Co nas denerwuje w 7?

Dyskusje na temat typu 7
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
chottomatte
Posty: 1012
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
Kontakt:

#151 Post autor: chottomatte » niedziela, 29 marca 2009, 12:01

danath pisze:dotyczy tylko i wylacznie kobiet 7 na ktore mialem nieszczescie wpasc - puszczalskość
To ty może zanim się wczujesz, to skanuj kobiety testem, jak będzie 7, to pokaż jej drzwi, a jak będzie pozytywny to szykuj garniaka na ślub :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Krzywdzące jest to generalizowanie siódemki. No ale skoro mówisz tylko o kobietach, na które wpadłeś, to ok, mogło tak być. Osobiście wiem co oznacza wierność i stosuję ją w życiu. (Proszę się nie sugerować moim podpisem - to piosenka, a nie dewiza życiowa :wink: ) Może zagraj w totka - bo do kobiet widocznie masz pecha.


nie przeszkadzaj mi, bo tańczę

danath
Posty: 72
Rejestracja: sobota, 28 lutego 2009, 14:06

#152 Post autor: danath » niedziela, 29 marca 2009, 12:06

chottomatte nie smiej sie :P ...kazdego kogo poznam to skanuje 8) kobiety 7 to swietny material na koleżanki ale fatalny na stalego partnera, ale moge sie mylic bo chcac niechcac pociagaja mnie, moze faktycznie trafilem na bardzo niezdrowe 7 :( na forum dwojek zalozylem taki temat o tym jak wygladal moj zwiazek z 7 :(

P.S
gram na gieldzie i na kurniku w makao i tez mam pecha :P :lol:
Obrazek

2w1

Awatar użytkownika
Amber
Posty: 375
Rejestracja: wtorek, 11 listopada 2008, 20:29
Enneatyp: Entuzjasta

#153 Post autor: Amber » niedziela, 29 marca 2009, 12:13

Może kolega po prostu miał okazję popatrzeć na kilka siódemek z boku i wyciągnął zbyt daleko idące wnioski. Albo ma bardzo szeroką definicję pojęcia "puszczać się".
Siódemki często prowokują, chcą wzbudzać zainteresowanie, ale tak naprawdę rzadko komukolwiek pozwolą przekroczyć dosyć blisko narysowaną granicę własnej intymności. No ale jak się patrzy z boku to ktoś czasem może pomyśleć, że każdy flirt kończy się co najmniej seksem.
Obrazek

Nie wyrywam ósemek.

Awatar użytkownika
chottomatte
Posty: 1012
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
Kontakt:

#154 Post autor: chottomatte » niedziela, 29 marca 2009, 12:24

Amber - cóż za trafne ujęcie - w pełni się z Tobą zgadzam. Dowodów prowokacyjnej natury 7 daleko nie trzeba szukać :mrgreen: -> Twoje "To prawda, puszczamy się na prawo i lewo :* " i moje "Bóg jest w ustach tej dziewczyny, co się z każdym całuje" - mówi samo za siebie :P
PS: danath - ja gram na interii w bilard - może się zmierzymy? 8)
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę

danath
Posty: 72
Rejestracja: sobota, 28 lutego 2009, 14:06

#155 Post autor: danath » niedziela, 29 marca 2009, 12:28

chottomatte pisze: PS: danath - ja gram na interii w bilard - może się zmierzymy? 8)
W zyciu w to nie gralem :wink: najpierw moze daj mi linka zebym mógl trochę powiczyc 8)
Obrazek

2w1

Awatar użytkownika
chottomatte
Posty: 1012
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
Kontakt:

#156 Post autor: chottomatte » niedziela, 29 marca 2009, 12:38

http://gramy.interia.pl/ -> gram w bilard 8, niestety musisz założyć konto - jeśli będziesz miał ochotę zagrać partyjkę, zapraszam :mrgreen: Masz duże szanse wygrać, bo ja często bywam nieprzytomna i gram jakbym bilard pierwszy raz na oczy widziała :mrgreen:
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę

Awatar użytkownika
vhax
Posty: 488
Rejestracja: czwartek, 15 stycznia 2009, 00:38
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Szczecin

#157 Post autor: vhax » niedziela, 29 marca 2009, 23:26

hehee dziewczyny dobrze prawicie :)
prowokacyjne to my jesteśmy, nie trzeba daleko szukać... pomijając Was dwie to jestem jeszcze ja a też nie uważam, żebym do najświętszych należała... ale jest tak jak pisała Amber. żarty żartami ale za blisko nie podchodź :D
7w8

Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że Ci się to przytrafiło (Gabriel García Márquez)

Awatar użytkownika
monis
Posty: 78
Rejestracja: piątek, 26 grudnia 2008, 00:36
Lokalizacja: stąd ;)

#158 Post autor: monis » czwartek, 2 kwietnia 2009, 23:04

Siódemki często prowokują, chcą wzbudzać zainteresowanie, ale tak naprawdę rzadko komukolwiek pozwolą przekroczyć dosyć blisko narysowaną granicę własnej intymności


