Jak kochają Piątki?
- robacz-kun
- Posty: 20
- Rejestracja: wtorek, 12 maja 2009, 21:42
- Lokalizacja: Droga Mleczna
- Kontakt:
Re: Jak kochają Piątki?
Hm.
Jeśli piątka zgodziła się na związek ze słowami, że się cieszy z tego kroku, ale jednocześnie mówi o związanymi z tym obawami - jak to odczytywać? Jak okazywać swoje uczucie, swoją troskę, swoje wsparcie, gdy nadmierne uzewnętrznianie miłości może ją przytłoczyć?
Jeśli piątka zgodziła się na związek ze słowami, że się cieszy z tego kroku, ale jednocześnie mówi o związanymi z tym obawami - jak to odczytywać? Jak okazywać swoje uczucie, swoją troskę, swoje wsparcie, gdy nadmierne uzewnętrznianie miłości może ją przytłoczyć?
Re: Jak kochają Piątki?
Nie uzewnętrzniać nadmiernie miłości.
- robacz-kun
- Posty: 20
- Rejestracja: wtorek, 12 maja 2009, 21:42
- Lokalizacja: Droga Mleczna
- Kontakt:
Re: Jak kochają Piątki?
To będzie wyzwanie zważając na to, że jestem czwórką.
Re: Jak kochają Piątki?
Chciałam tylko wyznać miłość do 5tek Chociaż mam wrażenie, że to trochę absurdalne, kiedy jestem 7...chociaż często widzę siebie jako 7w4, lecz na początku pewnie wydałabym się 5 za głośna, przesadnie wesoła, narcystyczna, może też zbyt powierzchowna.
Co sądzicie o 7?
Co sądzicie o 7?
'what would u do, if u see spaceships over Glasgow.?'
-
- Posty: 159
- Rejestracja: środa, 14 kwietnia 2010, 20:23
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Jak kochają Piątki?
EEwa pisze: Co sądzicie o 7?
za głośna, przesadnie wesoła, narcystyczna, może też zbyt powierzchowna.
Re: Jak kochają Piątki?
Ja bym dodał jaszcze, że za bardzo chce tu, teraz i już, a potem... już jej się nie chce nic.
Re: Jak kochają Piątki?
No i moim zdaniem na tym polega największy problem w przejmowaniu inicjatywy przez piątkę. Niby kiedy już otrzymam ten gest, to mam milion pomysłów jak zrobić coś pięknego, może romantycznego, czułego... i często to robię.Mandala pisze:Jak kochają piątki? W tej chwili to na to pytanie, pod wpływem wzruszenia, mam ochotę odpowiedzieć. Przychodzi mi do głowy kompletnie subiektywna odpowiedź: gdy już kochają, to silnie i szczerze, z cierpliwością, ciepłem, wyrozumiałością, choć czasem okazują to nieporadnie, nieśmiało, lecz kiedy już otrzyma się od nich gest wyrażający uczucie, to on na prawdę coś znaczy i jest najpiękniejszy na świecie...
Ale paranoja związana z wątpieniem w siebie i w to, że jednak chyba nie do końca druga osoba chce tego, czego ja powoduje, że ten gest wyrażający uczucie jest w 99% przypadków pomijany.
Czy Wy też macie te nielogiczne paranoje?
Jestem przekonany, że są sytuacje, że nawet będąc zamkniętym w sobie i wycofanym maksymalnie z życia paranoikiem nagle wbija się do głowy kobieta i człowiek robi wszystko, żeby złamać siebie i być kimś, kto byłby w stanie zawalczyć o coś nowego.
Jak okazywać? Myślę, że mimo wszystko trzeba być sobą - jeśli druga osoba ma Cię pokochać, to chyba lepiej żeby poznała osobę, która jesteś, a nie kogoś, kogo sobie wymyślisz na potrzebę wyrwania.robacz-kun pisze:Hm.
Jeśli piątka zgodziła się na związek ze słowami, że się cieszy z tego kroku, ale jednocześnie mówi o związanymi z tym obawami - jak to odczytywać? Jak okazywać swoje uczucie, swoją troskę, swoje wsparcie, gdy nadmierne uzewnętrznianie miłości może ją przytłoczyć?
Obawy - pokaż tylko, że wierzysz w to, że uda się to wszystko przeskoczyć.
