Zdradzanie

Dyskusje na temat typu 7
Wiadomość
Autor
Green Eyes
Posty: 657
Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44

#31 Post autor: Green Eyes » piątek, 6 lipca 2007, 11:57

kidziorek z twoich postów wynika że facet siódemka = zdrada murowana :lol:



kidziorek
Posty: 284
Rejestracja: wtorek, 12 czerwca 2007, 23:42
Lokalizacja: Wrocław

#32 Post autor: kidziorek » piątek, 6 lipca 2007, 12:10

Za innych nie odpowiadam ;)

Nie mam żadnych badań na poparcie, ale na moje oko prawie każdy facet
grozi zdradą...tylko sexualna(przybytek) czy bardziej emocjonalna(romans nawet nie skonsumowany)...
Ale tylko grozi, mam nadzieję, że znam wypaczoną próbę ;)

A co do 7-ek, chyba mamy pewne predyspozycje po prostu, wspomnianą łatwość nawiązywania kontaktów, szybkie nudzenie się tym co się już ma, bardzo silna reakcja na wszelkie próby "zniewolenia"...jeszcze parę predyspozycji by się znalzło jeszcze ;)
I w jakiejś części dotyczy to obu płci myślę, ale poważnie można coś powiedzieć dopiero jak sex przestaje być zakazanym owocem w młodości a jedną z normalnych rzeczy, która po prostu jest.
7w8 sx/so/sp ENFP sangwinik

produkt vodko :)podobny

Green Eyes
Posty: 657
Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44

#33 Post autor: Green Eyes » piątek, 6 lipca 2007, 21:06

uff dobrze ze jestes siódemka, inny typ juz by sie na mnie pewnie obrazil :wink:
ale coz- jak tu sie nie zgodzic z twoim zdaniem
A co do 7-ek, chyba mamy pewne predyspozycje po prostu, wspomnianą łatwość nawiązywania kontaktów, szybkie nudzenie się tym co się już ma, bardzo silna reakcja na wszelkie próby "zniewolenia"...jeszcze parę predyspozycji by się znalzło jeszcze
niestety rutyna, nuda i te pokusy zewszad są bardzo grozne dla zwiazkow siodemek... choc nie tlumaczylabym zdrady w ten sposob. wiadomo kazdy moze ulec pokusie. z drugiej strony siodemki maja spory potencjal jesli chodzi o pomyslowosc wiec nawet w zwiazku z dlugim stazem potrafia byc ciagle hmm świeze :roll: :lol:

a co do samej zdrady. wybaczylybyscie drogie siodemki zdrade fizyczna, mechaniczny seks?

Awatar użytkownika
Wawelski
VIP
VIP
Posty: 1072
Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2007, 23:19

#34 Post autor: Wawelski » piątek, 6 lipca 2007, 23:07

lusylia pisze:Przecietnie zdrowe (i nizej) Siodemki sa okreslane jako najbardziej sklonne do niewiernosci osoby. Strach przed utrata swobody i wolnosci przeraza i popycha w ramiona osoby trzeciej? Chcialabym zeby Siodemki opisaly swoja trudnosc dotyczaca monogamii.
Nie zdarzyło mi się jeszcze zdradzić, choć nie wykluczam tego ;) Strach przed utratą swobody ? Nie-e, w związku wolnością się dzielę, to naturalna kolej rzeczy i zgoda na to wynika u mnie z uczuć lub chłodnej kalkulacji :> Oczywiście pokusy są duże i jest pewna trudność w dochowaniu wierności, ale ja jestem romantyczną 7, jak kocham to widzę tylko jednego człowieka.
Green Eyes pisze:a co do samej zdrady. wybaczylybyscie drogie siodemki zdrade fizyczna, mechaniczny seks?
Sporty sex :> Mhmmmmmmm. Zdrada jest czymś co podważa dla mnie więź emocjonalną partnerów, zaufanie, ale myślę że potrafiłbym wybaczyć, choć droga byłaby długa i kręta. Lojalność ma dla mnie duże znaczenie :)
„Moc bowiem w słabości się doskonali”

