Religia (Wiara) a Piątka

Dyskusje na temat typu 5

Jaką religię wyznajesz?

Katolicyzm( i pochodne)
103
32%
Satanizm
9
3%
Ja jestem Bogiem ( New Age)
16
5%
Buddyzm lub Taoizm lub Shinto
21
6%
Judaizm
1
0%
Kabała lub Jehowa
3
1%
Inne ( Sekty, Stowarzyszenia, Kościoły...)
13
4%
Ateizm lub Deizm
152
47%
Rodzimowierstwo
6
2%
 
Liczba głosów: 324

Wiadomość
Autor
yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

#391 Post autor: yusti » czwartek, 16 października 2008, 08:25

.
Ostatnio zmieniony niedziela, 10 października 2010, 19:56 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Drag
Posty: 38
Rejestracja: piątek, 17 października 2008, 03:45
Lokalizacja: Nie chcielibyście wiedzieć

#392 Post autor: Drag » piątek, 17 października 2008, 04:28

Ba! Piątki wydaje mi się powinny być teoretycznie ascetami...
Jednak jakby się głębiej temu przyjrzeć... W zasadzie nie ma nic do stracenia... Więc niech będzie chrześcijanizm....

Jedna uwaga... Mam wielkie zarzuty co do kościoła katolickiego, dlatego jestem protestantem.
Zło, zawiść, kurestwo i nienawiść się szerzy na tym świecie,
tego świata tym razem nie uratuje już tym razem Nazarejskie dziecię.

Awatar użytkownika
Oerciak
Posty: 49
Rejestracja: piątek, 17 października 2008, 03:46
Lokalizacja: Toruń.

#393 Post autor: Oerciak » piątek, 17 października 2008, 04:36

...
Ostatnio zmieniony środa, 13 maja 2009, 01:27 przez Oerciak, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
SuperDurson
Moderator
Moderator
Posty: 2939
Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Kraków

#394 Post autor: SuperDurson » piątek, 17 października 2008, 06:22

Oerciak pisze:Ja jestem osobiście Ateistą, doszedłem do wniosku, że nie może naukowo istnieć byt zwany "bogiem".
Udowodnij. Naukowo.
Oerciak pisze:Zresztą... nie można stworzyć czegoś z niczego, co od razu zaprzecza bogu.
Jeśli się to uda to dowodzi to istnienia boga. Tak?
Ty nie umiesz tego zrobić. Nie wiesz czy ktoś to potrafi. Czy to znaczy że nie można? Czy znaczy to, że Ty nie wiesz jak i nie umiesz tego zrobić?


Przyjrzyj się harmonii i nieskończonemu ładowi wszechistnienia. Idealnej przyczynowo-skutkowości elementów. Perfekcji wykonania detali. WIERZYSZ, że to dzieło przypadku - element losowy?
..bo to czytasz ..bo Cię lubię ..bo myślisz samodzielnie!

sp/sx, 6w5 lvl 3-5
LIE Obrazek

Awatar użytkownika
Piotr
Posty: 1024
Rejestracja: sobota, 27 września 2008, 16:42
Enneatyp: Obserwator
Kontakt:

#395 Post autor: Piotr » piątek, 17 października 2008, 19:15

yusti pisze:to będziesz krótko żył
To co? Mam taki nie być? Doradź mi, yusti. :(
SuperDurson pisze:
Oerciak pisze:Ja jestem osobiście Ateistą, doszedłem do wniosku, że nie może naukowo istnieć byt zwany "bogiem"
Udowodnij. Naukowo
O, kurde, ale dialog kultowy - naukowy. :D

Awatar użytkownika
SuperDurson
Moderator
Moderator
Posty: 2939
Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Kraków

#396 Post autor: SuperDurson » piątek, 17 października 2008, 19:33

Ja Ci doradzę.

Sceptyczni rzadko się rozczarowują, ale mają za to krzywy wyraz twarzy, wrzody i krótkie smutne życie.

Optymistyczni mają zmarszczki koło oczu, osiągają więcej sukcesów choć często boleśnie się nacinają na rzeczywistość.

Bądź i sceptyczny i optymistyczny. Wybierz z tych dwóch to, które przyniesie Ci więcej korzyści w konkretnej sytuacji. Dzięki temu możesz rzadko się rozczarowywać i mieć te fajne zmarszczki, które mam ja, a o których wszyscy marzą :twisted:
Ostatnio zmieniony piątek, 17 października 2008, 19:36 przez SuperDurson, łącznie zmieniany 1 raz.
..bo to czytasz ..bo Cię lubię ..bo myślisz samodzielnie!

sp/sx, 6w5 lvl 3-5
LIE Obrazek

Awatar użytkownika
Oerciak
Posty: 49
Rejestracja: piątek, 17 października 2008, 03:46
Lokalizacja: Toruń.

#397 Post autor: Oerciak » piątek, 17 października 2008, 20:37

...
Ostatnio zmieniony środa, 13 maja 2009, 01:27 przez Oerciak, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
pomiar
Posty: 101
Rejestracja: poniedziałek, 28 lipca 2008, 00:35

#398 Post autor: pomiar » piątek, 17 października 2008, 21:13

Oerciak pisze:Na przykład jeden z paradoksów-
Czy bóg potrafi stworzyć kamień którego nie będzie umiał unieść?
Jak wiemy, każda odpowiedź, jest w tym przypadku fail'em.
A jeśli założyć, że bóg nie jest wszechmogący? Wówczas nie ma paradoksu.
To jest jedynie paradoks przy założeniu, że bóg jest wszechmogący.

