Związek z 5
Re: Związek z 5
Wiatr, jak chcesz komuś pomóc to raczej wystrzegaj się epatowania poczuciem wyższości, wszak zapewne zanim stałeś się oświecony też odczuwałeś cierpienia zwykłego człowieka i choćby przez pamięć tego powinieneś mieć postawę bardziej człowieczą, empatyczną. Poza tym tylko zrównując się (zapewne w dół) z osobą, która cierpi, możesz nawiązać komunikację i jej pomóc.
Uważaj, bo brak pokory może uruchomić siły równoważące.
Uważaj, bo brak pokory może uruchomić siły równoważące.
"ja" nie może znaleźć swojej pełni bez "ty"
- Enturie
- Posty: 493
- Rejestracja: poniedziałek, 26 marca 2012, 19:26
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: poza zasięgiem sieci
Re: Związek z 5
Też dostrzegam to wywyższanie się w kwestii "poczucia szczęścia".
Niemniej nie uważam siebie za nieszczęśliwą, bo samej mi ze sobą dobrze i wymagań nie mam względem tego delikwenta. Po prostu uważam, że pewne zasady trzeba w życiu mieć i za przeproszeniem nie dać się wyruchać, bo z tego co miły Wietrze piszesz, to dajesz przyzwolenie na to, by bezkarnie grać na emocjach drugiej osoby. Trochę empatii.
Niemniej nie uważam siebie za nieszczęśliwą, bo samej mi ze sobą dobrze i wymagań nie mam względem tego delikwenta. Po prostu uważam, że pewne zasady trzeba w życiu mieć i za przeproszeniem nie dać się wyruchać, bo z tego co miły Wietrze piszesz, to dajesz przyzwolenie na to, by bezkarnie grać na emocjach drugiej osoby. Trochę empatii.
► Pokaż Spoiler
- michal5225
- Posty: 288
- Rejestracja: wtorek, 3 listopada 2015, 08:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Związek z 5
Myślę że niewielu facetów rozumie tę kobiecą zasadę XD - może nam wytłumaczysz, tak z ciekawości...Enturie pisze:pewne zasady trzeba w życiu mieć i za przeproszeniem nie dać się wyruchać
Bycie wolnym - to móc nie kłamać.
Między każdą parą wymiernych chwil istniały miliardy chwil niewymiernych.
Nie wszystko co się opłaca warto robić. A nie wszystko co warto robić zaraz się opłaca...
0w0 LIES-Se SY/SY/SY
Między każdą parą wymiernych chwil istniały miliardy chwil niewymiernych.
Nie wszystko co się opłaca warto robić. A nie wszystko co warto robić zaraz się opłaca...
0w0 LIES-Se SY/SY/SY
Re: Związek z 5
Związki to fajna sprawa. We dwoje można dużo więcej Ale przed wejściem w związek dobrze znać pewną zasadę, o której jest mowa na filmiku między 8:00 a 9:45.
[bbvideo=560,315]https://www.youtube.com/watch?v=GJuu6qrkCYI[/bbvideo]
Niestety cała (pop)kultura mówi nam co innego.
[bbvideo=560,315]https://www.youtube.com/watch?v=GJuu6qrkCYI[/bbvideo]
Niestety cała (pop)kultura mówi nam co innego.
"ja" nie może znaleźć swojej pełni bez "ty"
- Enturie
- Posty: 493
- Rejestracja: poniedziałek, 26 marca 2012, 19:26
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: poza zasięgiem sieci
Re: Związek z 5
Mam na myśli to, żeby nie pozwolić komuś na zbyt wiele, jeśli istnieje ryzyko, że ktoś Cię zrani i zamiast być czyjąś dziewczyną było się tylko kumpelą do łóżka. I z tego względu powinno się rozmawiać i okreslić jaki jest status relacji... No, ale ja mam z tym problem XDmichal5225 pisze:Myślę że niewielu facetów rozumie tę kobiecą zasadę XD - może nam wytłumaczysz, tak z ciekawości...Enturie pisze:pewne zasady trzeba w życiu mieć i za przeproszeniem nie dać się wyruchać
@krasnal, wszystko pięknie ładnie, ale jak się spojrzy tak ogólnie, to zdecydowana większość ludzi wchodzi w związki właśnie z takich pobudek, bo nie potrafią żyć z tą pustką. W sumie to smutne, ale cóż...
► Pokaż Spoiler
- michal5225
- Posty: 288
- Rejestracja: wtorek, 3 listopada 2015, 08:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Związek z 5
Zawsze jest takie ryzyko, a nawet więcej - to pewne.Enturie pisze: Mam na myśli to, żeby nie pozwolić komuś na zbyt wiele, jeśli istnieje ryzyko, że ktoś Cię zrani i zamiast być czyjąś dziewczyną było się tylko kumpelą do łóżka. I z tego względu powinno się rozmawiać i okreslić jaki jest status relacji... No, ale ja mam z tym problem XD
Co do określania statusu relacji - nie ma czegoś takiego, to wyimaginowany twór stworzony w celu zabezpieczenia się przed cierpieniem.
