Idealny partner dla 7

Dyskusje na temat typu 7
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gremster
Posty: 506
Rejestracja: sobota, 25 sierpnia 2007, 13:22
Lokalizacja: Wrocław

#31 Post autor: Gremster » sobota, 3 stycznia 2009, 19:56

no widzisz... zaczynasz się bronić że "nie wszystkie" i zależy od "poziomu zdrowia" :) a jak myślisz jak to się odnosi do 7 :P


7w8 - Jeśli żyjesz, musisz wymachiwać rękami i nogami, musisz skakać, ponieważ życie jest odwrotnością śmierci. A zatem, jeśli siedzisz cicho - nie żyjesz. Musisz hałasować, a przynajmiej twoje myśli powinny być głośne, barwne i ożywione

Awatar użytkownika
*nadia*
Posty: 326
Rejestracja: wtorek, 26 sierpnia 2008, 23:38

#32 Post autor: *nadia* » sobota, 3 stycznia 2009, 20:00

Gremster pisze:no widzisz... zaczynasz się bronić że "nie wszystkie" i zależy od "poziomu zdrowia" :) a jak myślisz jak to się odnosi do 7 :P
myślę, że tak samo :) w którymś temacie wspominałam, że jeśli chodzi o egoizm to mówię na podstawie obserwacji bardzo niezdrowej 7..
im bardziej wnikam, tym bardziej nie wiem, kim jestem ;)
coś na kształt siódemko-dziewiątki

Perwik
Posty: 3600
Rejestracja: czwartek, 3 stycznia 2008, 23:08

#33 Post autor: Perwik » sobota, 3 stycznia 2009, 20:01

Konspiratorka pisze:Czwórka z Siódemką? Nein, nein. Niby w enneagramie jest napisane, że to się dopełnia, ale moim zdaniem typowe czwórki zbyt często popadają w paranoje, by wytrzymać towarzyskość siódemki. Jeśli już nawet trafią na siebie dwa naprawdę wyśmienite okazy, jest ryzyko, że popadną w błędne koło i próbując się wzajemnie zmieniać, czy przekonywać do swoich poglądów, wykończą się nawzajem.
jestem żywym zaprzeczeniem tego co napisałaś. kocham siódemki :P

Awatar użytkownika
*nadia*
Posty: 326
Rejestracja: wtorek, 26 sierpnia 2008, 23:38

#34 Post autor: *nadia* » sobota, 3 stycznia 2009, 20:04

Perwik pisze:jestem żywym zaprzeczeniem tego co napisałaś. kocham siódemki :P
hmm że 4 kocha 7 to proste, bo w zdrowej wersji sama ma wygląd optymistycznej radosnej siódemki, ale czy 7 łatwo wytrzymać z 4? :P
[osobiście myślę, że to dobre połączenie]
im bardziej wnikam, tym bardziej nie wiem, kim jestem ;)
coś na kształt siódemko-dziewiątki

Awatar użytkownika
NoMatter
Posty: 1156
Rejestracja: czwartek, 26 października 2006, 15:31
Lokalizacja: Polska

#35 Post autor: NoMatter » sobota, 3 stycznia 2009, 20:42

jestem żywym zaprzeczeniem tego co napisałaś. kocham siódemki :P
Bo nie jesteś 4? ;]
Czwórka z Siódemką? Nein, nein. Niby w enneagramie jest napisane, że to się dopełnia, ale moim zdaniem typowe czwórki zbyt często popadają w paranoje, by wytrzymać towarzyskość siódemki. Jeśli już nawet trafią na siebie dwa naprawdę wyśmienite okazy, jest ryzyko, że popadną w błędne koło i próbując się wzajemnie zmieniać, czy przekonywać do swoich poglądów, wykończą się nawzajem.
Moja czwórka wpadła w paranoje i strasznie przeszkadzała jej moja towarzyskość, do tego ciągle chciała mnie zmieniać, denerwowało ją to że niczym się nie przejmuję. Ja chyba byłem tym zdrowszym(ale nie do końca bo mimo wszystko kilka rzeczy ostro spieprzyłem) okazem i starałem się jej pomóc i sprawić by nie cierpiała. To sprawiało że ona cierpiała z innego powodu albo robiła mi wyrzuty przez coś innego. Piękne.
"Ludzi g. obchodzi co chciałeś powiedzieć, obchodzi ich to, co usłyszeli."

Perwik
Posty: 3600
Rejestracja: czwartek, 3 stycznia 2008, 23:08

#36 Post autor: Perwik » sobota, 3 stycznia 2009, 20:54

kocham siódemki, siódemki kochają mnie :P

Konspiratorka
Posty: 58
Rejestracja: czwartek, 27 listopada 2008, 17:50

#37 Post autor: Konspiratorka » sobota, 3 stycznia 2009, 20:57

*nadia*, jeśli czwórka jest optymistyczna i zdrowa to siódemka z nią wytrzyma :)

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#38 Post autor: boogi » sobota, 3 stycznia 2009, 21:00