Awatar użytkownika
Belladona
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 26 lipca 2007, 15:26

#35 Post autor: Belladona » czwartek, 26 lipca 2007, 22:12

Wawelsy Ty to w ogole jestes 7-ą na wymarciu heheh.... :wink:

Awatar użytkownika
Wawelski
VIP
VIP
Posty: 1072
Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2007, 23:19

#36 Post autor: Wawelski » piątek, 27 lipca 2007, 00:10

Albo nie jestem 7
„Moc bowiem w słabości się doskonali”

Awatar użytkownika
Belladona
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 26 lipca 2007, 15:26

#37 Post autor: Belladona » piątek, 27 lipca 2007, 11:50

Wawelski pisze:Albo nie jestem 7
Hm....tez sie nad tym zastanawiam... :roll: Moze źle wykonalismy tescik :lol: Zdecydowanie powinno mi wyjsc "indywidualista" heheh.... :wink:


Zdrada?Nieeee...po co robic komus niepotrzebnie przykrosc,samemu platac sie w klamstwa...?Jesli myslisz o zdradzie czy juz zdradziles oznacza to tylko ze dotychczasowy zwiazek nie opiera sie na prawdziwej milosci,wiec szkoda marnowac czas komus a przede wszytkim sobie.. Nalezy po prostu powiedziec...(moze zabrzmi to troche brutalnie ale..) NEXT!!!
Mnie juz tak ktos potraktowal,wiem jak boli.Dlatego uwazam ze zdrada konczy zwiazek!I nie ma tlumaczen:"To byl pierwszy i ostatni raz" Zdradziles raz,wiec jestes podatny na skoki w bok...

ewutek: Proszę nie pisać posta pod postem w krótkich odstępach czasu.

zielona_trawka
Posty: 15
Rejestracja: wtorek, 7 sierpnia 2007, 17:53
Lokalizacja: Wrocław ;d

#38 Post autor: zielona_trawka » środa, 8 sierpnia 2007, 00:43

Jestem 7w8...jesli chodzi o zdrade to Tak...mam do tego skłonności.
Ale bywa że mam wyrzuty sumiania...żadko...ale to chyba coś prawda?? :D
Czy wybaczyłabym zdrade: Tak, i co wiecej: już wybaczyłam. Wybaczylam mojemu chłopakowi bo jesteśmy podobni do siebie i ja go doskonale rozumiem. Niktórzy niepotrafią odmowić sobie przyjemnosci. Ja nie potrafie...
Może jak bym trafiła na miłość swojego zycia byłoby inaczej;)
Ale miłośc mojego życia...to jak dojrzeje...po 25 roku życia hehe :D \
Narazie boje sie zobowiazan.

Co do wybaczania-tak prawda ze siodemka potrafi wiele wybaczyc :D bardzo wiele...jest wyrozumiala...dlaczego?? Jak juz wspomnialam...dlatego ze doskonale rozumie zachowanie swojego partnera, bo nie raz sama zachowala sie nie fair i wie ze trudno nad tym zapanować.
7 w 8


ZYJ SZYBKO, BAW SIĘ DŁUGO, MARNUJ CZAS NA PIERDOŁY, NIE UMIERAJ WOGÓLE

Czekolada
VIP
VIP
Posty: 653
Rejestracja: czwartek, 25 stycznia 2007, 22:15

#39 Post autor: Czekolada » środa, 8 sierpnia 2007, 09:27

Ja się Was boję :lol: .
Ale przyznać muszę, że nawet kiedy jestem z kimś w związku to nie potrafię się ... odzwyczaić od tego flirtowego, niezobowiązującego tonu. Cóż, inni mogą mieć mi to za złe. Jak już wcześniej wspomniano - kwestia doboru partnera.
Co do zdrady ... zależy od formy czynu. Potrafię dużo wybaczyć, ale w pewnych kwestiach trzeba powiedzieć stop. Zdrada na pewno podważyłaby stopień zaufania, stałabym się bardziej nieufna.

