[PIĄTKI ONLY]Ulubiona bajka z dzieciństwa.

[Shirayo]

DB zdecydowanie kwalifikuje się na bajkę z dzieciństwa. Oglądałam go intensywnie chyba kilka lat, nie mając pojęcia, że ma japońskie pochodzenie .
Zresztą byłam takim rozgarniętym dzieckiem, że nie słyszałam nawet francuskiego dubbingu pod polskim lektorem. (teraz to rani moje uszy... chociaż jednocześnie wzbudza sentyment)

Chyba nierozgarniętym.

[orejtyja]

A ja lubiłąm Reksia !

[winterbreak]

DB zdecydowanie kwalifikuje się na bajkę z dzieciństwa. Oglądałam go intensywnie chyba kilka lat, nie mając pojęcia, że ma japońskie pochodzenie .
Zresztą byłam takim rozgarniętym dzieckiem, że nie słyszałam nawet francuskiego dubbingu pod polskim lektorem. (teraz to rani moje uszy... chociaż jednocześnie wzbudza sentyment)

Chyba nierozgarniętym.

Odpowiem kreskówką z mojego późnego dzieciństwa
http://www.youtube.com/watch?v=WY_amJ0YZrM

[Milokot]

"Bajki Robotów" Lema... Nigdy nie lubiłem telewizji.

[IntAngel]

Kaczor Donald

[Suizamp]

Absolutnie Kaczor Donald, zbierałem wszystkie numery. 8)

[ThooT]

Jak byłem mały to myślałem o tym jak o bajce ,więc Yattaman ^^

[MrZofiarz]

W wieku dziewięciu lat obejrzałam "Księżniczkę Mononoke". Trochę mnie przestraszyła, ale i tak stała się moją ulubioną bajką. Wcześniej był to "Dzwonnik z Notre Dame" Disney'a, uwielbiałam go głównie za muzykę.

[phantasmata]

Scooby Doo

[Eol]

A ja nigdy nie miałem takiej bajki która by mnie wciągnęła w 100% abym mógł powiedzieć że była moją ulubioną
Najwięcej bodajże oglądałem Pszczółkę Maję ale w tamtych czasach była to chyba najlepsza bajka...

[Gorky]

Ed, Edd, Eddy. Uwielbiam to wyolbrzymienie wszystkiego.

[methylene_blue]

U mnie królował Strażak Sam, Listonosz Pat i Noddy. Do tej pory mam sporo odcinków nagranych na zarastających kurzem kasetach A trochę później zaczęłam oglądać Cartoon Network, gdy już pojawiło się po polsku.
Nie znosiłam natomiast Smerfów pod żadną postacią, powodu nie umiem wyjaśnić do tej pory

[primadonna]

Jako dziecko uwielbiałam Krecika, Sąsiadów i Gumisie. Ale także Kubusia Puchatka. To były bajki mojego dzieciństwa.

[Melody]

Pocahontas i Król Lew II.

A jak byłam trochę starsza (11 lat) to W pułapce czasu (Valerian & Laureline)

[Mido]

Krecik