Co nas denerwuje w 7?

Dyskusje na temat typu 7
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
illusion
Posty: 100
Rejestracja: niedziela, 8 lutego 2009, 15:39

#211 Post autor: illusion » niedziela, 14 czerwca 2009, 14:03

El Kalafiorro pisze:
illusion pisze:
El Kalafiorro pisze: Ale jak się trafi na ogarniętą siódemkę i wzruszy jej uczucia, to później już sama będzie robiła co w jej mocy, żeby jej zaufać i żeby się przekonać, że można na niej polegać ;)
Chyba tylko współczucie.. bo innych większych uczuć nie widzę na horyzoncie ;o
Akurat współczucie to jedyna rzecz, której w mojej siódemce nie dostrzegam. I całe szczęście, bo nienawidzę współczucia.
Ja też nie lubię ;) ale czasem tak bywa że że po stanie agresji u siódemki gdy widzi że zrobiła krzywdę robi słodkie oczy ;P


Typ nie jest najistotniejszy

Awatar użytkownika
Pędzący Bakłażan
VIP
VIP
Posty: 2637
Rejestracja: sobota, 15 listopada 2008, 21:44

#212 Post autor: Pędzący Bakłażan » niedziela, 14 czerwca 2009, 14:06

illusion co Ci zrobiła jakaś siódemka, że jesteś tak negatywnie nastawiona do tego typu? ;)

Awatar użytkownika
illusion
Posty: 100
Rejestracja: niedziela, 8 lutego 2009, 15:39

#213 Post autor: illusion » niedziela, 14 czerwca 2009, 14:23

Ponieważ bylem w 2 związkach raz z 7w8 a raz z 7w6 i za każdym razem się rozczarowałem ;) no ale czego można było się spodziewać.. 7ka to zawsze 7ka nieważne co zrobisz i w co uwierzysz ;)
Typ nie jest najistotniejszy

Awatar użytkownika
vhax
Posty: 488
Rejestracja: czwartek, 15 stycznia 2009, 00:38
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Szczecin

#214 Post autor: vhax » niedziela, 14 czerwca 2009, 14:33

ilussion, nie przesadzaj... to ze 2 siódemki zrobiły Ci krzywdę, nie znaczy, że ta trzecia Cię nie uszczęśliwi. być może zamykasz się na prawdziwe szczęście. ja na przykład współczucia nie lubię. oczywiście, kiedy trzeba to trzeba, ale nie przesadzajmy :)

ej pocieszanie 4 może być fajne, mam wrażenie że czasem nawet jest miło i całkiem zabawnie :) tylko tajemnica tkwi w tym, że trzeba wiedzieć co na daną czwóreczkę działa i w co można uderzać :D A Wy myślicie że życie 7 jest takie łatwe :P
7w8

Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że Ci się to przytrafiło (Gabriel García Márquez)

Awatar użytkownika
El Kalafiorro
Posty: 308
Rejestracja: czwartek, 18 grudnia 2008, 23:11
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: ze Szczecina

#215 Post autor: El Kalafiorro » niedziela, 14 czerwca 2009, 14:40

illusion pisze:
El Kalafiorro pisze:
illusion pisze: Chyba tylko współczucie.. bo innych większych uczuć nie widzę na horyzoncie ;o
Akurat współczucie to jedyna rzecz, której w mojej siódemce nie dostrzegam. I całe szczęście, bo nienawidzę współczucia.
Ja też nie lubię ;) ale czasem tak bywa że że po stanie agresji u siódemki gdy widzi że zrobiła krzywdę robi słodkie oczy ;P
To chyba nie współczucie, tylko ów "kac moralny" o którym kiedyś tyle dyskutowano tutaj, czy może bardziej swoiste przepraszam :) Zresztą na agresję siódemki jest jedna bardzo prosta metoda, żeby tego spojrzenia jej oszczędzić. Co prawda rozsierdzi ją to do reszty, ale przynajmniej wyżyje się i nie urazi nas przy tym. I siódemka syta i czwórka cała ;)
Dominującym podmiotem jest dominujący podmiot nieregulowany...

4w5 a ostatnio 1w2 ;]

Awatar użytkownika
illusion
Posty: 100
Rejestracja: niedziela, 8 lutego 2009, 15:39

#216 Post autor: illusion » niedziela, 14 czerwca 2009, 14:46

vhax pisze:ilussion, nie przesadzaj... to ze 2 siódemki zrobiły Ci krzywdę, nie znaczy, że ta trzecia Cię nie uszczęśliwi. być może zamykasz się na prawdziwe szczęście.
szczęście jest zawsze.. szkoda że tylko krótkotrwałe i zazwyczaj na początku. Ciężko wyciągnać z 7ką jakiś dłuższy związek. Bo to wygląda tak:
jesteś zakochany i nie myślisz o czasie a 7ka tylko myśli o tym żeby być nie uwiązany do kogoś za długo.. I żeby nie bylo ja też zawsze mialem tego świadomość że jak coś sie zaczyna to musi się i skończyć tylko mam normalne podejście do tego..
Typ nie jest najistotniejszy

Awatar użytkownika
vhax
Posty: 488
Rejestracja: czwartek, 15 stycznia 2009, 00:38
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Szczecin

