Jak odróżnić 5 od 6?

Dyskusje na temat typu 5
Wiadomość
Autor
cojatutajrobie
Posty: 20
Rejestracja: piątek, 29 kwietnia 2016, 21:42

Re: Jak odróżnić 5 od 6?

#16 Post autor: cojatutajrobie » poniedziałek, 18 lipca 2016, 17:39

Agon pisze:Bazowy lęk typu 6 jest taki naturalny. Bezpieczeństwo to ważna sprawa, szczególnie jak ktoś ceni instynkt sp.
Yyy? Bazowy lęk typu 6 to lęk przed porzuceniem przez "swoich". Bezpieczeństwo to podstawowa potrzeba szóstki i jest to bezpieczeństwo w nieco innym sensie, niż ten związany z sp.
I zdecydowanie nie jest to "takie naturalne", przynajmniej z punktu widzenia 5 bez skrzydła 6. :wink:



Awatar użytkownika
Agon
Posty: 1158
Rejestracja: wtorek, 30 grudnia 2014, 00:23
Kontakt:

Re: Jak odróżnić 5 od 6?

#17 Post autor: Agon » poniedziałek, 18 lipca 2016, 20:14

cojatutajrobie pisze:
Agon pisze:Bazowy lęk typu 6 jest taki naturalny. Bezpieczeństwo to ważna sprawa, szczególnie jak ktoś ceni instynkt sp.
Yyy? Bazowy lęk typu 6 to lęk przed porzuceniem przez "swoich". Bezpieczeństwo to podstawowa potrzeba szóstki i jest to bezpieczeństwo w nieco innym sensie, niż ten związany z sp.
I zdecydowanie nie jest to "takie naturalne", przynajmniej z punktu widzenia 5 bez skrzydła 6. :wink:
Tak, ale 6 właściwie podchodzą do sprawy bezpieczeństwa w najbardziej prosty i naturalny dla człowieka sposób - łączą się w grupy. Jedna, samodzielna, silna i zaradna Ósemka i tak niewiele wskóra, gdy trafi na armię współpracujących Szóstek. I Herkules dupa, kiedy wrogów kupa. Jako ludzie ewoluowaliśmy do współpracy w grupach.

Instykt sp jest związany z przetrwaniem, a 6 stosują najprostszą strategię. Są też typem intelektualnym, dużo myślą i główkują w praktyczny sposób. Trochę inaczej od filozofujących 5. Potrafią też to myślenie przełożyć na relacje z ludźmi i zauważać napięcia w grupie. U 5 myślenie jest mocno rozdzielone od emocji, które są ukryte i kontakt z nimi jest tracony.

Ja się za bardzo izoluję od grup, aby być 6. Nie lubię odrzucenia, ale sam jestem outsiderem. Czasami nie wiem, czy nie mam nawet skrzydła 4, ale wykazuję też dużo cech 6. Opis 5w6 jest za bardzo kujoński, a 5w4 za bardzo emo, opis 6w5 brzmi bardziej naturalnie dla mnie, ale mam wrażenie że jestem 5.

5w4 to obrazoburca i to się nieco zgadza, bo lubię mieszać w pewnikach innych ludzi, ale dostrzegam też ich potrzebę wspólnoty i idei która tę wspólnotę trzyma w kupie. Szanuję to, więc tę chęć zadawania niewygodnych pytań i rozkładania spajających ich idei czasem powstrzymuję. Wtedy pozostaje jedynie zaprząc umysł do pomocy w rozwiązywaniu praktycznych problemów i tu pasuje 5w6.

Wydaje mi się też, że ILE mają problem z powstrzymaniem się od rozwalania ludziom światopoglądu i to może być związane z ich Fi-polarem, zapominają o ogromnym ładunku emocjonalnym jaki niesie np. wiara w Boga i bezczelnie tę wiarę podważają nawet u kogoś komu ona pomaga. No ale to już socjonika.

