I jeszcze ten radosny, piątkowy uśmiech. Nie ma mowy o pomyłce.SOS pisze:A i awatar masz, widzę, bardzo pjontkowy: Przerośnięta głowa i malutkie wątlutkie ciałko
Witajcie
I jeszcze ten radosny, piątkowy uśmiech. Nie ma mowy o pomyłce.SOS pisze:A i awatar masz, widzę, bardzo pjontkowy: Przerośnięta głowa i malutkie wątlutkie ciałko
Potwierdzam ale i nie wykluczam, że kiedyś tam w końcu dam od siebie coś więcejtyurangalila pisze:(...)myślę, że wielu własnie takich piątkowych przybyszów myśli też, że najzwyczajniej w świecie 'zostało powiedziane wszystko, więc co ja tu mogę dodać?'. inna sprawa że to już na prawdę miejsce z historią kilkuletnią, istna kopalnia, więc łatwo o powtórzenie kiedyś wałkowanego wątku itd. dlatego dużo zostaje w ukryciu i kopią, szukają ciekawych dla siebie informacji, wiem co mówię XD
Zazdrość zżera, a raczej smutek. Mogłem zostać, miałem predyspozycje, ale wątpię, bym jeszcze kiedyś odważył się spróbować na poważnie. P****a łydka, do dziś ją czasem(coraz rzadziej) czuję, mimo że teoretycznie zdrowa. Może popróbuję jakichś "cudownych" metod kuracji, ale biegać na poważnie na pewno nie będę, a szkoda.stworek pisze: 4. biegacz długodystansowy