Zdrada

[TasiemiecSpoleczny]

Ja bym wolał, żeby ktoś mi o czymś takim powiedział. Wtedy przynajmniej wiedziałbym jak działa więź z drugą osobą i że ja też coś takiego zrobić mogę.

[silver_bullet]

W mysl zasady - chocby cepem, ale wprost, tak?

[TasiemiecSpoleczny]

W mysl zasady - chocby cepem, ale wprost, tak?

Zdecydowanie .
Wiadomo, nie z każdym można być szczerym, ale jeżeli jest się w związku, to trzeba prać swoje brudy między sobą.
Inaczej dwoje ludzi nie może być tak naprawdę ze sobą blisko, bo skrywają przed sobą tajemnice. Kiedy jestem w podobnych relacjach jestem szczery, by sprawdzić na ile ktoś jest silny i chętny, do bycia ze mną.

Nie wiem na ile czułbym się teraz zobowiązany, ale z byłą na pewno poruszyłbym temat tego, że zaczynam się nudzić i mam możliwość zajęcia się kimś innym na jakiś czas i chciałbym się dowiedzieć co ona na ten temat sądzi. Nie wytrzyma i pęknie? Trudno. Kiedy jest nudno i nierozwojowo w jednym miejscu, czas kończyć co tam jest do zrobienia i iść w swoją stronę.

(btw, ostatnio gadałem z jedną 7w6 na dokładnie ten temat i ona była takim własnie pomysłem organizacji relacji w związku zauroczona; bardzo się ożywiła, a następnie powiedziała tyle o sobie, że mogłem ją wytypować już bez testu xD.

[silver_bullet]

Jedna rzecz mnie w tym ciekawi. Czy skoro wszystko wiadomo, to czy właśnie przez to po jakimś czasie zaczyna wiać nudą?

[TasiemiecSpoleczny]

To już zależy od tego jakich bodźców 'antynudowych' się potrzebuje i jakie sie otrzymuje od drugiej strony. Dla niektórych będą to tajemnice, które trzeba odkryć za wszelką cenę za plecami drugiej osoby, a dla innych coś innego.