Religia (Wiara) a Piątka

Dyskusje na temat typu 5

Jaką religię wyznajesz?

Katolicyzm( i pochodne)
103
32%
Satanizm
9
3%
Ja jestem Bogiem ( New Age)
16
5%
Buddyzm lub Taoizm lub Shinto
21
6%
Judaizm
1
0%
Kabała lub Jehowa
3
1%
Inne ( Sekty, Stowarzyszenia, Kościoły...)
13
4%
Ateizm lub Deizm
152
47%
Rodzimowierstwo
6
2%
 
Liczba głosów: 324

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
stworek
Posty: 36
Rejestracja: piątek, 31 sierpnia 2012, 22:33
Enneatyp: Obserwator

Re: Religia (Wiara) a Piątka

#571 Post autor: stworek » środa, 14 listopada 2012, 15:22

Litowojonow pisze: Ogólnie namieszane jest w tych religiach, a ludzie często kurczowo trzymają się jednej uważając ją za słuszną, a odrzucając wszystkie pozostałe, jakby brakowało im wyobraźni aby przyznać, że gdyby wychowali się w innym miejscu, inne byłyby ich wierzenia.
Masz rację. Największym błędem jest nie oddzielenie norm moralnych stojących za religią i całej "otoczki".
SOS pisze: Mniej pośredników - mniejsze ryzyko błędu.
Genialne w swojej prostocie :P


"Gdzie jest granica - co wolno i co warto"

somerandomcharacters.wordpress.com

Nevermore
Posty: 10
Rejestracja: środa, 21 listopada 2012, 20:55
Enneatyp: Obserwator

Re: Religia (Wiara) a Piątka

#572 Post autor: Nevermore » środa, 21 listopada 2012, 21:01

"Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi."

Fragment Ewangelii św. Mt.

Czy nie jest on niczym więcej jak postulatem logicznego myślenia i manifestacji myśli w postaci mowy w sposób zero jedynkowy?

Ale do Katolicyzmu to ja się nie przyznam. jak już to wolę nazwę chrześcijaństwo, ale podejrzewam ze jest tak samo dobre jak każda inna religia.

Awatar użytkownika
SOS
Posty: 180
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 15:28
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Freistadt Danzig

Re: Religia (Wiara) a Piątka

#573 Post autor: SOS » czwartek, 22 listopada 2012, 17:50

Wyrywasz chyba ciut z kontekstu. :wink: To jest wers, który kończy słowa Jezusa o tym, by nie przysięgać. I ja to rozumiem tak: nie przysięgaj, mów po prostu prawdę, jak powiedziałeś - tak rób. Koniec.
Ja jestem Ja.


One Legged Sam knows what you've been through
A journey of madness 'till the "The Drift" found you too

Nevermore
Posty: 10
Rejestracja: środa, 21 listopada 2012, 20:55
Enneatyp: Obserwator

Re: Religia (Wiara) a Piątka

#574 Post autor: Nevermore » czwartek, 22 listopada 2012, 20:11

No o tym właśnie mówi. Czy mówiąc zawsze prawdę i nie okłamując nikogo nie sprawiamy ze nasze zdania mają sens logiczny. Mów tak kiedy tak, mów nie kiedy nie.
Nie chodzi mi o to ze chrześcijaństwo jest najodpowiedniejsze. Ale nie widze też zbytniego sensu testowania innych religii

Awatar użytkownika
BlackRose
Posty: 128
Rejestracja: wtorek, 10 stycznia 2012, 17:21
Enneatyp: Obserwator

Re: Religia (Wiara) a Piątka

#575 Post autor: BlackRose » sobota, 24 listopada 2012, 20:34

Generalnie ateizm, ewentualnie deizm.
Nawet jeśli wierzyłabym w Boga, to nie wiązałabym go z żadną religią i żadnym kościołem. Myślę, że gdyby jakiś Bóg widział, w jaki sposób czci się go w kościołach albo co się o nim sądzi (że spuszcza kary za grzechy, że zmusza do głupiego bezrefleksyjnego klepania modlitw( także do bezmyślnego przyjmowania dogmatów, prawd wiary) że potępia wolnomyślicielstwo itd), to skrzywiłby się z niesmakiem i wyburzył w cholerę te kościoły.
Ale nie wierzę w boga osobowego. Raczej w żadnego nie wierzę.
A najgorsze jest to, że ludzie wierzą w głupiego, próżnego i ograniczonego Boga, który zmusza ich do bycia równie jak on ograniczonymi, jeśli nie chcą iść do piekła. To bardzo smutne.
5w4

Awatar użytkownika
niedrap
Posty: 60
Rejestracja: czwartek, 31 maja 2012, 21:30
Lokalizacja: b&

Re: Religia (Wiara) a Piątka

#576 Post autor: niedrap » sobota, 24 listopada 2012, 20:57

Do Twojej wypowiedzi, droga koleżanko, brakuje mi stwierdzenia, że nie wierzysz w księży.