Gremster pisze:Natomiast 3 prze do celu często nie patrząc na ludzi któych mija.
Często. Nie zawsze. Znam Trójki, które są bardzo pro-ludzkie. I można na nich polegać, i drugi człowiek jest w centrum ich zainteresowania. Związek 3-7 moim zdaniem nie będzie jakiś super wspaniały, ale nie wiem, bo nie widziałem jeszcze takiego związku; wiem jedynie, że para 2-3 potrafi się genialnie dogadywać i nawet kiedy stwierdzą, że jednak jako para kochanków do siebie nie pasują, to nadal są parą przyjaciół do końca życia. Wiem, że Trójkom na czymś takim zależy. Nie wiem, jak Siedem potrafiłoby się w tej roli odnaleźć (takie stereotypowe 7; bo to oczywiście zależy od konkretnej osoby zawsze).
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Awatar użytkownika
NoMatter
Posty: 1156
Rejestracja: czwartek, 26 października 2006, 15:31
Lokalizacja: Polska

#39 Post autor: NoMatter » sobota, 3 stycznia 2009, 21:02

Nie wiem, jak Siedem potrafiłoby się w tej roli odnaleźć
W jakiej roli?
"Ludzi g. obchodzi co chciałeś powiedzieć, obchodzi ich to, co usłyszeli."

Awatar użytkownika
*nadia*
Posty: 326
Rejestracja: wtorek, 26 sierpnia 2008, 23:38

#40 Post autor: *nadia* » sobota, 3 stycznia 2009, 21:11

boogi pisze:para 2-3 potrafi się genialnie dogadywać i nawet kiedy stwierdzą, że jednak jako para kochanków do siebie nie pasują, to nadal są parą przyjaciół do końca życia. Wiem, że Trójkom na czymś takim zależy.
hm zależy czy rozstanie było przyjacielskie, czy konfliktowe ;) w tej pierwszej sytuacji jak najbardziej chce się zachować dobre relacje, właściwie o takiej sytuacji mówiłeś, więc zgodzę się z tym, natomiast w przypadku rozstania mało pokojowego, to zimna wojna :P
swoją drogą nie znam pary 2-3 ;)
im bardziej wnikam, tym bardziej nie wiem, kim jestem ;)
coś na kształt siódemko-dziewiątki

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#41 Post autor: boogi » wtorek, 6 stycznia 2009, 20:41

To ja zacząłem ten temat parę postów wyżej.
Zaczęło się od pary 3-7, ktoś stwierdził, że 3 jest fałszywe (lub coś takiego), odpisałem że nie zawsze, i że znam Trójki, które są wierne, uczciwe i zaradne (mój tato i moja była dziewczyna, a na dzień dzisiejszy przyjaciółka). Zapytałem się, czy Siódemka potrafiłaby być taka wierna - gdzie jej przyjaźń (i to, czy można na niej polegać) nie uleciałaby z czasem, ale wątek trochę się rozmył.

Więc, skoro jesteśmy w temacie "Idealny partner dla Siódemki", to zawsze też Siódemki mogą się delikatnie i niby-przypadkiem (bo podobno nic poważnie nie robią ;) ) wypowiadać się na temat - czy Siódemka jest idealnym partnerem dla swojego idealnego partnera.

Osobiście, na tyle na ile znam osobiście kilka Siódemek, uważam, że jest to możliwe, aczkolwiek nie za częste - wymaga dojrzałości od Siódemki (trochę więcej emocji-uczucia, a nie tylko intelekt+działanie ;) ).
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Awatar użytkownika
*nadia*
Posty: 326
Rejestracja: wtorek, 26 sierpnia 2008, 23:38

#42 Post autor: *nadia* » wtorek, 6 stycznia 2009, 22:31

silver_bullet pisze:Co do 3 to mogę powiedzieć że nikt nigdzie tego nie powiedział ani nie napisał, że tak na dobrą sprawę (w miarę) zdrowe 3 mają dwie twarze - jedna dla mas, druga dla rodziny/bardzo bliskich. Często ta druga, ukryta, jest rodzinna i opiekuńcza. Stąd w opiniach innych 3 jako dobry partner.
taa i znów o dwóch twarzach :) często ma też jedną twarz, która jest rodzinna i opiekuńcza, to nie wyklucza profesjonalizmu w pracy czy ambicji zawodowych, wbrew pozorom da się to połączyć :]
im bardziej wnikam, tym bardziej nie wiem, kim jestem ;)
coś na kształt siódemko-dziewiątki

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#43 Post autor: boogi » wtorek, 6 stycznia 2009, 23:46

silver_bullet: a powiedz mi, że Siódemka zachowuje się tak samo i w domu, i w pracy... Nie, bo widzę Siódemki i w ich życiu rodzinnym, i w ich życiu zawodowym.
Dwie twarze ma każdy typ w takim razie? ;)
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Awatar użytkownika
*nadia*
Posty: 326
Rejestracja: wtorek, 26 sierpnia 2008, 23:38

#44 Post autor: *nadia* » środa, 7 stycznia 2009, 00:01

silver_bullet pisze:W aspekcie do którego odniosłeś - tak, ma.
Jeśli chodzi o 3 - jest tylko jedna twarz. By zobaczyć drugą potrzeba duuuużo więcej 8) więc teoretycznie jej nie ma.
oj mogłeś nie dodawać :P Twój poprzedni post był ładniejszy :D
im bardziej wnikam, tym bardziej nie wiem, kim jestem ;)
coś na kształt siódemko-dziewiątki

Perwik
Posty: 3600
Rejestracja: czwartek, 3 stycznia 2008, 23:08

#45 Post autor: Perwik » środa, 7 stycznia 2009, 00:07

ja wiem jaki jest idealny partner dla 7 ! taki który potrafi na pstryknięcie, zmienić swoje ciało, wygląd, twarz, styl a nawet płeć :)

ODPOWIEDZ