Nie da się unikać cierpienia, chcąc obcować z innymi ludźmi.
Co sądzicie o 1w2 + 5w4 - już i tak po ptakach ale jestem ciekaw czy to w ogóle możliwe...
Bycie wolnym - to móc nie kłamać.
Między każdą parą wymiernych chwil istniały miliardy chwil niewymiernych.
Nie wszystko co się opłaca warto robić. A nie wszystko co warto robić zaraz się opłaca...
0w0 LIES-Se SY/SY/SY
Między każdą parą wymiernych chwil istniały miliardy chwil niewymiernych.
Nie wszystko co się opłaca warto robić. A nie wszystko co warto robić zaraz się opłaca...
0w0 LIES-Se SY/SY/SY
- Osteoporoza
- Posty: 476
- Rejestracja: piątek, 28 lutego 2014, 01:04
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: W dziczy serca
- Kontakt:
Re: Związek z 5
Jest taki status. My go tworzymy, bo potrzebujemy - więc istnieje.michal5225 pisze:Co do określania statusu relacji - nie ma czegoś takiego, to wyimaginowany twór stworzony w celu zabezpieczenia się przed cierpieniem.
- michal5225
- Posty: 288
- Rejestracja: wtorek, 3 listopada 2015, 08:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Związek z 5
Wciąż ma to nie wiele wspólnego z faktami i rzeczywistością - więc jak dla mnie, wyimaginowany twór.Osteoporoza pisze:Jest taki status. My go tworzymy, bo potrzebujemy - więc istnieje.michal5225 pisze:Co do określania statusu relacji - nie ma czegoś takiego, to wyimaginowany twór stworzony w celu zabezpieczenia się przed cierpieniem.
Bycie wolnym - to móc nie kłamać.
Między każdą parą wymiernych chwil istniały miliardy chwil niewymiernych.
Nie wszystko co się opłaca warto robić. A nie wszystko co warto robić zaraz się opłaca...
0w0 LIES-Se SY/SY/SY
Między każdą parą wymiernych chwil istniały miliardy chwil niewymiernych.
Nie wszystko co się opłaca warto robić. A nie wszystko co warto robić zaraz się opłaca...
0w0 LIES-Se SY/SY/SY
- Osteoporoza
- Posty: 476
- Rejestracja: piątek, 28 lutego 2014, 01:04
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: W dziczy serca
- Kontakt:
Re: Związek z 5
Jakimi faktami i jaką rzeczywistością? O czym ty mówisz? To nie matematyka.
- michal5225
- Posty: 288
- Rejestracja: wtorek, 3 listopada 2015, 08:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Związek z 5
Dokładnie tak jak mówisz - dlaczego więc mieszać matematykę, z emocjami?Osteoporoza pisze:Jakimi faktami i jaką rzeczywistością? O czym ty mówisz? To nie matematyka.
Nie wiem o co się kłócisz osteo - z jednej strony mówisz, że "status to dobra rzecz", a z drugiej "nie mieszajmy emocji z matematyką" - jedno do drugiego nie pasuje...
O tym właśnie mówię - ludzie mają taki dziwny problem, że usilnie próbują zbyt dokładnie scharakteryzować emocje - tego nie da się zrobić, można intuicyjnie i na tym można z grubsza polegać.
Natomiast zakres pojęć - koleżeństwo, przyjaźń, miłość, związek, małżeństwo - jest tak wąski, że tylko utrudnia zrozumienie głębi relacji i często pogarsza sprawę...
Nie wiem, jak lubisz osteo, to ja nie mam nic przeciwko - ja osobiście nie lubię zamykać się w takich ramach, bo są ogromnie mylące i dlatego niewiele wnoszą - jedynie brak zrozumienia.
Bycie wolnym - to móc nie kłamać.
Między każdą parą wymiernych chwil istniały miliardy chwil niewymiernych.
Nie wszystko co się opłaca warto robić. A nie wszystko co warto robić zaraz się opłaca...
0w0 LIES-Se SY/SY/SY
Między każdą parą wymiernych chwil istniały miliardy chwil niewymiernych.
Nie wszystko co się opłaca warto robić. A nie wszystko co warto robić zaraz się opłaca...
0w0 LIES-Se SY/SY/SY
- Osteoporoza
- Posty: 476
- Rejestracja: piątek, 28 lutego 2014, 01:04
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: W dziczy serca
- Kontakt:
Re: Związek z 5
Ale nie ma głębi jeśli się nie zdecydujesz. Nie istnieje twój stan bez zdefiniowania. Możemy pobawić się retoryką i nazwać to stanem niezdefiniowanym - stan zmienny, bez twojej kontroli. To nie jest matematyka dlatego, że jesteś twórcą własnych relacji - o ile chcesz nim być.