BTW. i tak pójdziesz do piekła.

Awatar użytkownika
BlackRose
Posty: 128
Rejestracja: wtorek, 10 stycznia 2012, 17:21
Enneatyp: Obserwator

Re: Religia (Wiara) a Piątka

#577 Post autor: BlackRose » sobota, 24 listopada 2012, 21:17

No cóż, wiara i księża to pojęcia związane ze sobą w religii, dla mnie trochę tożsame. To w końcu księża (biskupi czy papież) ustalają, w co ma się wierzyć, w imię Boga mogą rozgrzeszać itd. Dlatego jeśli ktoś mi mówi "wierzę w Boga, ale nie w księdza" to trochę hipokryzja jak dla mnie. W takim razie powinien wystąpić z kościoła i sam studiować Pismo święte, a nie przyjmować to, co na temat Pisma świętego i wiary zostało ustalone na jakimś soborze przez (o ironio!) KSIĘŻY (a nie jakiegoś tam Boga, który huczy przez trąby z nieba).

Dla mnie katolicyzm to właśnie taka wiara w to, co mówi ksiądz.
5w4

Awatar użytkownika
Katarzyna
Posty: 22
Rejestracja: środa, 27 czerwca 2012, 15:39

Re: Religia (Wiara) a Piątka

#578 Post autor: Katarzyna » sobota, 24 listopada 2012, 21:31

Osobiście bardzo skupiam się na ludzkiej duchowości, w sumie interesuję się religiami i po wielu, wielu refleksjach i przemyśleniach doszłam do wniosku że jestem 100% ateistką. Im więcej o tym myślę, tym bardziej jacykolwiek bogowie i wierzenia są dla mnie absurdalne i niedorzeczne. Żyję sama dla siebie, tu i teraz. :)
Being alone isn't so bad considering most people are shit.

Awatar użytkownika
winterbreak
Posty: 267
Rejestracja: sobota, 13 października 2012, 23:49
Enneatyp: Obserwator
Kontakt:

Re: Religia (Wiara) a Piątka

#579 Post autor: winterbreak » niedziela, 25 listopada 2012, 01:43

BlackRose pisze:No cóż, wiara i księża to pojęcia związane ze sobą w religii, dla mnie trochę tożsame. To w końcu księża (biskupi czy papież) ustalają, w co ma się wierzyć, w imię Boga mogą rozgrzeszać itd. Dlatego jeśli ktoś mi mówi "wierzę w Boga, ale nie w księdza" to trochę hipokryzja jak dla mnie. W takim razie powinien wystąpić z kościoła i sam studiować Pismo święte, a nie przyjmować to, co na temat Pisma świętego i wiary zostało ustalone na jakimś soborze przez (o ironio!) KSIĘŻY (a nie jakiegoś tam Boga, który huczy przez trąby z nieba).

Dla mnie katolicyzm to właśnie taka wiara w to, co mówi ksiądz.
Kiedyś się tym irytowałam. "Nie chodzę do kościoła i jestem katolikiem" - łał, SERIO? To może nie rób z siebie takiego cholernego hipokryty tylko wypisz się z formalnej organizacji jaką jest Kościół Katolicki razem ze swoim zasobem przykazań, przepisów, zaleceń, zwyczajów, ceremonii itd. I wierz sobie w Boga, takiego jaki jest w Biblii, albo odrobinę innego, a może całkowicie innego, to jest tylko i wyłącznie twoja sprawa i jak najbardziej masz prawo wierzyć dokładnie w takiego Boga jak sobie życzysz, ale nie mieszaj w to KK, na który gwiżdżesz.

