Enneagram

Ciechanem miodowym?

Co w tym dziwnego?

- a jak to się robi!?

Daje się Ciechana, a jak się skończy, sugeruje się, że w domu ma się jeszcze kratę. Przez wątrobę do serca, czy jakoś tak.

Ej, ribiata, mam wydzielić temat : "Jakim alkoholem uwieść Szóstkę?"

To ja poproszę Wyborową...


Tylko potrzebna duża ilość. Połówka zdecydowanie może nie wystarczyć.

I drobna uwaga do Mandali:

To, na co zwrócił uwagę Kamel

Kamel to wygląda tak: A Kemal tak:

Aaaaaha - taki wysublimowany stymulancik

Teraz rozumiem

Wybacz, Kemal. Nie ma to jak dysleksja i radosne przestawianie literek w wyrazie podczas chwili nieuwagi. Postaram się, by to się więcej nie powtórzyło Ka... Kemalu.

SD - jak będziesz w Ciechanowie, Warszawie lub okolicach koniecznie spróbuj tej ambrozji. Tu nie chodzi wcale o alkohol jako taki. Z tym podrywem na Ciechana tylko częściowo żartowałam.

No na mnie sa 2 sposoby.

Po pierwsze: I ewentualnie:

I tak oto rozpoczęłam wyznania alkoholików... A myślałam, że trudniej zainteresować Szóstki! Wniosek prosty: trzeba wstrzelić się z tematem. I zawartością barku..

W dodatku stawiacie mnie w niezręcznej sytuacji gdyż walczy we mnie miłośnik alkoholu z moderatorem.

Ja reaguję bardzo pozytywnie na: "Tylko czystą. Zimna?

Mandala pisze:Daje się Ciechana, a jak się skończy, sugeruje się, że w domu ma się jeszcze kratę. Przez wątrobę do serca, czy jakoś tak.

Żeby nie było, to nie jest sposób na upicie, tylko na podryw.

Ciechanem to na wabik bo w domu już cztery czarne Tatry oszronione znienacka


..aaaaaaaalbo ruski szampan i truflowa czekoladka

Koszmary będę mieć przez Ciebie.

bĄbelkOwych majja-ków pośślwit taki doda-aje YLK-o uroku!

..kiedy czekolada rozpływa się w ustach..




A można być radośnie podchmielonym w snach?