5w6 są bardziej nastawieni na współpracę z ludźmi, a 5w4 na wyszukiwanie błędów w twierdzeniach innych ludzi. 6w5 współpracuje z ludźmi jeszcze lepiej, niż 5w6 i częściej przedkłada spójność i dobrobyt grupy nad prawdę.

Widzę po sobie, że za bardzo się izoluję, aby być 6. Na studiach nie dołączam do różnych grup typu "Młoda Farmacja" itp. Jakoś nie mam silnej potrzeby przynależności grupowej. 6w5 mogą być introwertykami, ale nie powinny się tak bardzo izolować. Pod wieloma względami bliżej mi do 4 niż 6.
Może nawet jestem 5w4, ale opis tego typu przywodzi mi na myśl kogoś kto za bardzo idealizuje świat, co wydaje się dziwne jak na 5.

Może jestem 5, która ma dwa skrzydła i które się w pewnych rzeczach równoważą. Gdy skrzydło 4 za bardzo odlatuje, to skrzydło 6 ustawia je do porządku i mówi "weź tak nie mieszaj, tylko zrób coś z czego wszyscy skorzystają", a gdy skrzydło 6 świruje, to skrzydło 4 odpowiada "no i kij z tym, że Cię nie lubią, odłącz się od reszty i rób to czego pragniesz". Odpowiednie manipulowanie skrzydłami pozwala wzlecieć Piątce na wyższy PRO ;)
Mogę też zamknąć japę obu skrzydłom i wtedy doznaję totalnego wyprania z emocji i pragnień, ale to niewiele wnosi do mojego życia, bo polega na byciu bez emocjonalnym obserwatorem świata, a to niezdrowy mechanizm obronny 5.

cojatutajrobie
Posty: 20
Rejestracja: piątek, 29 kwietnia 2016, 21:42

Re: Jak odróżnić 5 od 6?