#217 Post autor: vhax » niedziela, 14 czerwca 2009, 14:51

ej nie krzywdź ludzi z podobnym nam charakterem... ja ja akurat wstępuję w związku z myślą 'jak zrobić, żeby trwało jak najdłużej' i co z tego... jak na razie to mnie kopnęło życie... 3 razy, różne typy... ale to nie powód żeby ich wszystkich znienawidzić. ludzie się różnią. jedna 4 drugiej 4 nierówna. i tak samo z 7 :)
7w8

Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że Ci się to przytrafiło (Gabriel García Márquez)

Awatar użytkownika
illusion
Posty: 100
Rejestracja: niedziela, 8 lutego 2009, 15:39

#218 Post autor: illusion » niedziela, 14 czerwca 2009, 15:33

vhax pisze:ludzie się różnią. jedna 4 drugiej 4 nierówna. i tak samo z 7 :)
oczywiście. Kazdy ma inne doświadczenia, inną hisotrię, jest w innej sytuacji dlatego każdy jest inny
Typ nie jest najistotniejszy

Awatar użytkownika
vhax
Posty: 488
Rejestracja: czwartek, 15 stycznia 2009, 00:38
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Szczecin

#219 Post autor: vhax » niedziela, 14 czerwca 2009, 16:47

i właśnie dlatego nie warto skreślać określonych ludzi bo dwóch z pozory mu podobnych zachowało się źle :)
7w8

Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że Ci się to przytrafiło (Gabriel García Márquez)

Awatar użytkownika
illusion
Posty: 100
Rejestracja: niedziela, 8 lutego 2009, 15:39

#220 Post autor: illusion » niedziela, 14 czerwca 2009, 17:02

no ale pewne zachowania pozostają te same jakby nie było ;) [ale myślę teraz schematycznie]
Powiedzmy więc, iż pewnymi podobnymi zachowaniami zalatuje może nie na każdym kroku, ale często ^^ mm...
Fantastyczny ten enneagram.
Z jednej strony pomaga zrozumieć
Z drugiej szufladkować ludzi co negatywne
Typ nie jest najistotniejszy

Awatar użytkownika
Amber
Posty: 375
Rejestracja: wtorek, 11 listopada 2008, 20:29
Enneatyp: Entuzjasta

#221 Post autor: Amber » niedziela, 14 czerwca 2009, 17:13

Tylko dlaczego zaraz szufladkować tak, jakby wszyscy przedstawiciele danego typu byli na najniższym poziomie zdrowia? Może generalizujmy pozytywnie, a irytujmy się in concreto? :)
Obrazek

Nie wyrywam ósemek.

Awatar użytkownika
vhax
Posty: 488
Rejestracja: czwartek, 15 stycznia 2009, 00:38
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Szczecin

#222 Post autor: vhax » niedziela, 14 czerwca 2009, 17:15

Amber pisze:Tylko dlaczego zaraz szufladkować tak, jakby wszyscy przedstawiciele danego typu byli na najniższym poziomie zdrowia? Może generalizujmy pozytywnie, a irytujmy się in concreto? :)
i o to chodzi :)
7w8

Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że Ci się to przytrafiło (Gabriel García Márquez)

Awatar użytkownika
illusion
Posty: 100
Rejestracja: niedziela, 8 lutego 2009, 15:39

#223 Post autor: illusion » wtorek, 30 czerwca 2009, 18:07

wracając do tego tematu..
strasznie mnie irytuje 7kowa przesadna entuzjastyczność
Cholera.
Cały tydzień dzwoniłem do 7ki to miała mnie w dupie i nawet odbierać się jej nie chciało.
a dzisiaj sama zadzwoniła bo udana maturka. A no chce się pochwalić i najlepiej żebym się cieszył razem z nią mimo że mi tak nie poszła dobrze i dzwoniła i krzyczała i latała do wszystkich ojejuu jak dobrze.. jaka szczęśliwa..
Boże.. -.-'
To zalatuje egoizmem i czymś jeszcze..
Niech ktoś mi odpowie na następujące pytanie:

Jak można być cholernie inteligentnym tzn posiadać sporą wiedzę, która przecież też powinna czegoś uczyć a jednocześnie w swoim zachowaniu być absurdalnym i wręcz głupim?
Typ nie jest najistotniejszy

Awatar użytkownika
vhax
Posty: 488
Rejestracja: czwartek, 15 stycznia 2009, 00:38
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Szczecin

#224 Post autor: vhax » wtorek, 30 czerwca 2009, 23:47

odpowiedź naszych miłośników brzmi... trzeba być 7 :)
moja odpowiedź: tak to już jest jak się jest 7 :P
może niekoniecznie to co Tobie wydaje się być głupie inni tez tak widzą :)
7w8

Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że Ci się to przytrafiło (Gabriel García Márquez)

Awatar użytkownika
illusion
Posty: 100
Rejestracja: niedziela, 8 lutego 2009, 15:39

#225 Post autor: illusion » środa, 1 lipca 2009, 14:57

vhax pisze: może niekoniecznie to co Tobie wydaje się być głupie inni tez tak widzą :)
zapewne.
już piszę jak 1
nie rozumiem ludzi, nie rozumiem ludzi, nie rozumiem ludzi, nie rozumiem ludzi
Typ nie jest najistotniejszy

ODPOWIEDZ