Re: Jak kochają Piątki?
Macie. Mi zdarza się jeszcze dodawać do nich nawarstwiające się stopniowo pseudologiczne powody.mavierk pisze:Czy Wy też macie te nielogiczne paranoje?
Zdecydowanie tak. Szczerość, bez ukrywania wad, to droga. Jeśli nawet nie do serca Piątki, to do osiągnięcia choćby w miarę istotnej pozycji w jej życiu. Prawda prędzej czy później i tak wyjdzie na jaw, a 5 nie znoszą kłamstw, szczególnie w sytuacjach bliskości emocjonalnej, czy to przyjaźni, czy miłości. Nieszczerość skończy się wykopkami z życia Obserwatora.mavierk pisze:Myślę, że mimo wszystko trzeba być sobą - jeśli druga osoba ma Cię pokochać, to chyba lepiej żeby poznała osobę, która jesteś, a nie kogoś, kogo sobie wymyślisz na potrzebę wyrwania.
Lubię. Poza związkami na linii mężczyzna - kobieta.EEwa pisze:Co sądzicie o 7?
No UPS - no party.
Re: Jak kochają Piątki?
No tak, ale rozmowa na poziomie nieustannych ironii, niedopowiedzeń i domysłów znowu jest super - no i pozwala mówić prawdę w taki sposób, aby interpretacja rozmówcy poszła w innym kierunkubodzios pisze: Zdecydowanie tak. Szczerość, bez ukrywania wad, to droga. Jeśli nawet nie do serca Piątki, to do osiągnięcia choćby w miarę istotnej pozycji w jej życiu. Prawda prędzej czy później i tak wyjdzie na jaw, a 5 nie znoszą kłamstw, szczególnie w sytuacjach bliskości emocjonalnej, czy to przyjaźni, czy miłości. Nieszczerość skończy się wykopkami z życia Obserwatora.
Re: Jak kochają Piątki?
... ba, ile ja mi bliskich ludzi przez to wykopałem... ale w chwili obecnej są tylko ci którym ufam...Nieszczerość skończy się wykopkami z życia Obserwatora
...nie rozumiem dwójek i ich nielogicznego podejścia do życia... nie rozumiem także czwórek i ich emocji do końca, za to rozumiem piątki i boleje nad tym że je rozumiem...
...5w4 @.@ INTj...
...5w4 @.@ INTj...
Re: Jak kochają Piątki?
Głupotą skaleczysz się raz, a naiwność to brzytwa której nie da się porządnie chwycić z żadnej strony.Nehem pisze:... ba, ile ja mi bliskich ludzi przez to wykopałem... ale w chwili obecnej są tylko ci którym ufam...Nieszczerość skończy się wykopkami z życia Obserwatora
Udam, że temat brzmi 'jak kochasz, Piątko?' i odpiszę, że wcale, bo ryzyko jest znacznie wyższe niż możliwe korzyści.
I w ogóle temat się zlewa z tym, a że pozwoliłem sobie w tym drugim walnąć solidną cegłę w tym miejscu skończę swoją wypowiedź.
5w4, już trochę mniej niezdrowa
All the years of useless search
Have finally reached an end
Loneliness and empty days
will be my only friend
All the years of useless search
Have finally reached an end
Loneliness and empty days
will be my only friend
Re: Jak kochają Piątki?
czy Pan Piątka (zdrowa) potrafi walczyć o osobę, na której mu zależy? czy będzie się się starał, aby tę osobę zdobyć, gdy widzi zainteresowanie z jej strony? czy może będzie czekał na jej ruch?
i dlaczego tak?
i dlaczego tak?
Anna
Re: Jak kochają Piątki?
Właśnie jestem po etapie 'starania' się i wyszło na to, że przeoczyłem tą sensowną sytuację, w której powinienem uderzyć...a. pisze:czy Pan Piątka (zdrowa) potrafi walczyć o osobę, na której mu zależy? czy będzie się się starał, aby tę osobę zdobyć, gdy widzi zainteresowanie z jej strony? czy może będzie czekał na jej ruch?
i dlaczego tak?
-
- Posty: 158
- Rejestracja: czwartek, 24 września 2009, 12:41
Re: Jak kochają Piątki?
czyli wychodzi na to, że Piątkowa potrzeba do przemyślenia wszystkiego opóźnia was w działaniu?
Anna