Pedantyzm

Dyskusje na temat typu 5
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
michal5225
Posty: 288
Rejestracja: wtorek, 3 listopada 2015, 08:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Pedantyzm

#1 Post autor: michal5225 » poniedziałek, 22 sierpnia 2016, 22:58

Wątek odzieżowy uświadomił mi dzisiaj że to ciekawy temat i nie taki prosty.
Jak to u was jest (piątki)? Jesteście pedantyczni? W jakich obszarach?

Ja mam straszne fazy, szczególnie jeżeli chodzi o zarządzanie zasobami którymi dysponuję - potrafię przez rok wybierać komputer, pół roku telefon, trudno mi kupić ubrania...

Z drugiej strony jestem też konkretny - jak wybieram coś rok, to już kupuję konkretnie (no bez chwalenia ale zaufajcie że konkretnie).
Ciuchy też kupuję konkretnie - nigdy nie robię tego spontanicznie; przychodzi moment, że widzę problem (to zniszczone, tamto zgubione), odkładam hajs i raz na rok - cztery, robię ogromne zakupy (a przynajmniej staram się tak robić), kupując wręcz z małym zapasem.

Zdarza mi się też przesadnie starać i odkładać hajs, tak po prostu - żeby sobie zrobić zabezpieczenie (nie żeby kupić mieszkanie czy coś w ten deseń).
Może to jest bardziej strach, niż bycie pedantycznym - aczkolwiek nigdy nie odkładam hajsu "na zaś", jeżeli wiem że powinienem dokonać jakiegoś ważnego zakupu - wtedy z kolei zaczynam olewać oszczędzanie (i tak się nie uda, to już kupię to co miałem kupić, a resztę przewalę na dziwki).

Kiedy dostrzegam że nie uda mi się zrobić czegoś "konkretnie", to jestem bardzo olewczy - trzymam stare ciuchy, do momentu aż poskładam kilka klocków na duże zakupy, czekam aż wyjdzie jakaś nowa technologia.
Jak się nie udaje i buty już są bez podeszwy, to dopiero wtedy się "poddaję" i idę kupić...

Najintensywniej to chyba wychodzi przy estetyce - jak wiem, że coś posprzątam/wyczyszczę i to coś nadal będzie (dla mnie) "brzydkie", to mam w d**** sprzątnie.
Z kolei jak wiem że po wyczyszczeniu, coś sprawi mi estetyczny orgazm, to sprzątam jak pojebany...


Bycie wolnym - to móc nie kłamać.
Między każdą parą wymiernych chwil istniały miliardy chwil niewymiernych.
Nie wszystko co się opłaca warto robić. A nie wszystko co warto robić zaraz się opłaca...
0w0 LIES-Se SY/SY/SY

Awatar użytkownika
Osteoporoza
Posty: 476
Rejestracja: piątek, 28 lutego 2014, 01:04
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: W dziczy serca
Kontakt:

Re: Pedantyzm

#2 Post autor: Osteoporoza » wtorek, 23 sierpnia 2016, 01:33

To ja dam test na pedantyzm.

Należy ocenić w skali od 1 do 10 swoje poczucie porządku i ciepła na sercu w relacji do tego:
► Pokaż Spoiler

Awatar użytkownika
Kapar
VIP
VIP
Posty: 2333
Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: DownUnder
Kontakt:

Re: Pedantyzm

#3 Post autor: Kapar » poniedziałek, 29 sierpnia 2016, 05:02

Piątki bywają pedantyczne ale nie w takim kontekscie jak opisuje autor. Zamiast testu chyba warto wstawić definicję pedantyzmu...
Pedantyzm u Piątki może być wg mnie problematyczny przez to że jest dziwaczny... nie wiem jak to opisać. Moj brat potrafił się nie myć przez tydzień ale byl pedantyczny jesli chodzi o swoje narzędzia czy gadżety. Zadbane, wypucowane itp ale o swojej wlasnej higinie było mu trudniej pamiętać. Albo jak pożyczyłem coś od niego, weźmy Xboxa, nie oddałem go ze wszystkim podłączonym itp jak wziąłem to znaczy, że więcej już nie dostane

Sent from my SM-G900I using Tapatalk
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl

Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.

Awatar użytkownika
michal5225
Posty: 288
Rejestracja: wtorek, 3 listopada 2015, 08:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pedantyzm

#4 Post autor: michal5225 » poniedziałek, 29 sierpnia 2016, 06:06

Kapar pisze:Piątki bywają pedantyczne ale nie w takim kontekscie jak opisuje autor. Zamiast testu chyba warto wstawić definicję pedantyzmu...
Pedantyzm u Piątki może być wg mnie problematyczny przez to że jest dziwaczny... nie wiem jak to opisać. Moj brat potrafił się nie myć przez tydzień ale byl pedantyczny jesli chodzi o swoje narzędzia czy gadżety. Zadbane, wypucowane itp ale o swojej wlasnej higinie było mu trudniej pamiętać. Albo jak pożyczyłem coś od niego, weźmy Xboxa, nie oddałem go ze wszystkim podłączonym itp jak wziąłem to znaczy, że więcej już nie dostane
"jak wiem, że coś posprzątam/wyczyszczę i to coś nadal będzie (dla mnie) "brzydkie", to mam w d**** sprzątnie" - może się sobie nie podoba :what:

Bardzo dobry przykład podałeś, chociaż dla mnie właśnie zbyt czytelny i "zwyczajny" - mi się też oczywiście zdarza "zwyczajny pedantyzm", może nawet bardzo podobny do tego co opisujesz ale to jest klasyka... a to co ja opisałem, jest bardziej złożone i uważam że też się łapie pod pedantyzm...
Bycie wolnym - to móc nie kłamać.
Między każdą parą wymiernych chwil istniały miliardy chwil niewymiernych.
Nie wszystko co się opłaca warto robić. A nie wszystko co warto robić zaraz się opłaca...
0w0 LIES-Se SY/SY/SY

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Pedantyzm

#5 Post autor: Snufkin » poniedziałek, 29 sierpnia 2016, 19:18

Kaparze Twój brat brudas to pewno LII w ich opisie piszę, że jak się czymś zajmą to się nie myją.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Kapar
VIP
VIP
Posty: 2333
Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: DownUnder
Kontakt:

Re: Pedantyzm

#6 Post autor: Kapar » wtorek, 30 sierpnia 2016, 06:33

Sprawdzę opis LII ale w sumie aż tak mnie jego osobowość nie interesuje ani powody obnizonej higieny osobistej.
Chciałem tylko wyjaśnić, że problematyczność pedantyczności u 5 ma ściśle związek z brakiem ciągłości i stałości gdy ten pedantyzm się manifestuje.

Sent from my SM-G900I using Tapatalk
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl

Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Pedantyzm

#7 Post autor: Snufkin » wtorek, 30 sierpnia 2016, 19:46

Ja w swoich zachowaniach jestem stały i ciągły.
Co innego z tym porządkiem...nie potrafię tu sobie narzucić rygoru :(
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Nogitsune
Posty: 16
Rejestracja: środa, 5 listopada 2014, 17:45
Enneatyp: Zdobywca

Re: Pedantyzm

#8 Post autor: Nogitsune » wtorek, 30 sierpnia 2016, 21:45

Pedantką bym się nie nazwała, gdyż obsesji na punkcie utrzymywania czystości nie mam. Zależy mi na tym by utrzymać dobry wizerunek, dlatego żadnego niechlujstwa jeśli chodzi o wygląd nie akceptuję. Przestrzeń jaką się otaczam nie musi być jakoś szczególnie uporządkowana (i z reguły nie jest). Chyba, że kogoś zapraszam wtedy wiadomo - mieszkanie musi prezentować się lepiej niż wystawy w ikei. Jeśli chodzi o zakupy to ja jestem oszczędna po prostu. Nie lubię np.wydawać kilkadziesiąt złotych na szmaty, które dzieci z Bangladeszu robią za jednego dolara dziennie (z tego też powodu o ubrania dbam i często zachowują swój pierwotny stan nawet przez dłuższy czas).
Ogólnie to dla ludzi z wewnątrz zwykle sprawiam wrażenie uporządkowanej, ale moi domownicy nazywają mnie często bałaganiarzem (prawda) bo mój pokój czasem wygląda gorzej niż ukraiński burdel.
5w6 || INTJ

Awatar użytkownika
JaNie
Posty: 155
Rejestracja: poniedziałek, 16 lutego 2015, 22:29
Lokalizacja: wszędzie i nigdzie

Re: Pedantyzm

#9 Post autor: JaNie » sobota, 3 września 2016, 11:36

Kapar pisze: Chciałem tylko wyjaśnić, że problematyczność pedantyczności u 5 ma ściśle związek z brakiem ciągłości i stałości gdy ten pedantyzm się manifestuje.
to chyba jest najważniejsze zdanie, zarówno u siebie jak i znajomych piątek zauważam przejawy pedantyzmu tylko w wyszczególnionych strefach, nie dotyczy to wszystkiego tylko konkretnych. W moim wypadku np komputery, na pulpicie zawsze mam tylko jedną ikonkę. Jest to śmietnik, zawsze też pusty. Niektóre czynności muszą też zostać wykonane według jedynego słusznego schematu, wszelkie niedopięte guziki czy inne takie elementy nie mają racji bytu. Z drugiej strony nie przeszkadza, jeśli coś co nie jest objęte schematem jest nieuporządkowane.
"-Co jeśli to pułapka? [...]
-Co jest, ludzie?! -ryknął Malik, przekrzykując huk umierającego miasta- Chcecie żyć wiecznie?!"~Łzy Diabła

AlicjaWonderworld
Posty: 3
Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2017, 16:10

Re: Pedantyzm

#10 Post autor: AlicjaWonderworld » niedziela, 19 lutego 2017, 18:39

Mam opracowany system używania skarpetek.Większość w kolorze białym,jedna para różowa,jedna szara.Najpierw używam białych,potem tę jedną parę szarych i na koniec różowe co sygnalizuje mi że czas zrobić pranie.W sezonie letnim kompulsywnie sprzątam i myję okna i nawet jak jest 2 w nocy,a samochód wyjeżdżający z garażu świeci po oknach i ukazuje smugi to nie usnę jak najpierw tego nie umyję.W przeszłości też często myłam ręce i brałam prysznic co poskutkowało podrażnieniem więc trochę poluzowałam :)
INTP/5w4

piotrek11
Nowy użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: piątek, 21 września 2018, 10:12

Re: Pedantyzm

#11 Post autor: piotrek11 » piątek, 21 września 2018, 11:07

Z moich obserwacji wynika że piątki nie są pedantyczne. Lubią ogólny ład, ale zwykle mają wyższe priorytety niż wielogodzinne porządki itp.

ODPOWIEDZ