Dla mnie samo określenie "wszechmogący" jest sprzecznością samą w sobie niezależnie od tego, kto czy co jest wszechmogące. Mój umysł tego nie ogarnia.
Mam skojarzenie z liczbami urojonymi., czyli czymś, co zostało nazwane, a nie ma prawa działać.
5w4 INTj

Awatar użytkownika
Oerciak
Posty: 49
Rejestracja: piątek, 17 października 2008, 03:46
Lokalizacja: Toruń.

#399 Post autor: Oerciak » piątek, 17 października 2008, 21:18

...
Ostatnio zmieniony środa, 13 maja 2009, 01:27 przez Oerciak, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4 i jest dobrze ;)

Awatar użytkownika
pomiar
Posty: 101
Rejestracja: poniedziałek, 28 lipca 2008, 00:35

#400 Post autor: pomiar » piątek, 17 października 2008, 21:22

Oerciak pisze:
pomiar pisze:A jeśli założyć, że bóg nie jest wszechmogący?
Wtedy nie byłby bogiem, a jakąś bardzo potężną istotą...
Najpotężniejszą, na samym szczycie piramidy.
Nic wyżej już nie ma. Wszystko inne do tego dąży.
5w4 INTj

Awatar użytkownika
Drag
Posty: 38
Rejestracja: piątek, 17 października 2008, 03:45
Lokalizacja: Nie chcielibyście wiedzieć

#401 Post autor: Drag » piątek, 17 października 2008, 21:25

Wiara nie polega na wierzeniu w coś czego nie ma,
tylko w coś co jest a nie umiesz tego udowodnić ;)



///////////////////////////////////////////////////
A nawet jeśli boga nie ma, bez wiary nie byłoby mnie dziś na świecie... Bym popełnił samobójstwo jakiś czas temu z powodu totalnego braku sensu istnienia...
Ostatnio zmieniony piątek, 17 października 2008, 21:31 przez Drag, łącznie zmieniany 2 razy.
Zło, zawiść, kurestwo i nienawiść się szerzy na tym świecie,
tego świata tym razem nie uratuje już tym razem Nazarejskie dziecię.

Awatar użytkownika
Oerciak
Posty: 49
Rejestracja: piątek, 17 października 2008, 03:46
Lokalizacja: Toruń.

#402 Post autor: Oerciak » piątek, 17 października 2008, 21:25

...
Ostatnio zmieniony środa, 13 maja 2009, 01:27 przez Oerciak, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4 i jest dobrze ;)

Awatar użytkownika
pomiar
Posty: 101
Rejestracja: poniedziałek, 28 lipca 2008, 00:35

#403 Post autor: pomiar » piątek, 17 października 2008, 21:30

Oerciak pisze:
pomiar pisze:Najpotężniejszą, na samym szczycie piramidy.
Nic wyżej już nie ma. Wszystko inne do tego dąży.
Prawda, ale wtedy to nie byłby bóg, a jakiś bardzo zaawansowany ewolucyjnie i technologicznie gatunek. A to NIE to samo.
Złapałeś mnie :wink:

ale tylko pozornie

Nadal jednak podtrzymuję, że określenie "wszechmogący" jest paradoksem samo w sobie.

edit:
I kto powiedział, e bóg musi być wszechmogący? To jest tylko jedna z definicji.
http://pl.wikipedia.org/wiki/B%C3%B3g
Trudno zdefiniować pojęcie boga.

Ludzie się spierają, czy bóg istnieje, kiedy nawet nie ma tego czegoś jednoznacznej definicji.


W kwestii samej wiary/religii.

Uważam, że albo wyznawać/wymyślić sobie jakąś spójną religię (teraz coś w ten deseń mam), albo być agnostykiem i przyznać się "nie wiem i nie dowiem się, więc nie chcę wiedzieć".
Tylko te dwie opcje dają spokój.
Wyznawanie zasad, gdzie widzi się sprzeczności, przynajmniej dla mnie, nie jest korzystne dla psychiki.
5w4 INTj

Awatar użytkownika
Kimondo
Posty: 1599
Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 17:21
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: Spaghettiland
Kontakt:

#404 Post autor: Kimondo » piątek, 17 października 2008, 22:02

Prawda, ale wtedy to nie byłby bóg, a jakiś bardzo zaawansowany ewolucyjnie i technologicznie gatunek. A to NIE to samo.
Bóg to raczej istota która zna wszelkie działające we wszechświecie mechanizmy obejmuje to swoim rozumem a nawet może podróżować między (jeśli istniejącymi) wszechświatami równoległymi. Więc można powiedzieć że to najbardziej zaawansowana technologicznie i ewolucyjnie istota.
Pomyślcie sobie, że jesteście sami we wszechświecie... co wam pozostaje jeśli nie możecie się zabić. Zabawić się tworząc różne gatunki... na drodze ewolucji. A że masz kilkanaście słoi(wszechswiatów) to zabawa jest przednia 8)
Ani sukces, ani porażka nie są czymś, czego można doświadczyć z dnia na dzień. Porażkę powodują drobne decyzje, które
podejmujemy w ciągu długiego czasu: nie kończymy spraw, nie przystępujemy do działania, zbyt łatwo się poddajemy...
9w5 i INTJ

Awatar użytkownika
Oerciak
Posty: 49
Rejestracja: piątek, 17 października 2008, 03:46
Lokalizacja: Toruń.

#405 Post autor: Oerciak » piątek, 17 października 2008, 23:24

...
Ostatnio zmieniony środa, 13 maja 2009, 01:27 przez Oerciak, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4 i jest dobrze ;)

ODPOWIEDZ