Dokładnie o to chodzi. Każda z nas ma inną ta granicę - co wiecej - to zależy komu pozwalamy/niepozwalamy się do siebie zbliżyć i to nie tylko w sensie fizycznym ;) Jak ktoś próbuje ja przekroczyć to jestem agresywna, wredna i generalnie - lepiej omijać z daleka ;)

Pozdrowienia od wiosennie nastawionej zdrowiejącej emocjonalnie siódemeczki :D
Obrazek

mi się nie wydaje, że jestem nie wiadomo kim. ja JESTEM nie wiadomo kim ;)

'Żyj tak, aby Twoim znajomym zrobiło się nudno, gdy umrzesz'

pacanoid
Posty: 378
Rejestracja: niedziela, 11 listopada 2007, 08:46

#159 Post autor: pacanoid » sobota, 4 kwietnia 2009, 05:43

...
Ostatnio zmieniony piątek, 17 lipca 2009, 00:09 przez pacanoid, łącznie zmieniany 1 raz.
5

Awatar użytkownika
El Kalafiorro
Posty: 308
Rejestracja: czwartek, 18 grudnia 2008, 23:11
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: ze Szczecina

#160 Post autor: El Kalafiorro » poniedziałek, 6 kwietnia 2009, 00:24

Hmmm... Ciężka sprawa... Wszystko może potencjalnie denerwować w każdym... Czasem denerwuje mnie w siódemeczkach nadmierna wesołkowatość i chęć postawienia na swoim... Czasem to, że uważają, iż tylko ich zdanie może być prawdziwe... Jednak im lepiej się siódemkę pozna, tym łatwiej się nie denerwować :) Mnie już na przykład rzadko denerwuje cokolwiek siódemkowego :D Tylko ludzka głupota mnie denerwuje, a ta jest niezależna od typu ;)
Dominującym podmiotem jest dominujący podmiot nieregulowany...

4w5 a ostatnio 1w2 ;]

Awatar użytkownika
SuperDurson
Moderator
Moderator
Posty: 2939
Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Kraków

#161 Post autor: SuperDurson » poniedziałek, 6 kwietnia 2009, 00:28

Dochodzę do wniosku, że nie wiem co mogłoby mnie denerwować w 7.
Może to wynikać z tego, iż nie ma czegoś takiego :idea: :mrgreen:

:oops:
..bo to czytasz ..bo Cię lubię ..bo myślisz samodzielnie!

sp/sx, 6w5 lvl 3-5
LIE Obrazek

danath
Posty: 72
Rejestracja: sobota, 28 lutego 2009, 14:06

#162 Post autor: danath » niedziela, 12 kwietnia 2009, 10:46

O 7w8 pisalem i niezdrowe osoby tego typu potrafia byc naprawde podłe,a co do jednego pana 7w6 ktorego znam,to musial sie pochwalic w wesołkowaty sposob swoimi hemoroidami i opisem wizyty u proktologa byle zwrocic na siebie uwage jaki to on przekomiczny :roll:

P.S

Dobra wiem ze podaje tylko skrajne przypadki.. :P nie czepiac sie prosze :twisted:
Obrazek

2w1

Awatar użytkownika
vhax
Posty: 488
Rejestracja: czwartek, 15 stycznia 2009, 00:38
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Szczecin

#163 Post autor: vhax » niedziela, 12 kwietnia 2009, 20:18

danath... co do 7w8 niestety się zgodzę... potrafię być straszna. wtedy nawet sama siebie nie lubię :)
7w8

Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że Ci się to przytrafiło (Gabriel García Márquez)

danath
Posty: 72
Rejestracja: sobota, 28 lutego 2009, 14:06

#164 Post autor: danath » poniedziałek, 13 kwietnia 2009, 09:25

vhax pisze:danath... co do 7w8 niestety się zgodzę... potrafię być straszna. wtedy nawet sama siebie nie lubię :)
Spokojnie :wink: ja przytocyzlem tylko osoby ktore nalezą do niezdrowych typów przez 24 godziny na dobe, a jednorazowy wyskok moze sie kazdemu zdarzyc :D wiec jestes usprawiedliwiona :P :P
Obrazek

2w1

Awatar użytkownika
vhax
Posty: 488
Rejestracja: czwartek, 15 stycznia 2009, 00:38
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Szczecin

#165 Post autor: vhax » poniedziałek, 13 kwietnia 2009, 10:26

dzięki :D
wiesz ja wiem ze to bardzo niemiły dla otoczenia stan. mnie na ziemie sprowadza moja czwóreczka. to fajnie miec kogoś takiego kto CIę kopnie w cztery litery jak trzeba i doprowadzi do porządku :)

ale i tak, dzieki, czuje sie usprawiedliwiona :)
7w8

Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że Ci się to przytrafiło (Gabriel García Márquez)

ODPOWIEDZ