Strona 7 z 10

Re: Zauważam w sobie paranoje...

: sobota, 23 listopada 2013, 18:47
autor: Snufkin
duplo pisze:Właśnie odwrotnie. Podglądanie jest fajnie jeśli nam na kimś nie zależy.
Ja myślałem raczej o jednorazowym epizodzie z ciekawości, stałe naruszanie cudzej prywatności to już obsesja. Moim zdaniem nie powinnaś się też przyznawać bo to równie miłe jak wyznanie, że dałaś Arabowi na wakacjach, Tobie może ulży lecz jemu nie będzie zbyt komfortowo.

Re: Zauważam w sobie paranoje...

: sobota, 23 listopada 2013, 19:01
autor: duplo
nadolnix pisze:Duplo, jeśli chcesz z nim być, bądź. Jeśli nie - bez zbędnych komplikacji skończ z tym. Przyznaj się, do tego, co zrobiłaś - nieszczerość nie służy nikomu (nie tylko jemu, także Tobie). Skończ z trawką; nawet jeśli wydaje Ci się, że chwilowo Ci to pomaga i rozjaśnia umysł, za każdym razem może być coraz gorzej.
Skończ z trawką? xD Nie jestem uzależniona, palę raz na ruski.
Chyba jednak jestem bardziej skłonna zgodzić się ze Snufem, by się nie przyznawać. To tchórzostwo z mojej strony, ale porównanie do turka jest trafne. Jakbym zdradziła to bym się do tego nie przyznała, tylko odeszła

Re: Zauważam w sobie paranoje...

: sobota, 23 listopada 2013, 19:05
autor: sor
Spoiler:
Dla mnie w tym wypadku nie przyznawanie się to rozsądek, nie tchórzostwo. Nie traktuj tego jako dobrą okazję do tego, aby udowodnić sobie swoją odwagę.

Re: Zauważam w sobie paranoje...

: sobota, 23 listopada 2013, 19:12
autor: duplo
Teraz pozostaje kwestia tego jak go nakłonić by zmienił hasło gg. Wiem że bez tego będę go sprawdzać bo to silniejsze ode mnie.

Re: Zauważam w sobie paranoje...

: sobota, 23 listopada 2013, 19:32
autor: sor
duplo pisze:Teraz pozostaje kwestia tego jak go nakłonić by zmienił hasło gg. Wiem że bez tego będę go sprawdzać bo to silniejsze ode mnie.
Stwórz fałszywy artykuł w Internecie z informacją, że zostały wykradzione hasła do gg i że zalecają ich zmianę. Albo po prostu, że czytałaś o tym w metrze/komunikacji/gdzieś w necie.

Re: Zauważam w sobie paranoje...

: sobota, 23 listopada 2013, 19:36
autor: duplo
sor pisze:
duplo pisze:Teraz pozostaje kwestia tego jak go nakłonić by zmienił hasło gg. Wiem że bez tego będę go sprawdzać bo to silniejsze ode mnie.
Stwórz fałszywy artykuł w Internecie z informacją, że zostały wykradzione hasła do gg i że zalecają ich zmianę. Albo po prostu, że czytałaś o tym w metrze/komunikacji/gdzieś w necie.
Próbowałam. I to był prawdziwy artykuł z tym że o fb
Jak stworzyć taki fałszywy art?

Re: Zauważam w sobie paranoje...

: sobota, 23 listopada 2013, 19:39
autor: Snufkin
Przecież nikt normalny nie będzie zmieniał hasła bo może zostać złamane przez obcą osobę.
Ćwicz samodyscyplinę.

Re: Zauważam w sobie paranoje...

: sobota, 23 listopada 2013, 19:52
autor: duplo
Jestem niezdyscyplinowana. Za jakiś miesiąc, jak będzie robił format kompa, to zmienię mu hasło i odzyska go przez maila. Tzn zmieni.Może pomyśli że format coś spieprzył, jest blady w tym temacie.

Re: Zauważam w sobie paranoje...

: sobota, 23 listopada 2013, 20:28
autor: nadolnix
Usilnie chcesz sobie skomplikować życie, Duplo. Mało zdrowa z Ciebie szóstka. Nie chciałabyś tego zmienić?

Re: Zauważam w sobie paranoje...

: sobota, 23 listopada 2013, 21:34
autor: duplo
nadolnix pisze:Usilnie chcesz sobie skomplikować życie, Duplo. Mało zdrowa z Ciebie szóstka. Nie chciałabyś tego zmienić?
Zabrzmiało jak ulotka świadków jehowy: wstąp do nas , odmienimy Twoje życie :lol:
Jasne że jestem niezdrowa i chciałabym to zmienić. Tylko nie wiem od której strony się za to zabrać.

Re: Zauważam w sobie paranoje...

: niedziela, 24 listopada 2013, 13:57
autor: nadolnix
Właśnie od tej: zastanów się, na czym Ci zależy, czego pragniesz i potrzebujesz. Jeśli chcesz tworzyć dobry związek ze swoim obecnym partnerem, powinnaś chyba powiedzieć mu to, co leży Ci na sumieniu.

Re: Zauważam w sobie paranoje...

: niedziela, 24 listopada 2013, 14:54
autor: Irranea
nadolnix pisze:Jeśli chcesz tworzyć dobry związek ze swoim obecnym partnerem, powinnaś chyba powiedzieć mu to, co leży Ci na sumieniu.
Z tym, że jeśli mu powie, to prawdopodobnie będzie miała już po związku. Nie wiem jak inni, ale ja nie wyobrażam sobie zostać z osobą, która włamuje mi się na konto i czyta moje prywatne wiadomości. Cały czas bym się zastanawiała, czy nie robi tego znów.
Co ma mu powiedzieć? 'Cześć kochanie, przestałam Ci ufać, więc zamiast z Tobą porozmawiać włamałam Ci się na konto i przeczytałam Twoje rozmowy. Teraz robię to regularnie. Zmienisz teraz hasło i miedzy nami będzie ok jak dawniej?' Nie brzmi to najlepiej. Tak jak Snufkin napisał, ćwicz samodyscyplinę. I pamiętaj, że drugi człowiek to odrębna jednostka, nie własność, ma prawo mieć trochę swojej własnej przestrzeni.

Re: Zauważam w sobie paranoje...

: niedziela, 24 listopada 2013, 15:28
autor: duplo
Dokładnie. Przemilczyć temat + samodyscyplina. Dystans do tego co zobaczyłam + zajęcie się sobą. Przez ostatnie dwa dni zajęłam się zaległymi sprawami i to mi bardzo pomogło. Ani on dla mnie, ani ja dla niego nie jesteśmy pępkami świata, mamy prawo do swojej przestrzeni i niezależności i wg tego powinnam postępować.

Btw za taką inwigilację ja bym na miejscu zerwała, ale wiem że on ze mną nie. Ale nie mogłabym mu spojrzeć w oczy po tym wszystkim i chyba sama bym zerwała.

Re: Zauważam w sobie paranoje...

: poniedziałek, 9 grudnia 2013, 22:49
autor: duplo
NIE WYTRZYMAŁAM I POWIEDZIAŁAM MU O WŁAMANIU NA GG

Re: Zauważam w sobie paranoje...

: poniedziałek, 9 grudnia 2013, 23:37
autor: duplo
wkurwił się