A tak nawiasem, panicznie boję się związków, mimo tego, że mam jakieś doświadczenie ... ale młoda jeszcze jestem, z życia korzystam :D .

Awatar użytkownika
aliszien
VIP
VIP
Posty: 1459
Rejestracja: środa, 15 listopada 2006, 14:07
Lokalizacja: Warszawy

#40 Post autor: aliszien » środa, 8 sierpnia 2007, 14:26

zielona_trawka pisze: Co do wybaczania-tak prawda ze siodemka potrafi wiele wybaczyc :D bardzo wiele...jest wyrozumiala...dlaczego?? Jak juz wspomnialam...dlatego ze doskonale rozumie zachowanie swojego partnera, bo nie raz sama zachowala sie nie fair i wie ze trudno nad tym zapanować.
Mój 7w8 by nie wybaczył, nie zapomniał, nie popuścił. Choć się nie przyzna, to jest zazdrosny.
A, że sam lubi flirtować i nie może dać 100% pewności, to oczywiście nic :roll:
4w5, INFj, sp/sx

Awatar użytkownika
greywolf
Posty: 109
Rejestracja: sobota, 17 marca 2007, 16:21
Lokalizacja: Wrocław

#41 Post autor: greywolf » czwartek, 23 sierpnia 2007, 21:53

a gdyby siodemka zdradzila, to bylaby w stanie sie do tego otwarcie partnerowi przyznac?
5 w 4...MBTI->INTp...
...tak, jestem tylko wędrowcem, pielgrzymem na ziemi.A wy czyż jesteście czymś więcej?...

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

#42 Post autor: Absynt » czwartek, 23 sierpnia 2007, 22:43

Belladona pisze:Dlatego uwazam ze zdrada konczy zwiazek!I nie ma tlumaczen:"To byl pierwszy i ostatni raz" Zdradziles raz,wiec jestes podatny na skoki w bok...
Taaa... A wiesz jak sie ceni cos, a raczej kogoś, kogo sie odzyskalo? Wtedy juz na dobre sie odechciewa naduzywac dobrego serca takiej osoby. Milosc potrafi wybaczac.

greywolf, ale sie nakrecasz na tego siódmaka :D. W kazdym temacie a czy siódemka to, czy tamto... Ale odpowiem Ci, ze mogloby byc roznie. Zalezy to IMO od porozumienia partnerow i od sily emocjonalnej wiezi. Siodemka potrafi grac na wiele frontow, ale w przypadku powaznego zwiazku moze byc wierna. Czy wtedy sie przyzna? Na pewno bedzie czula skruche jak prawda wyjdzie na jaw...
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

Awatar użytkownika
greywolf
Posty: 109
Rejestracja: sobota, 17 marca 2007, 16:21
Lokalizacja: Wrocław

#43 Post autor: greywolf » czwartek, 23 sierpnia 2007, 23:00

Absynt...wez sie nie nabijaj:p ...ja po prostu lubie rozgryzac ludzi, ktorzy mnie interesuja:p a ze padlo na siodemke, no cuz....:p..ciekawa jestem.
5 w 4...MBTI->INTp...
...tak, jestem tylko wędrowcem, pielgrzymem na ziemi.A wy czyż jesteście czymś więcej?...

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

#44 Post autor: Absynt » piątek, 24 sierpnia 2007, 01:14

Nie nabijam sie z Ciebie. Uwazam, ze to wspaniale, naprawde :).
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

Awatar użytkownika
greywolf
Posty: 109
Rejestracja: sobota, 17 marca 2007, 16:21
Lokalizacja: Wrocław

#45 Post autor: greywolf » piątek, 24 sierpnia 2007, 11:11

...uff..to dobrze:)
5 w 4...MBTI->INTp...
...tak, jestem tylko wędrowcem, pielgrzymem na ziemi.A wy czyż jesteście czymś więcej?...

ODPOWIEDZ