- michal5225
- Posty: 288
- Rejestracja: wtorek, 3 listopada 2015, 08:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Związek z 5
Jak zwykle mało precyzyjnie się wyraziłem.Osteoporoza pisze:Ale nie ma głębi jeśli się nie zdecydujesz. Nie istnieje twój stan bez zdefiniowania. Możemy pobawić się retoryką i nazwać to stanem niezdefiniowanym - stan zmienny, bez twojej kontroli. To nie jest matematyka dlatego, że jesteś twórcą własnych relacji - o ile chcesz nim być.
Po pierwsze - jeżeli budzą się emocje, między dwojgiem ludzi, to decyzja zapadła - świadomie lub nie.
Pytanie tylko decyzja "na co".
Po drugie - stan jest zdefiniowany w sferze emocjonalnej, której nie da się przełożyć na słowa, można to jednak komunikować emocjami.
Bycie wolnym - to móc nie kłamać.
Między każdą parą wymiernych chwil istniały miliardy chwil niewymiernych.
Nie wszystko co się opłaca warto robić. A nie wszystko co warto robić zaraz się opłaca...
0w0 LIES-Se SY/SY/SY
Między każdą parą wymiernych chwil istniały miliardy chwil niewymiernych.
Nie wszystko co się opłaca warto robić. A nie wszystko co warto robić zaraz się opłaca...
0w0 LIES-Se SY/SY/SY
- Elkora
- Posty: 2569
- Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków
Re: Związek z 5
<wyobraża sobie jak michał za każdym razem jak ktoś go zapyta "znasz ją/go?", w odpowiedzi daje opis istoty, głębi relacji łaczącej go z tą osobą bo standardowe jednowyrazowe określenia nie są w stanie oddać prawdy o tym że pili razem w piątek i oddać tego co jak splotły sie ich jaźnie podczas wspólnego wymiotowania>
ROMANTYZM!
MICKIEWICZ
WERTER
Możliwe że młodzi ludzie tak ochoczo sie wtedy zabijali bo nie chcialo im się już dłużej tego słuchać
Ale masz racje, jesteś przecież niezwykły i każda relacja jaką budujesz jest niezwykła, instynktowna, po co słowa jak mozna czuuuuuuć
ROMANTYZM!
MICKIEWICZ
WERTER
Możliwe że młodzi ludzie tak ochoczo sie wtedy zabijali bo nie chcialo im się już dłużej tego słuchać
Ale masz racje, jesteś przecież niezwykły i każda relacja jaką budujesz jest niezwykła, instynktowna, po co słowa jak mozna czuuuuuuć
- Osteoporoza
- Posty: 476
- Rejestracja: piątek, 28 lutego 2014, 01:04
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: W dziczy serca
- Kontakt:
Re: Związek z 5
Już pomijając Elkorowe oceany cynizmu, którymi raczy cię całymi wiadrami to wystąpienie emocji o niczym nie decyduje. Możesz spróbować samemu - da się mieć wpływ na to co z nimi zrobisz i co zrobisz ze sobą w związku z nimi.
- michal5225
- Posty: 288
- Rejestracja: wtorek, 3 listopada 2015, 08:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Związek z 5
Cynizm jest spoko, myślę jednak że to nie cynizmOsteoporoza pisze:Już pomijając Elkorowe oceany cynizmu, którymi raczy cię całymi wiadrami to wystąpienie emocji o niczym nie decyduje. Możesz spróbować samemu - da się mieć wpływ na to co z nimi zrobisz i co zrobisz ze sobą w związku z nimi.
Jasne że można sterować swoimi emocjami - życie to nie impreza alkoholowa.
Nie zmienia to faktu, że związkowych zawiłości nie da się ubrać w słowa.
Oczywiście bywa tak że jest seks, a nie ma emocji - takie problemy mnie jednak nie dotyczą i wydaje mi się że nawet 7 czy 1, nawet w przygodnych relacjach, też jakieś emocje wyrażają.
Szczerze wątpię aby nawet tego typu emocje można było ubrać w słowa.
W słowa można ubrać jedynie zamiary ale to też jest mylące i psuje cały fun.
Bycie wolnym - to móc nie kłamać.
Między każdą parą wymiernych chwil istniały miliardy chwil niewymiernych.
Nie wszystko co się opłaca warto robić. A nie wszystko co warto robić zaraz się opłaca...
0w0 LIES-Se SY/SY/SY
Między każdą parą wymiernych chwil istniały miliardy chwil niewymiernych.
Nie wszystko co się opłaca warto robić. A nie wszystko co warto robić zaraz się opłaca...
0w0 LIES-Se SY/SY/SY