A potem zorientowałam się, że ani w kwestii religii, ani w innych kwestiach ludzie nie lubią podążać dokładnie wobec zasad.
Kto jeździ po mieście 50km/h, nie ściąga pirackich programów, nigdy nie ściągał na sprawdzianie, zapoznał się z pełną instrukcją komputera przed jego uruchomieniem lub też dzieli swoją dobę na 8 godzin snu, 8 godzin pracy i 8 godzin odpoczynku? Praktycznie nikt. Nie ważne czy to przepis, czy zasada, czy zalecenie... Nie jesteśmy maszynami i świetnie się składa, bo już widzę te korki, gdyby nikt nie przekraczał prędkości albo społeczną nienawiść gdyby szło się na policję widząc u sąsiada pirackie oprogramowanie. Wymyślcie sobie 100 innych przykładów. Życie w świecie, gdzie wszystko jest dokładnie takie jakie ma być byłoby koszmarem!
Jeszcze na koniec taki śmieszny przykład. Kościół ma problem z prezerwatywami. Nie wiem jak wy, ale ja bym chyba nie chciała, żeby 90% naszego kraju (czy tam ile jest zadeklarowanych katolików) nie używała gumek. ;)

Tak więc wyluzowałam. Bo tak naprawdę to nie moja sprawa jak ktoś rozumie bycie katolikiem.

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Religia (Wiara) a Piątka

#580 Post autor: Snufkin » niedziela, 25 listopada 2012, 08:07

winterbreak rozsądny komentarz. Mnie też zawsze drażniło to wieczne wypominanie innym hipokryzji. Zresztą wypisanie się z Kościoła (chociaż nigdy się nie wpisywałem) to nie jest wcale taka prosta sprawa a i tak dostępna jest raczej od niedawna. I w sumie jaki to ma niby dla nas sens ? Chyba żeby pokazać otoczeniu jacy jesteśmy PRO, jak Maria Czubaszek co najmniej.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

kabanos
Posty: 101
Rejestracja: sobota, 19 lutego 2011, 23:57

Re: Religia (Wiara) a Piątka

#581 Post autor: kabanos » niedziela, 25 listopada 2012, 16:07

Marsz racje, albo jeżeli chcemy zapisać się do innego, np Meczetu.

Awatar użytkownika
Litowojonow
Posty: 525
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2012, 19:17
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: punkt orientacyjny Lloyda

Re: Religia (Wiara) a Piątka

#582 Post autor: Litowojonow » niedziela, 25 listopada 2012, 16:31

Z tym wypisaniem się, to jak nie jest prosta sprawa, jak jest. Trochę czasu trzeba poświęcić, ale bez przesady. Inna sprawa to to, w jaki sposób takie wystąpienie jest tak naprawdę interpretowane, to już może być dość mętna kwestia.
Sens może mieć różny. Można się wypisać dla porządku, można dla własnej satysfakcji.
Dużo jest w tym prawdy, ale przeważa nieprawda.

Awatar użytkownika
Katarzyna
Posty: 22
Rejestracja: środa, 27 czerwca 2012, 15:39

Re: Religia (Wiara) a Piątka

#583 Post autor: Katarzyna » niedziela, 25 listopada 2012, 16:48

Ludzie dokonują apostazji, by nie należeć do danego kościoła. To rozwiązanie wydaje mi się szczególnie logiczne gdy ktoś został ochrzczony jako małe dziecko, a jako dorosły wcale nie jest osobą wierzącą.
Being alone isn't so bad considering most people are shit.

muahahaha
Posty: 365
Rejestracja: poniedziałek, 28 listopada 2011, 18:27

Re: Religia (Wiara) a Piątka

#584 Post autor: muahahaha » niedziela, 25 listopada 2012, 17:51

dokonują apostazji – a po co?
jak nie wieżę, to nie wierzę i nie potrzebuję żadnego potwierdzenia na piśmie
ktoś kiedyś wypisał mi papiery, ale co mnie to obchodzi – niech ta osoba się przejmuje
co bym zyskała – stracony czas
może są osoby, dla których papier ma magiczne znaczenie, dla mnie nie....chociaż....podobno bardzo przydatny w lesie
osoba, której bardzo zależy na wypisaniu się, kojarzy mi się z kimś, kto chce się popisać - czym i przed kim?
O dziwo, takie zachowanie, przypomina mi nawiedzonego katolika gorliwie nawracającego niewiernych, ateista zaś głosi światu, że wypiera się boga – jak dla mnie, to ten sam poziom.

Awatar użytkownika
Katarzyna
Posty: 22
Rejestracja: środa, 27 czerwca 2012, 15:39

Re: Religia (Wiara) a Piątka

#585 Post autor: Katarzyna » niedziela, 25 listopada 2012, 17:53

Nie trzeba nikogo o apostazji informować (prócz dwóch świadków, bo takich trzeba mieć). Skoro dla kogoś oficjalne, papierkowe wypisanie się z kościoła jest ważne, to niech tego dokona i nikomu nic do tego. Przecież jak komuś się nie chce tego robić lub mu nie zależy, to nikt go nie zmusza. (;
Being alone isn't so bad considering most people are shit.

ODPOWIEDZ