#18 Post autor: cojatutajrobie » poniedziałek, 18 lipca 2016, 21:53

Agon pisze:Tak, ale 6 właściwie podchodzą do sprawy bezpieczeństwa w najbardziej prosty i naturalny dla człowieka sposób - łączą się w grupy. Jedna, samodzielna, silna i zaradna Ósemka i tak niewiele wskóra, gdy trafi na armię współpracujących Szóstek. I Herkules dupa, kiedy wrogów kupa. Jako ludzie ewoluowaliśmy do współpracy w grupach.
Nie. :)
Owszem, szóstki mają często mentalność "my-oni" i potrzebę przynależności do grupy, ale u nich wszystko tak naprawdę kręci się wokół pojęcia "lojalność" i relacji z poszczególnymi osobami. I z moich obserwacji wynika, że tworzenie grup nie jest jakimś podstawowym mechanizmem działania szóstek, tylko tworzą grupy, przekonując innych, że grupa, której dana szóstka się obawia jest zła.
Agon pisze:Instykt sp jest związany z przetrwaniem, a 6 stosują najprostszą strategię. Są też typem intelektualnym, dużo myślą i główkują w praktyczny sposób. Trochę inaczej od filozofujących 5. Potrafią też to myślenie przełożyć na relacje z ludźmi i zauważać napięcia w grupie. U 5 myślenie jest mocno rozdzielone od emocji, które są ukryte i kontakt z nimi jest tracony.
Ale gamma, ratuj się kto może. (Właśnie przeciwstawiłeś Ti i Te, a następnie zwróciłeś uwagę na silne, cenione Fi, z jakim utożsamia się szóstki.)
Szóstki owszem, dużo myślą i główkują, tylko trochę zbyt często zaczynają się kręcić wokół tego co się może stać i kto może okazać się ukrytym wrogiem.
Agon pisze:Ja się za bardzo izoluję od grup, aby być 6. Nie lubię odrzucenia, ale sam jestem outsiderem. Czasami nie wiem, czy nie mam nawet skrzydła 4, ale wykazuję też dużo cech 6. Opis 5w6 jest za bardzo kujoński, a 5w4 za bardzo emo, opis 6w5 brzmi bardziej naturalnie dla mnie, ale mam wrażenie że jestem 5.
Proszę, tylko nie opisy. Opis wskazuje, jakie zachowania i cechy może, ale nie musi wywołać motywacja typu.
Co do łączenia w grupy, to introwertyczne szóstki niekoniecznie muszą to robić, a takich jest sporo.
Agon pisze:5w4 to obrazoburca i to się nieco zgadza, bo lubię mieszać w pewnikach innych ludzi, ale dostrzegam też ich potrzebę wspólnoty i idei która tę wspólnotę trzyma w kupie. Szanuję to, więc tę chęć zadawania niewygodnych pytań i rozkładania spajających ich idei czasem powstrzymuję. Wtedy pozostaje jedynie zaprząc umysł do pomocy w rozwiązywaniu praktycznych problemów i tu pasuje 5w6.
To tutaj to dobry materiał na typowanie socjoniczne. Ten fragment akurat krzyczy "jestem ExI".
Enneagramowo, to "dostrzeganie potrzeby wspólnoty i idei która ją trzyma w kupie" sprawia wrażenie szóstkowego lojalizmu, ale trudno powiedzieć.
Agon pisze:Wydaje mi się też, że ILE mają problem z powstrzymaniem się od rozwalania ludziom światopoglądu i to może być związane z ich Fi-polarem, zapominają o ogromnym ładunku emocjonalnym jaki niesie np. wiara w Boga i bezczelnie tę wiarę podważają nawet u kogoś komu ona pomaga. No ale to już socjonika.
Nie łapię skąd nagle wyskakujesz z ILE, ale wydaje mi się, że to bardzo szóstkowa wypowiedź.
Agon pisze:5w6 są bardziej nastawieni na współpracę z ludźmi, a 5w4 na wyszukiwanie błędów w twierdzeniach innych ludzi. 6w5 współpracuje z ludźmi jeszcze lepiej, niż 5w6 i częściej przedkłada spójność i dobrobyt grupy nad prawdę.
Przedkładanie spójności grupy nad prawdę i postrzeganie piątek jako szukających błędów u innych, a nie doskonalszego zrozumienia istotnie jest szóstkowe. Lub dziewiątkowe.
Agon pisze:Widzę po sobie, że za bardzo się izoluję, aby być 6. Na studiach nie dołączam do różnych grup typu "Młoda Farmacja" itp. Jakoś nie mam silnej potrzeby przynależności grupowej. 6w5 mogą być introwertykami, ale nie powinny się tak bardzo izolować. Pod wieloma względami bliżej mi do 4 niż 6.
Może nawet jestem 5w4, ale opis tego typu przywodzi mi na myśl kogoś kto za bardzo idealizuje świat, co wydaje się dziwne jak na 5.
Jak napisałem wyżej, nie wydaje mi się, żeby potrzeba przynależności do grupy determinowała bycie szóstką, choć nie powiem, żeby była to rzadka cecha u szóstek. I znów, nie radzę typować po opisach.
Agon pisze:Może jestem 5, która ma dwa skrzydła i które się w pewnych rzeczach równoważą. Gdy skrzydło 4 za bardzo odlatuje, to skrzydło 6 ustawia je do porządku i mówi "weź tak nie mieszaj, tylko zrób coś z czego wszyscy skorzystają", a gdy skrzydło 6 świruje, to skrzydło 4 odpowiada "no i kij z tym, że Cię nie lubią, odłącz się od reszty i rób to czego pragniesz". Odpowiednie manipulowanie skrzydłami pozwala wzlecieć Piątce na wyższy PRO ;)
To nie jest skrzydło 4, tylko zwykły introwertyzm imho.
Agon pisze:Mogę też zamknąć japę obu skrzydłom i wtedy doznaję totalnego wyprania z emocji i pragnień, ale to niewiele wnosi do mojego życia, bo polega na byciu bez emocjonalnym obserwatorem świata, a to niezdrowy mechanizm obronny 5.
Niezdrowy mechanizm obronny piątki to ucieczka, która powoduje, że się nie ma jak obserwować i rozumieć, a nie bezemocjonalność. A zdolność do trzeźwej, oderwanej od emocji oceny podaje się raczej w kategorii zalet.

