Jak Szóstki postrzegają inne typy?

Dyskusje na temat typu 6
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Minka
Posty: 194
Rejestracja: wtorek, 9 czerwca 2009, 19:38

Re: Jak Szóstki postrzegają inne typy?

#31 Post autor: Minka » sobota, 12 grudnia 2015, 13:12

Dwójki są strasznie nielogiczne! Skarżą się i płaczą, by później stwierdzić, że zgrywanie męczennika im pasuje. A mnie wielokrotnie po prostu nie stać na filantropię ;c


"Podejrzliwość w stosunku do wszystkich jest męcząca, trzeba komuś ufać, bo trzeba przy kimś odpocząć."

sp/so

Awatar użytkownika
.Anka.
Posty: 450
Rejestracja: poniedziałek, 6 kwietnia 2009, 14:56
Lokalizacja: z rpga ;-)

Re: Jak Szóstki postrzegają inne typy?

#32 Post autor: .Anka. » wtorek, 15 grudnia 2015, 18:08

Ja kontra inne typy w relacji (spostrzeżenia):

1. :surprised: Uciekam, unikam, boję się! Robię wszystko, co w mojej mocy, by wmówić sobie, że 1 to np. 2.
2. Za mało ich znam.
3. :/ Nie lubię, bo za bardzo je ciągnie do kasy, blichtru, celebrowania... Kocham, bo często to oni zostają trenerami rozwoju. Dają kopa do działania. Wspierają, gdy sama siebie wesprzeć nie mogę.
4. Kocham je! Cenię ich indywidualizm. Kreatywność, bycie na przekór. Jednocześnie potrafią mnie mierzić swoim stylem.
5. Uwielbiam, ubóstwiam, kocham. Cenię ich za wiedzę. Mogłabym siedzieć przy nich i słuchać... Ich dystans, opanowanie... Jednocześnie życie mnie nauczyło, że na ten typ trzeba szczególnie uważać. Aktualnie jestem wobec nich ostrożna.
6. Lubię je. Wiem, że to dobrzy kumple, choć łatwo im podpaść z byle powodu. Mnie też? :scratch: Za dużo myślą, za dużo analizują. To je gubi. Gdy spotykam inną 6 to tak jakoś mam ochotę przytulić. One takie fajniutkie są :shock:
7. No... tak średnio. Albo złości mnie ich swoboda, brak przewidywalności, którą postrzegam jako infantylność. Albo patrzę na nich jak na mistrzów. One są takie spontaniczne, wesołe. A ja co? :(
8. Gdy się spojrzy na mnie i 8 z boku to wydaje się, że nam zdecydowanie nie po drodze. Ja się złoszczę, one się złoszczą. Przepychanki jakieś :/ Walka o władzę :D a w rzeczywistości czuję się pewnie w ich towarzystwie, gdy są za mną. Gdy nie są... Cóż, Houston? Mamy problem!". Cenię je za stanowczość, bezpośredniość.
9. Hmm... Trudno powiedzieć. Czasem ich brak asertywności jest mi na rękę (o ja zła :( ), niekiedy mnie denerwuje. Są... właśnie. Jakie są? Spoko są :)
6, ESI-Se (nadal nie wierzę, ale co zrobisz, jak nic nie zrobisz?)

Za późno się zorientowałam. Łatwo pomylić 6 z 4.

Awatar użytkownika
awesome_anteros
Posty: 88
Rejestracja: piątek, 5 sierpnia 2016, 08:40
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: Walhalla

Re: Jak Szóstki postrzegają inne typy?

