Dyskusje na temat typu 7
-
vodka :)
- Posty: 546
- Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 10:06
- Lokalizacja: z PolmosTu :D
#16
Post
autor: vodka :) » sobota, 26 maja 2007, 22:58
aliszien pisze:Jak pisałam w wątku obok moja Domowa Siódemka wszystko stara się zamienić w żart, obśmiać.
Kiedyś w fazie zalotów tryskał romantycznymi uczuciami, a teraz gdy mu się o tym przypomina, to zaprzecza i twierdzi, że nie mógł być takim idiotą
zdrowa reakcja - ja mam bardzo podobnie
aliszien pisze:Dla niego chyba okazanie emocji, to oznaka odsłonięcia się, słabości, zrobienia z siebie idioty.
Genralnie on pozytywne emocje okazuje gestami, nie słowami.
gesty znaczą więcej niż słowa, a słowami nie wszystko można okazać - zresztą, słowa brzmią czasem zbyt banalnie i bardzo łatwo jest palnąć coś rodem z brazylijskiej telenoweli i zrobić z siebie idiotę
-
Green Eyes
- Posty: 657
- Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44
#17
Post
autor: Green Eyes » wtorek, 24 lipca 2007, 20:02
doczepiam się do tego tematu zeby ich nie tworzyć na pęczki, a poniekąd wyrazem uczuć jest własnie dotyk i bliskość. czyli jak w temacie u czwórek: lubicie być dotykani, dotykać, czuć bliskość. całuski, mizianie itp?
a może nie potrzebujecie czuć bliskości drugiej osoby?
-
Wawelski
- VIP
- Posty: 1072
- Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2007, 23:19
#18
Post
autor: Wawelski » wtorek, 24 lipca 2007, 20:17
Green Eyes pisze:doczepiam się do tego tematu zeby ich nie tworzyć na pęczki, a poniekąd wyrazem uczuć jest własnie dotyk i bliskość. czyli jak w temacie u czwórek: lubicie być dotykani, dotykać, czuć bliskość. całuski, mizianie itp?
a może nie potrzebujecie czuć bliskości drugiej osoby?
Dotyk jest dla mnie bardzo ważny i tak zdecydowanie uwielbiam go, podobnie jak całowanie 8)
„Moc bowiem w słabości się doskonali”
-
Green Eyes
- Posty: 657
- Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44
#19
Post
autor: Green Eyes » wtorek, 24 lipca 2007, 20:47
a lubisz od razu z nowo poznana osoba pozegnac sie buziakiem?
jak to sie mowi, pozwalasz zeby ludzie szybko zblizali sie do Ciebie i przekraczali twoją intymna granice?
-
Wawelski
- VIP
- Posty: 1072
- Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2007, 23:19
#20
Post
autor: Wawelski » wtorek, 24 lipca 2007, 21:58
Green Eyes pisze:a lubisz od razu z nowo poznana osoba pozegnac sie buziakiem?
Czasem tak jak mnie zamagnetyzuje
Nonsensowne buziaczki cmokaski pierdzioszki mnie brzydzą.
jak to sie mowi, pozwalasz zeby ludzie szybko zblizali sie do Ciebie i przekraczali twoją intymna granice?
Tylko wówczas jak mi się podobają i mam ochotę na więcej 8) ale to zazwyczaj ja przekraczam te granice ech... Od małego tak mam
tylko kiedyś do dziewczyn
„Moc bowiem w słabości się doskonali”
-
Green Eyes
- Posty: 657
- Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44
#21
Post
autor: Green Eyes » wtorek, 24 lipca 2007, 23:19
Wawelski pisze:Nonsensowne buziaczki cmokaski pierdzioszki mnie brzydzą.
w koncu gadasz jak czlowiek
-
impos animi
- VIP
- Posty: 2251
- Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
- Lokalizacja: z nikąd
#22
Post
autor: impos animi » czwartek, 26 lipca 2007, 14:29
A jak poważnie Siódemki traktują "przekraczanie intymnej granicy"?
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
-
Druid z Polmosu
- Posty: 103
- Rejestracja: wtorek, 15 maja 2007, 15:13
- Lokalizacja: Magiczny krąg Wielkiego Druida Polmosa
#23
Post
autor: Druid z Polmosu » czwartek, 26 lipca 2007, 14:47
A jak poważnie Siódemki traktują "przekraczanie intymnej granicy"?
7mki nie uznają granic
nawet intymnych
"I was excellent. Everybody loved me. I love myself, and I like bums. "
Cardinal Richelieu
-
aliszien
- VIP
- Posty: 1459
- Rejestracja: środa, 15 listopada 2006, 14:07
- Lokalizacja: Warszawy
#24
Post
autor: aliszien » czwartek, 26 lipca 2007, 15:06
impos animi pisze:A jak poważnie Siódemki traktują "przekraczanie intymnej granicy"?