Podsumowując, obstawiam szóstkę z silnymi połączeniami i słabym skrzydłem 5. Do tego socjonicznie ExI

Awatar użytkownika
Agon
Posty: 1158
Rejestracja: wtorek, 30 grudnia 2014, 00:23
Kontakt:

Re: Jak odróżnić 5 od 6?

#19 Post autor: Agon » poniedziałek, 18 lipca 2016, 22:50

Mocno starasz się mi wcisnąć to 6. Chciałem jeszcze dodać, że w sytuacji zagrożenia nie reaguję jak typy z triady emocjonalnie reagującej, tylko bardziej w stylu 5 i 9, czyli nie wyrzucam z siebie emocji tylko nieruchomieję i myślę, obserwuję. Nie zawsze nieruchomieję, ale reakcja emocjonalna mi się rzadko włącza, dużo częściej właśnie takie myślenie nad tym co się właściwie teraz stało.

Z mocnym Fi to przesada, mam problem z określaniem nastawienia do mnie ludzi i ogólnie mam problem z grupami. Nie potrafię stać się lubiany, albo ktoś mnie polubi, albo nie. Etycy mają dużo możliwości w tych zakresach, nie sądzę bym był etykiem.

Awatar użytkownika
Osteoporoza
Posty: 476
Rejestracja: piątek, 28 lutego 2014, 01:04
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: W dziczy serca
Kontakt:

Re: Jak odróżnić 5 od 6?

#20 Post autor: Osteoporoza » poniedziałek, 18 lipca 2016, 22:57

cojatutajrobie pisze:
Agon pisze:bo lubię mieszać w pewnikach innych ludzi, ale dostrzegam też ich potrzebę wspólnoty i idei która tę wspólnotę trzyma w kupie. Szanuję to, więc tę chęć zadawania niewygodnych pytań i rozkładania spajających ich idei czasem powstrzymuję. Wtedy pozostaje jedynie zaprząc umysł do pomocy w rozwiązywaniu praktycznych problemów
To tutaj to dobry materiał na typowanie socjoniczne. Ten fragment akurat krzyczy "jestem ExI".
Raczej "To domyślne, typowe dla ExI". Ja wiem, że to brzmi jak to samo co "Jestem ExI", ale tak nie jest. Pierwsze jest skrótem myślowym dla czegoś bardziej jak "To domyślne, typowe dla działania bloku ego dla ExI, innym typom zdarzyć się może w ramach innych okoliczności, dodatkowych procesów"
cojatutajrobie pisze:Podsumowując, obstawiam szóstkę z silnymi połączeniami i słabym skrzydłem 5. Do tego socjonicznie ExI
Mhm, aha, taka mailowa wróżba od wróżbity Macieja, co. Skoro nosisz kropkę na czole to znaczy, że jesteś hindusem, a nie, że się ubrudziłeś; ktoś ci ją narysował; udajesz hindusa; doceniasz hindusów i chciałeś spróbować sam; znalazłeś się pośród ludzi którzy wymagają od Ciebie bycia hindusem...

Ludzie są trochę bardziej wielowymiarowi niż to.
Tylko proszę, niech nikt nie gada głupot i np: używa tej analogii do hindusów w takim stylu jak "ale to się prawie nigdy nie zdarza, kto nosi kropki na czole oprócz hindusów?" bo analogie pokrywają się tylko w jakiś ramach z tematem, kropki na czole to nie ludzie.

cojatutajrobie
Posty: 20
Rejestracja: piątek, 29 kwietnia 2016, 21:42

Re: Jak odróżnić 5 od 6?

#21 Post autor: cojatutajrobie » poniedziałek, 18 lipca 2016, 23:46

@Agon, nic nie wciskam, tylko piszę, co obserwuję.

