Przyjaźń szóstki

Dyskusje na temat typu 6
Wiadomość
Autor
t0m3k
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 2 lutego 2014, 13:21

Re: Przyjaźń szóstki

#16 Post autor: t0m3k » piątek, 7 lutego 2014, 12:15

To co piszesz ma sens. A odnosnie tych przyjazni to chyba musze skonczyc z takim idealizmem, otworzyc sie i wyjsc do ludzi. z tym testowaniem to tez racja. projekcja - po czesci. dzieki! :D



Awatar użytkownika
Minka
Posty: 194
Rejestracja: wtorek, 9 czerwca 2009, 19:38

Re: Przyjaźń szóstki

#17 Post autor: Minka » wtorek, 4 marca 2014, 10:01

Mi się wydaje, że najgorzej otworzyć szóstkę i sprawić, aby Ci zaufała. Jeżeli już to zrobi i jeżeli pozwolisz jej brać w niektórych momentach odpowiedzialność, pokażesz jej, że jest ważna i będziesz traktował jak normalnego człowieka pomimo tych wszystkich paranoi (jak na przykład strach przed cieniami na ścianie), wtedy możesz liczyć na bardzo duże oddanie i nawet poświęcenie.

Co do zdobywania przyjaciół, wolę żeby mi ktoś pozostawił swobodę poznawania i przekonywania się czy akurat tego człowieka mogę traktować jako przyjaciela. Nadmierne żalenie mi się i ogólnie nadmierne narzucanie się nie sprawi, że będę bardziej przychylna. Z jednej strony mogę sama angażować spotkania i nie sprawia mi to żadnego problemu, ale z drugiej moi przyjaciele też muszą stanąć na wysokości zadania.
"Podejrzliwość w stosunku do wszystkich jest męcząca, trzeba komuś ufać, bo trzeba przy kimś odpocząć."

sp/so

ODPOWIEDZ