Chryste panie, jak mnie ktoś spyta co robię za tydzień to nie mam pojęcia co odpowiedzieć (tzn. standardowe "nic" byłoby wyjątkowo trafne w moim wypadku, ale to trochę inna kwestia), nie wyobrażam sobie tak dalekosiężnych planów.boogi pisze:True. Pogoda wiele robi. Dlatego myślę o tym, co robić następnej zimy żeby nie popadać w niższe nastroje. Może basen?
To jest temat-rzeka, na upartego moglibyśmy go ciągnąć w nieskończoność, ja po prostu uznałem, że nadszedł już moment w którym powinienem się wycofać.boogi pisze:Nie ma zmiłuj, zacząłeś dyskusję na temat życia, to teraz od niej nie uciekniesz. Jeżeli Ty nie dogonisz życia, to ono dogoni Ciebie
U mnie to w sumie bywało różnie, ale najgorsze były przeważnie kwiecień i maj. Pamiętam, że przeważnie w tych miesiącach czułem się wyjątkowo źle. W tym "roku" wypadło na koniec grudnia/początek stycznia, więc ogólnie wahania są dość spore.bodzios pisze:Tak, z tym że np. u mnie jest trochę inaczej. Najgorsza wcale nie jest zima, bo ona ma w sobie coś odświeżającego, śnieg przykrywa cały brud świata, pozwala zapomnieć o jego szarości, niektóre dni są piękne, słoneczne, co w górach, przy świeżym powietrzu jest naprawdę cholernie przyjemnie, w praktyce zima jest moją ulubioną porą roku. Ale taka prawdziwa, mroźna, lecz pogodna, nie plucha. Natomiast nienawidzę jesieni i wczesnej wiosny, szczególnie listopad jest miesiącem męczarni. Koszmarna pogoda, zimno, pada, pochmurno, moje urodziny, brrr.
A tak odnośnie urodzin to ja jestem Bliźniakiem, najbardziej imprezowym znak zodiaku. Często jak trafię na jakieś czasopismo z horoskopem to poprawiam sobie tym humor, np. to znalazłem wpisując przed chwilą w wyszukiwarce 'bliźnięta - charakterystyka znaku':
etc. etc. Nie ma co, wykapana Piątka.Cechą wiodącą u ludzi urodzonych w znaku Bliźniąt jest dualizm psychiczny. Wyraża się on zmiennością nastrojów, łatwością zmiany poglądów na każdy temat, bardzo szerokim wachlarzem zainteresowań. Prowadzeniem wielu rzeczy na raz, studiowaniem i opanowywaniem wielu dziedzin, ale nigdy dogłębnie i do końca. Ze znakiem tym związana jest pomysłowość i powierzchowność, przekorność i wdzięk, zapał i chwiejność, ale nade wszystko nieustanna pogoń za czymś nowym. To ciągłe poszukiwanie inicjuje konieczność stałego dokonywania wyborów. Wybory dokonywane przez Bliźnięta bardzo rzadko oparte są na wnikliwej analizie faktów, więc są pozornie łatwe. Ponieważ jednak najczęściej dokonują ich ludzie o wysokiej inteligencji i dużej intuicji, więc podejmowane decyzje często są trafne. Bliźnięta pragną mieć barwne i urozmaicone życie, natomiast do pieniędzy nie przywiązują należytej wagi.
(...)
Lubi nieobowiązujące flirty, nie boi się erotycznych skandali. Uwielbia wszystko, co może się wiązać z nowym przeżyciem, czymś niespodziewanym, bądź nietypowym, o czym można będzie porozmawiać z ciekawymi przyjaciółmi. Nie zależnie od tego czy jest żonaty, czy rozwiedziony, zawsze marzy o wielkiej miłości, a przynajmniej o niespotykanych przygodach seksualnych.