@Osteoporoza, dzięki za rozwinięcie skrótu myślowego, kapitanie dokładny :wink:
Poza tym sensu posta nie rozumiem, wiadomo przecież, że z tak szczątkowych materiałów nie da się wytypować i nie to miałem na celu - raczej wskazanie, co wygląda mi bardzo szóstkowo/Fi1 i na co warto zwrócić uwagę. Zresztą to o Fi1/ExI było na tak bardziej na marginesie (bo post Agona wygląda na przejaw Fi). Offtop socjoniczny się zrobił, a miało być o odróżnianiu 5 i 6...

Awatar użytkownika
Osteoporoza
Posty: 476
Rejestracja: piątek, 28 lutego 2014, 01:04
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: W dziczy serca
Kontakt:

Re: Jak odróżnić 5 od 6?

#22 Post autor: Osteoporoza » wtorek, 19 lipca 2016, 00:00

cojatutajrobie pisze:Podsumowując, obstawiam szóstkę z silnymi połączeniami i słabym skrzydłem 5. Do tego socjonicznie ExI
(...)
wiadomo przecież, że z tak szczątkowych materiałów nie da się wytypować i nie to miałem na celu
cotytutajrobisz xD
Nie no wiesz, fajnie fajnie, dzięki za ciepłe słowo o dokładności. Post miał na celu pokazanie typowania ze szczątkowych materiałów. Ten teraz ma pokazać doublethink :P

Nie ale tak serio rozumiem wszystko. Musiałeś się jakoś wycofać bo się zagalopowałeś, bywa xd


Tak na marginesie dodam - już nie do coontutajrobi, ale do wszystkich, że to nie taki offtop od wątku, bo zasadniczo w enneagramie główna motywacja, a jej faktyczna emanacja to dwie różne sprawy. Warto o tym pamiętać jak będzie się powiedzmy typowało ludzi na dany enneatyp - powiedzmy 5; na podstawie przykładowego zachowania 5 z jakiś tam źródeł i przykładów 5 z tego wyselekcjonowanego ze społeczeństwa skrawka ludzkości jakim są forumowicze.
Albo nie daj Boże święty w Niebie świecący typować fragmentu skrawka na podstawie pozostałego skrawka, bo powiedzmy pozostały bardziej pasuje do tych przykładowych, klasycznych zachowań 5 ("To domyślne, typowe dla działania <igreka> dla <iksa>, innym typom zdarzyć się może w ramach innych okoliczności, dodatkowych procesów".)
Ja wiem, że łatwiej się po prostu wytypować i gitara, siema, ale nie wolno się tak umysłowo rozleniwiać, to grzech przeciw czemuś tam, wiedzy.

cojatutajrobie
Posty: 20
Rejestracja: piątek, 29 kwietnia 2016, 21:42

Re: Jak odróżnić 5 od 6?

#23 Post autor: cojatutajrobie » wtorek, 19 lipca 2016, 16:23

No tak, wyszło jak wyszło.

Bo totalnie nie próbowałem się tak umysłowo rozleniwiać i wytypować Agona jednym postem na podstawie kilku innych, a tylko wskazać, co podejrzanie przypomina zachowanie szóstek.
cotytutajrobisz xD
Widzisz, bo myślałem, że pierwsza linia z tego zestawienia, w którym zobaczyłeś doublethink będzie dostatecznie wyraźnym przegięciem, żeby było widać, że to jest mocno półżartem.
Poe's law. :facepalm:

Awatar użytkownika
Agon
Posty: 1158
Rejestracja: wtorek, 30 grudnia 2014, 00:23
Kontakt:

Re: Jak odróżnić 5 od 6?

#24 Post autor: Agon » wtorek, 19 lipca 2016, 18:58

Właśnie przeczytałem opis 5, która się dezintegruje w kierunku 7 i to się pokrywa z moim zachowaniem. Mam dużo cech 4, 6, 7 i 8, które wynikają ze skrzydeł i z połączeń typu 5. Tak, czy owak dzięki że chciałeś pomóc mi się wytypować ;)

Socjotypy u mnie to w zasadzie tylko LII lub ILI. Nie ma co się bawić w szukanie wśród etyków i sensoryków, a już na pewno nie ESI. No po prostu nie, nie ma to sensu i tyle :P

ODPOWIEDZ