, to się jeszcze zgodzę.
Ale może wyjaśnisz mi różnicę między np.
Czytaniem powieści fantastycznej, a czytaniem wiadomości na onecie?
Niestety większość (starszych) osób, uważa, że książki uczą i są mądre(wszystkie) a internet to TYLKO zuo i rozrywka dla leni.
Fajne porównanie onetu do fantastyki :P
Znaczy, jeżeli czytasz onet z pasją, wchodzisz żeby się pośmiać, albo nawet podejść poważnie i dowiedzieć się co się na Świecie dzieje - to nie jest bezczynność.
Ale jeśli wchodzisz to tak, żeby zapchać czas, to jest.

Mówimy o surfowaniu, czyli przeglądaniu stron zazwyczaj. Co mi się z pasją, fascynacją, nawet przyjemnością nie kojarzy. Co najwyżej z potrzebą zaspokajania cierpliwości i powiększaniu swojej wiedzy.
Wróblowa Papuga na 5erniku Za9łady! Arrrr!
Fragment Zaocznego Kolektywnego kapitana Rotacyjnego.

Nie tłumacz sobie swojego zachowania enneatypem. To jak usprawiedliwianie błędów dysleksją.
"A zasłanianie się dysleksją to jak szpanowanie małym fiutkiem"

Shirayo
Posty: 625
Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2011, 11:40
Enneatyp: Obserwator

Re: Entuzjasta-człowiek, który nie potrafi się zatrzymać

#13 Post autor: Shirayo » piątek, 3 czerwca 2011, 20:53

Nadal nie wyjaśniłeś, czemu 'książki są lepsze'. To co napisałeś, można zastosować także do nich.

Awatar użytkownika
Yarren
Posty: 603
Rejestracja: piątek, 11 lutego 2011, 23:18
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Ząbki

Re: Entuzjasta-człowiek, który nie potrafi się zatrzymać

#14 Post autor: Yarren » piątek, 3 czerwca 2011, 21:05

Bo książek nie czytasz mimowolnie.
Książkę czytasz, nie żeby zabić nudę, tylko dlatego, że Cię zainteresowała. Wciąga Cię nawet jak zacząłeś czytać i po przerwaniu chcesz do niej wrócić.

Internet to takiej miejsce, gdzie wchodzisz gdy się nudzisz, żeby zabić czas, nie tęskno Ci do niego wrócić i znowu się zagłębić.
Pomijam takie miejsca jak blogi z opowiadaniami, własnymi przemyśleniami, częściowo także fora itp.
Mówię o stronach typu demotywatory, komixxy itp.

Dlatego samo siedzenie w necie nie oznacza bezczynności. Siedzenie na stronach, które Cię tak na prawdę nie interesują.
Wróblowa Papuga na 5erniku Za9łady! Arrrr!
Fragment Zaocznego Kolektywnego kapitana Rotacyjnego.

Nie tłumacz sobie swojego zachowania enneatypem. To jak usprawiedliwianie błędów dysleksją.
"A zasłanianie się dysleksją to jak szpanowanie małym fiutkiem"

Shirayo
Posty: 625
Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2011, 11:40
Enneatyp: Obserwator

Re: Entuzjasta-człowiek, który nie potrafi się zatrzymać

#15 Post autor: Shirayo » piątek, 3 czerwca 2011, 21:11

Ok=)
W takim razie nie siedze bezczynnie w necie. Robie to, co mnie interesuje.

ODPOWIEDZ