#33 Post autor: awesome_anteros » poniedziałek, 8 sierpnia 2016, 09:52

1-Nie wiem.
2-Fajne ciepłe osoby. Ostatnio spotkałem taką, co rozśmieszała mnie tylko po to, aby zobaczyć mój uśmiech z słodziuchnymi dołeczkami a la Lindsey Stirling.
3-Nie przepadam.
4-Z niektórymi się dogaduję z innymi już nie. Jedna z czwórek odebrała mnie za, siedem(co jest absurdalne, ponieważ po prostu nie mam ja tyle entuzjazmu i energii, co siedem).
5- Moja młodsza sistra to pięć nie było miedzy nami żadnych spięć.Właściwe to miedzy mną a siostrą jest trwała przyjaźń. Oprócz tego mam jeszcze paru znajomych, z którymi dobrze się dogaduję. Oczywiście zdarzają się skrajne depresyjne przypadki i od tych trzymam się z daleka.
6- Fajnie byłoby poznać.
7- Jedyne siedem, jakie znam to osoby 7w8. Relacja z siedem to tylko i wyłącznie spedzanie wolnego czasu na różny sposób te relacje były dość płytkie no i się szybko rozpadały wyjątek moja druga siostra. Jeśli chodzi o samą rozmowę to przypominała ona rozmowę ojciec –córka, przez co czuje się dość staro w takiej relacji.
8-Dobrze mi się rozmawia. Jednak nie chciałbym być z kimś taki w związku, ponieważ osoba taka spowodowała powrót do moich lęków.
9- Trudno powiedzieć z jednej strony ciepłe i cierpliwe ,wyrozumiałe z drugiej strony często trzeba wymuszać na nich ich własne zdanie.
poziom merytoryczny forum xD :| 9w1
► Pokaż Spoiler
sp/sx
Socjonika: nietypowy

Awatar użytkownika
Truskawkowe_pola
Posty: 57
Rejestracja: czwartek, 9 czerwca 2016, 01:53
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Jak Szóstki postrzegają inne typy?

#34 Post autor: Truskawkowe_pola » czwartek, 22 września 2016, 21:14

1 sa dla mnie trochę sztywne i zimne, ale nie mam z nimi wiekszych klopotow.
2 draznia mnie swoją manipulacja, ale poza tym sa ok.
3 Nie lubie trojek, może dlatego, ze one wciaz chca byc lepsze ode mnie i udowadniac mi swa wyzszosc.
4 Bardzo lubie, zwlaszcza 4w5.za ich oryginalnosc i bycie ponad:)
5 Uwielbiam ich sluchac i pytac o różne rzeczy (skrzydło się odzywa?)
6 nie lubię innych szostek, a zwlaszcza tych kontrfobicznych, zamknietych w swoich przekonaniach. A takich znam wiele. Lubie jedna szostke z mojego otoczenia, jest bardzo niezdrowa i antyfobiczna.
7 uwazam za lekkoduchy, dogaduje sie niezle, ale nie lubie ciaglej zabawy, wiec zyjemy w 2 światach.
8 lubię, póki nie próbuje mi czegoś narzucac(a zwykle próbuje).
9 lubię, bo czuję się przy nich swobodnie i wiem, że nie będzie chciała mna rzadzic, narzucac a poproszona o pomoc raczej nie odmowi.

Przepraszam za błędy, piszę z telefonu :)
6w5 (9w8) (4w5)

ISFP

LuxInTenebris
Posty: 36
Rejestracja: wtorek, 3 maja 2016, 14:38
Enneatyp: Lojalista

Re: Jak Szóstki postrzegają inne typy?

#35 Post autor: LuxInTenebris » niedziela, 2 października 2016, 19:11

A też się trochę pobawię, bo dawno się nigdzie nie wypowiadałam.
1 - Podziwiam pracowitość, ale wieje nudą. Strasznie poważny typ w moim mnieniamu.
2 - Nie znam żadnego, a chciałabym :c po opisach trochę się ich boję pod względem potencjalnej manipulacji.
3 - Myślałam, że nie polubię, okazują się być bardzo w porządku. Teoretyczna falszywość odstrasza, ale okazuje się, że ma drugie dno.
4 - Znam same niezdrowe praktycznie. Mamałyga emocjonalna. Artystyczność pociągająca. Istne dance makabre.
5 - Uwielbiam. Trochę idealizuję.
6 - Tak zróżnicowane, że ciężko mówić ogólnie. Jedne lubię, drugie nie.
7 - Bracia do picia xD
8 - Podziwiam siłę, nic tylko się od nich uczyć, ale na dłuższą metę ciężko mi wytrzymać, z pewnymj wyjątkami.
9 - Ciągle w trybie incognito, niby spokojni, milusi, ale kryją w sobie wiele ciekawych rzeczy.
Nie wiem dlaczego to robię, ale popijam zupy.

ODPOWIEDZ