Kiedy poznałam pierwszy raz mojego faceta był o prawie 10 lat młodszy, bardziej siódemkowy i łatwo przekraczał fizyczną barierę. Nie chodzi tu o bliskość, czułość, ale przekomarzanie się, trącanie, przewracanie, rzucanie w siebie, mazanie po sobie. Gubiłam przy nim skrzydło w5. Choć może to była jakaś forma bliskości
4w5, INFj, sp/sx
-
impos animi
- VIP
- Posty: 2251
- Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
- Lokalizacja: z nikąd
#25
Post
autor: impos animi » czwartek, 26 lipca 2007, 15:13
Druid z Polmosu pisze:7mki nie uznają granic
nawet intymnych
W takim razie nie ma to dla Was większego znaczenia czy wręcz przeciwnie?
aliszien pisze:Nie chodzi tu o bliskość, czułość, ale przekomarzanie się, trącanie, przewracanie, rzucanie w siebie, mazanie po sobie. Gubiłam przy nim skrzydło w5. Choć może to była jakaś forma bliskości
Ja to czasem traktuję jako formę bliskości, ale ja jestem emocjonalnie niedorozwinięta, więc już nic nie wiem
A tak poza tym, to właśnie zauważyłam, że Siódemkom przekraczanie tych fizycznych barier nie sprawia większego problemu, ciekawi mnie tylko jak poważnie do tego podchodzą.
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
-
Druid z Polmosu
- Posty: 103
- Rejestracja: wtorek, 15 maja 2007, 15:13
- Lokalizacja: Magiczny krąg Wielkiego Druida Polmosa
#26
Post
autor: Druid z Polmosu » czwartek, 26 lipca 2007, 15:45
Mi przekraczanie owych fizycznych barier raczej nie sprawia problemu (szczególnie po eliksirze szczęscia od Wielkiego Druida Polmosa hehe... dobra tylko głupi żart). Nie wiem dokładnie o co ci chodzi w tym "poważnym podchodzeniu", gdyż 7ki rzadko do czegoś podchodzą "poważnie". Dlatego w porównaniu do 4rek raczej jest to "niepoważnie" choć ja traktuje to jednak "całkiem" serio i staram sie przekraczać owe bariery tylko z osobami na których mi zależy i do których coś czuje.
przekomarzanie się, trącanie, przewracanie, rzucanie w siebie, mazanie po sobie
Tez to bardzo lubie choć raczej nie jest to wielki przejaw czułości i bliskości. Powiem tak fajne ale do niczego nie zobowiązujące
"I was excellent. Everybody loved me. I love myself, and I like bums. "
Cardinal Richelieu
-
impos animi
- VIP
- Posty: 2251
- Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
- Lokalizacja: z nikąd
#27
Post
autor: impos animi » czwartek, 26 lipca 2007, 15:50
7ki rzadko do czegoś podchodzą "poważnie"
To dość przygnębiające jak dla mnie...
a traktuje to jednak "całkiem" serio i staram sie przekraczać owe bariery tylko z osobami na których mi zależy i do których coś czuje.
Właśnie o to mi chodziło
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
-
Druid z Polmosu
- Posty: 103
- Rejestracja: wtorek, 15 maja 2007, 15:13
- Lokalizacja: Magiczny krąg Wielkiego Druida Polmosa
#28
Post
autor: Druid z Polmosu » czwartek, 26 lipca 2007, 16:02
Cytat:
a traktuje to jednak "całkiem" serio i staram sie przekraczać owe bariery tylko z osobami na których mi zależy i do których coś czuje.
Właśnie o to mi chodziło
Chciałbym jednak zauważyć, że użyłem słowa
"staram się".....
"I was excellent. Everybody loved me. I love myself, and I like bums. "
Cardinal Richelieu
-
impos animi
- VIP
- Posty: 2251
- Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
- Lokalizacja: z nikąd
#29
Post
autor: impos animi » czwartek, 26 lipca 2007, 20:37
Aaa tak, dobrze, że zwróciłeś na to uwagę ;>
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
-
sheswan
- Posty: 13
- Rejestracja: środa, 19 września 2007, 23:39
- Lokalizacja: Grudziądz
#30
Post
autor: sheswan » piątek, 21 września 2007, 09:36
xxx
Ostatnio zmieniony środa, 7 listopada 2007, 13:01 przez
sheswan, łącznie zmieniany 1 raz.
4w5
they don't sing because they have an answer, they sing because they have a song